zjuoyxqk
Advertisement
PARTNER SERWISU
ptlcxfxt
Shlomo

Shlomo

Ostatnie 10 wpisów
>Chyba jedyne realne pieniadze mozna odzyskac walczac o odszkodowanie z audytorem.

Wystarczy zobaczyć do jakiej sumy mają ubezpieczenie i przeczytać disclaimer na ich stronie że pozostałe oddziały audytora nie ponoszą żadnej finansowej odpowiedzialności za oddział w PL i jego błędy, by zdać sobie sprawę że wszystko zostało tak skonstruowane, że w razie jakimś cudem przegranej sprawy.... to oni nie mają ani grosza :-) Ot, to taka następna wydmuszka i potiomkinowska wioska z jakich się składa współczesny system finansowy :-)

Czemu spiskowe, ja pisałem od miesięcy że tu nikt niczego nie odzyska opierając się w swoich predykcjach na zaobserwowanej zadziwiającej nietykalności właścicieli Getbacku. Jeśli państwo boi się tknąć autorów tak ewidentnego przekrętu, zamiast tego wsadzając ewidentne płotki i chłopców na posyłki jak kąkol, to już w tym momencie wiadomo że tu nikt tu niczego nie odzyska. Proste rozumowanie Watsonie :-) Czemu ktoś ma oddawać choć złotówkę jak wie że jest nietykalny?

Swoje zrobiła oczywiście marionetkowa RW i podobnie marionetkowy aparat sprawiedliwości... Wydaje się że jedyną sprawną siła w tym państwie są aktualnie siły zgromadzone wokół tzw układu wrocławskiego, ich służby i mechanizmy działają, Państwowe ani trochę. Dziwne czasy zaiste nastały.... Nauczka na przyszłość - NIGDy ale to NIGDY nie inwestować w kraju który tak traktuje potem inwestorów... Tu można inwestować wyłącznie w rzeczy trwałe jak nieruchomości a i tak strach że przyjdzie jakiś lewacki szaleniec i wywłaszczą :D

No nie wiem czy niekompetencji. To ludzie Abris i realizują rozkazy. Ludzie w RN otrzymali konkretny rozkaz, to przedłużają cyrk ile się da, wyprowadzą kasę co do złotówki - już nie ukrywają że będzie stopniowe wyprzedawanie portfeli a potem szybki upadek... Ale najpierw trza wyprowadzić wszystko co się ta.... Niesamowity numer, i to wszystko w majestacie prawa.... wrocławski układ nie do ruszenia. To jakaś niesamowicie ustawiona i umocowana organizacja, muszą mieć ekstra materiały na urzędników państwowych, skoro takie numery w biały dzień robią....

Co przypomina mi że główną działnością kąkola opróćz emitowania ton obligacji było nagrywanie rozmów z urzędnikami właśnie, jak rozumiem dla swoich Panów :-))) Bo przeciez nie robił tego taki pionek sam z siebie.... Jazda jak z filmów o mafii....

Mi szczególnie spodobała się zapowiedź zamówienia nowego systemu informatycznego do bankrutującej firmy :-))) Obligatariusze zgodzili się na takie szaleństwa? A tak powaznie, pomyślcie ile środków można tym jednym mykiem wyprowadzić! Taki system pochłonie gigantyczne pieniądze, tym bardziej będzie można wzruszyć ramionami, że na spłaty obligatariuszy.... niestety nie ma :-)))) 'System panie pochłonął wszystko'..... Nic nie zostało :P

Klasyczny heist. Różnica tylko taka między mrożkowskim krajem a choćby usa, że tam Madoff i mu podobni siedzą z wyrokami po 200 lat, a tutaj brylują na finansowych salonach, pewni swojej bezkarności.

Najbardziej zadziwia w tym wszystkim fakt, że wszystko to Ci ludzie mówią ot tak sobie, bez najmniejszego wstydu i co jest największym skandalem, z wolnej stopy. To że GBK to była od początku piramida finansowa czyt ordynarne oszustwo to już większość się doskonale zorientowała... Ale jeśli to teraz i przyznaje RN, to owszem powinni to zeznawać, ale w pasiakach i doprowadzeni z aresztu, ale nie podczas wesołego wyprowadzania resztek kasy. Przecież oni przepalają by nie powiedzieć innym dosadnym słowem , miliony nie swoich bo ukradzionych obligatariuszom pieniędzy. To już nie jest szwejkowski spektakl, to jest spektakl rodem z Mrożka. Śmiech przez łzy, że takiego państwa się doczekaliśmy, które przed takimi typami drży i ucieka....

Co zaś do gombrowiczowskiego tekstu że '10% rozumie działanie Getback', myślę że podczas tzw. Wydobywczego byłoby sporo czasu na wyjaśnienie tych kwestii śledczym, prawda? :-) Idealne miejsce na długie i sążniste wyjaśnienia jak działała ta piramida. Jeśli Ci ludzie pozostaną przy tym żłobie, nikt nie zobaczy nawet procenta.

Oh jak ja nie lubię mieć racji :-))) Oni nie sprzedają aktywów na jakąkolwiek spłatę, oni je sprzedają by je dalej przeżreć, już zadeklarowano że na wiosnę potrzebne będzie dokapitalizowanie stąd sprzedaż części portfeli , a nie na żadne spłaty :-) Temat do masowych aresztowań a nie układania się z tymi ludźmi. Miałem rację że nie zamierzają oddać nawet procenta. Tak to jest dać dalej firmie do której należy Wielki Przekręt aka Getback dalej nim zarządzać....

Imho na salę powinna wejść CBA a ludzie składający takie propozycje i dający świadectwo takim 'intencjom' kontynuowania tego wału powinni salę opuścić kajdankach. Nie ma z kim rozmawiać. Dalsze ruchy będa jak przewidziałem: stopniowe wyprzedawanie portfeli ale nie na spłaty a na przepalanie i do widzenia.... bez najmniejszego procenta oddanego oszukanym.

Hoist to nie był żaden inwestor a pionek, który posłużył do kupienia następnych miesięcy czasu na wesołe przepalanie i wyprowadzanie resztek kasy..... Już od chwili wysłuchania płomiennej mowy Naukochańszego Przedstawiciela, który z takim przejęciem kupował zarządowi GBK następne miesiące czasu widać było że to rodem z powieści haszka, szwejkowski cyrk. Następne miesiące czasu w sytuacji gdy zarząd nie był w stanie wyjść nawet na zero - po miesiącach naprawiania Getback wciąż nie jest w stanie zarabiać nawet na swoje utrzymanie... W tej sytuacji pozwolić na przedłużanie kabaretu? Albo liczyć że tak udany zarząd wypracuje nadwyżkę do jakiejkolwiek spłaty? Bez jaj. Wstyd ze sędzia wtedy na to pozwolił i tak się rozegrać

Efektem stały się następne miesiące poświęcone na... przepalanie resztek kasy która przecież nie do GBK czy Abris należy a do tysięcy oszukanych ludzi. Tak sobie myślę jak szybko znalazła by się kasa, gdyby przyzwyczajonym do luksusów właścicielom GBK zajrzały w oczy wieloletnie wyroki bez zawiasów, wzorem imć Madoffa w USA? W sekundę? Dwie? Na następny dzień góra? Tak sobie podejrzewam nieco złośliwie że brakujące 3 miliardy nagle by się w aktywach odnalazły, byle tylko nie iść za kraty na 140 czy 200 lat. One przecież nie wyparowały, leżą sobie w bankach off-shore i czekają na konsumpcję jakże udanym wale, w którym nie ani ma winnych, ani kasy, a są sami pokrzywdzeni :-)

Nie ma się co unosić, RW w zderzeniu z ludźmi stojącymi za Getback i Abris nie miała najmniejszych szans... Jeśli Państwo wraz z całym swoim siłowym aparatem boi się tej konfrontacji to jakim cudem członkowie RW mogli ją wygrać? No bądźmy poważni.

Fakty są takie, że właściciel wydmuszki znanej jako GBK, de facto następny 'parawan' czyli Abris jest w PL kompletnie nietykalny, w środowisku prawników krąży wiele plotek czemu, i stąd cała sprawa "śledztwa" się tak po radziecku potoczyła. Piszę 'po radziecku', bo jak tu prowadzić śledztwo, jak nie można odpowiadających ludzi za GBK ruszyć, przesłuchać ani tym bardziej aresztować, a można najwyżej się na jakichś płotkach skupić? Przypomina to działanie aparatu sprawiedliwości z czasów USSR i tzw. sprawiedliwości socjalistycznej, gdy wiadomo było że prawdziwych sprawców tknąć nie można. Podobnie wygląda i całe to kabaretowe śledztwo.

Jeśli podmiot odpowiadający za nadzór nad wielkim przekrętem, firmą która nabiła w butelkę tysiące osób uzyskuje status poszkodowanego (buahahahahaha) to każdy umiejący myśleć i wyciągać wnioski domyśla się jak ono będzie wyglądało dalej i jak skończy się dla tysięcy oszukanych. .

Patrząc na ten smutny kabaret powtórzę jedno - niezależnie od wariantu nikt tu nie zobaczy ani złotówki spłaty. Bajki o 20% czy 30% skończą dokładnie tak samo jak poprzednie bajki o 55% czy 45% spłaty....Firma podziała jeszcze z tą fenomenalną 'wydajnością' parę miesięcy, poprzepala radośnie pozostałe reszteczki po czym ogłosi z wielkim smutkiem oczywiście, że niestety z przyczyn niezależnych (złe banki nie zgodziły się na 100% anulacje długów) zostało na 2 procent może góra 3 % spłat :P Nie nasza wina, piszcie do banków :-)))) Ale nie róbcie sobie nadziei na te 2 %, co to to nie, do czasu jakiejkolwiek I raty przepalone zostanie i te 2% :-)))))

"Negocjacje trwają, ale ich powodzenie zależy nie tylko od inwestora i Gbk, ale od tego, czy zabezpieczni zredukują swoje roszczenia."

Że coooo? To to czy oszukani ludzie dostaną swoje pieniądze zależy teraz od zabezpieczonych obligatariuszy? A nie przypadkiem Abris i jego kukiełek w RN i RW?
Przepraszam bardzo a co konkretnie robił od wiosny cały zarząd? W jaki sposób naprawiał firmę? Może już pokrywa choć koszty swojej działaności? To jest jakiś chory żart i napuszczanie jednych obligatariuszy na drugich w sytuacji kompletnej indolencji zarządu firmy... Oj, szkoda że więcej osób nie powędrowało do wydobywczego.

Swoja droga, Aabris posiada chyba inne spólki prawda? Ano posiada. To jak nie dopełnił obowiązków i nie nadzorował SWOJEJ firmy a kontrolowany w całości przez Abris zarząd oszukał tysiące ludzi to jest przecież z czego ściągać i z czego oddać poszkodowanym. Obligatariusze nie powinni w tej sytuacji zgodzić się to na ŻADNĄ, najmniejsza nawet redukcje, i wzorem AB domagać się zwrotu należności co do złotówki. Właściciel GBK ma kasę, ma inne firmy, ma z czego oddawać...

Ależ oczywiście, nawet Najukochańszy pewnie znów w poruszających serce słowach wygłosi płomienną mowę czemu jest to konieczne dobra ukrzywdzonych obligatariuszy. Tak jak ostatnio, kiedy to taka mowa przesuneła cały cyrk i wydawanie ostatnich złotówek o następne miesiące.... A przypominam najważniejszy fakt - firma po tylu miesiącach 'naprawy' na siebie ani trochę nie zarabia i nie pokrywa kosztów pensji naukochańszego zarządu itp ciał :-)

Ile to będzie trwało? Ależ to proste Sherlocku... Cały cyrk będzie trwał dopóki w GBK będzie choć złotówka to wypłacenia sobie..... A potem szybki pad... Stąd od dawna utrzymuje że obligatariusze przy tym zarządzie, RN i RW złotówki spłaty nie dostaną, wg mnie nawet JEDNEJ pierwszej, tej paroprocentowej raty tu nie będzie.

No cóż... z ochów i achów wypisywanych tu jeszcze kilka miesięcy temu do 'naszego naukochańszego przedstawiciela' śmiał się chyba cały finansowy internet :-)

Grupa FB poddana zaś została metodycznemu ośmieszeniu z bardzo prostego powodu - by odciągnąć uwagę od banku który nielegalnie wcisnął 75% ogólnej masy tych papierów czyli winowajców szwindlu a przenieść roszczenia na stworzoną celowo wydmuszkę, zgodnie z definicją nie posiadającą niczego, firmą niezarabiającą nawet na swoje utrzymanie. I to z takiej wydmuszki forumowicze SW chcą coś ściągać?

Pytanie przedpiścy jest źle postawione. Powinno brzmieć - ile mógłby zrobić AB i jego grupa gdyby nie był od miesięcy ośmieszany i wykpiwany - także tu. Oni od początku celnie wskazali winnych i późniejsze śledztwo to potwierdziło - banki grupy LC nie miały prawa sprzedawać tych obligacji, i nie rozśmieszajcie mnie już czytanymi tu wielokrotnie tekstami że nie sprzedawały tylko tak troszkę informowały ;P

Co do roli jaką spełniała grupa SW - ciśnie się jeden termin z epoki PRL'u - opozycja kontrolowana. Sam pomysł by oczekiwać kasy od wydmuszki a nie banków które te obligacje masowo i nielegalnie wciskały już był niezbyt koszerny i stawiał pytanie czemu tak omija się nielegalnego dystrybutora tych śmieciowych obligacji? Już samo to, zgodnie z tradycja prawa rzymskiego, wskazuje winowajce.... cyt. gdzie korzyść tego wina, w wolnym tłumaczeniu....

Na tzw. zachodzie jest na to od dawna pewne słowo, od którego w Polsce ucieka się jak tylko można. Tłumaczy ono wszystko co się dzieje wokół GBK i tysięcy oszukanych. Ten termin to MAFIA. Ośmiornica sięgająca najwyższych stanowisk, korumpująca bądź zastraszająca aparat sprawiedliwości... Zgodnie z brzytwą ockhama to najlepsze wyjaśnienie na dziwne sprawy dziejące się naokoło GBK czy choćby pobocznych wątków zamieszanych w to TFI i banków...

O jakichkolwiek roszczeniach nie ma najmniejszej mowy. Przecież widać jak na dłoni że nie tylko administracja państwowa ale także wymiar sprawiedliwości jest sparaliżowany strachem przed środowiskami stojącymi za GBK/ Abrisem /DNDL i podobnymi proxies...Te powsadzane płotki, one są może i śmieszne, ale za nimi w cieniu stoją groźni ludzie.

Ile posiedział Osiecki? :) I wyszedł za... wekslem :-))) Śmiech na sali. Tak samo wygląda cyrk przy przesuwaniach terminów z GBK i całą resztą. I tak samo będa wyglądały ew. roszczenia - sprawy będą upadały w sekundę ew. przeciwnie - ciągnęły się w nieskończoność, cytując gwiazdę polskiej palestry ' aż pani umrze i nic nie dostanie'. A swoją droga, proponuję eksperyment - proponuję spróbować znaleźć dobrą znaną kancelarię która zgodziłaby się reprezentować oszukanych vs Abris/DNLD choćby o niedopełnienie obowiązkó nadzorczych w RN :-) Jako że środowisko prawnicze jest dość rozplotkowane, i mówi się tam dużo kto cały przekręt ukręcił, bardzo bym chciał zobaczyć jak ktoś się tego podejmie . I taka to smutna polska rzeczywistość....

Nic nie sugeruje, chciałem tylko zwrócić uwagę że akcje typu wysyłanie setek maili są kompletnie bezproduktywne. Urzędnicy i posłowie doskonale wiedzą co się stało, KNF także. Tyle że dzielą się oni, jak w każdym kraju gdzie rządzi mafia, na 2 obozy: część wzięła swój udział (jak dotychczasowy przewodniczący) i tą działalność GBK chroniła a dużo większa część urzędników i posłów się po prostu boi i w związku z tym także nie zareaguje.

Nie ma łatwej odpowiedzi co w takiej sytuacji można zrobić. Co można było zrobić z zorganizowanym mafijnie aparatem żyjąc za PRL w ówczesnej sytuacji? Albo co można było zrobić z otaczającą rzeczywistością żyjąc w Ameryce Południowej za przeróżnych dyktatorów? W sytuacji gdy urzędnicy, aparat sprawiedliwości i reszta jest zastraszony / lub szantażowany odpowiedź na to nie jest łatwa. W każdym razie, widząc jak pozorowane działania podejmuje rząd, jak zastraszeni są sędziowie i urzędnicy w mojej ocenie o jakimkolwiek zwrocie można tu zapomnieć - państwo się okazało kompletnie bezsilne w starciu z mafią. Właściwie okazało się że to nie państwo a atrapa państwa, taka wioska potiomkinowska.

>Krewa,
>te pieniądze nie zostały spalone, one gdzieś są, między innymi w bankach, w tych >państwowych również.

To gigantyczna naiwność podejrzewać nawet, że te miliardy są wciąż w Polsce w jakichkolwiek bankach, państwowych czy nie. Powiedzmy sobie szczerze, one oczywiście są, ale w krajach bez ekstradycji i z prawdziwą tajemnicą bankową. Szanse na odzyskanie by były gdyby władza miała jaja powsadzać prawdziwych macherów stojących za proxies typu DNLD i Abris i zajrzała im w oczy wieloletnia odsiadka... Tymczasem siedzą pionki... a część pionków już nawet nie siedzi, a pokrzywdzeni widza że państwo nie ma żadnej siły w starciu z mafią.

Pisanie do posłów świadczy także o gigantycznej naiwności, rozumiem to bo to głos rozpaczy, tyle że świadczący o kompletnym niezrozumieniu rzeczywistości naokoło. Przecież oni wszyscy doskonale wiedzą co się dzieje. Ale nikt ze strachu nie zareaguje. Ludzie stojący za tym przekrętem są jak widać nie do ruszenia dla prokuratury i rządu, to co pojedynczy posłowie zrobią? Czas powiedzieć otwarcie - mamy w PL do czynienia z prawdziwą sięgającą wszędzie, nietykalną mafią. Czas spojrzeć prawdzie w oczy - w takiej sytuacji nikt pokrzywdzonym nie pomoże i nikt nie zareaguje, no bo niby jak? Przyzna otwarcie z sejmowej trybuny że jest nietykalna mafia, która może robić przekręty jakie chce i nikt jej nie ruszy?

>www.bankier.pl/wiadomosc/Lion-...

Sprytnie! Za moment nie będzie kogo pozywać :-) Nie ma PDM, nie będzie Lions, mam wrażenie że także z tego powodu jest tak pośpiesznie likwidowany GBK. A potem... można pisać na Berdyczów :-)))

Ależ oczywiście że nie są to propozycje ostateczne.... propozycje ostateczne wyniosą równe ZERO % :-) Z wyjątkiem tych pracowitych misiów co tak pomagali przeciągać cały cyrk, od których odkupi się i akcje i obligacje zapewne w ramach rewanżu :-)

>Ten sam prawnik zwrócił mi uwagę że może być to paradoksalnie dobra informacja. >Niezależnie co myślimy o tym od strony moralnej i czy tym zbywającym był - jak się >domniemuje - p. Radek.

Skąd się biorą tak naiwni ludzie? Nie wierzę w to co czytam po prostu....

Od strony moralnej kwestia jest jednoznaczna i wygląda na to że grupa FB odnosząca się do tego wszystkiego mocno sceptycznie miała 100% racji. To co czytam przypomina już raczej jakieś objawy Syndromu Sztokholmskiego, te wszystkie karkołomne tłumaczenia...

>Ja p... nawet tych 30 procent nie bedzie... Szkoda strzepic ryja, cytujac klasyka.

Ależ zapewniam że tych 24 % także nie będzie. To tylko taka propozycja, coś musi paść bo jakoś trzeba wytłumaczyć dalsze miesiące przepalania kasy i robić wrażenie że coś się dzieje... Ta propozycja skończy tak samo jak wszystkie poprzednie, czyli za chwilę zostanie zamieniona na 18%, potem na 12%, potem na 5%.... a potem na zero % :-)))) Tylko że, zgadzam się z przedpiścą, co ten cały wielomiesięczny kabaret miał wspólnego z PPU?

Ile już było takich 'pewnych' propozycji :-))) Łączy je jedno - za każdym razem nowa propozycja jest niższa od poprzedniej. W międzyczasie zarząd i i RN usilnie, w pełnych emocji wystąpieniach proszą sędziego o dalsze przeciąganie sprawy, oczywiście, jakże by inaczej, dla dobra obligatariuszy :-)) Tak mijają miesiące i pojawia się następna, jeszcze niższa propozycja, co jest oczywiste, ponieważ firma nic nie robiąc przepala pozostałą kasę... Patrząc na ten szwejkowski kabaret upieram się że GBK ani grosza nie zwróci, nawet jednej raty w mojej opinii nie wypłaca. Będę przeciągać ta farsę aż do zupełnego wyzerowania środków, oddadzą uciśnionemu Abrisowi 10% i padną :-)))))

Eh, muszę powiedzieć że ręcę opadają jak czyta się ten dział :-))) Najpyszniejesze były te laurki dla 'Naszego PRzedstawiciela' :-))) Pięknie się tu wszyscy dali pół roku za nos wodzić ;-))) A prawda jest taka że tu ani złotówki spłaty nie bedzie, zabawa będzie kontynuowana aż do przeżarcia ostatniej złotówki, reszta pójdzie w przymusowy fundusz dla pokrzywdzonego Abrisu (buhahahaha, rotfl....:) o który tak walczy nasz 'Naukochańszy Przedstawiciel 'a reszta zobaczy figę z makiem. Musze przyznać, że o ile na początku absurdalne wydawały mi się działania grupy z FB, to teraz palma pierwszeństwa w naiwności zdecydowanie przypada grupie SW. Oni przynajmniej coś starali się robić, dotarli do iluś szyszek, zamiast robić forumowe kółko wzajemnej adoracji.

Fabuła coraz bardziej przypomina czarny humor.... Fundusz dla Abrisu? 10%? :-))) A nie wydobywczy i długoletnie wyroki za taki 'nadzór' nad firmą? Poważnie to zaproponowano? No to chyba ludzie z grupy na FB padną ze śmiechu - od dawna wyrażali swoje powątpiewanie co do pracy RW :-))) JA zakrztusiłem się kawą jak to doczytałem. Ruski cyrk.

@webking

Brawo :-) W końcu ktoś po miesiącach pisania laurek i cukierkowego poklepywania się po plecach zauważył jaki cyrk się tu odbywa :-) Obligatariusze, a więc de facto właściciele firmy zostali przez własną (?) RW odcięci od jakichkolwiek informacji. To raz. To się w głowie nie mieści by Ci którzy de facto posiadają tą firmę prosili o jakiekolwiek informacje o jej stanie i byli miesiącami przez swojego (?) przestawiciela zbywani że to tajne/łamane przez poufne. Po prostu Monty Python, oczom w tej show nie wierzę.

Dwa, w końcu chyba czytelnicy tego forum zaczynają się orientować, że zostali lekko mówiąc podpuszczeni :-) Wyśmiewano się z grupy od razu wskazującej na konkretny bank jako winnego, i po tych paru miesiącach jeszcze wyraźniejsze staje się to, że GBK był stworzony do wybrania 'szamba' z tego konkretnego banku i oszukania tysięcy ludzi. W związku z tym skierowanie się po należność do wydmuszki, stworzonej tylko po to to jakiś czarny humor. Jest bank który sobie poprawił tym szwindlem bilanse i jest z kogo ta kasę ściągać, sam GBK to wydmuszka i nie zwróci ani złotówki. Niby z czego, jak był po prostu pojemnikiem na odpady, zawijane potem w papierek obligacji i sprzedawane nieświadomym jako obligacje?

Można dużo zarzucić grupie FB, ale nosa mieli od razu kto za tym wszystkim stał.

Co do cyrków z PPU - będa trwały aż w firmie będzie choć złotówka do wypłacenia sobie. Wierzyciele z tego nie zobaczą ani złotówki. Dziwie się że sędzia dał się tak wodzić za nos miesiącami, tu już pół roku temu powinna być sanacja. Tak jest przepalanie ostatnich środków patrzących na to bezradnie wierzycieli. Imho sprawa jest tak duża że powinien do tego zostać powołany prokurator ze spacjalnymi uprawnieniami, nie certolić się, powsadzać tą wrocławską grupę przestępczą za kraty do wydobywczegoa potem zaspokoić nabywców tych papierów z majątku całej grupy kapitałowej która upychała swoje g..... w GBK i sprzedawała je nieświadomym ludziom. A swoje długi niech wezmą z powrotem do IB czy Getinu i tam odzyskują.


Spółka która właśnie się przewróciła (default sprzed paru dni) powinna podać do sądu kogoś komu nie zapłaciła jego pieniędzy? To jakiś żart? :-))) Widzę że humor z cyklu monty pythona ma się jak najlepiej u posiadaczy papierów tej firmy.

Za co właściwie podać? Za to że jako jeden z pierwszych Buczek powiedział prawdę o sytuacji finansowej tej spółki zamiast chować głowę w piasek jak reszta zarządzających TFI?

Co do samego GBK nie ma on w tej chwili żadnej zdolności procesowej - z prostego powodu - jest DŁUŻNIKIEM :) Można do nich wydzwaniać, przypominać o spłacie długu, tak jak oni robili, po kilkadziesiąt razy dziennie, dzwonić do ich znajomych i rodzin. Nie wykupili obligacji są de facto bankrutami - to jakie mają dobre imie, którego niby mają bronić?

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 29 marca 2018
Ostatnia wizyta: 24 stycznia 2019 13:45:25
Liczba wpisów: 26
[0,01% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,289 sek.

eizkkdlv
jiobyfws
ghlkwbfc
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +77 405,22 zł +387,03% 97 405,22 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
xdhygcuf
ncsakvaj
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat