PARTNER SERWISU
fnzzdcgz

Spółki traktujące akcjonariuszy mniejszościowych po macoszemu

krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 28 września 2011 00:03:32
Chyba każdy z nas w swojej przygodzie z rynkiem akcji wcześniej czy później trafia na spółki traktujące akcjonariuszy mniejszościowych jako zło konieczne.
Drobni inwestorzy maja niewielki wpływ na działalność firmy, jej politykę dywidendowa itp. Natomiast w przeciwieństwie do głównych akcjonariuszy, maja dużo większą elastyczność w zwiększaniu lub zmniejszaniu swojego zaangażowania w wybrane akcje.
Akcjonariusze posiadający pakiety kontrolne potrafią wykorzystywać swoja pozycje traktując "drobnych”, jako dawców kapitału. Stosują w tym celu m.in. emisje z wyłączeniem PP, programy motywacyjne, zmiany statutu, emisje aportowe, sprzedaż wydzielonej części przedsiębiorstwa, spółki w rajach podatkowych, politykę informacyjną itp.
Najczęściej są to działania zgodne z prawem. Dodruk akcji po nominale dla prezesa czy duży program motywacyjny nie łamie prawa, ale często powoduje erozje wartości akcji.
Dla wielu inwestorów w/w działania dyskwalifikują głównych akcjonariuszy i ich spółki z obszaru zainteresowania.
Chciałbym żeby ten wątek stał się zbiorem firm, które w przeszłości były źródłem niesprawiedliwego traktowania akcjonariuszy.

Proszę o podawanie nazw spółek z komentarzem na temat "niesprawiedliwych" działań.

Przykładowo:
Petrolinvest - wielokrotne emisje po nominale z wyłączeniem PP, statut z osobistymi uprawnieniami R. Krauze, kiepska polityka informacyjna (od braku informacji o postępach, poprzez przekazywanie ich w formie wywiadu zamiast w espi, do podawania suchych komunikatów na poziomie profesury z geologii).

krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 28 września 2011 08:15:22
Jupiter NFI – konflikt dot. emisji (wyłączenie PP, sporne wyceny aportów i parametry emisji), pożyczka przekraczająca 10% kapitału własnego funduszu dla głównego akcjonariusza (G. Hajdarowicza).
Ryzyko podobnych problemów w przyszłości ze względu na jawne lekceważenie pozostałych udziałowców przez G. Hajdarowicza:

„Niech Pan nie patrzy na wartość giełdową moich firm, którą między sobą handlują jacyś troglodyci i spekulanci.” link

„Ale proszę przeanalizować, jaki procent na walnych zgromadzeniach stanowią nasze akcje i akcje rozsądnych udziałowców, a jakie reszty? Jak możemy dyskutować z kimś, kto kupił kilka walorów i po prostu warcholi?” link
Edytowany: 28 września 2011 08:16

SirHoe
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane: 28 września 2011 08:41:04
Pomysł na wątek może dobry, ale przykładów tu będzie za dużo. Lepiej moim zdaniem wypisać spółki, które nie 'zajmują' się swoimi akcjami, tzn nie robią emisji żadnych, nie robią żadnych splitów i połączeń, nie skupują akcji własnych, nie biadolą że kur za nisko, a zarządy wywiązują się z obietnic. fajnie by było jeżeli zarząd i prezesi byliby obładowani akcjami swojej spółki i ich nie sprzedawali, ani nie robili z nich darowizny.


krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 28 września 2011 10:51:03
@SirHoe
Wypisując tylko spółki „uczciwe” krzywdząco zakładamy w domyśle, że wszystkie niewymienione stosują nieczyste zagrania. Myślę, że lepsza jest negatywna selekcja piętnująca konkretne działania spółek i ich dominujących akcjonariuszy.W ten sposób nie wrzucamy do jednego worka firm funkcjonujących sprawiedliwie z tymi które mają „gdzieś” akcjonariuszy mniejszościowych.

Betacom – Forsowanie fuzji z EO Networks S.A. przy parytecie wymiany akcji ok. 1:1. Do polaczenia ostatecznie niedoszło. Jednakże kontrowersje z wycena, powiązania kapitałowe i proces polaczenia poprzedzony dodrukiem 40% akcji EO Networks S.A. (za skromne 75 tys pln) daje czytelny obraz skali lekceważenia akcjonariuszy mniejszościowych. Poniżej porównanie obu podmiotów, jakby nie patrzeć nie wyglądają na równe sobie:


kliknij, aby powiększyć




Edytowany: 28 września 2011 10:53

krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 28 października 2011 00:50:44
Na liste smialo mozna dorzucic AerFinance. Pokazali dzis jak gleboko w czterech literach maja akcjonariuszy mniejszosciowych.
Wczoraj (27.10.2011) od tak, z kapelusza, uchwalili, objeli i zarejestrowali sobie w jeden dzien emisje (oczywiscie dla siebie, bez PP), zeby w poniedzialek miec odpowiednia ilosc akcji na walne.
Kilkunastoprocentowe rozwodnienie z dnia na dzien, za ulamek ceny z oferty przed debiutem (obecna emisja po 0,25 pln przy kwietniowej emisji po 2 pln).
Pisza przy tym, ze w ostatnich dniach przy "bardzo dużym wolumenie transakcji" nastapil "drastyczny spadek kursu akcji" i "rażąca dysproporcja pomiędzy wyceną rynkową Spółki a wartością majątku kontrolowanego przez grupę kapitałową AerFinance PLC".
To ja sie pytam czemu jesli dotychczasowi akcjonariusze boja sie wrogiego przejecia nie skupowali w tym czasie akcji z rynku (tylko zrobili sobie na szybko dodruk po nominale)? Gamboni pelna geba, skandal protest

Komunikat o motywach tej krzywdzacej decyzji

PS. Myslalem, ze takie rzeczy moga sie dziac tylko na rynkach trzeciego swiata (np polskim), ale jak widac brytyjskie prawo tez jest ulomne. Pozwala przeprowadzic blyskawiczna emisje po nominale tuz przed WZA.
Edytowany: 28 października 2011 01:04

krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 2 grudnia 2011 17:16:06
Dzis, ku pamieci postanowilem napisac o I3D. Jest to fajna, innowacyjna spolka, praktycznie "wzor" dla ktorego powstal rynek New Connect. Jednak dostaja ode mnie zolta kartke (nie czerwona). Za to, ze jako spolka o statusie publicznej, chce zamykac usta (nierzadko swoim akcjonariuszom) chocby przez cien krytyki. Watek I3D jest w pelni merytoryczny, ludzie praktycznie prowadza tam spolce darmowa kampanie informacyjno-marketingowa. Podczas dyskusji na watku I3D pojawily sie m.in. normalne pytania, watpliwosci i opinie na ktore spolka odpowiedziala "troche" radykalnie:

WatchDog napisał(a):
Z żalem informuję, że spółka I3D za pośrednictwem agencji PR zażyczyła sobie kasowania wskazanych przez siebie wpisów na tym wątku, powołując się na regulamin i uzasadniając to rzekomym pomówieniem i narażeniem na utratę dobrego imienia, oraz rzekomą nieprawdziwością wygłaszanych opinii.

Decyzja będzie podjęta po konsultacji z naszą kancelarią prawną. Jeżeli cokolwiek zostanie skasowane, to pozostanie ślad z podaniem przyczyn.


Tak sie na rynku kapitalowym zaufania nie buduje Shame on you

Wiecej w watku dot. I3D:
Watek I3D
Edytowany: 2 grudnia 2011 17:21

Futro
0
Dołączył: 2011-10-25
Wpisów: 235
Wysłane: 2 grudnia 2011 19:17:27
MCI. Jedna wielka drukarnia. WD wspominał o tym chyba w każdym omówieniu raportu dla spółki. I ma rację, a żeby żyć w zgodzie z prawda i ze sobą, to muszę tę perłę umieścić na tym wątku.


krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 21 grudnia 2011 14:05:46
Balticon i Serenity – magicy z NC

Cytat:
We wrześniu 2010 r. trójmiejskie spółki zainwestowały w siebie wzajemnie 9 mln zł, podbijając kapitalizację i wartość księgową. O ważnych dla giełdowego wizerunku transakcjach nie poinformowały jednak rynku

(..)28 września doszło do zawarcia między Serenity a Balticonem umowy inwestycyjnej. Pierwszy z podmiotów nabył 10 mln akcji Balticonu, odpowiadających dziś za 3,2 proc. kapitału spółki, płacąc 0,9 zł za walor. Dla porównania: główny udziałowiec firmy Balticon sp. z o.o. nabył 90 proc. jej akcji w zamian za aport o wartości niewiele ponad 0,1 zł w przeliczeniu na walor. Płacąc 0,1 zł za papier, 4 proc. akcji Balticonu nabył doradca spółki Nova Consult, a po cenie 0,3 zł 1 proc. akcji spółki sprzedano osobom fizycznym.
Dzień później doszło do zawarcia kolejnej umowy między spółkami. Tym razem inwestorem był Balticon, a emitentem Serenity. Firma logistyczna nabyła 2 mln akcji serii I Serenity stanowiących 4,98 proc. kapitału, płacąc 0,45 zł za walor. Cena emisyjna była niewiele wyższa od wyśrubowanej wyceny rynkowej, jednak w porównaniu z 0,01 zł wartości księgowej przypadającej na akcję Serenity i tak robiła wrażenie.(..)

(..)Obie spółki i ich kluczowi akcjonariusze skorzystali na całej operacji, przynajmniej w krótkim okresie. Kapitały Serenity się podwoiły, a Balticon zadebiutował w styczniu 2011 r. z teoretycznym kursem odniesienia wynoszącym 0,9 zł i niemal 280 mln zł kapitalizacji. W pierwszych dniach na NC logistyczna spółka zdążyła jeszcze podwoić kapitalizację. Potem jednak wycena rynkowa Balticonu, przy dużych obrotach, zaczęła dynamicznie zbliżać się do jej wartości księgowej wynoszącej na koniec 2010 r. 39,6 mln zł.(..)


Przyslowiowy motyw: ja ci sprzedam psa za 1 mln, a ty mi dwa koty po 0,5 mln.

Zarzad z "prezesem" na czele w marcu wydal kuriozalne oswiadczenie mowiace m.in, ze:

Cytat:
W związku z obserwowanym w ostatnich dniach spadkiem notowań akcji BALTICON S.A. w Alternatywnym Systemie Obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych Zarząd Spółki oświadcza, że nie widzi jakichkolwiek fundamentalnych przesłanek, tłumaczących obecną przecenę waloru.

Oświadczenie Zarządu Balticon SA w związku ze spadkiem kursu akcji Spółki.

Tego dnia Balticonu byl wyceniany na poziomie c/z=794 za 2010r i c/wk ok 7, a "prezes" Tomasz Szmid uspakaja i "nie widzi jakichkolwiek fundamentalnych przesłanek, tłumaczących obecną przecenę" puke_l

Krzyzowe emisje pakietow ponizej 5% w cenach od kilkuset do kilku tysiecy procent powyzej wk celem podbicia kapitalizacji. Wszystko oczywiscie bez informowania rynku "kto z kim" (KNF bedzie badal kwestie zlamania przepisow).

Efekt jest taki, ze Balticon zaliczyl do dnia dzisiejszego spadek z owych 0,9 pln na 0,12 pln, a Serenity z okolic 0,4 pln na 0,09 pln i wiele wskazuje, ze beda spadac dalej.
Edytowany: 21 grudnia 2011 14:17

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 22 grudnia 2011 14:24:33
Futro napisał(a):
MCI. Jedna wielka drukarnia. WD wspominał o tym chyba w każdym omówieniu raportu dla spółki. I ma rację, a żeby żyć w zgodzie z prawda i ze sobą, to muszę tę perłę umieścić na tym wątku.



Ile wydrukowali akcji w 2010 i 2011r? blackeye
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 22 grudnia 2011 21:47:57
@bB86
W odpowiedzi pozwole sobie zacytowac Twoj post z watku MCI:

bB86 napisał(a):
W związku z pojawiającymi się na wszystkich polskich forach stwierdzeń nt. ponoć wielkiego druku akcji w MCI, postanowiłem usystematyzować tę część działalności w jednym poście.

O ile prawdziwym jest wg mnie stwierdzenie, że we wszystkich transakcjach można zauważyć minimalną korzyść po stronie prezesa względem akcjonariuszy mniejszościowych, o tyle całkowicie błędne jest nazywanie MCI drukarnią (tanich akcji, oszukiwaniem drobnych, czy co tam jeszcze). Prezes delikatnie podszczypuje mniejszościowych, jednak jest to subtelne i cwane - każdy fundamentalnie podchodzący do aktywów w MCI musi się zastanowić czy wg niego to zasadniczo wpływa na ryzyka i wycenę MCI, czy marginalnie.

Rozpiska poniżej (napisana na szybko, ale generalnie powinna się zgadzać):


Umowy i emisje z 2009

1,8 mln serii P - konwersja na akcje pożyczki udzielonej dla MCI przez T.CZ, bodajże w kryzysowym 2008, po 4,27pln/akcję.
461k serii O - opcje [tak, te po 1zł, jak kto woli, inna forma wynagrodzenia w postaci bonusu albo same zło w wys. ok. 4-5zł (ówczesny NAV - nominał opcji) x ilość opcji / podzielić przez liczbę osób w kierownictwie spółki
111k serii M - podobnież
8mln serii J - obligacje serii B konwertowalne na akcje po 6,25zł (większość skonwertowana w 2011roku, zrzucona na rynek w pierwszej połowie tego roku, może czekać nas jeszcze konwersja około 3mln dla prezesa) Docelowa ilość akcji w kapitale już na przełomie 2010 i 2011 można było liczyć jako ok. 66mln akcji. Od jakiegoś czasu ta liczba zmniejsza się zgodnie z tempem skupu i prawdopodobnie osiągnie w 2012 roku poziom ok 63-64mln. akcji. No chyba, że prezes nie skonwertuje swoich obligów - wtedy ok. 60-61mln. W konsekwencji MCI prawie w ogóle nie ma długo oprocentowanego.

Umowy i emisje z 2010


4,6 mln serii S (transakcja MCI - Czechowicz. Za 10 mln akcji ABC sprzedanych MCI po 2,34 T.CZ. otrzymuje 4,6mln akcji MCI po 5,09). To jedna z tych serii, która przez długi czas była dopuszczana rejestrowana i n formalności z nią związanych. Transakcja wyceniała zarówno całe ABC jak i MCI na ok. 300mln zł, była oparta na ówczesnych kursach giełdowych, wg mnie lekko naciągane na korzyść prezesa.

Umowy i emisje z 2011

310k serii W, 40k serii V, 10k serii U1, - wszystko to chyba opcje, nie pamiętam już
2,35mln serii T1 oraz 3,25mln serii T2 - tzw. transakcja nieruchomościowa.
T.Cz. wnosi do MCI aktywa o wartości wycenionej przez audytora na 42mln zł (gdzieś w połowie gotówka, reszta to 5 projektów nieruchomościowych, zakładam, że z ziemią, choć nie wiem. Dziś MCI.Immoventures jest wyceniany na 50mln zł, pytanie czy słusznie).
Prezes otrzymał akcje po 7,53zł za sztukę, czyli z ok. 10% dyskontem do NAVu. Dziś trudno mieć obiekcje co do tej transakcji, chociaż ja i tak jakieś tam mam.

Program motywacyjny MCI jest dostępny tutaj: www.mci.pl/pdf/program_motywac... Obok też stary program.
Jak widać, większość założeń nie uległo spełnieniu i większość opcji nie zostało wyemitowanych.



Watek MCI

Twoim zdaniem: jesli Prezes skubie akcjonariuszy mniejszosciowych subtelnie, dosc czesto, ale mala lyzeczka, zamiat chochla, to jest w zasadzie ok. Ja mysle, ze za takie praktyki, pod wzgledem wyceny, spolce nalezy sie stale niedowartosciowanie (dyskonto za sieganie do cudzych kieszeni). Poza tym sadze rowniez, ze inwestorzy o ostrzejszych kryteriach w kwestii nazwijmy to "rownouprawnienia" akcjonariatu i uczciwosci zarzadu powinni na etapie selekcji takie spolki po prostu omijac.
Edytowany: 22 grudnia 2011 21:54


bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 23 grudnia 2011 00:14:11
Nie mowie ze jest okej. Poza tym, to ja tak uwazam ze podskubuje, bo nie uznaje mitycznej efektywnosci rynku i np w momencie transakcji abc nie byla dla mnie warta 2,34, mci 5,09.. Pozniej z kolei mci nie byl dla mnie wart 7,53 a co do wartosci nieruchomosci tez mialem watpliwosci, bo chciałbym zobaczyć konkretne wyliczenia.

Dla kogos kto patrzy na kursy ktore sa dzisiaj wszystkie te transakcje byly super okej. Nawet ta z konwersja pozyczki w 2009 po 4,2x. Teoretycznie wszystkie te wartosci opieraja sie na srednich za iles ostatnich sesji. Again - jesli ktos wierzy w efektywnosc rynku to te transakcje nie mialy nic z podszczypywania.

Ja biore pod uwage to podszczypywanie i przykladam z tego tytulu pewne dyskonto. Wbrew temu, ze zawsze przychodzi mi stawac w opozycji do pewnych glosow, wcale nie kocham MCI. To jest chlodna, wrecz zimna kalkulacja, przede wszystkim perspektyw spolek portfelowych i perspektyw okreslonych branz oraz kondycji i kursu samego MCI.

Dlatego uważam, że miejsce MCI częściowo w tym wątku się należy. Drukarnia nie jest i nigdy nie było. Ale prezes tej firmy jest drapieżnikiem, który nosi białe rękawiczki i o tym też warto pamiętać. Dziś ma jednak ok. 50% MCI i rzadko będą jego interesy stały w sprzeczności z interesami mniejszościowych, choć może się tak zdarzyć, szczególnie jeśli będzie miał w przyszłości coś do zaaportowania, albo znowu pożyczy MCIajowi kasę za akcje, albo weżmie udział w buyoutcie i po dwóch latach sprzeda MCIowi na niezłych ze swojego pkt widzenia warunkach itp.
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •
Edytowany: 23 grudnia 2011 00:23

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,319 sek.

lqpjnkyr
vbgaqmfc
mulqwzip
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
mxrbgvqb
ibkpkwcs
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat