Portfel by Scarry

zmiany, ale delikatne

korzystając z chwilowych spadków w środku tygodnia zwiększałem sobie udziały w:
Venture Incubator (z 7 do 10%)
Remedis (z 0 do 8%)

zmniejszyłem udział mocno (do ok. 7%) w Photon, to co zostało zostanie już na dłużej do wejścia na główny

AerFinance zostaje bez zmian

zainwestowane w główny:
Vistula - 15% kapitału skupowana z zakresu 1,40-1,50 (ok 1,44 średnia)
Orlen - 30% kapitału, a bo uznałem że ok. 45 zł za akcję to już okazja i kupiłem sporo

pozostałe 20% kapitału to certyfikat na zboże (RCWHTAOPEN) i trochę gótówki na spekulacje na NC

srebro kusi... ale jestem przekonany że po pozytywnej decyzji Kongresu amerykańskiego, powiększającego ustawowy deficyt kraju, metale szlachetne krótkoterminowo przypikują w dół. Nadreaktywność giełdy działa tak samo na akcje jak i na surowce...

gratuluję wyników całkiem niezłe w kontekście tej czerwieni na całym rynku. A jak to się przedstawia na całym portfelu od początku roku?

Twoje inwestycje ida jak przecinak, ciekaw jestem czy parasz sie czyms jeszcze procz inwestowaniem, czy tylko laptop, smartfon, radio, tv i enter? Nie wyobrazam sobie, bys mial jeszcze na cos czas. W koncu zeby korzystac z tych niklych okazji trzeba miec wiekszosc okazji w paluszku, znajac historie notowan, majac okreslone poziomy wejscia, wyjsc. Do tego widze, ze orientujesz sie w sytuacji makro, obserwujesz alternatywne rynki surowcow, obligacji, walut, grasz DT. Jak to ogarniasz? Pracujac przy biurku wydaje mi sie to ciezkie do spiecia w czasie, fizycznie - niemozliwe.

biorąc pod uwagę dzisiejsze zachowanie kursu i to że trend wzrostowy Vistuli się zawachał... poszła cała za 1,59. Nie mam żadnych długoterminowych planów wobec niej, także ze spółką się żegnam, max co jeszcze może wyciągnąć walor to moim zdaniem 5-10% jak otoczenie makroekonomiczne poprawi się na dniach. Miałem nadzieję na minimum 5% więcej, ale dzisiejszy kurs dzienny nie daje specjalnych znaków do optymizmu.

deal spieniężony
7% portfela, sprzedaż za 1,59 (zysk: +11%)

przyglądam się Veno, które po nagłośnieniu wizyty premiera i pokazaniu jeżdzącego samochodu może nam pójść w górę ostro (czysto spekulacyjnie ofc) i Calatravie, tu trochę poważniej bo kaliber spółki jest dużo poważniejszy.

patrząc na kurs Brent Oil Future, zaryzykowałem i nabrałem zlewarowanego Orlenu ile mogłem za 46,90 (dobrałem do tego co już mam). Jestem przekonany że po decyzji Kongresu powiększającej deficyt spółka pójdzie szybko do góry, do swojej tradycyjnej granicy w okolicy 52-53 :)

w tej chwili Orlen stanowi 60% mojego portfela ze średnią wszystkich zakupów ok 46,20.

@Scarry:

a w jaki sposob sie lewarujesz? Kredyt?

@mankomaniak

wypraszam sobie takie durne podpisy, pogromcą to możesz być swojego zadufania, zgłaszam wpisy do administracji, sugerowanie mi oszustwa jest karygodne.

Sa momenty w historii Optimusa w których w niego inwestowałem, a są w których z firmą sie rozstałem i gram tylko swing-trading i day-trading. Granie i inwestowanie w Optimusa stawało się coraz krótsze wraz ze zbliżaniem premiery. W przeciwieństwie do kolegi, który jak widze sobie tego nie umie wyobrazić jestem elastyczny na giełdzie

trzymanie jednego waloru długoterminowo na naszym zmiennym rynku jest to bardzo ryzykowne. A ja zawsze podążam z rynkiem, zmieniając strategie nawet w tydzień czasu.

no cóż, musimy poczekać na Administratora. Przepraszam resztę za zepsucie mi kronik przez jedną osobę.

hmm


mankomaniak jest chyba dokładnie typem gościa z tego co ma napisane w swojej stopce, a ja nie mam najmniejszego zamiaru tłumaczyć się, udowadniać czegokolwiek ani uwiarygadniać jakichkolwiek swoich działań, bo to robią winne osoby lub o złych zamiarach, a ja takich nigdy nie miałem. Nie ma takiej opcji żebym przed kimkolwiek udowadniał cokolwiek, ani teraz ani w przyszłości.

Zdumiony jestem że w mojej kronice w której zapisuje bieżące przemyślenia jestem tak atakowany i administracji to nie przeszkadza, źle zrozumiałem idee kroniki, w takim razie sorry - pożegnam się z Wami i ide sobie robić dalej kasę po swojemu, widzę zupełnie nie mój styl tutaj. Zostaną Wam marudy Panowie zamiast inwestorów.

Żegnam wszystkich, którzy zdążyli tu zajrzeć.

Pogromco - czy to nie czas, by dla odmiany pogadać z lekarzem dusz?

Scarry, z kilkudziesięciu czytelników jeden okazał się nie do końca... stabilny emocjonalnie, ale to nie powód aby zarzucać kronikę.

W kronice możesz jak dla mnie pisać co chcesz, a kwestią czytelników jest w co wierzą a w co nie. Jak dla mnie nie musisz niczego udowadniać. Nie zamierzam kwestionować prawdomówności bo nie miałbym w tym celu. Wierzę, że podobnie myśli większość z nas.

Powodzenia i kontynuuj pisanie. Ciekawi mnie na przykład Twoja odpowiedź na pytanie topfaceta o lewarowanie.