-
moderator: Witam na czacie inwestorskim z Piotrem Krupą, prezesem zarządu KRUK SA. Tematem rozmowy będzie omówienie wyników za I półrocze 2024 roku oraz plany Grupy KRUK na najbliższy okres.
-
moderator: Przypominam zasady organizacyjne czata: pytania są przesyłane najpierw do moderatora. Publikowane są pytania wybrane przez Gościa czata wraz z odpowiedziami. U dołu ekranu kolejkowane są u każdego użytkownika jego pytania. Moderator może odrzucić pytanie niezgodne z regulaminem.
-
moderator: Informacja dla dziennikarzy relacjonujących przebieg czata: wykorzystanie cytatów z dzisiejszej rozmowy w Państwa materiałach redakcyjnych wymaga podania źródła. W razie pytań czy wątpliwości prosimy o kontakt: biuro@stockwatch.pl
-
moderator: Już można zadawać pytania. W razie problemów z wyświetlaniem odpowiedzi prosimy o odświeżenie strony. Uczestników zachęcamy też do udostępniania czatu i komentowania jego przebiegu w mediach społecznościowych z hasztagiem #czatStockWatch
-
Piotr Krupa: Dzień dobry, witamy Państwa na kolejnym spotkaniu po półrocznych wynikach Grupy KRUK.
-
KrukFan: Kruk planuje minimalnie zwiększyć ilość osób na pokładzie w ciągu 5 lat. Oczekuje tego od efektów transformacji cyfrowej. Nawiązywał pan do Tesli podczas konferencji, a sam Elon zoptymalizował X, zmniejszając znacznie liczbę pracowników. Transformacja technologiczna wymaga dużego rozwoju kompetencji oraz zmiany mindsetu wśród obecnych pracowników. Jak Pan mityguje dziś to ryzyko? Czy rozwój, pozyskanie kompetencji i związane z tym wyzwania będą uwzględnione w strategii od strony czasowej i kosztowej?
Piotr Krupa: Naszą ambicją jest zainwestować kilkanaście mld złotych w najbliższych latach, czyli prawie tyle ile w ciągu ostatnich 25 lat. Żeby to było możliwe operacyjnie, musimy przejść dużą transformację technologiczną. Jesteśmy na początku tej drogi i jeszcze na wiele pytań musimy sobie odpowiedzieć. Ale co ważniejsze, dla wartości tej firmy – to moment, w którym to robimy. Przy silnych wynikach ze zmotywowanym zespołem i bardzo dobrych kilkunastu kwartałach. Patrzymy zawsze długofalowo i efekty tych konkretnych działań będą widoczne w przyszłości.
-
Pragmatyk: Przed Krukiem kolejny etap transformacji technologicznej. Wspominał Pan o wprowadzeniu metodyki Agile do organizacji. Brzmi jak duży projekt zwinnej transformacji, który z różnymi efektami kończył się w polskich bankach lub firmach ubezpieczeniowych. Czy Kruk uwzględnia dobre praktyki i lesson learned z projektów transformacyjnych, aby uniknąć kultu cargo i wprowadzenia rynkowych buzzwordow do organizacji? Często przy dużej skali łatwo przekomplikować, zarówno od strony organizacyjnej jak i technologicznej. Gdzie widzi Pan największą wartość w przyszłej transformacji cyfrowej, od strony organizacyjnej? Jakie uproszczenia organizacyjne, procesowe, technologiczne stoją przed Krukiem?
Piotr Krupa: W najbliższych miesiącach planujemy przedstawić rynkowi szersze informacje dot. strategii i transformacji. Uwzględniamy w naszych planach lekcje rynkowe z tego typu transformacji. Równie ważne jest jak i po co przeprowadzamy tę transformację. Jak wspominałem wielokrotnie chcemy przyspieszyć nasze procesy, chcemy część zadań przerzucić na naszych klientów dając im tym samym większą swobodę i elastyczność spłat, jednocześnie poprawiać jakość komunikacji. W efekcie liczymy na wzrost inwestycji bez potrzeby istotnego zwiększania head count’u.
-
Remigiusz: Nieodłączną częścią działalności grupy KRUK jest pozyskiwanie finansowania. Biorąc pod uwagę rosnącą skalę działalności i liczbę klientów czy grupa rozważała lub rozważa założenie swojego banku, który mógłby przyjmować lokaty, obniżając koszt finansowania grupy? (o ile jest to w ogóle prawnie dozwolone, kojarzę, że tak robiły firmy pożyczkowe typu Ferratum, Provident)
Piotr Krupa: W dłuższej perspektywie nie można tego wykluczyć, na obecnym etapie prowadzimy pewne analizy i symulacje. Obecnie mamy mocny CF oraz dostęp do dobrego elastycznego finansowania, i na tym źródle się skupiamy.
-
TeslaFun: Podczas konferencji wynikowej, rzucił Pan w eter pytaniem, Czy Kruk powinien być Skodą, czy Teslą?
Mógłbym prosić o rozwinięcie tych dwóch kierunków? Który kierunek uważa Pan za docelowy dla Kruka?
Piotr Krupa: Przed nami duża transformacja i pytanie o jej ostateczny. Cały czas szukamy odpowiedzi, czy być bardziej konserwatywnym w naszych planach w kontekście technologii, czy wejść w najnowsze technologie. To jest ważna decyzja i tego jeszcze nie wiemy.
-
Remigiusz: Czy w bieżącym kwartale występują jakieś nietypowe zdarzenia (strajki sądów, problemy serwiserów, fintechów obsługujących grupę), które mogłyby niekorzystnie wpłynąć na wyniki Q3 2024 roku?
Piotr Krupa: Nie znane nam są nietypowe zdarzenia, natomiast pod uwagę należy wziąć okres wakacyjny, który zwykle ma spowolnienie w swojej charakterystyce związanej z cyklem rocznym.
-
Elonek: Wycena na GPW od pewnego czasu wydaje się nie być w pełni adekwatna do osiąganych wyników, nie zastanawialiście się nad wejściem na bardziej rozwiniętą giełdę?
Piotr Krupa: Potwierdzam, że w mojej ocenie wycena KRUKa jest niska i traktuję ją jako sytuację przejściową. Liczę, że rynek w przyszłości zweryfikuje ją. Nie rozważamy obecnie wejścia na inną giełdę.
-
Sholder: Stopa dywidendy oscyluje w ostatnich latach na poziomach 3,5-4% czy zamierzacie to utrzymać, czy może zwiększać?
Piotr Krupa: W tym roku wygasa nam polityka dywidendowa, a dobrą praktyką rynkową jest posiadanie polityki i chcemy taką nadal mieć. Wiele razy słyszeliście ode mnie, że najlepsze spółki potrafią rosnąć i dzielić się z akcjonariuszami zyskiem i KRUK taką firmą jest i chce pozostać. Dzieliliśmy się z akcjonariuszami zyskiem od 10 lat – w sumie ponad 1,5 mld zł, i nadal chcemy to robić.
-
Alan: Czy zamierza Pan sprzedawać kolejne pakiety akcji Kruka?
Piotr Krupa: Kruk jest moim najważniejszym biznesem. Co jakiś czas sprzedaję niewielką ilość w stosunku do posiadanych przeze mnie akcji. Chcę być bardzo długo akcjonariuszem KRUKa, bo bardzo wierzę w tę spółkę.
-
Alan: Na ostatniej konferencji wspomniał Pan, że “warto mieć biznes w euro i w dolarach”. W euro - wiadomo, już jest, a w dolarach? Których, bo jest ich kilka ;)
Piotr Krupa: Chodzi nam o rynek amerykański – to największy rynek na świecie i oczywistym jest, że chcielibyśmy go lepiej zrozumieć. Może nawet w przyszłości także postawić tam operacje. Na tym etapie nie pracujemy nad niczym konkretnie.
-
GOŚĆ: Który z krajów na którym jesteście ma najlepsze perspektywy portfelowe w najbliższym czasie?
Piotr Krupa: Jesteśmy obecni na 4 dużych rynkach – Polsce, Rumunii, Włoszech i Hiszpanii. Kupujemy również portfele we Francji i ten rynek wygląda obiecująco. Największą podaż widzimy w Europie Zachodniej, a Polska i Rumunia to oczywiście nadal bardzo dobre rynki ze stabilnymi perspektywami.
-
Piotruś Pan: Na ile zawirowania w Hiszpani wpłynęły na wynik? i czy jeszcze będą ich skutki w kolejnych okresach?
Piotr Krupa: Drugi kwartał w Hiszpanii faktycznie negatywnie nas zaskoczył ale z kolei pierwszy kwartał przyniósł pozytywne zaskoczenie. Patrząc w przyszłość, postrzegamy biznes w Hiszpanii jako perspektywiczny i oczekujemy trendu wzrostowego.
-
Akcjonariusz: Weszliście do Francji, jak postrzegacie ten rynek? czy to raczej pójdzie w stronę Włoch czy Niemiec?
Piotr Krupa: Rynek francuski ma szansę być w najbliższych latach największym rynkiem na kontynentalnej części Europy pod względem NPL – z uwagi na jego wielkość pod kątem wielkości populacji i produktów dla konsumentów.
-
Akcjonariusz: W którym kraju e-Kruk jest najbardziej rozwinięty. I gdzie ludzie najchętniej z niego korzystają?
Piotr Krupa: KRUK najdłużej działa w Polsce, stąd biznes tu jest najbardziej rozwinięty. Natomiast rynki włoski i hiszpański, na które KRUK wszedł stosunkowo niedawno, są dla nas równie perspektywiczne i bardzo szybko rosną po stronie nowych użytkowników
-
Gość: Ile osób zatrudniacie obecnie we Włoszech? czy to już jest w miarę ostateczna liczba czy planujecie jeszcze większy rozwój?
Piotr Krupa: We Włoszech zatrudniamy około 470 osób i nie spodziewamy się istotnego wzrostu zatrudnienia w najbliższym czasie. Mamy dobry, zmotywowany i sprawnie działający zespół gotowy do obsługi kolejnych portfeli wierzytelności.
-
Gość: Dobrze radzicie sobie w Hiszpanii, Portugalia wydaje się być podobnym rynkiem, nie zastanawialiście się nad wejściem i tam?
Piotr Krupa: Dziś nie pracujemy nad wejściem na rynek portugalski, skupiamy się na rynkach o dużej populacji.
-
Chętny: Czy zamierzacie w najbliższym czasie wyjść na polskim rynku z obligacjami dla detalu?
Piotr Krupa: Obecnie jesteśmy w procesie pozyskania zatwierdzenia nowego prospektu, chcemy być gotowi do kolejnych emisji, gdy podejmiemy decyzje o nich, zależne od naszych finansowych potrzeb.
-
Gość: Dzień dobry, jak wg Pana kształtują się rynki wierzytelności w obrębie których działa Kruk, szczególnie na tle Polski? Czy Polska jest największym z obecnie obsługiwanych rynków?
Piotr Krupa: Polski rynek pozostaje duży i to jeden z najdojrzalszych, silnych rynków w Europie. Nadal pozostaje dla nas – zarówno pod kątem wartości aktywów na bilansie, jak i nakładów – bardzo ważnym krajem. Włochy i Hiszpania to również jedne z największych rynków wierzytelności. Strategią Grupy KRUK jest bycie obecnym na największych populacyjnie rynkach – stąd decyzja o braku zainteresowania Portugalią, Grecją i innymi mniejszymi krajami oraz zaprzestaniem inwestycji w Czechach i na Słowacji.
-
gosc: Dzień dobry, podajecie PAństwo, że obecnie około 36 proc. spraw załatwianych jest z klientem zdalnie. Jaki jest cel i kiedy może zostać osiągnięty i oczywiście z jakimi nakładami z Waszej strony to się jeszcze będzie wiązać?
Piotr Krupa: 36 proc. to bardzo dobry wynik i pracujemy nad tym, aby ten wskaźnik stale rósł.
-
Gość: Czy, biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą i jej spowolnienie (w skali europejskiej), można spodziewać się istotnego zwiększenia wartości obsługiwanych wierzytelności w 2024?
Piotr Krupa: Co do zasady przy spowolnieniu gospodarczym zwiększa się podaż NPL-i, jednakże na razie nie obserwujemy istotnego wzrostu tej podaży na rynkach naszej aktywności.
-
Akcjonariusz: podrążę jeszcze temat Francji... jak Pan mówi rynek perspektywiczny, czyli rozumiem, że raczej pójdziecie ścieżką włoska a nie niemiecką :)... za ile możemy się tam zatem spodziewać Waszej pełnej operacyjności?
Piotr Krupa: Z naszych 26-letnich doświadczeń wiemy, że dojście do pełnej operacyjności trwa co najmniej kilka lat. Oczywiście można to istotnie skrócić kupując już funkcjonującą firmę lub też nabywając portfele z lokalnym partnerem, który je serwisuje.
-
Gość: Jak Pan mówi "skupimy się na rynkach o dużych populacjach" - to kiedy Wlk. Brytania? tam nawet cześć zachowań to możecie mieć już rozpoznane bo w końcu dużo tam naszych rodaków ;)
Piotr Krupa: To prawda, rynek w Wielkiej Brytanii jest duży, ale też funkcjonuje inaczej niż w części kontynentalnej. Analizujemy również tamtą destynację, ale jesteśmy daleko od podjęcia decyzji o kolejnych krokach.
-
Darek82: Dużo mówicie o transformacji cyfrowej Kruka, które procesy są najważniejsze do zautomatyzowania, kiedy to nastąpi ostatecznie i jakim kosztem?
Piotr Krupa: Spodziewam się, że transformacja będzie rozłożona w czasie, nie będzie to wydarzenie tu i teraz. Podobnie koszt będzie rozłożony na kilka lat na poziomie małych kilkuset mln zł.
-
Bankierek: Zadłużenie wrażliwe na zmianę stopy czy to Wibor czy Euribor jest na jakich stawkach, czy teraz przy obniżkach stóp ono będzie wpływać in plus czy in minus względem pierwotnych stawek?
Piotr Krupa: 72 proc. zadłużenia KRUKa jest albo o stałym oprocentowaniu, albo zostało zabezpieczone poprzez transakcje zabezpieczające. Pozostała część oparta jest na oprocentowaniu zmiennym. Obniżki stóp procentowych w przyszłości mogą więc bezpośrednio wpłynąć na niższe koszty finansowe KRUKa.
-
ZyszekZK: Jakie plany na najbliższe lata względem biznesu pożyczkowego? czy zastanawialiście się nad tym aby w pozostałych krajach na których jesteście też go rozwinąć?
Piotr Krupa: Po dostosowaniu się do licznych zmian prawnych i regulacyjnych uważamy, że jest dobry moment do rozważenia skalowania biznesu pożyczkowego w innych krajach, szczególnie w tych w których KRUK jest obecny.
-
GOŚĆ: pod względem populacyjnym to jeszcze znaczącym graczem jest Turcja, zbyt egzotycznie?
Piotr Krupa: Nie pracujemy nad projektem tureckim
-
Akcjonariusz: rozglądacie się we Francji za M&A'em czy raczej nie ma celów do ewentualnych przejęć?
Piotr Krupa: Jeśli chodzi o Francję, to rozważamy różne opcje.
-
Maciej: 2,5 mld zł inwestycji w portfele w tym roku jak mniej więcej rozłoży się na poszczególne rynki?
Piotr Krupa: Podobnie jak w ostatnich latach, większość rozłoży się pomiędzy Polskę, Włochy i Hiszpanię.
-
gość: Jakimś takim "wysokim szczytem" było 1 mld zysku, szczyt zdobyty. Jaki kolejny szczyt Pan nakreslił?
Piotr Krupa: Chciałbym, żeby KRUK nadal rósł i 1 mld zł to jest dobra baza. Kolejne szczyty przed nami i chcemy powtarzać wyniki. To jak w znanej piosence - „pokaż na co Cię stać, ale nie jeden raz”. Liczymy, że przez najbliższe lata będziemy regularnie przebijać ten szczyt.
-
Piotr Krupa: Dziękuję Państwu za dzisiejsze spotkanie na czacie. Jeśli macie Państwo dalsze pytania proszę o kontakt z IRem KRUKa przez ir@kruksa.pl . Zachęcam do udziału w naszych telekonferencjach wynikowych i oczywiście w czatach.
-
moderator: Ja również w imieniu redakcji StockWatch.pl serdecznie dziękuję za ciekawą dyskusję i zapraszam na kolejne czaty.