PARTNER SERWISU
lewtbaly
Energo

Energo

Ostatnie 10 wpisów
mrk napisał(a):
w dyskusji z kolegą Energo chodziło mi o to, że peespektywy składników portfela są uwzględnione w cenach ich akcji i nie mogą być drugi raz uwzględnione w cene Indygo, czyli C/WK<1.

Jeszcze nie są w pełni uwzględniane w cenie, jeden ze składników grupy (holdingu) dopiero zadebiutuje i dołoży ciężaru do wartości Indygo.

Generalnie ta dyskusja na wątku pomogła mi zrozumieć kilka kwestii, cieszę się że wziąłem w niej udział, pozdrawiam rozmówców


w takim razie mówię pass, może macie rację.
Mimo wszystko, Baltic chodził na koniec I kw 20% wyżej niż 30 grudnia więc po raporcie za I kwartał znowu w/k ładnie urośnie. W raporcie za II kwartał dojdzie debiut Industry

anty_teresa napisał(a):
Wartość księgowa Indygo to nic innego jak część przynależnej kapitalizacji spółek zależnych. Kapitalizacji a nie wartości księgowej.


wartość księgowa Indygo z raportu po IV kwartale znacząco odbiega od kapitalizacji Baltic i LZMO na dzień 31 grudnia. Przy takim podejściu powinna wynosić ok 95 mln (licząc Baltic i LZMO), a wynosi ok 70 mln. Ale po drodze była emisja Baltic na ok 7 mln zł, więc trudno doliczyć się dokładnie. Zobaczymy jak to będzie po I kwartale, czy rzeczywiście wartość księgowa będzie równa kapitalizacji spółek.

mi chodziło o cos zupełnie innego - ktoś napisał że Indygo powinno być wyceniane po wartości księgowej. Ja próbuję pokazać, że wyceniając dziś
na w/k = 1 kompletnie nie wycenia się przyszłości, przyszłej w/k (prawda że niepewnej, ale wyobrażalnej)

to w jaki sposób Indygo wylicza swoją wartość księgową - na podstawie wartości księgowej swoich spółek zależnych, czy na podstawie ich wycen rynkowych ?
Ja stawiam na to pierwsze. A wartość księgowa tych spółek dzisiaj jest niska, bo mają głównie dotacje, których sie uwzględnia. Ale gdy za dotacje cos sie wybuduje, wtedy owszem. Zatem za 2 lata (gdy powstaną fabryki) wartość księgowa Indygo może wynosić 200 mln, a nie jak dziś 70
Z kolei wyceny rynkowe spółek zależnych, są i będą wykazywane w cena/zysk

anty_teresa napisał(a):

No pewnie, że w raportach ująć się nie da, ale w wycenach spółek i owszem. Rynek zawsze wycenia przyszłość, a właściwie oczekiwanie tej przyszłości biorąc pod uwagę przy tym ryzyko. Jeśli mówimy o wycenie dochodowej, to bez wątpienia przyszłość w przypadku BC jest wyceniona. Wyceniona na dziś.


paradoks dzisiejszej wyceny rynkowej:
Z jednej strony rynek wycenia Baltic na 200 mln a z drugiej strony posiadacza 50% udziałów w Baltic wycenia na 75 mln. A gdzie udziały w innych spółkach, które to udziały ten sam rynek wycenia na ok 20 mln, Industry jest nienotowane więc nie liczę.
Ryzyko inwestowania w Indygo jest mniejsze niż bezpośrednio np w Baltic, choćby z tego powodu że jeśli jeden projekt nie wypali, to Indygo nie zostanie wydmuszką, ma inne spółki.

paradoks dzisiejszej wyceny księgowej:
dziś w raportach Indygo nie może uwzględnić w polu "wartość księgowa" udziałów w fabrykach które nie są wybudowane, w maszynach które nie zostały kupione. Na razie ten majątek jest głównie w przyznanych ale jeszcze niewykorzystanych dotacjach, które dopiero zamienią się na rzeczywistą wartość

anty_teresa napisał(a):
Energo napisał(a):
Wycena BCI rzeczywiście uwzględnia w jakimś stopniu przyszłość. Ale rozmawiamy o Indygo - i jego wycena nie uwzględnia tego co ma, czyli 50% Baltic, 50% LZMO, 60% spółki która wkrótce zadebiutuje na giełdzie (czyli przyszłość).
Teoretycznie można sobie wyobrazić nawet taką sytuację, w której majątek spółki rynek wycenia na 1 mld pln, a samą spółkę na 10 mln. No i nie da się dyskutować - z kim, z rynkiem ? Bodajże ZWG budujący młyn elektromagnetyczny wyceniany jest 8 razy w/k, tutaj spółka buduje holding 3 innowacyjnych przedsiębiorstw, a wycena w/k = 1. Może po prostu ZWG był w stanie bardziej pobudzić wyobraźnię inwestorów

ps
w/k = 1 oznacza że rynek wycenia jedynie to co jest w księgach tu i teraz (a raczej co było na koniec IV kwartału), żadnej przyszłości


Skoro wycena BCI uwzględnia lepiej czy gorzej przyszłość,(Załóżmy, że rynek jest efektywny, a akcje BCI płynne i do tego trzecia spółka zadebiutowała), to jest tak jak pisze mrk. Oczywiście dyskusyjna pozostaje cała kwestia założeń.


Zgodzimy się chyba, że to co dziś Indygo wykazuje jako wartość księgową nie obejmuje tego co będzie mogło wykazać za rok, 2 lata - jeśli projekty będą się planowo rozwijały. Nie jest to przecież proste przeliczanie udziałów w projektach na bazie ich wyceny giełdowej. Gdyby tak było, to w/k na dzisiaj wynosiłaby ok 120 mln a nie 70. I to mam na myśli, pisząc że dzisiejsza wycena nie uwzględnia przyszłości. W raportach przyszłości nie da się ująć, a rynek nie wycenia wyżej niż wartość księgowa z raportu

Wycena BCI rzeczywiście uwzględnia w jakimś stopniu przyszłość. Ale rozmawiamy o Indygo - i jego wycena nie uwzględnia tego co ma, czyli 50% Baltic, 50% LZMO, 60% spółki która wkrótce zadebiutuje na giełdzie (czyli przyszłość).
Teoretycznie można sobie wyobrazić nawet taką sytuację, w której majątek spółki rynek wycenia na 1 mld pln, a samą spółkę na 10 mln. No i nie da się dyskutować - z kim, z rynkiem ? Bodajże ZWG budujący młyn elektromagnetyczny wyceniany jest 8 razy w/k, tutaj spółka buduje holding 3 innowacyjnych przedsiębiorstw, a wycena w/k = 1. Może po prostu ZWG był w stanie bardziej pobudzić wyobraźnię inwestorów

ps
w/k = 1 oznacza że rynek wycenia jedynie to co jest w księgach tu i teraz (a raczej co było na koniec IV kwartału), żadnej przyszłości

2 letni trend wzrostowy został złamany, o zmianę pieluchy nie będzie tak łatwo. A wyjście dołem z tej konsoli nosiłoby znamiona podwójnego szczytu

abdomen napisał(a):
równocześnie istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że posiadają bardzo cenne aktywa w postaci patentów, technologii i know-how.


posiadają też przyznane dotacje i własne środki sięgające w sumie ok 70 mln pln, być może w ciągu 2 miesięcy te środki zostaną podwojone (emisja Baltic, emisja Industry, kolejna dotacja) . To nie są projekty na kartce, ale wkraczające w stadium realizacji - o czym spółka informuje na bieżąco
Wkrótce same zgromadzone środki na te inwestycje przekroczą obecną kapitalizację Indygo

może jeszcze dla uzupełnienia, pod tym linkiem jest w PDF styczniowa analiza Kalliwody, dosyć dokładnie opisują składniki biznesu Indygo, perspektywy, ile są i ile mogą być warte
www.google.pl/url?sa=t&rct...

darektomczyk napisał(a):
"przekopał większość raportów bieżących i okresowych, sprawozdań z walnych zgromadzeń i archiwalne fora LST parę lat wstecz", to chyba za dużo nie wyniosłeś skoro nie umiesz odpowiedzieć na parę infantylnych pytań...
Na czacie nie byłem, bo się wtedy spółką nie interesowałem. Teraz się interesuję, to pytam.


to pewnie dlatego nie rozgraniczasz LST sprzed roku od Indygo, i sięgasz czasów gdy spółka szukała pomysłu na biznes

sęk w tym że spółka raczej niepopularna, kurs zachowuje się słabo na tle WIG - od dołka bessy z trudnością ledwo nadąża za indeksem stooq.com/q/?s=wig&d=20140...
Skoro ma takie świetne wyniki, tak dużo zarabia - to niech podzieli się zyskiem z inwestorami ... A jeśli nie, to po co kupować MCI, skoro jego kurs zależy głównie od kursu ABC Data, a jej kurs zachowuje się lepiej niż kurs MCI a do tego wypłaca sowite dywidendy ...

wydaje mi się że w tej dyskusji zmierzamy do nikąd. Pytasz dlaczego rynek ma wyceniać spółkę wg wartości tego co ma. No dlatego, że na tym polega giełda - albo coś wycenia, albo nie wycenia, wtedy mówi się o niedowartościowaniu i potencjale. Już pomijając rozwój i przyszłość. Skoro sam piszesz o 85 mln przypadających z Baltic, to dodaj do tego 20 mln przypadających z LZMO. I wkrótce kolejne ok 20 mln które dojdą po debiucie Industry. A potem, skoro rynek nie chce wyceniać przyszłości, to będzie wyceniał fakty, czyli rozwój tych spółek.
Są takie spółki w których rynek chętnie wycenia przyszłość - np CDR, w cenie od dawna jest Wiedźmin 3 którego de facto nie ma. Podobnie z wieloma innymi spółkami - rynek lubi wyceniać perspektywiczne projekty z wyprzedzeniem, bierze pod uwagę fakty zanim one nastąpią.
Byc może tutaj takich perspektyw nie ma, albo rynek jeszcze ich nie odkrył, albo w nie nie wierzy

mrk napisał(a):

A ja chciałem zauważyć tylko, że jeśli strategia Indygo to w nieodległej przyszłości sprzedać te spółki i przekazać kasę akcjonariuszom to lepiej wyceniać spółkę po aktywach netto, a kapitalizacja musi być zauważalnie mniejsza od aktywów netto (WK) chociażby z uwagi na podatek.
Natomiast czy w momencie sprzedaży Baltica WK Indygo będzie wynosić 500 a kapitalizacja 400 mln, czy może WK 100 mln a kapitalizacja Indygo 80 to już inna kwestia.


Prezes nie mówi o nieodległej przyszłości. Informują o zainteresowaniu inwestorów, ale nie mówią że sprzedadzą spółki w stadium projektów - dzięki dotacjom prawdopodobnie będą w stanie wybudować kolejne fabryki (Baltic i Industry) sami, posiłkując się emisjami - Industry zadebiutuje wkrótce na giełdzie, więc do 23 mln dotacji dojdą środki pozyskane z emisji. Baltic juz otrzymał ok 30 mln dotacji, stara się o kolejne 40 mln, i też planowana jest emisja.

Niech sobie Indygo będzie wyceniane po aktywach netto, to i tak nie daje podstaw do wyceny spółki matki na poziomie kilkunastu % wartości tego co ta matka w przyszłości będzie miała. Rynek wycenia dziś Indygo bardzo ostrożnie, jakby zakładając że strategia nie wypali. W cenie nie ma przyszłości. I może dlatego jest to teraz atrakcyjna spółka na inwestycję, jak kiedyś był nią Ekoexport notowany w okolicach 1 - 2 pln.
Oczywiście, jest ryzyko, tu nic nie jest pewne. Ale na tym polega giełda - sól inwestowania to kupić coś w stadium projektu i sprzedać funduszom gotową, zarabiająca spółkę. Fundusze nie inwestowały w Eex gdy był w fazie budowy i tani, inwestują gdy spółka urosła kilka tysięcy % i zaczęła zarabiać

W ogóle to nie jest temat, w sytuacji gdy spółka o kapitalizacji 75 mln rozwija projekty z których jeden już teraz wyceniany jest docelowo na ok 600 mln (Baltic), czyli ze sprzedaży w przyszłości Indygo mogłoby zainkasować 300 mln (4 krotność swojej obecnej rynkowej wyceny).
Nie wiem czy jest sens teraz tak teoretyzować, na początkowym etapie rozwoju - chodzi tylko o uzmysłowienie potencjalnej przyszłej wartości. A temat podatków - dotyczy chyba wszystkich giełdowych spółek, wszystkich dywidend. Spółki sprzedają swoje spółki zależne, wypłacają dywidendy, jedne większe, drugie mniejsze

ps
chciałem tylko nawiązać do dyskusji Anty Teresy i Abdomena - kompletnie nie ma znaczenia w jaki sposób i co Indygo księguje dziś w raportach - chodzi o coś zupełnie innego, mianowicie o realny cash za który spółki zostaną kiedyś sprzedane, a zysk ze sprzedaży podzielony między akcjonariuszy. Jest jasna strategia, wiadomo o co chodzi. Jeśli giełda nie wycenia tego dzisiaj, to kiedyś będzie musiała wycenić w sposób nagły - pewnego dnia przyjdzie info o sprzedaży projektu (to też możliwe) albo w przyszłości gotowej spółki za xx albo xxx mln i tyle.

Witam

nawiązując do dyskusji na temat Indygo i spółek których jest właścicielem - może i lepiej byłoby kupić akcje tych spółek zamiast akcji Indygo - ale to praktycznie niemożliwe, w obrocie są śladowe ilości akcji, nie ma płynności. Zwłaszcza w przypadku Baltic. Ale w gruncie rzeczy to bez znaczenia czy ma się Indygo czy portfel jego spółek - o czym niżej.

Z kolei porównując z MCI - gdyby MCI dzielił się zyskiem z akcjonariuszami, jego wycena rynkowa byłaby inna. W tym przypadku lepiej kupić ABC Data który wypłaca solidne dywidendy dla MCI, ale też do pozostałych akcjonariuszy. Sami akcjonariusze MCI nic z tego nie mają.

W przypadku Indygo od samego początku budowania projektu, w strategii zapisano budowę spółek, ich sprzedaż i podział zysków pomiędzy wszystkich akcjonariuszy. Gdyby np dzisiaj okazało się że spółki Indygo zostają sprzedane po wartości zbliżonej do wycen rynkowych, to akcjonariusze Indygo otrzymali by dywidendę znacznie przekraczającą dzisiejszą rynkową kapitalizację Indygo. Tak więc docelowo wartość tych spółek i tak przejdzie na akcjonariuszy Indygo, co do złotówki.

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 22 lutego 2013
Ostatnia wizyta: 10 kwietnia 2014 19:58:03
Liczba wpisów: 17
[0,00% wszystkich postów / 0,00 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,366 sek.

gxwqplqf
hqxonvlt
uioarzdc
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
fpkxntny
udotduke
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat