-
moderator: Witam na webinarze i czacie inwestorskim z Jędrzejem Kowalewskim, prezesem zarządu Scanway oraz Mikołajem Podgórskim, członkiem zarządu i COO Scanway. Zapraszamy do zadawania pytań związanych z trwającą ofertą publiczną akcji, aktualną sytuacją firmy oraz planami rozwoju w segmencie kosmicznym i przemysłowym.
-
moderator: Przypominam zasady organizacyjne spotkania: pytania są przesyłane najpierw do moderatora. Publikowane są pytania wybrane przez Gościa czata wraz z odpowiedziami. U dołu ekranu kolejkowane są u każdego użytkownika jego pytania. Moderator może odrzucić pytanie niezgodne z regulaminem.
-
moderator: Informacja dla dziennikarzy relacjonujących przebieg spotkania: wykorzystanie cytatów z dzisiejszej rozmowy w Państwa materiałach redakcyjnych wymaga podania źródła. W razie pytań czy wątpliwości prosimy o kontakt: biuro@stockwatch.pl
-
moderator: Już można zadawać pytania. W razie problemów z wyświetlaniem odpowiedzi prosimy o odświeżenie strony. Uczestników zachęcamy też do udostępniania czatu i komentowania jego przebiegu w mediach społecznościowych z hasztagiem #czatStockWatch
-
Zarząd Scanway: Dzień dobry, dziękujemy za wysłuchanie prezentacji i zachęcamy do zadawania nam pytań w drugiej części spotkania. Jesteśmy dostępni do godz. 13:00, jeżeli nie zdążymy zaadresować wszystkich nadesłanych pytań to obiecujemy uzupełnić je w drugiej części dnia.
-
indyan: Czy Scanway ma szansę wziąć udział w późniejszej fazie projektu, którego wykonalność ma opracować Creotech i Airbus? Chodzi o konstelację mikrosatelitów optoelektronicznych Ziemi.
Zarząd Scanway: Wedle naszej wiedzy i na podstawie tego, co zawarte jest w nieprzyjętym jeszcze Krajowym Programie Kosmicznym, satelity powinny spełniać funkcje obserwacyjne, które są możliwe przy użyciu dotychczas wypracowanego know-how Scanway. Oczywiście, ostateczna decyzja będzie leżała po stronie decydentów, będzie wymagać finansowania (z jeszcze nieprzyjętego, wielokrotnie procedowanego Krajowego Programu Kosmicznego), a także może wprowadzić do całego projektu zagranicznego partnera, który wesprze kompetencje polskich firm.
-
indyan: Czy znany jest już termin wyniesienia misji OTTER?
Zarząd Scanway: Nasz teleskop (payload optyczny) w wersji SOP-1U/65 jest już zintegrowany z platformą satelitarną, dostarczoną przez German Orbital Systems na rzecz DLR, który jest zamawiającym w tym wypadku. OTTER znajdzie się w przestrzeni kosmicznej poprzez wyniesienie rakietą niemieckiej firmy Isar Aerospace, która jeszcze nie jest gotowa do lotu. Według informacji medialnych i tych, które nam oficjalnie przekazano rakieta powinna odbyć swój pierwszy lot w 2023 roku z kosmodromu w Andoyi, w Norwegii. Więcej szczegółów na temat Isar Aerospace, w tym informacja o zamówieniu startu przez DLR: https://moontomars.space/space-companies/isar-aerospace/
-
indyan: Jak przebiega obecnie trwający proces book-buildingu. Jesteście Państwo zadowoleni? Czy można przyjąć, że 50 zł to cena maksymalna w trwającej ofercie?
Zarząd Scanway: Nie możemy komentować toczącego się procesu book-building, możemy za to powiedzieć, że ten tydzień okazał się dla nas jednym z najbardziej intensywnych, ale cieszę się, że pomimo to udało nam się w nim zmieścić webinar i czat inwestorski dla Państwa. W ofercie nie ma ustalonej ceny maksymalnej, a o cenie emisyjnej zadecyduje book-building, który zakończy się 20 czerwca.
-
indyan: Czy w najbliższym czasie można podziewać się publikacji zdjęć z SHSa StarVibe'a?
Zarząd Scanway: Instrument VIBE (z rodziny produktów SHS), który jest na pokładzie STAR VIBE przeszedł podstawową część commissioningu i już przesłał nam pierwsze zdjęcia testowe. Wciąż trwa faza uruchomienia tego instrumentu w pełni jego możliwości i według najnowszego planu chcielibyśmy część zdjęć pokazać w lipcu.
-
gość: Dzień dobry. Na jakiego rzędu marżach operuje spółka?
Zarząd Scanway: Uśrednione marże w obu segmentach tj. kosmicznym i przemysłowym mieszczą się obecnie w zakresie 20-30 proc. Naszym celem opisanym w strategii jest m.in. podniesienie marży w perspektywie trzech lat do wartości odpowiednio 40-45 proc. w segmencie kosmicznym oraz 30-35 proc. w segmencie przemysłowym. Wraz ze skalowaniem biznesu mamy coraz większe możliwości wykorzystania dźwigni operacyjnej, także dzięki uzyskiwaniu lepszych cen przy składaniu większych zamówień na komponenty, które wykorzystujemy następnie do budowy naszych produktów. W przyszłości chcemy też tworzyć większego rozmiaru teleskopy, gdzie w tym konkretnym polu aplikacyjnym marże mogą wynosić nawet ponad 80 proc.
-
gość: Jaki obecnie macie udział w sektorze kosmicznym?
Zarząd Scanway: Ciężko to procentowo określić, natomiast bazując na feedbacku naszych partnerów - integratorów satelitarnych - jesteśmy jednymi z wiodących dostawców rozwiązań optycznych w Europie, a ostatnio również na Dalekim Wschodzie. Biorąc pod uwagę przychody spółki w sektorze kosmicznym, ten procent jest niewielki, natomiast KPI które są w tej chwili przyjęte w spółce pozwolą nam rozwinąć poziom przychodów, a więc udziału w rynku, nawet kilkukrotnie na przestrzeni kolejnych 3 lat.
-
GOŚĆ: Ile Waszych satelitów jest teraz w kosmosie?
Zarząd Scanway: My przede wszystkim dostarczamy ładunki optyczne np. teleskopy, kamery czy narzędzia do autodiagnostyki satelit i tutaj posiadamy obecnie jeden aktywny ładunek w ramach misji STAR VIBE we współpracy z German Orbital Systems. Wyniesienie satelity nastąpiło w styczniu br. i było dla nas istotnym kamieniem milowym, ponieważ po testach funkcjonalności naszego produktu w warunkach kosmicznych, uzyskaliśmy tzw. flight heritage – potwierdzenie niezawodności naszego sprzętu. W naszej branży jest to bardzo cenny atut i przewaga konkurencyjna, bo relatywnie niewiele podmiotów chcących robić biznes w kosmosie posiada ten status, a nam pozwoli to znacząco przyspieszyć komercjalizację produktów. Planowane wyniesienia na najbliższą przyszłość, to misja OTTER, EagleEye, PIAST, a także inne misje komercyjne. W 2022 roku w przestrzeń kosmiczną poleciała misja suborbitalna na zlecenie SSC (Swedish Space Corporation), która zawierała nasz układ optyczny i elektronikę oraz software do akwizycji danych. Jesteśmy na pokładzie co najmniej 6 misji (ale większej ilości satelitów), które znajdą się na orbicie na przestrzeni kolejnych 2-3 lat.
-
Zainteresowany: Pytanie o klientów - jakie firmy/podmioty są najważniejszymi odbiorcami waszych rozwiązań i usług?
Zarząd Scanway: W branży space, najważniejsi odbiorcy naszych rozwiązań i kompetencji to integratorzy satelitarni, czyli firmy, które zajmują się “składaniem” satelitów, wysłaniem ich w kosmos i operacją na orbicie. Wśród tych firm wymienić można m.in. Endurosat, NanoAvionics Kongsberg, również Creotech Instruments, Xdlinx, Hex20 itp. W branży industry, nasi najważniejsi odbiorcy dotychczas to firmy z branż print&packaging, automotive lub food. To zazwyczaj duże podmioty, nierzadko zagraniczne korporacje, które ze względu na trudność wdrożeń nie były w stanie skorzystać z pudełkowych rozwiązań i w tym momencie również rozważają skalowanie wdrożonych produktów do innych zakładów, zlokalizowanych na terenie Polski, ale także Europy.
-
space_cowboy :): Gospodarka księżycowa, czy możecie PAnowie przybliżyć laikowi co to jest, jakie tam działania się dzieją i mogą dziać, jakie biznesy mogą Was tam potrzebować?
Zarząd Scanway: Gospodarka księżycowa będzie obracać się wokół zapewnienia możliwości bezpiecznej obecności człowieka na Księżycu i wykorzystywania zasobów księżycowych. Wobec tego potrzebna będzie zdolność do budowania baz na Księżycu, stacji orbitalnych, satelitów do obrazowania Księżyca, środków transportu pomiędzy Księżycem, a orbitą i Ziemią (oraz transport na Księżycu), mapowania zasobów, górnictwa kosmicznego i wielu, wielu innych. Nasz udział w gospodarce Księżyca może opierać się na dostarczaniu urządzeń obrazujących do satelitów/lądowników/łazików, ale także kontroli jakości wydobywanych zasobów, np. wody – co już realizujemy w ramach projektu LUWEX, opisanego podczas prezentacji. Więcej szczegółów - bo temat jest bardzo obszerny - można znaleźć w różnego rodzaj raportach, np. w https://digital-platform.euroconsult-ec.com/wp-content/uploads/2022/11/SPX_2022_FreeExtract.pdf?t=6362d22bec24c
-
Zbig: Proszę podać top3 Waszych klientów i top3 konkurencji Waszej
Zarząd Scanway: W branży kosmicznej top3 naszych klientów to w tym momencie MON poprzez NCBiR w projekcie SZAFIR, DLR poprzez misję OTTER i szereg innych, których nazw nie jesteśmy w stanie zdradzić. Top 3 konkurencji to firmy Simera Sense, Dragonfly Aerospace oraz Satlantis. W branży industry co do zasady nie podajemy nazw naszych klientów. To duże, nierzadko zagraniczne firmy/korporacje z branż typu print&packaging, automotive czy food. Konkurencja to MVCenter, MVLab oraz KSMVision.
-
Alek: Jak długo może trwać rollowanie tych satelitów u jednego klienta, czy przejście na nowego innego dostawcę jest możliwe, jakie są bariery przed zmianą dostawcy?
Zarząd Scanway: W przypadku zamówienia kolejnego satelity, proces ten rozpoczyna się (a przynajmniej powinien) jak jeszcze aktualny satelita działa na orbicie. W teorii nie powinno się doprowadzić do braku satelity na orbicie, bo to zaburza stream przychodów klienta. Branża kosmiczna bazuje w dużej mierze na wypracowanych kontaktach, procesach i partnerach biznesowych, w związku z czym przewidywalibyśmy, że zmiana jest niemożliwa - chyba że klient wymagałby na tyle nowych parametrów, że trzeba w to zaangażować inny podmiot. Zakładając czas wdrożenia payloadu i satelity na orbitę na ok. 12-15 miesięcy i czas życia na poziomie 3 lat, to w połowie czasu życia satelity na orbicie należy zacząć przygotowywać się do jego zamiany na nowy model - oczywiście o ile te 3 lata nie będą przedłużone oraz o ile klient ma z tego satelity odpowiednie przychody.
-
Rafał: Gdzie widzicie się za 3-5-10 lat, jaki udział w rynku zamierzacie zdobyć?
Zarząd Scanway: W branży industry chcemy być liderem systemów wizyjnych w Polsce. W perspektywie średnio/długoterminowej widzimy Scanway jako wiodącą firmę z gatunku systemów wizyjnych w naszej części Europy. W branży space w perspektywie krótkoterminowej chcemy być liderem układów optycznych w Europie i na niektórych rynkach wschodzących, takich jak Daleki Wschód. Chcemy być obecni również na rynku europejskim. Perspektywa średnio/długoterminowa to Scanway jako wciąż dostawca hardware do obserwacji z kosmosu i w kosmosie, natomiast chcemy mieć też swoje źródło danych satelitarnych – czyli satelity do obserwacji Ziemi - które będzie dodatkowym źródłem przychodów dla spółki.
-
Gość: Po co Wam własny teleskop, jak zamierzacie wykorzystać robione przez niego zdjęcia? jaki biznes w tym widzicie?
Zarząd Scanway: Monetyzacja danych pozyskiwanych z kosmosu to stosunkowo nowa i szybko rosnąca gałąź segmentu kosmicznego w której chcemy być obecni dzięki wykorzystaniu m.in. naszych własnych teleskopów, dostarczających zdjęcia w dobrej jakości i w różnych pasmach widoczności np. podczerwieni. Zastosowania dla tego typu danych są szerokie i cały czas pojawiają się nowe pomysły. Obecnie kluczowym odbiorcą jest rolnictwo, gdzie zdjęcia wraz z dodatkową ich analizą mogą dostarczyć informacji czy gleba w danych obszarach wymaga dodatkowego nawodnienia albo czy warto dany obszar zagospodarować pod uprawy rolne. Inne branże to np. obronność i wojsko, natomiast my skupiamy się na tym, aby zbudować teleskop, który będzie mógł wykonywać takie zdjęcia, jakich zażyczy sobie klient – to on będzie z nich ostatecznie korzystał. Nasz teleskop na orbicie, misja STAR VIBE, miała nam zapewnić w głównej mierze flight heritage. Potencjalne przychody ze sprzedaży zdjęć satelitarnych z misji są w trakcie negocjacji, jednak nigdy nie zakładaliśmy, że koszt misji zostanie zrekompensowany sprzedażą zdjęć satelitarnych.
-
potencjalny_akcjonariusz: Po jakiej cenie sprzedawane były akcje w styczniowej emisji i do kogo była ona kierowana?
Zarząd Scanway: Styczniowa emisja była kontynuacją poprzedniej rundy. W jej ramach wyemitowano 80 000 akcji, do spółki wpłynęło po emisji około 2,4 mln zł. To była emisja z prawem pierwszeństwa skierowana głównie do dotychczasowych akcjonariuszy spółki i pozwoliła na uzupełnienie kapitału niezbędnego do osiągnięcia przez spółkę flight heritage.
-
Aleksandra: jaka część przychodów a jaka zysków pochodzi z segmentu space a industry? jak to ma wyglądać w przyszłości
Zarząd Scanway: Przychody wygenerowane w segmentach space oraz industry rozkładały się bardzo podobnie w 2021 oraz w 2022 roku, z lekką przewagą dla industry. W kolejnych latach zakładamy, że udział ten może zacząć zmieniać się na korzyść segmentu space, natomiast obie gałęzie są dla nas perspektywiczne i już teraz rentowne. W 2022 r. za 47 proc. przychodów odpowiadała działalność kosmiczna, a za 53 proc. projekty dla przemysłu.
-
Aleksandra: Dlaczego spółka decyduje się na emisję akcji a nie na pozyskanie środków z funduszy unijnych, grantów, czy dofinansowań?
Zarząd Scanway: Spółka dotychczas pozyskiwała granty/dofinansowania ze środków unijnych - były to projekt ScanSAT oraz projekt EagleEye. Tego typu sposoby finansowania wymagają wkładu własnego, który trzeba pokryć albo z finansowania od inwestorów albo przychodów firmy. Cały czas z uwagą śledzimy rynek grantów i środków unijnych, natomiast nie chcemy oprzeć na nich całej działalności spółki. Te środki powinny być pomocą do osiągnięcia celu biznesowego, a nie celem samym w sobie.
-
PawełKO: W jakim stopniu wykorzystujecie AI u siebie obecnie? Jak wpłynie na Wasz biznes jej rozwój?
Zarząd Scanway: AI jest wykorzystywane przez nas obecnie zarówno w segmencie space, jak i industry. W space AI wykorzystywane jest w SHS; z wykorzystaniem sztucznej inteligencji przetwarzamy na orbicie dane tak, aby na Ziemię wysyłać tylko informację o potencjalnych zmianach, a nie całe zdjęcia czy wideo. W 2023 roku nawiązaliśmy współpracę z australijską spółką AICraft, która specjalizuje się w hardware i sztucznej inteligencji do przetwarzania zdjęć. Planujemy stworzenie wspólnego produktu, który będzie czerpał z naszych kompetencji i otwierał nowe możliwości wykorzystania AI w przestrzeni kosmicznej. W branży industry używamy AI w aplikacjach, w których case’y są skomplikowane i wymagają wykorzystania bardziej skomplikowanych algorytmów do przetwarzania obrazów. To m.in. aplikacje, które mamy w branży food lub poligraficznej.
-
Jędrzej: Witam,
Poproszę o dokładniejsze rozbicie obecnej struktury akcjonariatu
Zarząd Scanway: Struktura własnościowa przedstawiona w prezentacji wskazuje akcjonariuszy posiadających co najmniej 5 proc., free float przed emisją wynosi 55,03 proc., a po emisji może wynieść 46,50 proc.
-
optyk: W jaki sposób chcecie konkurować z dużymi zagranicznymi podmiotami produkującymi urządzenia optyczne, np. SICK?
Zarząd Scanway: W segmencie industry nie chcemy konkurować z takimi firmami. Nie tworzymy własnych urządzeń optycznych jak SICK, tylko dostarczamy kompletne systemy wizyjne, w ramach, których właśnie możemy używać kamer wspomnianego producenta lub innych, takich jak AVT, Flir, Chromasens itp. Tego typu firmy są naszymi dostawcami i mamy z nimi dobre relacje handlowe.
-
Gość: Dlaczego nie ubiegacie się o granty tak jak w przeszłości to miało miejsce?
Zarząd Scanway: Granty unijne miały pewnego rodzaju przerwę, ze względu na zmiany perspektywy finansowania oraz zawirowań politycznych. Dopiero z początkiem tego roku ruszyły nowe nabory, w których braliśmy udział np. FENG. Planujemy wykorzystanie dotacji, ale one nie będą głównym celem działania spółki. Mają pomagać nam budować nowe produkty oraz wchodzić na nowe rynki, a nie utrzymywać firmę.
-
Elonek: Prosze rozwinąć temat - do kogo kierowana jest oferta danych obrazowych? Kto tu jest klientem i jak duży strumień przychodów stanowi obecnie ten segment?
Zarząd Scanway: W tym momencie trwają rozmowy biznesowe dotyczące sprzedaży zdjęć ze STAR VIBE, natomiast od samego początku rozpoczęcia prac nad tą misją nie zakładaliśmy, że jej podstawowym celem jest sprzedaż zdjęć. STAR VIBE umożliwił nam zdobycie flight heritage, czyli potwierdził działanie naszych produktów w przestrzeni kosmicznej. W segment zdjęć satelitarnych i ich dostarczania dla klientów chcemy wejść w perspektywie co najmniej średnioterminowej. Klienci są tam rozsiani po całym świecie i są to podmioty typu od firm komercyjnie działających, poprzez administrację rządową i lokalną, instytucje naukowe aż do zastosowań wojskowych.
-
Renata82: Panie Prezesie, na jakim etapie rozwoju jest Scanway? Gdzie między startupem a dojrzałą firma jesteście obecnie?
Zarząd Scanway: Scanway zdecydowanie, według naszej opinii, nie można już nazwać startupem. Mamy zwalidowany model biznesowy który na przestrzeni ostatniego czasu nie ulega większym zmianom, przeszliśmy przez przekształcenie ze sp. z o.o. w SA, a także jesteśmy teraz w procesie wchodzenia na NewConnect. Te wszystkie zdarzenia sprawiły, że jesteśmy dobrze prosperującym MŚP, które mierzy się z wyzwaniami dot. skalowania swojego biznesu, czyli organicznego wzrostu oraz jednocześnie znacznie większej ilości realizowanych na rzecz klientów projektów.
-
Gość: Czy w spółce jest program menadżerski? Czy nie obawiacie się odejść kadry?
Zarząd Scanway: W spółce wprowadzony jest program ESOP, którego celem jest utrzymanie kluczowej kadry. Realizacja programu ESOP związana jest z osiągnięciem konkretnych KPI przychodowych oraz dot. marży bezpośredniej (I stopnia) na przestrzeni 2023, 2024 i 2025 roku. Utrzymanie kluczowej kadry jest istotne dla spółki, natomiast mimo tego zabezpieczamy kompetencje w taki sposób, aby w spółce nie było żadnego wąskiego gardła i mówiąc kosmicznie żadnego “single point of failure”.
-
Gość: Creotech vs Scanway? najistotniejsze podobieństwa i różnice w biznesach?
Zarząd Scanway: Ciężko bezpośrednio porównywać nasze spółki, dlatego że Scanway zajmuje się dostawą konkretnego podsystemu do satelitów, a Creotech jest integratorem satelitarnym. Naturalnie jesteśmy partnerami. Różnica w prowadzeniu biznesu to przede wszystkim klienci, do jakich docierają obie spółki. Dla Scanway klientem są integratorzy satelitarni (głównie), którzy biorą na siebie ciężar pozyskiwania swoich klientów - podmiotów, które są zainteresowane (z różnych powodów - komercyjnych i naukowych) swoją misją kosmiczną. Oczywiście, do nas też takie podmioty przychodzą, natomiast w większości przypadków kierują się jednak do integratorów satelitarnych. Według naszej opinii nasz biznes umożliwia nam łatwiejsze wchodzenie na nowe rynki, natomiast produkty oferowane przez Scanway mają niższy koszt niż produkty integratorów satelitarnych.
-
Gość: Gdzie można dokonać zapisów na akcje? czy są jakieś progi minimalne?
Zarząd Scanway: Szczegóły dotyczące zapisów i aktualnej oferty znajdują się na stronie: https://ipo.scanway.pl/
-
Gość: Kiedy mniej więcej spodziewać się debiutu na NewConnect? Już w III czy bardziej w IV kwartale br?
Zarząd Scanway: Zamierzamy ubiegać się o wprowadzenie akcji nowej emisji do obrotu do alternatywnego systemu obrotu na rynku NewConnect prowadzonym przez GPW w Warszawie w III kwartale 2023 roku. Dołożymy z naszej strony wszelkich starań, aby debiut odbył się jak najszybciej, jednak nie na wszystkie elementy związane z tym procesem mamy bezpośredni wpływ.
-
Artek: Które z zagranicznych rynków są dla Was najbardziej perspektywiczne dla każdego z dwóch segmentów biznesu i ile mogą być warte?
Zarząd Scanway: Rynek sektora kosmicznego jest przez nas postrzegany globalnie, natomiast szczególnie interesujące regiony to USA (z uwagi na swój duży udział w globalnym rynku kosmicznym), Europa, ale także egzotyczna Australia. W tym ostatnim przypadku w ostatnim czasie notujemy bardzo duży wzrost zainteresowania produktami z uwagi na dużą ilość lokalnych środków publicznych, stymulujących ten region. W segmencie Industry na ten moment głównie adresujemy rynek Polski i Centralnej Europy z uwagi na charakter wdrożeń i dostępność klientów. W przyszłości nie wykluczamy ekspansji na rynek niemiecki, natomiast jest to rynek silnie rozwiniętej konkurencji, który wymaga jeszcze co najmniej dwóch lat rozwoju naszych rozwiązań.
-
indyan: Czy w najbliższej perspektywie spółka zamierza zwiększać swój zespół (o ile osób?). Czy obecna siedziba we Wrocławiu jest wystarczająca "powierzchniowo"?
Zarząd Scanway: Obecnie jesteśmy w trakcie wdrażania i pozyskiwania nowych pracowników zarówno do gałęzi space oraz industry, szczególnie w obszarach produkcji oprogramowania jak i prowadzenia projektów. Planowo do końca br. planujemy zatrudniać około 60 osób. W kolejnych latach liczba ta będzie dostosowana do tempa wzrostu przychodów i ilości projektów. Spółka jest w trakcie analizy różnych opcji dotyczących zwiększenia powierzchni. Dużo wskazuje na to, że w nadchodzących miesiącach odbędą się przenosiny do innej lokalizacji, której wielkość i standard wykończenia będzie bardziej adekwatny do poziomu rozwoju Scanway.
-
Artek: Piszecie, że rynek industry to rynek silnej konkurencji, czemu się na niego zdecydowaliście? i co jest Waszą przewagą, że chcecie się na nim rozpychać z sukcesem?
Zarząd Scanway: Na rynku industry Scanway jest od momentu założenia spółki. Zaczynaliśmy od systemów wizyjnych do zastosowań w obróbce powierzchni laserami i od tego momentu konsekwentnie budujemy swoją pozycję jako specjalisty w tematach trudnych, mniej standardowych i wymagających modyfikowania istniejących rozwiązań lub budowy nowych. Konkurencja na tym rynku jest silna w zakresie prostych systemów, które są możliwe do zagospodarowania rozwiązaniami gotowymi, dostępnymi prosto z półki. W sytuacji, gdy sprawa jest bardziej skomplikowana – a widać znaczący wzrost takich projektów, chociażby patrząc przez pryzmat rosnących przychodów Scanway i podobnych nam spółek - należy skorzystać z pomocy wyspecjalizowanych firm, oferujących produkty z branży systemów wizyjnych.
-
Gość: Czy spółka SatRev jest dla Państwa konkurencja czy Partnerem?
Zarząd Scanway: Obie odpowiedzi mogą być prawidłowe. Do tej pory nie mieliśmy żadnych komercyjnych umów pomiędzy SatRev a nami, natomiast ze względu na charakter prowadzonych przez SatRev prac, czyli bycie integratorem, nie wykluczamy sytuacji, w której będziemy w stanie dostarczyć im produkt, którego sami nie będą w stanie zdevelopować.
-
Gość: Dlaczego zdecydowaliście się na NC a nie na główny rynek? GPW jest jednak bardziej prestiżowy i wiarygodny niż bananowy NC
Zarząd Scanway: Na GPW wymagana jest większa kapitalizacja spółki niż na rynku NC, z tego powodu zdecydowaliśmy się na rynek alternatywny. Case spółki Creotech Instruments, której kapitalizacja znacząco wzrosła podczas obecności na rynku NewConnect do czasu przejścia na główny parkiet jest też dobrym przykładem, za którym chcemy podążać. Na rynku NewConnect są też obecne bardzo ambitne i dobrze prosperujące spółki, więc wierzymy, że Scanway dołączy do tego grona. Nie zamierzamy też ukrywać naszych ambicji dotyczących przejścia w przyszłości na GPW, to wydaje się naturalnym dla nas kierunkiem.
-
Zarząd Scanway: Dziękujemy państwu za spotkanie i dużą liczbę pytań, mamy świadomość, że segment kosmiczny jest stosunkowo nowy dla inwestorów i zdecydowanie chcemy pomagać w jego lepszym zrozumieniu. Zapraszamy do śledzenia naszych stron, zwłaszcza https://scanway.pl/ i https://scanway.space/ i życzymy wszystkim udanego dnia!
-
moderator: Ja również w imieniu redakcji StockWatch.pl serdecznie dziękuję za ciekawą dyskusję i zapraszam na kolejne czaty