Temat:
11BIT
007 napisał(a):Na czym ma polegać ten kontakt z rzeczywistością? Założenie że Frostpunk 1886 sprzeda się o 60% słabiej od FP 1 pokazuje jedynie że analitycy często w większym stopniu bazują na własnych odczuciach niż na realnych danych. Poza tym w prognozie brakuje TWOM2, które powinno się pojawić 1-2 lata po FP 1886, o ile w końcu zaczną pilnować terminów. Na TP i samej rekomendacji - powołujesz się, z resztą tak jak wyżej inny kolega na zdarzenia, które będą kształtować kurs w perspektywie powyżej roku, a rekomendacje są standardowo wydawane w horyzoncie rocznym lub krótszym. Obecnie kurs spółki tak naprawdę odzwierciedla mniej więcej to co ta spółka sobą reprezentuje. Premiera Alters była moim zdaniem stemplem i ugruntowaniem tego 50% odbicia z poziomu 150 na 220-225. Na dzisiaj poza spekułą, to nie ma tu bazy na dalszy znaczny wzrost. Jeżeli wyniki Q2 będą dobre, spółka będzie raportować stabilne postępy przy projektach, to może na jesieni zbuduje się jakiś sentyment na wzrost kursu i atak na 250-260, którego przełamanie dopiero da sygnał do dalszego rozwoju w stronę poziomów 3xx ale do tego daleka droga bo to byłoby kolejne ~40% od obecnego kursu. Tyle tylko, że my mówimy o best case scenario, do których "bici" nie mieli ostatnio szczęścia.
|
|
Temat:
11BIT
topfacet napisał(a):Jest nowa rekomendacja od DM BOŚ, trzymaj z TP 220 złotych.
Fragment:
In our view, The Alters will be another long-selling game in the company's portfolio, which will guarantee 11 bit studios full financial freedom. For investors, it may also imply that FP2 was an accident at work, and that the studio still has what it takes to produce high-quality and profitable games (a thing that investors already doubted). This may result in higher sales assumptions for future games. No i to jest reko, które ma dużo więcej kontaktu z rzeczywistością. Ten poprzedni TP od Erste, to jest jakieś myślenie życzeniowe i chyba Pan analityk się podpalił tym, że Alters nie zawalił. Mam takie wrażenie, że ciągle wielu inwestorów bierze za punkt odniesienia historyczne wyceny z poziomów 600 i próbuje szacować potencjał wzrostowy w oparciu o to. To jest poważny błąd, ta spółka nigdy realnie nie była tyle warta, popularny wśród ulicy segment rynku powodował, że ta wycena była o lekko 30% za wysoko.
|
|
Temat:
11BIT
topfacet napisał(a):"Analityk Erste Group Krzysztof Tkocz podwyższył rekomendację dla 11 bit studios do „kupuj” z „akumuluj”. Cena docelowa została wyznaczona na poziomie 296 zł, co daje 30 proc. potencjał wzrostu wobec ostatniego kursu" www.stockwatch.pl/wiadomosci/t... Rekomendacje mają to do siebie, że zazwyczaj są mocno spóźnione lub zdecydowanie przedwczesne i tu mamy do czynienia z tym drugim przypadkiem. Póki co ciągle kręcimy się wokół przebitego oporu na 231,50, który teraz stanie się wsparciem. Reakcje są dość umiarkowane, co sugeruje że sentyment do spółki ciągle pozostaje umiarkowanie negatywny. Obecnie w kursie powoli dyskontowane są pozytywne informacje dotyczące jakości gry i sprzedaży, natomiast to jest ciągle ta sama firma, która już "udowodniła" swój brak zdolności do przekształcenia się ze średniego studia gamedev na poziom globalnej korporacji jaką stał się w naszych realiach CD Projekt, spółką ciągle kierują te same osoby.
|
|
Temat:
11BIT
Kurs spada ale wygląda na to, że jednak w cenie było już większość złych wieści. Jeżeli obroni się poziom 150 zł, to będzie raczej dobry znak. Nie bardzo rozumiem tych co piszą o prokuraturze, jeszcze nikt w tym kraju nie poszedł do więzienia za to, że mu biznes nie wypalił. Oczywiście polityka informacyjna spółki mocno kontrowersyjna ale większe numery już widział nasz banan i nic za tym nie poszło. Natomiast nie wróżę wielkiej przyszłości Panu Marszałowi, poległ z kretesem i myślę, że wariant minimum to poświęcenie go w ramach pierwszej fali działań sanacyjnych.
|
|
Temat:
11BIT
Czy nie wydaje się Wam, że obecnie ta spółka to czysta spekuła i analizowanie wykresu nie bardzo ma już sens. Tu każdy potencjalnie zaangażowany musi podejmować już mało merytoryczne decyzje. Przy odpowiedniej płynności, przy takich poziomach spadków powinno w końcu nastąpić odbicie, natomiast ta spółka zachowuje się jak taka typowa spadająca gwiazda na GPW, czyli każda informacja pozytywna winduje kurs o kilka procent w górę, a każda negatywna uruchamia jakieś absurdalne poziomy dystrybucji, typowe raczej dla bankrutów. Nie można tu także pominąć kiepskiej obsługi PR-owej i braku umiejętności zarządzania kryzysem.
Kapitał będzie pewnie w średnich terminach rozgrywać zachowanie kursu, natomiast spółka wypadła z koszyka takich, które powinien rozgrywać inwestor z awersją do podwyższonego ryzyka i zmienności. Obecnie 11bit wisi w zasadzie tylko na jednej premierze, w przypadku jej niepowodzenia firma cofnie się o epokę w swoim rozwoju i będzie musiała pomyśleć o alternatywnych sposobach pozyskania finansowania dla dalszej egzystencji.
|
|