conar

Witam.
Chciałbym tylko dodać dwa słowa od siebie. W przedostatnim komunikacie przedłużającym termin o dwa tygodnie mowa była (w moim odczuciu)o wydaniu zgody na zawarcie transakcji (180 dni + 14). Negocjacje się zaczęły a to oznacza, że zgoda została wydana. Teraz czekamy na podpisanie ostatecznej umowy między shell-em a NC. Stąd te negocjacje i czas. Nie wyobrażam sobie, żeby firma przed rozmowami miała podać termin ich zakończenia. Umowa przecież dotyczy nie tylko złóż, operatora itd. ale pewnie też wielu innych ważnych spraw m.in. co jest nie mniej ważne odbioru wydobytego surowaca, wpięcia w istniejące rurociągi, opłat i wielu innych o których większość z nas nie myśli.
Także nie mówcie, że firma jest niesłowna i kolejny raz przedłuża terminy. To są dwa oddzielne etapy.
Teraz musimy cierpliwie czekać i mieć nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Po obu stronach stołu siedzą fachowcy i każdemu zależy na podpisaniu tej umowy.
Serdecznie pozdrawiam.