Jak pokazuje kalendarz
http://www.stockwatch.pl/terminarz/czeka nas lekkie pomieszanie z poplątaniem.
Część spółek raportuje 4Q i niedługo potem cały rok. Około połowa pomija kwartalny i od razu puści zaudytowany roczny.
Plan analiz sprawozdań na nadchodzący sezon jest następujący:
- kolejka FIFO czyli obrabiamy na bieżąco to co wchodzi, nawet jeśli będzie dwa razy z rzędu analizowane prawie to samo (przykład: PEP - kwartalny 10 lutego, roczny 25 lutego),
- zajmujemy się spółkami o niezerowej aktywności na forum oraz o większym niż śladowy wolumenie, ale na życzenie możemy też przeanalizować niektóre egzotyczne spółki,
- focus to GPW. Niestety analiza NC wymaga jeszcze długiej pracy przygotowawczej w gromadzeniu danych. Delikatnie mówiąc SF większości spółek z New Connect przypomina zabawę "Mały Prezes" albo "Moja Pierwsza Spółka Akcyjna" dla przedszkolaków,
- robota podzielona jest między czteroosobowy zespół: Kasia, Anty_Teresa, RafSty oraz WD, zgodnie ze swoim zakresem kompetencji i doświadczenia,
- nie szybkość, nie ilość, tylko jakość. Dane finansowe będą wrzucane w ciągu <24h, niektóre analizy pojawią się maksymalnie w kilka dni,
- wszystkie albo większość analiz będzie miało blokadę czasową dla osób nie posiadających abonamentu, na dwa do trzech tygodni. Kto jest twardy i chce mieć wszystko za darmo, będzie musiał odczekać.
Oprócz analiz pisanych przez wyżej wymienionych autorów, efektem pracy przetwarzania danych będzie oczywiście bieżąca aktualizacja wskaźników oraz wycen spółek.
Jak pokazuje stan obecny rankingu:
http://www.stockwatch.pl/wyceny/większość spółek jest przewartościowana, z tego część bardzo poważnie. Ostatnie spadki urealniają wartość rynkową zbliżając ją do wartości wewnętrznej.
Model nie jest doskonały (a może i jest, tylko rynek nie jest doskonały

), ale stanowi wartość dodaną w analizie i podejmowaniu decyzji, gdyż:
- bardzo dobrze sprawdził się od końca kwietnia 2009 r., kiedy został wprowadzony i wyłapał kilka bardzo sensownych okazji niedowartościowanych spółek,
- jest skorygowany o wartość praw poboru, dzięki czemu pokazuje rozsądne wartości np. dla Boryszewa,
- pozwala na budowanie rankingu nie tylko wg średniej, ale też wg dowolnej pojedynczej wyceny, której użytkownik może ufać bardziej niż średniej,
- tylko trzy spółki (czyli mniej niż 1% GPW) mają potencjał >200%, a ich problemy znamy i omawiamy na forum,
- tylko dziewięć spółek (czyli mniej niż 3% GPW) ma potencjał >100% i <200%,
- gdy ograniczyć się tylko do spółek bezpiecznych, to tym bardziej widać, że na giełdzie aktualnie nie zostało wiele okazji. Tylko osiem spółek jest notowanych poniżej wartości likwidacyjnej, a jeśli odrzuci się z nich sektor finansowy (który wycenia aktywa niekiedy z powietrza) to okazji nie ma wcale.
Ale pojawienie się nowych wyników może bardzo mocno zmienić ten obraz, na lepsze albo na gorsze. W tej chwili wyniki roczne kroczące obejmują kwartały: IV'08, I'09, II'09, III'09. Szczególnie w IV'08 i I'09 wiele spółek poniosło ogromne straty na opcjach, różnicach kursowych i spadku popytu. Wraz z nowymi wynikami, jeden z tych kwartałów zostanie odsunięty w przeszłość. Nawet jeśli IV'09 nie jest genialny, to zastąpienie nim tego tragicznego poprawi fundamenty bardzo wielu spółek. Równolegle pojawi się efekt psychologiczny, bo media będą pisać: "XXX zarobiła tyle to a tyle, wobec straty rok wcześniej".
Nie pozostaje nic innego tylko śledzić wyceny (usługa płatna) i wskaźniki (usługa darmowa). W przeciwieństwie do
wszystkich serwisów giełdowych, nie importujemy ich bezmyślnie ze sprawozdań, tylko wyliczane są na piechotę z danych cząstkowych. Aktualizowane są w ciągu maksymalnie 1 doby od pojawienia się sprawozdania, podczas gdy w innych serwisach trzeba czekać nawet parę tygodni na przeklepanie. A wskaźniki takie jak Rating, WACC czy sEVA występują tylko u nas.
To tyle podsumowania, głównie dla nowych Użytkowników, bo ci którzy są z nami dłużej, wszystko to wiedzą.