PARTNER SERWISU
tbhhvejs
1 2 3

Pomocy!

cela22
0
Dołączył: 2009-02-15
Wpisów: 239
Wysłane: 16 maja 2009 14:53:33
Witam Wszystkich. Mam do Was taka prosbe. Czy mozecie mi pomoc w jakis sposob wyjsc z opresji w jaka sie wpakowalem. Nie wiem do kogo sie zwrocic o pomoc. Powiem od razu ze na gieldzie sie nie znam praktycznie zupelnie. Postanowilem sprobowac cos zarobic bo wszyscy w kolo mowili ze gielda teraz jest tak nisko ze wczesniej czy pozniej i tak da bardzo duzo zarobic ze na pewno sie podniesie. Pozyczylem pieniadze z mysla szybkiego zarobku a teraz jestem bliski zawalu serca. Na poczatku wszedlem z mniejsza kwota a pozniej pozyczylem juz wieksze pieniadze i od miesiaca stracilem 10 tys zl. W czasie tego duzego wzrostu wszystko bylo takie optymistyczne. Wiadomosci z kraju z gospodarki byly same pozytywne a teraz nagle przy oporze 1900 punktow na wigu20 do kupy ze zlymi wynikami i slabymi informacjami z gospodarki raczej nie ma co liczyc na wzrosty prawda? Moze przedstawie Wam jakie spolki mam kupione i po jakiej cenie i bylbym bardzo wdzieczny gdybyscie doradzil mi jak wyjsc z tej opresji co zrobilibyscie na moim miejscu jak wyjsc na prosta wyrownujac strate albo nie wpasc w jeszcze gorsze problemy. Czy wszystko sprzedac i wejsc w cos pewnego co na pewno urosnie a jak tak to w co?
Posiadam akcje takich spolek jak:

IBSYSTEM po cenie 0.47 zl myslalem ze kurs szybko sie wybije bo poszla informacja o skupie akcji w cenie od (0.75-1 zl) Tu moze warto poczekac gdyz wyniki tez nie zakonczyly sie ze strata?

PRONOX po cenie 2.7 zl tu to w ogole nie wiem co mnie podkusilo zeby to kupiuc poprostu w czasie tego duzego wzrostu w ostatnich miesiacach kazda spolka praktycznie urosla 100% dlatego w nia wszedlem rowniez z ta mysla ale za wysoko jak sie okazalo:(

SILVANO z podobnego powodu jak wyzej kupilem te akcje w cenie 1.72 zl

SWARZEDZ po cenie 0.14 po informacji ze ktorys wiekszy akcjonariusz bedzie chcial ratowac spolke myslalem ze sie nagle wybije wyzej.

MONNARI kupilem akurat w dzien kiedy spolka oglosila wniosek o upadlosc po 2.3 zl. Niesamowity pech bo tyle czekalem co sie wydazy i skoro tak dlugo kurs byl stabilny to myslalem ze teraz tylko moze byc lepiej prezes nie myslal nawet o upadlosci wiec myslalem ze teraz tylko dobra informacja bedzie potrzebna do wybicia kursu.

VISTULA 1.4 zl z podobnych powodow co Monnari

POLAQUA po 20 zl kupilem

TECHMEX po 6.5 zl.

Jak to teraz wypisuje to az nie moge uwierzyc ze bylem tak bezmyslny zeby takie bledy popelnic. To chyba najgorsze spolki jakie mozna bylo wybrac. Niestety te dobre ktore mialem i urosly znacznie to sprzedalem albo z groszowym zyskiem albo wyszedlem na zero bo kiedy przychodzilo do malej korekty balem sie ze strace. Bylem nawet na + na poczatku a teraz nie wiem jak sie z tego pozbierac. Prosze Was o pomoc jesli mozna tu cos jeszcze zdzialac. Co mam zrobic poczekac jest szansa ze te "bankruty" sie podniosa czy lepiej sprzedac to tak jak teraz i odrobic straty na jakis spolkach ktore maja szanse isc w gore w najblizszym czasie? Przepraszam ze zawracam glowe ale jestem tak zdesperowany ze... Z gory dziekuje za wszystko pozdrawiam.

martinezo
0
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 498
Wysłane: 16 maja 2009 15:27:27
Jest sobota, więc giełda zamknięta. Do poniedziałku rano masz czas, aby trochę poczytać ten serwis... Z tych spółek to moim zdaniem tylko ibsystem wygląda "w miarę". Ale dla niektórych inne też wyglądają atrakcyjnie - jeśli grają spekulacyjnie, za pomocą AT. Jeśli nie masz pojęcia co robić, to lepiej sprzedaj to co Ci zostało, bo za niedługo możesz już nie mieć co oddać...

Powoli do celu

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 maja 2009 15:52:26
Agresywny portfel, nie ma co...
Spekulacyjne zakupy pod info. Świetny nos do upadających spółek angry3
Człowieku, Tyś się wybrał na tor Formuły 1 trójkołowym rowerkiem, bo kumple mówili że na mecie jest szampan...

Dobra, trzeba pomóc. Tylko uwaga: możemy Ci ustawić myślenie, pomóc kształtować strategię, uzupełnić braki wiedzy, ale decyzję o K i S zawsze podejmujesz Ty sam.


konik
0
Dołączył: 2009-01-15
Wpisów: 468
Wysłane: 16 maja 2009 16:33:35
duzo zalezy od tego kiedy masz oddac te pieniadze. szkoda ze nie okresliles straty procentowo tylko kwotowo.

w optymistycznym wariancie, tzn gdy masz duzo czasu, polecilbym ci sprzedac padaki i wybrac spolki o wysokich roe i roa, wysokich ratingach. poczekac na odpowiedni sygnal wejscia (ten serwis pomoze ci to wszystko znalezc. nie mowie ze bedzie prosto ale zyski bez pracy,to tylko w totolotku) i trzymac i trzymac pilnujac raportow. a w miedzyczasie z pensji mimo wszystko staralbym sie odkladac jak najwiecej sie da w razie gdyby wzrosty nie byly zbyt solidne.

wariant pesymistyczny. ukladaj sie z wierzycielami i szukaj dodatkowego etatu

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 16 maja 2009 16:39:18
Widzę, że na Silvano i Techmexie odrobinę zarobiłeś.

Jeśli chodzi o Techmex to sporo osób na tym forum oczekuje, że będzie nam to w najbliższym czasie (a jak nie w najbliższym, to niewiele później Angel ) rosło, tę inwestycję osobiście traktuję jako na tyle dobrą, że sam w niej siedzę.
W poniedziałek raczej wzrosty bo rynek jeszcze nie miał okazji zareagować na niezły raport. Tu długoterminowo powinieneś zarobić na odsetki kredytu i jeszcze powinno Ci trochę w kieszeni zostać. Ja w każdym razie siedzę zaangażowany w Techmex dość jak na moje możliwości poważnie.
W spółce tej zmiany (na co wskazał ostatni raport) poszły chyba w dobrym kierunku. Obecna wycena jest bardzo niska, jest miejsce na wzrosty. Twoja decyzja co z tym dalej zrobisz. Mam nadzieję, że masz więcej Texa niż Monnari.

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 16 maja 2009 17:04:25
1.To że tak się nie robi to już wiesz. Zapamiętaj tą naukę. A straty potraktuj jako opłatę za szkolenie.
Gdybyś fuksem zarobił to nabrałbyś pewności siebie i............ straty byłyby potem znacznie większe.
2.Niektóre z Twoich spółek chyba nie przeżyją kryzysu. To jeszcze nie koniec świata bo straty z bankrutów bywają rekompensowane zyskami z pozostałych papierów. Niekoniecznie będzie tak w Twoim przypadku (chociaż to możliwe) bo połowa Twoich papierów to spółki z duuużymi kłopotami. Paradoksalnie takie czasem dają najwięcej zysku, ale jak będzie tym razem to nie wiem.
3.Za dwa lata prawie na pewno indeksy będą dużo wyżej. Prawdopodobnie po drodze nie spadną poniżej lutowych dołków, ale chyba zdarzy im się zjazd poniżej obecnych poziomów.
4.Problem z Tobą polega na tym że Twój portfel nie jest reprezentatywny dla indeksów i jego przyszłe losy są nieprzewidywalne. Drugi problem to za słabe nerwy do gry - w końcu 10 tys. to można w dwa miesiące odrobic zbierając szparagi u Helmuta. Sznur na szyi to to nie jest.
5.Jeśli możesz poczekac to ucywilizuj portfel. Możesz np. sprzedac jedną trzecią każdego z papierów i kupic za to akcyjny fundusz inwestycyjny (może byc małych i średnich spółek - powinny byc lepsze od giganciorów). Lub wymień Pronox, Swarzędz, Monnari i Vistulę na spółki z WIG20 lub chociaż mWIG40 omijając te czerwone w analizie spółek Stockwatcha.
Jeśli czekac nie możesz to podejmij stratę (bo za kwartał może (nie musi) byc gorsza) i na szparagi.

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 16 maja 2009 17:21:36
Kiedy masz zwrócić te pieniądze?

A może to linia kredytowa, która może sobie trwać jeszcze długo?

Jeśli potrzebujesz pieniędzy szybko, nie jest dobrze - nie ma spółki która da Ci pewność zarobku w jakimkolwiek okresie, ale w krótkim to już w ogóle często ruletka.

cela22
0
Dołączył: 2009-02-15
Wpisów: 239
Wysłane: 16 maja 2009 17:50:13
Na splate mam rok czasu. Ale problem tkwi w tym ze prace stracilem i nie moge nawet tego pesymistycznego scenariusza realizowac w razie czego ktory podpowiedzial mi jeden z kolegow tutaj tj.

"a w miedzyczasie z pensji mimo wszystko staralbym sie odkladac jak najwiecej sie da w razie gdyby wzrosty nie byly zbyt solidne. wariant pesymistyczny. ukladaj sie z wierzycielami i szukaj dodatkowego etatu"

Zgubilo mnie to ze wszystkie spolki tak rosly nawet te z wielkimi problemami typu "duda" najgorsze jest to ze bylem w spolkach ktore na prawde duzo zarobily na ostatnich wzrostach z lutego ale przy niewielkich korektach pozbywalem sie ich w strachu przed stratami:(

Jestem bliski zapasci serca z tego powodu...


nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 16 maja 2009 18:41:16
Jesli masz rok, spokojnie sie z tego wygrzebiesz. Glowa do gory, ucz sie pilnie gieldy i szukaj pracy.

Spolki zagrozone bankructwem na razie bym odpuscil na Twoim miejscu. Poczytaj forum, poanalizuj wskazniki.

Straciles 10 tys. a jakim kapitalem obracasz? Jesli pozostalo Ci 10 tys. bedzie gorzej, ale domniemuje, ze kapital jest wielokrotnie wiekszy?
Edytowany: 16 maja 2009 18:43

cela22
0
Dołączył: 2009-02-15
Wpisów: 239
Wysłane: 16 maja 2009 19:17:32
Dzieki za pocieszenie tylko powiedz prosze co robic jaka taktyke zastosowac? To co mi zostalo to 40 tys oczywiscie w akcjach a raczej tym smietniku ktory posiadam wycenionych na dzien dzisiejszy ale nie wiem czy trzymac to dalej czekajac na cud w przypadku monnari czy vistuli czy lepiej pozbyc sie tego i odrobic na czyms innym. Mowisz ze dam rade odrobic tylko ze z taka wiedza jaka posiadam nie wiem za bardzo jak to zrobic. Zaczelo sie tak pieknie na plusie bylem nawet 10 tys w ciagu miesiaca i w ciagu tego samego miesiaca stracilem 10 tys. Boje sie teraz cokolwiek zrobic sam skoro w tak szybkim tempie stracilem taka sume. Nie wiem czy jak nie zaczne kombinowac z moim szczesciem i podejsciem nie strace jeszcze wiecej dlatego postanowilem zapytac co robic w takiej sytuacji.


buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 16 maja 2009 19:38:17
Miałem Monari i jak się dowiedziałem , jak główni udziałowcy rozszarpują resztki majątku to ciąłem nie patrząc na straty. Ten trup jeszcze jakoś żyje dzieki spekulacjom na papierze. Oczywiście zdarzają się cuda, ba nawet przed ostateczną agonią - wzrosty, ale to zabawa dla wytrawnych trajderów o mocnych nerwach -jakim ja nie jestem. Ciął bym, choć to boli.
Podobnie bym podszedł do Swarzędza.
20% straty - to jeszcze nie jest tragedia. Przy odrobinie szczęścia za tydzień możesz chodzić z uśmiechem szerszym od Micka Jaggera.
Głowa do góry.thumbright

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 16 maja 2009 20:28:53
Z takim podejściem moim zdaniem zdecydowanie nie nadajesz się na giełdę, to chyba sam już wiesz.

Nikt nie może wziąć odpowiedzialności za Twoje działania na rynku. Mogę Ci coś doradzić wedle swoich najlepszych chęci, ale i tak może Cię to ostatecznie doprowadzić do straty.
Czasami nawet Warren Buffett i WatchDog (Angel ) tracą. Nie ma na tym forum osoby, która zdradzi Ci złoty środek na zarobek, bo takiego środka nie ma. Na giełdzie zarabiamy dzięki temu, że umiemy jako tako oszacować prawdopodobieństwo wzrostu kursu niektórych akcji, ale to zawsze tylko prawdopodobieństwo i czasami trzeba się pogodzić ze stratą. Ostatnie miesiące to dobry czas na GPW i zapewne większość z nas może się pochwalić w tym krótkim okresie sporymi zarobkami. Ale nikt nie wie czy wkrótce jakaś głębsza korekta nie da nam znowu lekcji pokory.
Jeśli będziesz dalej obracał tymi pieniędzmi musisz wiedzieć, że możesz stracić jeszcze więcej (choć możesz też w nadchodzącym roku sporo zyskać). Ryzyko możesz zredukować, ale ono nigdy nie zniknie.
Trafiłeś na dobry czas na GPW a mimo to straciłeś. Zanim zdecydujesz się na dalszą grę, weź to pod uwagę.


Jeśli chcesz możesz spróbować naśladować ruchy niektórych graczy z tego forum, niektórzy z nas piszą czasem co, kiedy, dlaczego i po ile kupili, czasem też na na co liczą.


Patrzę na "moje" spółki. Analizując forum mógłbyś dojść do wniosku, że posiadam np. Techmex, Graala, IDM PDA, Ropczyce, ING, Euromark. Do niedawna np. Wolę Info czy ACE. Nie sugeruj się tym teraz - na ogół wchodziłem w te papiery sporo poniżej ich obecnej ceny. Ale robiąc jakieś ruchy często się nimi "chwalę" i teraz widzę, że gdybyś je naśladował, byłbyś daleki od straty. Poczytaj forum pod tym kątem, może znajdziesz jakichś inwestorów, których będziesz chciał naśladować? Albo np. policz stopy zwrotu jakie osiągnąłbyś idąc za ich radami. A jak już policzysz podziel się z nami wnioskami Angel .

I pamiętaj, stopa zwrotu osiągnięta w jakimkolwiek przedziale czasowym w przeszłości nie oznacza, że tak już będzie. W 2008 roku stracili wszyscy, przez ostatnie 3 miesiące prawie wszyscy (zanim się ujawniłeś podejrzewałem, że wszyscy) zarobili.

I jeszcze coś. Nie naśladuj cudzych ruchów bezrefleksyjnie. Choć WD dba o higienę na forum, nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.
druid

Edytowany: 16 maja 2009 20:38

cela22
0
Dołączył: 2009-02-15
Wpisów: 239
Wysłane: 16 maja 2009 21:04:07
Dzieki. A jest tu gdzies na forum zakladka w ktorej gracze mowia co po ile i dlaczego zakupili z ktorych mozna brac przyklad?
Edytowany: 16 maja 2009 21:08

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 16 maja 2009 21:10:13
Nocny jesteś mocny, a Cela na szparagi.
Jeśli to zbyt złośliwe to przepraszam ale z tego co pisze Cela to giełda jest dla niego złym miejscem.
W tym sporcie nawet wyedukowani zawodnicy z predyspozycjami psychicznymi nie zawsze dają radę.
A zieloni, chciwi panikarze ...............

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 16 maja 2009 23:03:25
cela22 napisał(a):
Dzieki. A jest tu gdzies na forum zakladka w ktorej gracze mowia co po ile i dlaczego zakupili z ktorych mozna brac przyklad?


Niestety, raczej trzeba się mozolnie przekopywać przez fora poszczególnych spółek. Interesujące Cię informację są przede wszystkim tam. Fora te należałoby też śledzić na bieżąco.

W założeniu to czego szukasz mogłoby być tu: www.stockwatch.pl/forum/defaul...
ale niestety w praktyce jest tam bardzo skromnie i na wiele Ci się to nie przyda.

Więcej nie pomogę.

Szkoda człowieka, ale człowiek musi się trochę napracować żeby wyjść z tarapatów w które się sam wpakował. Jeśli nie potrafi: uciekać z giełdy póki jeszcze coś zostało.


Mogłbyś też zrobić np. taką rzecz:
z walorów które posiadasz Techmex i Silvano wydają się długoterminowo obiecujące. Sprzedać wszystko inne, za uzyskane kwoty dokupić tych spółek i zapomnieć o giełdzie na rok.
Moim zdaniem jest dużo większa szansa, że na takim zachowaniu zarobisz niż, że stracisz.
Za rok odkop akcje i ...

W "międzyczasie" zastosowanie się do rady tadkamazura wygląda całkiem rozsądnie.
A po roku, po sprzedaży akcji nie sugeruj się ewentualnym zyskiem. Giełda nie jest dla każdego.

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 23 maja 2009 20:39:15
Przeczytalem ten watek "przy sobocie" i dla mnie to pachnie prowokacja na kilometr!:)

1. Wybor spolek bardzo agresywny i spekulacyjny, zupelnie nieprzypadkowy.
2. Jesli cela potrafi - ot tak - pozyczyc 50.000 do grania na gieldzie w tak ryzykowny sposob, to raczej nie jest bardzo biedny i 10.000 (20%) straty nie powinno przerazac.
3. Kolega sie nie zna na gieldzie, ale gra pod info ktore moze dac zyski znacznie powyzej przecietnej. Poza tym wiele sformulowan w pierwszym poscie neguje ten kompletny brak znajomosci gieldy.

I jeszcze pare argumentow, ale kolega cela zniknal, wiec na razie poprzestane na tych
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....

addi
0
Dołączył: 2008-10-03
Wpisów: 1 086
Wysłane: 23 maja 2009 21:22:47
He he ... oczywista prowokacja maluczkiego!
Z większych prowokacji to przypominam sobie info o fakcie posiadania obrazu z jakimiś tam insygniami ( he he ... a jakże Duehrer), ... dla znawców tematu jest tylko jeden Duehrer w Polsce.
Edytowany: 23 maja 2009 21:36

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 23 maja 2009 21:39:54
...może KNF nas sprawdza, czy tutaj nie uprawiamy rekomendacji zastrzeżonych dla mafii maklerskiej Anxious

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 23 maja 2009 22:43:25
Kolega cela pisał później jeszcze do mnie na priva, wiec chyba jednak prowokacja to nie byla, bo watpie, zeby KNF sobie zadawala trud, zeby udupic mnie konkretnie.

Wiedze mial rzeczywiscie niewielka (np. nie bardzo rozumial co to jest C/WK), ale popatrzcie, jakiego mial nosa do Monnari Angel
Jak tak dalej pojdzie, moze za ten rok jeszcze bedzie naszym guru.

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 23 maja 2009 23:12:53
Nosa to mial i to wybitnego ale do potencjalnych bankrutow. Ale wiekszosc ludzi tak zaczyna, najpierw czytaja fora w szczegolnosci parkiet i bankiera a pozniej miliony zarabiaja. Oczywiscie po krotkim czasie nie zostaje im nic kasy. A najlepsi sa zawsze w szczycie hossy. Niestety kazdy musi frycowe zaplacic. Szkoda tylko ze administratorzy na tamtych forach kompletnie nie pilnuja dyscypliny i mozna tam robic co sie chce a niby skads te fora sa a nie z ulicy.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,502 sek.

vqnhxlms
cgrlypop
tpbmtgsz
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
vubvjpvx
appktzui
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat