Dzwonili do mnie z propozycją zamiany obligacji na akcje,podobno w styczniu mają wyjść na prostą? oczywiscie naszym kosztem.Piękny plan zamiany wierzytelności z obligacji na akcje ,ale co dalej.Ja zostanę z akcjami których nikt nie kupi,to jest firma o utraconej wiarygodności na rynku.Dzisiaj liczne telefony do obligotariuszy to moze być kolejna zagrywka pana Pawłowskiego by uniknąc odpowiedzialności, pan Pawłowski moze działać i oszukiwac dalej.Ja nie nastawiam się optymistycznie do nowej propozycji,moze kiedyś zmienie zdanie jak spółka pokaze konkretne argumenty np.inwestora strategicznego z kapitałem.Moim zdaniem spółka jest jedynie do likwidacji i ścigania prokuratorem jeśli zostały popełnione liczne przekręty.
|
Propozycja z układem jest kiepska,lepiej wziąść prawników i pogonić prezesa.
|