38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
19 lipca 2017 17:15:52
Na wielu forach (w tym na Stockwatch) gdzie swoje żale wylewają osoby, które nieopatrznie zainwestowały w obligacje mniej lub bardziej 'szemranych spółek' od jakiegoś czasu trwa namolna kryptoreklama zachwalająca pomoc takim właśnie osobom. Zastanawia mnie dlaczego stojąca za tą 'pomocą' Aforti Holding SA nie występuje z otwartą przyłbicą tylko wykorzystuje do tego celu wszelkiej maści 'naganiaczy' i zachęcaczy ukrywających się pod różnymi pseudonimami. Aby uzmysłowić czytelnikom na czym owa pomoc (czasami szumnie nazywana odkupem obligacji) ma polegać wklejam fragment korespondencji jaką otrzymała w tej sprawie moja znajoma: Dla przypomnienia szybkie wyjaśnienie jak odbywa się przejęcie niewykupionych obligacji: [i]Pan X posiada 10 niewykupionych obligacji o cenie nominalnej 10 000 pln. Wiadomo, że majątek spółki nie pozwala na zwindykowanie tej należności a często nawet jej części. Pan X ma możliwość zostać obligatariuszem Aforti Holding. Zakupując nasze obligacje za kwotę 40 000pln ma możliwość dołożenia tych 10 niewykupionych obligacji, dzięki czemu otrzyma 50 obligacji Aforti wartych 50 000. Oprocentowanie tych obligacji wynosi 5% a kupon (odsetki) wypłacany jest każdego miesiąca.
Reasumując: straciłeś w kasynie 10 tysięcy, masz dołożyć jeszcze 40 tysięcy i liczyć na to, że za 2 lata wygrasz 50 tysięcy.
|
0 Dołączył: 2017-02-02 Wpisów: 1
Wysłane:
16 sierpnia 2017 14:54:41
Masz rację maupo_w_niebieskim. Nikt od Ciebie obligacji tych "szemranych spółeczek" nie kupi bo nic nie są warte, a Afroti Holding proponuje Ci gruszki na wierzbie . Są tacy sami jak owe spółeczki, więc nie można dać się nabrać.
|