-
moderator: Witam na czacie inwestorskim z zarządem Starward Industries SA. Tematem będzie prezentacja sytuacji finansowej spółki, podsumowanie minionego roku oraz omówienie bieżących działań w roku premiery "The Invincible".
-
moderator: Przypominam zasady organizacyjne czata: pytania są przesyłane najpierw do moderatora. Publikowane są pytania wybrane przez Gościa czata wraz z odpowiedziami. U dołu ekranu kolejkowane są u każdego użytkownika jego pytania. Moderator może odrzucić pytanie niezgodne z regulaminem.
-
moderator: Informacja dla dziennikarzy relacjonujących przebieg czata: wykorzystanie cytatów z dzisiejszej rozmowy w Państwa materiałach redakcyjnych wymaga podania źródła. W razie pytań czy wątpliwości prosimy o kontakt: biuro@stockwatch.pl
-
moderator: Już można zadawać pytania, na które nasi Goście zaczną odpowiadać po prezentacji wideo. W razie problemów z wyświetlaniem odpowiedzi prosimy o odświeżenie strony. Uczestników zachęcamy też do udostępniania czatu i komentowania jego przebiegu w mediach społecznościowych z hasztagiem #czatStockWatch
-
RAFAŁ: wydanie gry było już przekładane dwukrotnie, czy bierzecie pod uwagę kolejne odroczenie premiery?
Zarząd Starward Industries: Nie, chcemy wydać grę w tym roku.
-
RAFAŁ: kiedy zacznie się kampania marketingowa z prawdziwego zdarzenia? dotychczas były tylko niewielkie wrzutki
Zarząd Starward Industries: Zrealizowaliśmy dotychczas kilka dużych materiałów filmowych, braliśmy udział w ważnych branżowych wydarzeniach, prezentowaliśmy grę graczom na targach, udostępniliśmy możliwość grania dziennikarzom. Zaprezentowane materiały zgromadziły wokół gry już całkiem sporą liczbę fanów i osób oczekujących na premierę gry. Także w tym obszarze sporo już zrobiliśmy. Największa jednak aktywność odbędzie się oczywiście w krótkim okresie czasu przed samą premierą gry.
-
RAFAŁ: kiedy planujecie zamknąć etap beta gry? ile pozostało mile stonów?
Zarząd Starward Industries: Nie informujemy o przyszłych wydarzeniach produkcyjnych. Z chęcią za to dzielimy się nimi w sposób transparentny jak już się wydarzą m.in. w ramach raportów okresowych.
-
RAFAŁ: czy premiera odbędzie się jednocześnie na wszystkich platformach? (PC, Xbox, PS5)
Zarząd Starward Industries: Tak, taki jest nasz plan wydawniczy.
-
Gość: Czy istnienie jakiekolwiek ryzyko przesunięcia premiery na datę późniejszą niż 2023.
Zarząd Starward Industries: Byłoby nieodpowiedzialne mówić o nieistnieniu ryzyka. Także ryzyko zawsze jest, ale w tym momencie oceniamy je jako bardzo niskie.
-
Gość: Czy targi GDC to dobry moment na ogłoszenie daty premiery? :)
Zarząd Starward Industries: Zazwyczaj duże wydarzenie branżowe jest dobrą okazją do przekazania ważnych informacji na temat gry. Na GDC jesteśmy jednak po to, by pokazać grę mediom za zamkniętymi drzwiami. Tak jak powiedzieliśmy w trakcie prezentacji, media będą miały okazję samodzielnie ograć niepublikowany dotąd kolejny fragment gry.
-
Gość: Czy po ewentualnym sukcesie gry zarząd wypłaci pracownikom i współpracownikom premię pieniężną poza programem motywacyjnym? Czy myślicie o jakimś określonym procencie od zysku tak jak na przykład CDP?
Zarząd Starward Industries: Nie ma takich planów. Członkowie zespołu deweloperskiego objęci są programem motywacyjnym opartym o akcje i w ten sposób partycypują w sukcesie komercyjnym The Invincible.
-
Gość: W raporcie rocznym znajduje się informacja, że recoup nie dotyczy części wniesionej przez 11 bit w kwocie 5,9 mln zł czyli rozumiem, że jeżeli budżet gry wyniesie X to recoup nastąpi w momencie X pomniejszonego o 5,9 mln zł?
Zarząd Starward Industries: Budżet gry a kwota recoupu, to dwie różne rzeczy. Recoup dotyczy części budżetu, który finansuje wydawca, a więc jest wielokrotnie mniejszy niż cały budżet gry.
-
Gość: Możecie przypomnieć ile razy do tej pory przesuwana była data premiery? Dlaczego inwestorzy mają wierzyć że tym razem dotrzymacie terminu?
Zarząd Starward Industries: Przesuwaliśmy datę premiery dwukrotnie, za każdym razem tłumaczyliśmy powody - raz było to pozyskanie kapitału od azjatyckiego inwestora, w drugim przypadku - podpisanie umowy wydawniczej. W tym momencie produkcja powstaje w rygorze ustaleń wynikających z umowy wydawniczej. Także teoretyczna decyzja o zmianie harmonogramu musiałaby uwzględniać również ocenę takiego ruchu przez wydawcę. Taki scenariusz nie jest i nigdy nie był tematem rozmów na linii deweloper-wydawca.
-
RAFAŁ: czy spółka posiada aktualne prognozy sprzedaży? jaki wynik będzie satysfakcjonujący a jaki może przekroczyć oczekiwania?
Zarząd Starward Industries: Tak, posiadamy takie prognozy i na bieżąco je aktualizujemy, ale nie publikujemy tego typu szacunków. Chcemy, aby produkcja gry się zwróciła, a uzyskane środki ze sprzedaży pozwoliły na realizację nowych, ambitnych projektów, o których będziemy mówić w odpowiednim momencie.
-
Gość: Czy kampania promocyjna idzie zgodnie z planem? Niezwyciezony o budzecie kilkunastu milionow ma pozycje na steamliscie nizsza niz gry Indy robione przez pasjonatow w piwnicy.
Zarząd Starward Industries: Jesteśmy zadowoleni z przebiegu kampanii marketingowej. Możemy zdradzić, że na razie wydaliśmy ułamek przewidzianego budżetu. Czasem gry tworzone przez małe zespołu, w ramach małego budżetu osiągają bardzo dobry wynik na liście życzeń. Serdecznie gratulujemy wyników takim zespołom. Uważamy, że to jeden z piękniejszych aspektów naszej branży i kibicujemy innym ciekawym projektom.
-
Smock Wawelsky: Witam serdecznie, czy możecie powiedzieć Panowie jakie dokładnie były warunki przedłużenia umowy licencyjnej na Niezwyciężonego.
Zarząd Starward Industries: Niestety, nie zostaliśmy zwolnieni z tajemnicy obowiązującej strony umowy, także nie możemy mówić o warunkach finansowych umowy licencyjnej. Proszę pamiętać, że właściciel praw do twórczości Stanisława Lema, wykorzystuje je na innych polach (chociażby film) i rozumiemy chęć strzeżenia warunków finansowych takich umów pod kątem dalszego komercyjnego ich wykorzystania na innych polach.
-
Gość: Czy po premierze gry znów należy spodziewać się zmian w zarządzie spółki?
Zarząd Starward Industries: To pytanie do rady nadzorczej spółki. Wierzymy, że wszystkie dotychczasowe zmiany przygotowywały spółkę na najważniejsze wydarzenie w jej historii, tj. premierę The Invincible i tak oceniamy działania rady. Z naszej strony czujemy się na siłach by prowadzić sprawy spółki po premierze gry. Wierzymy, że wizja rozwoju spółki prezentowana przez zarząd będzie spotykać się w dalszym ciągu z akceptacją rady.
-
Gość: Czy utrzymujecie kontakty ze swoim finansowym inwestorem? Dopytuje on o bieżące postępy w pracach itd.?
Zarząd Starward Industries: Jeśli chodzi o fundusz Acion Partners - tak, jesteśmy w kontakcie z przedstawicielem funduszu. Jak Państwo na pewno się orientujecie, jest to fundusz azjatycki. Ze względu na barierę językową, w większych odstępach czasu prezentujemy w języku angielskim informacje o spółce i produkcie. Są to te same informacje, do których dostęp mają inwestorzy posługujący się językiem polskim.
-
Krzysztof: Czy gra zostanie wydana, kiedy będzie w pełni gotowa, czy może będzie dostępna przed premierą w jakimś 'wczesnym dostępie'?
Zarząd Starward Industries: Nie będziemy realizować wydania w formie Early Access. Wydajemy gotowy produkt.
-
Gość: Przy okazji raportu rocznego sygnalizowaliście, że osiągnęliście już docelowy poziom zatrudnienia. Co dalej? Po premierze Niezwyciężonego ruszą prace nad nowym tytułem, czy raczej zakładanie redukcję zespołu?
Zarząd Starward Industries: Będziemy realizować nowy projekt. Nie planujemy redukcji zespołu. Dlatego ważne jest przygotowanie planów produkcyjnych jeszcze przed wydaniem The Invincible.
-
Gość: Co by sie musialo wydarzyc zeby data premiery byla pozniej niz 2023
Zarząd Starward Industries: Musiałyby to być naprawdę nietuzinkowe wydarzenia. Po pandemii i wojnie w regionie trudno wykluczać kolejne. W każdym razie dotyczyłoby to wydarzeń, których jeszcze nie znamy i byłyby poza naszą kontrolą. W naszej ocenie byłyby to czynniki ryzyka poza spółką.
-
Starward-fan: Jak kształtują się proporcje wydatków na stworzenie The Invencible, tzn ile % stanowią koszty wewnętrznego zespołu, a ile usług realizowanych na zewnątrz (lokalizacja, filmy itd.)?
Zarząd Starward Industries: Wydatki na wewnętrzny zespół deweloperski to nasza największa składowa kosztu operacyjnego spółki, większa od wszystkich pozostałych kosztów. Budżet usług realizowanych na zewnątrz (VO, lokalizacja etc.) zostały ustalone na dzień podpisania umowy wydawniczej. Co ważne podkreślenia, co do zasady nie outsourcujemy prac deweloperskich.
-
Starward-fan: Dofinansowanie produkcji przez 11 bit to już ponad 2,2 mln zł. Ile wydawca zgodnie z umową wyda na marketing gry i jaka w przybliżeniu będzie kwota do recupu?
Zarząd Starward Industries: Wspomniana kwota to więcej niż połowa budżetu produkcyjnego pokrywanego przez wydawcę. Sumarycznie do zrezoupowania będzie więc kilka milionów złotych.
-
PeopleCannotFly: Witam. Czy gra poszła już do certyfikacji skoro trwa ona pół roku jak nie więcej? Dlaczego na pół roku przed premierą gra i firma ma tak marniutkie zasięgi w socialach i tak pomijalne odsłony?
Zarząd Starward Industries: Certyfikacja nie trwa pół roku, nasi deweloperzy i wydawca doskonale znają ten proces. Uważamy, że wyniki które są osiągane przez nasze materiały są na dobrym poziomie - odsyłamy do zapisu prezentacji, gdzie o tym mówimy. Ostatni materiał opublikowany w ramach IGN Fan Fest jest w czołówce najgorętszych materiałów z tego wydarzenia. Myślę, że niejednokrotnie osiągamy wyniki, których mogą pozazdrościć dużo większe tytuły.
-
Piernik: Czy 11BS ma w planach wyjście z inwestycji czy pozostanie już Waszym udziałowcem na stałe?
Zarząd Starward Industries: Nie znamy dokładnie planów 11 bit studios. Dlatego prosimy o zadanie tego pytania na chacie z zarządem naszego wydawcy. Niezręcznie byłoby nam również wypowiadać się w ich imieniu. Możemy powiedzieć, że ciężko pracujemy na zaufanie 11 bit i chcielibyśmy, by zostali z nami na dłużej.
-
LeonidasGPW: Gdzie chcecie być jako Starward Industries za 10 lat? W sensie wielkości biznesu, wielkości studia, rozmachu gier, które chcecie robić?
Zarząd Starward Industries: Chcemy się mocno rozwijać, ale nie postrzegamy tego rozwoju jako szybki rozrost zespołów i znaczące zwiększanie skali gier. Chcemy robić coraz lepsze tytuły, które będą w stanie konkurować z najlepszymi grami na świecie. Mocną inspiracją jest dla nas historia studia Supergiant Games, która ma na koncie kilka wyjątkowych gier, które osiągnęły duży sukces komercyjny, zbudowały wokół studia duże grono wiernych fanów, a ostatnim tytułem (Hades) pobili wiele tytułów AAA, jeżeli chodzi o zysk ze sprzedaży czy też uznanie jako “najlepsza gra roku”. Innymi słowy: nie chcemy głupio puchnąć. Chcemy racjonalnego, konsekwentnego rozwoju.
-
Gość: Czy po udanym debiucie "The Invincible" spółka skoncentruje się tylko na wydawaniu rozszerzeń dla wcześniej wspomnianej gry czy też w tym samym czasie powstanie drugi zespół który rozpocznie pracę nad jakimś nowym projektem?
Zarząd Starward Industries: Tak, zaraz po wydaniu The Invincible będziemy koncentrować się na nowych produkcjach. Wsparcie i ewentualny rozwój The Invincible nie będzie wymagał zaangażowania całego obecnego zespołu deweloperskiego.
-
Gość: Czy chęć wejścia na GPW to nie jest przypadkiem zapewnienie odpowiedniego popytu na podaż akcji po uwolnieniu lockapów?
Zarząd Starward Industries: Zgodnie z przewidywanym harmonogramem, umowy lockup będą się uwalniać sporo po debiucie gry: po 6 miesiącach od premiery gry - 10 proc. lockupów i po 12 miesiącach gry - 90 proc. lockupów. Jeśli debiut odbędzie się w okolicach premiery gry, na debiucie nie pojawi się zatem żadna dodatkowa podaż akcji ze strony osób, które aktualnie lockupy posiadają. Proszę także pamiętać, że większość umów lockup (akcjonariuszy niebędących deweloperami) została już uwolniona i nie miała wpływu na ówczesny kurs akcji.
-
Bit Torrent: Witam, proszę powiedzieć jak będzie zabezpieczona gra Niezwyciężony przed piractwem żeby pierwszego dnia nie znalazła się od razu na torrentach, repackach i w całym internecie za darmo.
Zarząd Starward Industries: Proszę być spokojnym, że myślimy o tym wraz z wydawcą i mamy odpowiednie kompetencje, by zaadresować Pana/Pani obawy związane z piractwem.
-
Grzegorz: Czy bedzie preorder?
Zarząd Starward Industries: Nie, nie będzie pre-orderów.
-
Goki: Czy akcje wręczane w ramach programu motywacyjnego są objęte lock-upami? Co jeśli wszyscy partycypanci programu będą chcieli je spieniężyć?
Zarząd Starward Industries: Wszystkie akcje w ramach programu motywacyjnego co do zasady objęte są takimi samymi umowami lockup. Nie ma zatem ryzyka nadpodaży akcji na debiucie lub tuż po premierze gry ze strony deweloperów.
-
Gość: Dlaczego przechodzicie na GPW nie mając wgl zadnych zyskow? Czy to jeden z elementow kampanii marketingowej (żeby o społce zrobiło sie głośno)
Zarząd Starward Industries: Motywacja do przenosin jest zupełnie inna. Proszę pamiętać, że nasza gra w +95 proc. będzie sprzedawać się za granicą. Informacja o przenosinach nie będzie więc miała wpływu na rozpoznawalność gry wśród jej odbiorców i marketing. Nie mamy natomiast ciśnienia, żeby robić dodatkowy PR spółce. Uczciwie, regularnie i transparentnie prowadzimy relacje inwestorskie. To wystarczy.
-
Lupin: Co z VR-em? Czy są rozważane plany pójścia w tym kierunku?
Zarząd Starward Industries: Tak, prowadzimy rozmowy prowadzące do wydania gry na VR. Prosimy jednak nie spodziewać się premiery na VR w dniu premiery gry na PC i konsolach obecnej generacji.
-
Gość: no właśnie, odnośnie planów. Obiecaliście wcześniej, że podzielicie się nimi jeszcze przed premierą Niezwyciężonego. Podtrzymujecie obietnicę? :)
Zarząd Starward Industries: Chcemy być gotowi, by móc powiedzieć "coś" o kolejnym tytule jeszcze przed wydaniem The Invincible :-)
-
Gość: Jak idą przygotowania do przeniesienia spółki z NC na GPW?
Zarząd Starward Industries: Idziemy zgodnie z założonym harmonogramem. Tak jak mówiliśmy w trakcie prezentacji, jesteśmy świeżo po wynikach, w tym tygodniu planujemy ogłosić walne zgromadzenie, by w drugiej połowie kwietnia mieć upoważnienie akcjonariuszy do złożenia prospektu w KNF.
-
LeonidasGPW: Jaki macie pomysł na rozwój The Invincible i podtrzymanie zainteresowania grą PO PREMIERZE?
Zarząd Starward Industries: Nie możemy ujawniać wszystkich naszych planów, także ze względów marketingowych. Część opracowanych pomysłów będzie na pewno ulegać zmianie, ponieważ będziemy starać się reagować adekwatnie do przebiegu premiery i dalszych wydarzeń. Z rzeczy które na pewno możemy potwierdzić to nowe platformy i kanały sprzedażowe dla The Invincible.
-
Rafał: na GPW panujecie przejście przed czy może po wydaniu gry?
Zarząd Starward Industries: Jesteśmy bardzo świadomi reguł funkcjonowania na rynku kapitałowym. Zatem nie odpowiemy na to pytanie wprost, bo nie chcemy niepotrzebnie wywierać presji na regulatora w zakresie terminu zatwierdzenie prospektu jeszcze przed jego złożeniem. Uważamy, że KNF powinien mieć tyle czasu na zatwierdzenie prospektu, ile sam uważa. Będziemy się twardo trzymać tej zasady w przyszłości i oszczędnie informować o przebiegu postępowania prospektowego. Wszystko co możemy powiedzieć, to że ciężko pracujemy, żeby sprostać wymogom i debiut mógł się odbyć w tym roku.
-
Gość: Jak państwo myślą co nastąpi pierwsze przeniesienie na GPW czy też premiera "The Invincible"?
Zarząd Starward Industries: Nie możemy odpowiedzieć na to pytanie ze względu na powody podane w odpowiedzi na wcześniejsze pytanie. Ale mamy już w głowie wypracowany scenariusz :-)
-
Zarząd Starward Industries: Bardzo dziękujemy za zadane pytania i udział czacie. Już teraz zapraszamy na kolejny czat po prezentacji wyników za I kwartał 2023. Zachęcamy również do zadawania pytań na IR@starward.co lub bezpośrednio do osób odpowiedzialnych za relacje inwestorskie.
-
moderator: Ja również w imieniu redakcji StockWatch.pl serdecznie dziękuję za ciekawą dyskusję i zapraszam na kolejne czaty.
