Dla Famuru bardzo dobry kwartał, z małym wzrostem przychodów i dużym wzrostem marży.
Zarobili 16 mln zł, drugie tyle odciągnęli z obrotu i mają nadpłynność. Ciekawe co będzie konsekwencją: inwestycje, przejęcia, skup akcji/dywidenda, czy lokata.
Wyniki są czyste i nie da się wiele powiedzieć czytając ten raport seryjnie (i nie będąc górnikiem), zatem dla pogłębienia analizy zrobiłem tzw.
common-size breakdown dla Famuru i Kopeksu. Ten temat jeszcze się nie przewijał w moich analizach, i na razie nie będzie zrobiony w serwisie, ale mam takie plany na przyszłość.
Więc oto jaskółka: wybór najważniejszych wyników odniesiony procentowo: w bilansie do sumy bilansowej (aktywa razem), w RZiS do przychodów:

kliknij, aby powiększyćPod wieloma względami spółki te są podobne: poziom i rozkład zobowiązań (szczególnie kredytów), zysk netto. Ciekawe są natomiast różnice: Famur jest bardziej zyskowny operacyjnie, ale bardziej zadłużony, ma też aktywa trwałe głównie rzeczowe. Postawił na ścisłą koncentrację na górnictwie, ale jest mniejszy i ma problem ze wzrostem. Z kolei Kopex prowadzi dużo szerszą działalność, z których wiele jest niskomarżowych, ale w większym stopniu ufundował to kapitałem własnym. Dużą część aktywów trwałych stanowi premia z przejęć. Jest dużo większy i korzysta z tej skali, rozkładając koszty stałe na wszystkie różnorodne działalności. Taki jest dzień dzisiejszy, natomiast pytanie, która spółka jest lepiej ustawiona "przodem do przyszłości" - to zależy, jak kto z inwestorów widzi przyszłość i w jakiej branży chce być z kapitałem. Wyceny rynkowe obu spółek są podobnie rozsądne.