Temat:
CIGAMES
Nie mogę się z Tobą nie zgodzić. Kolejne części Snajpera itp. to nic innowacyjnego i jest to jedynie powielanie "sprawdzonych" pomysłów licząc, że ktoś to kupi. Tak. Ale jednak jest to jakaś marka. ZLecenie przygotowania kolejnych powielaczy w chinach bardzo obniży ich koszt. Oparcie tych gier na sprawdzonych rozwiązaniach sprawi też, że nie będzie zbyt wielu bugów. Mam taką nadzieję.
Natomiast nowy zespół kreatywny i nowa wizja firmy może sprawić, że wpadną na jakiś nowy, innowacyjny pomysł, który zostanie przygotowany już przez lepszych speców.
Podsumowując, CIG widzę teraz jako wylęgarnie sprawdzonych i prostych pomysłów przy niskich kosztach + kreatywne działania, które mają przynieść nowe pomysły i zysk.
Hope so.
|
Temat:
CIGAMES
Scarry napisał(a): To podsumujmy co robi nowego CIGAMES. * Firma rezygnuje z samodzielnego pisania gier, będzie zajmować sie... złotymi myślami  i wymyślac coś co inni bedą im pisać. Wydaje mi się, że firmie aktualnie potrzeba jakiegoś nowego tchnienia, pomysłu czy koncepcji. Dlatego cieszę się, że skupią się teraz na stronie kreatywnej. Niech coś wymyślą nowego a nie brną dalej w swoje stare pomysły. Scarry napisał(a):
* Firma produkcję nowych gier sfinansuje z zadłużenia się. Niestety dotychczasowy sposób prowadzenia firmy przez ostatnie dwa lata, nie zostawił kasy netto do tego celu.
To już niestety mnie martwi. Pytanie jak dużego wsparcia będą potrzebować.
|
Temat:
CIGAMES
@Maymak
Przyznam, że jestem trochę w szoku patrząc na wyniki sprzedaży konsol w 1 dzień. Rozumiem, Black Friday, ale jest to mimo wszystko zaskakujące. Mam nadzieję, że przełoży się na sprzedaż naszej gry.
Co do wywiadu: "Jesteście zadowoleni z takiego wyniku?
Tak, jest to dla nas potwierdzenie, że warto było zainwestować naszą ciężką pracę i znaczne nakłady finansowe w tytuł, który odnosi obecnie sukces zarówno artystyczny, jak i komercyjny"
Liczę na więcej :)
|
Temat:
CIGAMES
baks napisał(a):Ciekawostką może być pojawienie się LoF na liście top w Steam w promocji Ale chyba ostatnio trochę spada... :(
|