PARTNER SERWISU
wiaihxcs
amerger

amerger

Ostatnie 10 wpisów

Book building ma różne znaczenie w różnych krajach, w anglosaskich bardzo często deklaracja zakupu jest traktowana jako obyczajowo wiążąca.
W Polsce book building ma znaczenie sondażowe, chociaż zależy od prospektu.
Jeśli zrobili dobrze book building to mogli wiedzieć ile inwestorzy są skłonni zapłacić, a sprzedali taniej niż się dało. Wiadomo, że dla indywidualnych i w ogóle dla wszystkich inwestorów lepiej jest kupić taniej. Ale doradca i oferujący mają innego mocodawcę niż nabywców akcji, ich mocodawcą jest emitent.
Na rynku kapitałowym nie trzeba robić zachęt dla kasy, jak ktoś wyczuje zysk to będzie się pchał i oknami, co miało miejsce pod postacią lewarów, a wiadomo że wchodzenie oknem jest kosztowniejsze.
Akurat jestem przekonany, że ci co wzięli lewary nie stracą na tym, niezależnie od rynku debiut uważam będzie na co najmniej plus 10%, a jeśli już uwzględniać rynek to każdy inwestor mógł się zabezpieczyć przed spadkiem na kontraktach na wig20, wtedy może zarobić i na jednym i na drugim. Gdyby rynek był constans to debiut liczyłbym na co najmniej +15%. Ale to oczywiście wróżenie z fusów, niemniej strata biorących lewary jest bardzo mało prawdopodobna.

JAG napisał(a):


Oj kolego na giełdzie jestem na pewno dłuzej niz ty. To twój pierwszy wpis i piszesz niezle glupotki. Domyślam się ze wynika to z braku wiedzy odnośnie podstawowych standardów przeprowadzania ofert publicznych.
Po pierwsze oferta została skonstruowana w ten sposób ze inwestorzy indywidualni otrzymują 10% emisji a instytucje 90%. W trakcie zapisów nastąpiło przesunięcie w transzy i detal dostał o 5% więcej. Taka konstrukcja IPO została przyjęta i zarekomendowana przez doradców Spółki a Spółka to zatwierdziła. Intencją Zarządu było to zeby akcje trafiły głownie do OFE, TFI i Asset management. Zbyt duzy FF w przypadku detalu skutkował by znacznymi wahaniami kursu bo inwestorzy indywidualni kieruja się w znacznym stopniu emocjami i działaja zazwyczaj krótkoterminowo.
Pisanie bzdur jakoby doradcy chcieli zeby banki zarobiły na lewarach to niezły bezsens. Ciekawe co takiego Goldmana interesuje to ze BOS zarobi sobie pare baniek na lewarach???

Piszesz ze oferta powinna byc przeprowadzona w taki sposob ze zapisy przez Giełdę po najwyższej cenie itd. Sorki ale takie standardy to panuja na giełdzie w Broniszach przy zakupie paru worków ziemniaków. To była oferta na 6 mld PLN i nie mozna sobie pozwolic na jakies niby zapisy.

Poza tym jak bys sprawdzil kilka informacji przed zapisaniem się na akcje z lewarem i potrafil je umiejętnie zinterpretowac to nie brał bys lewara x 10. Juz po kilku dniach banki informowały ze wyczerpały im się limity na kredyty na PGE i wiadome było ze będzie olbrzymia redukcja zapisów.

Co do wyceny to pozyjemy i zobaczymy za ile bedzie PGE za miesiąc. Watpię ze TFI i OFE pchały sie po drogie akcje. Spokojnie wyczekają i kupia po nizszych cenach.


Drogi kolego,
reprezentujemy jednak zupełnie inne poziomy, ty możesz napisać, że ktoś pisze głupotki a to jest poziom przedszkola, którego nie dostrzegasz...
Pewnie nawet nie zauważyłeś że przy cenie 23 złote fundusze zakupiły co trzecią akcję, a to znaczy, że cena była niższa od rynkowej. Zamiast sprzedać po np. 25 zł sprzedali po 23 złote.

Chcesz wiedzieć o ile są mniejsze wpływy do PGE niż mogły być przy uzyskaniu ceny rynkowej?
Łatwo sporządzić szacunek, trzeba odnieść kurs PGE z debiutu do ceny z zapisów i doliczyć do tego zmianę rynku.
Jeśli rynek od końca zapisów na PGE do debiutu spadnie –10% (prawdopodobne) a kurs PGE będzie +20% (też prawdopodobne) to znaczy że PGE nie doszacował ceny o 30% a to daje 1,8 mld zł. O tyle faktycznie PGE by miał niższe wpływy.
Właśnie zobaczymy jak PGE we współpracy z CAIB dali zarobić kolegom z funduszy.

Ty jednak chyba niewiele wiesz o sprzedaży akcji w ofertach, standardem jest ustalanie ceny na pierwszym notowaniu – bo jest to prawdziwy rynek. A tutaj co mamy, cenę którą rynek uznał za zbyt niską i obdarowane fundusze. Przecież uczeń gimnazjum ci powie, że pieniądze zarobione od zapisów na tanie (reglamentowane) akcje po dzień debiutu oznaczają że tyle stracił sprzedający akcje skarb państwa.

Twój poziom percepcji rzeczywistości także odbiega od średniej in minus, gdyż doszedłeś do wnioski, że lewar x10 był nieopłacalny. To już za kilka dni zobaczysz, że masz słabą wyobraźnię. Dodam dla twojej wiadomości, że ci co zarobią nawet na lewarach otrzymali prezencik od SP (skarb państwa), jednak to tylko ochłap, bo prawdziwa darowizna poszła do funduszy.

JAG napisał(a):
Vox napisał(a):
dokładnie bo PGE rozdaje pieniądze blah5

biznes.onet.pl/pge-rozdaje-pie...

Cytat:
Kto odpowiada za emisję PGE?

Rynek orzekł, że cena emisyjna jest znacznie poniżej wartości rynkowej. Przyjmując, że cena emisyjna jest niższa o 10 proc. od ceny rynkowej, wpływy PGE z oferty są niższe o około 600 mln niż mogły wynieść. To więcej niż potencjalne straty w aferze hazardowej. Kto zatem ponosi odpowiedzialność za utratę kilkuset milionów złotych przez PGE?


Zacytowałes analizę Supłacza, który jest bardzo przeciętnym analitykiem i ma cały czas problem z IDM. (stąd też duzo pisze o przekretach IDM). Supłacz posługuje sie sloganami i banałami. Nie podał żadnej sensownej wyceny PGE a pisze tylko ze rynek wycenia drożej Spółkę. Wycena PGE została oparta m.in. na porównaniu do spółek energetycznych działających na GPW (CEZ, ENEA) i zagranicznych giełdach (głównie RWE). W porównaniu do innych spółek energetycznych cena 23 nie zawiera praktycznie dyskonta. Supłacz poszukuje spiskowych teorii dziejów i stawia tezę ze Oferujący dali za niską cenę zeby banki mogły zarobić na lewarach, co jest kompletną bzdurą. Cenę przede wszystkim akceptuje Zarząd i to on zgodził się na takie widełki cenowe.
Podsumowując kupowanie na dzień dzisiejszy PGE powyzej 27-29 zeta daje małą szansę na jakis sensowny zysk.


Powyższy wpis nie jest rekomendacją i jest wyrazem osobistych przekonań autora.


JAG, od ilu dni jesteś na giełdzie? :)

PGE został wyceniony za nisko co wynika z definicji – przy cenie 23 złoty inwestorzy bija się o papiery i dostaja 3% zapisu, a fundusze około 30%. Ty chciałeś wycenić firmę na papierze i uważać że tyle jest warta love4 , papier wszystko przyjmie i wycenę 15 zł i 35 zł.
Akcje powinni sprzedać po cenie rynkowej po tyle po ile inwestorzy byli skłonni zapłacić - pewnie gdzieś w granicach 25-28 zł za akcję, zresztą dowiemy sie w czwartek po ile powinni sprzedać.
najwyczajniej oferta powinna być poprzez giełdę - zlecenia z limitem ceny i ustalenie ceny na pierwszym notowaniu. wtedy by uzyskali najwyższą cenę, a banki nie skasowałyby "z powietrza" 80 mln prowizji.
Rozśmieszyłeś mnie swoim postem i ocenami kto jest jakim analitykiem, ty chyba jesteś guru :)
Supłacz napisał bezbłędnie, CAIB i Goldman dały prezent kolegom z funduszy i banków, przydzilili im deficytowego towarku spod lady a publice ochłapy. pewnie te banki i fundy mają teraz duże wyrazy wdzięczności dla kolegów z caib i goldmana...

Informacje
Stopień: Ostrożny
Dołączył: 2 listopada 2009
Ostatnia wizyta: 6 listopada 2009 09:35:21
Liczba wpisów: 4
[0,00% wszystkich postów / 0,00 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,211 sek.

hovoripc
smvstlfh
qajhywju
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 379,35 zł +381,90% 96 379,35 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
uohgpegf
ptdppcxz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat