PARTNER SERWISU
qordxeeu
Maakay

Maakay

Ostatnie 10 wpisów
Artykuł z bankiera na temat zysków SP ze spółek SP. Jest i o JSW.

No i nie zapominajmy o jednej z pereł w koronie MAP, czyli „państwowej” spółce, która w 2022 r. zarobiła po Orlenie najwięcej dla państwa i pozostałych akcjonariuszy. Mowa oczywiście o JSW, która zgodnie z rekomendacją zarządu nie wypłaci dywidendy. Ostateczną decyzję podejmie jednak WZA zwołane na 16 czerwca. Z 7,6 mld zł zysku JSW ma jednak zarezerwowane ok. 2,5 mld zł na odchodzący w niepamięć podatek od nadmiarowych zysków, ale jego przyszłość staje się coraz bardziej mglista, dlatego decyzje WZA mogą być śledzone ze szczególną uwagą.

www.bankier.pl/wiadomosc/Dywid...

Tylko kiedy ten podatek wprowadzą??? Nie pamiętam już od kiedy jest mowa o windfall tax, a nie ma nawet projektu projektu, przecież to jest kpina. Nie wiem, czy dywidenda będzie czy nie, ale podatek jest moim zdaniem mega wątpliwy.

Aticzek napisał(a):
To mi wygląda na wielki short squeeze na całym Wig20, sesja 31.5 była wielką pułapką...


Chyba nie. Zresztą wiemy jak zwykle kończy się wyciskanie shorta. A tego raczej wolałbym uniknąć.

Dkaczego od sierpnia?

W ostatnim czasie spadało poniżej 40 i mimo to kurs się dźwigał nie spadając na 36.

Dywidenda na Bogdance głowy nie urywa. Więc nie przekładanym tej kalki na sytuację JSW.

Bursztyn napisał(a):
Maakay napisał(a):
Bursztyn napisał(a):
Giełdowa wyprzedza przyszłość, a ta na razie nie wygląda obiecująco. Cena węgla spada, a pamiętajmy, że koszty wydobycia wzrosły. Te zyski bardzo szybko mogą się zamienić w straty i macie tu przyczynę spadków, żadna tajemnica czy teoria spiskowaThink



Jak się chce psa uderzyć to się kij znajdzie. Tu każdy powód do spadków jest dobry, jak nie metan to spadające ceny węgla, jak nie ceny węgla to windfall tax it'd.

Szkoda tylko, że spółka nie reaguje w ogóle na pozytywne zdarzenia


Kurs nie reaguje na pozytywne zdarzenia, bo jak popatrzysz z perspektywy funduszy inwestycyjnych to pozytywnych zdarzeń nie ma. Zyski które są nie przeznacza się na inwestycje i rozwój spółki oraz dywidendę, tylko trwoni się ją na premie, nieuzasadnione wzrosty wynagrodzeń i Bóg wie na co jeszcze. Więc postaw się w sytuacji funduszy inwestycyjnych. Po co to kupować? Dla spekulacji? Wydaje mi się że tylko i wyłącznie dla spekulacji. JSW nie ma solidnych fundamentów i nigdy nie będzie miała.


Te 9.5 mld, które są podobno na rachunkach się trwoni?? Jakieś przykłady?

Bursztyn napisał(a):
Giełdowa wyprzedza przyszłość, a ta na razie nie wygląda obiecująco. Cena węgla spada, a pamiętajmy, że koszty wydobycia wzrosły. Te zyski bardzo szybko mogą się zamienić w straty i macie tu przyczynę spadków, żadna tajemnica czy teoria spiskowaThink



Jak się chce psa uderzyć to się kij znajdzie. Tu każdy powód do spadków jest dobry, jak nie metan to spadające ceny węgla, jak nie ceny węgla to windfall tax it'd.

Szkoda tylko, że spółka nie reaguje w ogóle na pozytywne zdarzenia

Aticzek napisał(a):
Uzasadnieniem jest totalna zwala na kursie, wczoraj to było jednodniowe odreagowanie. Kto sprzedaje papier przy mega zyskach spółki? Podaż przewyższa popyt zdecydowanie, big short!


Jak by był "big" to się chyba powinien ujawnić.

Ale fakt, trudno uznać to co dzieje się z kursem za działanie "niewidzialnej ręki rynku".

A dlaczego akurat na 33?

etam napisał(a):
Kończąc temat uważam, że jeśli SP nagle na walnym ogłosi dywidendę to będzie to największy wałek w historii Jsw. Ale to tylko moje zdanie.


Nie dramatyzuj. Moim zdaniem dużo większym wałkiem byłby ten pseudopodatek w wysokości o której piszesz bez mała tylko dla JSW jako swego rodzaju rodzynka

etam napisał(a):
Zysk przeniosą zgodnie z rekomendacją zarządu na kapitał rezerwowy i kasa będzie sobie leżeć.


I tu ponownie pojawia się pytanie retoryczne, które zadałem o 20.11.

etam napisał(a):
A czy to ważne kiedy ma wejść podatek? Grunt jest taki, że kasa została już zabezpieczona na podatek.
Wszyscy są zadowoleni oprócz akcjonariuszy mniejszościwych.

Zarząd mógł spłacić pożyczkę przed czasem, a tego nie zrobił. Tego umowa nie zakazuje.


A jak ten podatek w ogóle nie wejdzie w życie, to co?

Na WZA muszą zdecydować co z zyskiem, nie mogą go skitrać na rachunku na coś co nie jest nawet w fazie projektu.

etam napisał(a):
Tylko dlaczego SP czeka do ostatniej chwili aby ogłosić, że jednak wypłaci dywidendę od Jsw?
Na innych spółkach SP zarządy nie miały problemu aby zarekomendować dywidendę.
Podatek od zysków nadzwyczajnych Jsw będzie właśnie najwyższy ze wszystkich spółek naznaczonych daniną.
Dla SP to czysty zysk, nie musi się dzielić z innymi i zgarnia całą pulę. I jeszcze mówi wyborcom, że to wredna unia im każe płacić podatek.
Stawka 33% to minimalny procent daniny. Zarząd coś mówił, że już zabezpieczył 2,5 -2,7 mld zł na tą daninę i myślę, że to SP wystarczy.
Aby uzyskać taką kwotę z dywidendy musieliby przeznaczyć jakieś 5 mld zł. 55% akcji ma SP. W ten oto sposób i wilk i owca są syte. SP ma kasę i zarząd ma kasę na wynagrodzenia dla pracowników.


Może to trochęnudne, ale się powtórzę:

1. Zarząd nie mógł zarekomendować dywidendy. Wprost zakazuje mu tego umowa z PFR.

2. Ten podatek to kiedy będzie? Czemu nie jest jeszcze przedmiotem prac parlamentarnych? Jest z nim jakiś problem? Bo chyba nie przeleją tej zachomikowanej kasy na konto SP, bo pan Jacek coś, kiedyś powiedział ?

piase napisał(a):
No właśnie. Hipoteza: Rok wyborczy. Obietnice, więc kasa będzie wyciągana z SSP jak tylko się da. Dywidenda jest najprostszym sposobem. Minus, że trzeba się dzielić z innymi akcjonariuszami. Podatek od nadmiarowych zysków, ok może będzie, ale zachodu z tym więcej, no i jednak więcej niż 1/3 nie zgarną. IMO podatek będzie być może, dywidendy będą prawie na pewno. Dla szybkiego podreperowania budżetu najlepiej jedno i drugie.


A keiedy ten podatek miałby wejść w życie? Bo na najbliższej sesji parlamentu, zaczynającej się jutro stosownego projektu nie ma. Kolejna sesja w połowie czerwca, czyli wtedy kiedy będzie WZA decydujące m.in. co zrobic z zyskiem. Skoro podatku nie ma, to chyba trochę głupio odkładać gotówę na podatek co go nie ma.

A co SP zyska pozostawiając te pieniądze w spółce?

Tyle napisał(a):
Cytat:

A mógłbyś przybliżyć ile ona wyniesie? kiedy pojawi się wreszcie projekt? kiedy się nim zajmie parlament? kiedy zostanie podpisany przez prezydenta? etc.

Wybacz, tak już na poważnie - obecnie liczenie, że widfall tax zostanie przyjęty przez ZP zakrawa na naiwność godną dziecka.

Masz możliwość przyjęcia dwóch postaw.
1. Oprzeć się na oficjalnych informacjach jakie docierają na rynek - spółka + rząd (tam znajdziemy szacunki opodatkowania)
2. Tkwić w wyimaginowanej rzeczywistosci i uważać, Zarząd żartuje, Rząd żartuje, a górnicy rozumieją ekonomię przedsiębiorstwa i nie myślą egoistycznie.

Wybór należy do Ciebie


Nadal nie podałeś choćby czegoś ogólnie przypominającego odpowiedź na zadane pytania. Kiedy wpłynie ten mityczny projekt windfall tax? w tym miesiącu, następnym, w lipcu, a może po wakacjach???

Ja nie tkwię w wyimaginowanej rzeczywistości. Wiem ile trwa proces legislacyjny, ile posiedzeń parlamentu jest do wyborów, i jakie są obecnie możliwości ZP. Wiem na czym polega zasada lex retro non agit. A Ty niestety tkwisz w naiwnym przekonaniu, że wola pana Jacka stanowi prawo.

Wiem, że zarząd nie żartuje, po prostu nie mógł rekomendować dywidendy bo wynika to wprost z umowy sprzed przeszlo dwóch lat. Myślisz, że wtedy (dwa lata temu) ktoś przewidywał, że w maju 2023 spółka będzie miał na koncie parę wolnych miliardów? Oczywiście, że nie. Być może gdyby to przewidział, to wówczas nie zawarto by w u mowie takiego zapisu. Ale to było w 2020 i wówczas była inna sytuacja. I raczej nikt nie przewidywał wówczas obecnego problemu.

Vox napisał(a):
ale o jakiej dywidendzie mowa, gdy dywidenda trzeba sie dzielic ze spekulantami?
spekulanci to samo zlo, lepiej zabrac wszystko bezposrednio.

przyklad KGHM i podatku miedziowego. przez lata dywidenda rzedu 20% rok w rok.
bardzo klulo to w oczy. i skonczylo sie.

spekulanci maja dawac kase w IPO oraz placic Belke. tu ich rola sie konczy.


Gdyby w JSW była choć tak "groszowa" dywidenda jak w KGHM (czyli chyba ok 5,67 procent zysku netto) to wyniosłaby 3,5-4 zł na akcję - czyli ok. 10 procent obecnej wartości. Inne spółki dają więcej???

Tyle napisał(a):
Maakay napisał(a):
Tyle napisał(a):
Dla wyceny JSW dywidenda ma kolosalne znaczenie. Gospodarka światowa wchodzi w recesję / spowolnienie. W tym otoczeniu wycena JSW jako spółki cyklicznej powinna spadać, co się dzieje. W normalnej strukturze akcjonariaty wycena nie spadłaby poniżej zadłużenia netto. Tu jest inaczej, a dlaczego? Bo rynek wycenia transfer gotówki do SP


No dobra, dywidenda to sen na jawie, ale możesz wyjaśnić w jaki sposób SP wytransferuje gotówkę ze spółki.


Sankcja Sasina. Tematy znany.


A mógłbyś przybliżyć ile ona wyniesie? kiedy pojawi się wreszcie projekt? kiedy się nim zajmie parlament? kiedy zostanie podpisany przez prezydenta? etc.

Wybacz, tak już na poważnie - obecnie liczenie, że widfall tax zostanie przyjęty przez ZP zakrawa na naiwność godną dziecka.

Tyle napisał(a):
Dla wyceny JSW dywidenda ma kolosalne znaczenie. Gospodarka światowa wchodzi w recesję / spowolnienie. W tym otoczeniu wycena JSW jako spółki cyklicznej powinna spadać, co się dzieje. W normalnej strukturze akcjonariaty wycena nie spadłaby poniżej zadłużenia netto. Tu jest inaczej, a dlaczego? Bo rynek wycenia transfer gotówki do SP


No dobra, dywidenda to sen na jawie, ale możesz wyjaśnić w jaki sposób SP wytransferuje gotówkę ze spółki.

etam napisał(a):
Maakay napisał(a):
Skoro tak piszesz to tak musi być. Dalsza dyskusja wydaje się być bezcelowa.


Nie, że ja tak piszę, tylko realnie oceniam sytuację.
A nie tak jak Ty śnisz na jawie, łudząc się, że na walnym SP nagle ogłosi dywidendę.


Dlatego tak bardzo Ci dziękuję, że wyklarowałeś mi sytuację.

etam napisał(a):
KrzysztofK napisał(a):
Zdaje się, że w Polsce generalnie zarząd w spółkach SP jest od tego, żeby pilnować interesów SP - tylko i wyłącznie. Jeśli SP powie, że dywidenda ma być, to dywidenda będzie choćby nawet kuria, episkopat i koło gospodyń wiejskich z Koziej Wólki były temu przeciwne. Jeśli SP nie zadecyduje o tym, że dywidendy potrzebuje, ponieważ....( tu można sobie uzupełnić samemu, co najmniej kilka powodów mogę sobie wyobrazić ).... to dywidendy nie będzie.


Właśnie SP powiedział poprzez swój zarząd, że dywidendy nie będzie.
Przestańcie już śnić na jawie, że jeszcze coś się zmieni.
SP musiałby mieć jakieś rozdwojenie jaźni.
Najpierw poprzez zarząd mówi, że nie ma dywidendy, a na walnym powie, że jednak się rozmyślili i jednak wypłacimy dywidendę.


Skoro tak piszesz to tak musi być. Dalsza dyskusja wydaje się być bezcelowa.


Zgodnie z przedstawianym wcześniej projektem umowy pożyczkowej w okresie wsparcia ze strony PFR zarząd JSW nie będzie rekomendował wypłat dywidendy, zaliczki na poczet dywidend lub wypłaty jakiegokolwiek innego wynagrodzenia. Istotne działania - np. potencjalny podział, fuzja, konsolidacja czy restrukturyzacja JSW - wymagać będą w okresie pożyczkowym akceptacji PFR.

Jest subtelna różnica pomiędzy: zarząd nie będzie rekomendował, a WZA nie zadecyduje.

Vox napisał(a):
tyle ze buffet unika spolek cyklicznych.


Ale chyba nie powiedział, że wspomniana zasada dot. wszelkich spółek poza cyklicznymi ;)

Vox napisał(a):
jest tyle innych spolek. po co sie kopac z koniem (SP)?
uczciwy wiekszosciowy akcjonariusz to nie jest

pamietam KGHM sprzed podatku miedziowego. rok w rok dywidenda o stopie ~20%.
SP nie w smak to bylo ze drobny inwestor sie dorabia i cyk rypneli podatek miedziowy.
od tamtego czasu dywidenda to ~2%


Oczywiście zgadzam się z tym, że kopanie z koniem jest co najmniej mało rozsądne, jak również z tym, że nasz "główny" akcjonariusz nie jest kryształowy. Jednakże stoję na stanowisku, że żadnych podatków (jak w przytoczonym przykładzie) z takiej okazji czy innej nie wprowadzi, a to z prostego powodu, że nie ma na to czasu i mocy sprawczej. Z drugiej strony nie zostawi też takiej fury siana w spółce, bo ten rok, czy kolejny nie zapowiadają się na takie, gdy trzeba będzie przejadać zyski.

Dlatego też dywidenda, i to raczej większa niż mniejsza to jedyna możliwość pobrania środków ze spółki. Dlatego zaciskam zęby i czekam.

cinis_ napisał(a):
Będę bardzo dziwiony jak jsw wypłaci dywidendę, od 2024 ma być 800 plus to będzie kosztować..., jestem ciekawy jak.pograją...


Skoro potrzeby są to w jaki sposób SP zabierze kasę z rachunków JSW? Chyba nie poprzez przekazanie ich pod stołem. Wczoraj na innym forum lansowana była ostro absurdalna teza wiążąca socjal z kasą z JSW, a w szczególności z mega podatkiem co go nikt nie widział. Teraz widzę, że to się przenosi i tutaj.

Wydaje mi się, że to co nie zostało zdyskontowane to brak tego podatku i dywidenda. I to wydaje się są jedyne rzeczy, które są w stanie odwrócić sytuację. A kwestia podatku jest z każdym dniem coraz bardzie wątpliwa (choćby z uwagi na czasochłonność procesu legislacyjnego).

Vox napisał(a):
Aticzek napisał(a):
Zrozumiałe by było gdyby spadało z 200 no nawet 100, surowce tanieją... Ale leci jak kamień przy 41 i C/Z 0,6, absurd jakiś


a czy C/Z skorygowany o Sasinade?


Tylko jak ją wycenić Eh?

Jak widać shortrowanie nie musi dot. tylko spółek w słabej kondycji finansowej, ale również tych z rachunkami pełnymi kasy. Główny udziałowiec sam dolewa oliwy do ognia (patrz nieodpowiedzialne wypowiedzi Sasina, kwestia dywidendy etc).

Chyba Bogdanka nas dziś prześcignie Anxious

Aticzek napisał(a):
Konsensus za 1Q był 980mln, już podnieśli na 1,1mld, shortowanie na całego, C/Z 0,6, patologia
O dziwo koksujący w Australii wcale nie podąża za Chinami, mamy 250$, czyli zyski na poziomie 800-900mln kwartalnie.
Podatku od nadmiarowych zysków brak
Metan podatek brak
Dywidenda możliwa
Co tu się odwala?


Tu chyba jedynym impulsem, który może zmienić nieprawdopodobne zachowanie spółki z takimi wskaźnikami jest konkretna dywidenda. A ta kwestia nie zostanie zapewne rozstrzygnięta do WZA, czyli czasu na dołowanie jest jeszcze sporo. Oby do tego czasu kurs utrzymał się choć na obecnym poziomie, bo przy takim shortowaniu może to być trudne.

Wyniki za pierwszy kwartał pomimo, że w innych warunkach uznane by zostały za świetne staną się zapewne powodem do kolejnej zwały. Logiki nie należy tu szukać.

etam napisał(a):
To nie jest żadna propaganda rządu, tylko jako jedyni w UE nie wprowadziliśmy tej daniny i dlatego UE zaczęła naciskać.



Możesz coś napisać o tych naciskach? Kto, kiedy, gdzie, w jaki sposób?

Tylko błagam nie pisz "Unia naciska", "Unia to, Unia tamto" bo to nie wygląda poważnie.

etam napisał(a):
Nie ma jeszcze podatku, bo nasz rząd myślał, że go uniknie, a tu psikus i UE dopomina się o tą daninę.
Jesteśmy chyba ostatnim krajem, który nie wprowadził tej daniny. Teraz się nasze "mądre" głowy zastanawiają co zrobić i jak to zrobić.
Szkoda tylko, że tak opornie im to idzie, bo najwyraźniej nie jest to teraz takie proste albo mają ten podatek gdzieś i wprowadzą go na ostatnią chwilę na złość UE.


Sorry, ale to jakieś komunały. A fakt jest taki, że nie ma żadnego projektu, są tylko farmazony pana Jacka.


A kiedy ten podatek będzie? W tym roku? Za ten rok, następny, poprzedni? nawet czegoś na kształt projektu nie ma?

Cała heca z tym "podatkiem" to jeden wielki żart i to nie dlatego, że łamie podstawowe zasady rządzące legislacją. Zaczynam powoli wierzyć w teorie spiskowe wiążące wszelkie wrzutki Sasina et consortes dot.tej daniny i aktualny kurs spółki.

Tylko aktualnie jesteśmy biegunowo odlegli od tamtych czasów. I powoływanie się bez przerwy na ZZ trąci trochę populizmem.

Kwestia kluczowa to najbliższe dwa miesiące, a tego co jest na rachunku w tym czasie nawet ZZ nie będą w stanie przeżreć.

Jakie są ZZ kazdy wie, ale nie o tym dyskusja, naprawdę wierzysz, że na WZA w czerwcu SP zdecyduje się pozostawić zysk w spółce, żeby górnicy mogli sobie wypłacać podwyżki, premie, etc.?

Przecież im wszystkiego nie dadzą. Chodzi o to, żeby SP mial też z tego zysk. A to da się zrobić tylko przez dywidendę.

Super wynik za pierwszy kwartał może nie pomóc, zaczynam się nawet obawiać, że tu nawet dwie dychy dywidendy spowodują co najwyżej krótkotrwały wystrzał o 3 procent, z 30 na 31. Zohydzenie spółki jest bezdyskusyjnie, a kazda pozytywna wiadomość jest pomijana, a zła wyolbrzymiana.

A ja uważam, że dywidenda i brak podatku jest bardzo prawdopodobne, a to z czym mamy aktualnie do czynienia to shortrowanie poniżej progu.

Vox napisał(a):
Maakay napisał(a):
Nawet jak nazwiesz to "darem górników dla jedynego słusznego rządu" będzie to podatek. Semantyka nic nie zmieni. Nawet PiS nie wprowadzi podarku w ten sposób. No way. A tak by the way to jak brzmi nazwa tego "instrumentu" w języku Szekspira?

Cytat:

Jacek Sasin: danina to nie podatek, nie opodatkowujemy firm

Cytat:
Wicepremier dodał, że nie chodzi o podatek, tylko o daninę. Jak wyjaśnił, w świetle ordynacji podatkowej danina nie jest podatkiem, choćby dlatego, że nie trafia do budżetu państwa, ale na specjalny fundusz


businessinsider.com.pl/gospoda...

poczytaj


Pan Jacek nie jest dla mnie żadną wyrocznią w jakiejkolwiek dziedzinie, a w dziedzinie tworzenia prawa w szczególności, to, że on sobie coś gada, ktoś go cytuje, a ktoś w te bzdury wierzy to nie moja rzecz.

Dla zamknięcia dyskusji zachęcam do zapoznania się z art. 217 Konstytucji

Nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatków następuje w drodze ustawy.

Nawet jak nazwiesz to "darem górników dla jedynego słusznego rządu" będzie to podatek. Semantyka nic nie zmieni. Nawet PiS nie wprowadzi podarku w ten sposób. No way. A tak by the way to jak brzmi nazwa tego "instrumentu" w języku Szekspira?

Też tak myślę, tylko póki co ta danina ciąży kursowi jak ciężka kula u nogi. Mam nadzieję, że jeszcze jedynie przez okres max półtora miesiąca. Jedyna możliwość wyciągnięcia gotówki ze spółki to dywidenda.

Podatków (zwłaszcza działających wstecz) nie wprowadza się rozporządzeniem. To raczej oczywista oczywistość.

Zgodnie z przejazdem z czasu WZA zaplanowano na połowę czerwca. Do tego czasu kwestia podatku nadzwyczajnego powinna być jednoznacznie rozstrzygnięta. Do tego czasu jest tylko jedna sesja parlamentu - pod koniec maja. Na jednym posiedzeniu nie są w stanie przeprowadzić całego procesu ustawodawczego. Kwestia fiskalnego wyjęcia zysku na chwilę obecną w mojej opinii jak się jako oględnie mówiąc wątpliwa.

Wstępne porozumienie w sprawie metanu.

https://stooq.pl/n/?f=1547833

To inny ciekawy cytat z tej wypowiedzi Ostrowskiego:

"Prowadzimy rozmowy z głównym akcjonariuszem, czyli Skarbem Państwa. Chcielibyśmy powiązać kwestię ewentualnej dywidendy i windfall tax. Na pewno najmniej oczekiwanym przez nas rozwiązaniem byłoby, gdybyśmy mieli płacić dywidendę, windfall tax i CIT. Bylibyśmy za pogodzeniem w jakiś sposób interesów innych akcjonariuszy z interesem Skarbu Państwa, czyli dywidenda kosztem windfall tax. To działanie rekomendujemy w rozmowach jako zarząd JSW" - dodał wiceprezes.

Tylko, że prawa nie uchwała się ot tak w jeden dzień. Trzeba na to czasu i mocy sprawczej. I nawet gdyby to przedstawili w kwietniu to prawem stałoby się w lipcu, jeśli w ogóle bo mówimy o kontrowersyjnym wprowadzeniu przepisów obowiązujących z datą wsteczną.

Od jutra jedyne w tym miesiącu trzydniowe posiedzenie parlamentu. Kolejne pod koniec maja. A ustawy o nadzwyczajnym haraczu ani widu....


Czyżby kwestia metanu już nie wisiała nad JSW jak miecz Damoklesa Dancing

"Dzięki polskim staraniom i negocjacjom projekt rozporządzenia, który został przyjęty przez Radę, został znacząco złagodzony. Przypomnę, że KE zaproponowała 0,5 tony od 2027 r. i 0 ton od 2031 r. Teraz jest to 5 ton metanu od 2027 r. i 3 tony od 2031 r. Dzięki negocjacjom udało się także wyłączyć z regulacji węgiel koksowy, który chciała wpisać KE, a także zmienić zapisy rozporządzenia, by nie odnosiły się do poszczególnych kopalń, tylko do grup kapitałowych. To jednak nie wystarczy, bo w obecnym kształcie rozporządzenie oznacza wcześniejsze zamykanie kopalń wbrew umowie społecznej z górnikami - jedynej takiej w UE. Chcemy, żeby dopuszczalna emisja metanu w rozporządzeniu była wyższa o kilka ton" - powiedziała Anna Moskwa.

Ale nawet przy 300-350 USD zysk jest ogromny.

Marcin Ratajczak napisał(a):
Dowiemy się wszystkiego za 3 miesiące jaka jest moc sprawcza rekomendacji Zarządu JSW. Natomiast nie wiem czy nie ważniejszą sprawą nie jest powolna praca Pana Jacka Sasina nad projektem ustawy o zyskach nadzwyczajnych. Puki co nadal Sasin ma pełne pole do popisu tylko ktoś z ulicy Sezamkowej go blokuje. Po wakacjach będzie już rocznica ciężkiej pracy Pana Jacka. Dobrze że politykom nie płacą od rezultatublackeye


Przed WZA (czyli faktycznie za jakieś 3 miesiące) kwestia podatku będzie musiała być ustawowo rozstrzygnięta, nie piszę tu o jakichś niepoważnych zapowiedziach. W innym wypadku nie będzie sensu zwoływać WZA - w końcu wówczas będzie się decydować co z wypracowanym w 2022 roku zyskiem.

Tyle napisał(a):
Wyjście trzecie transfer do Ojca Rydzyka...

Dywidendy nie będzie, Zarząd zakomunikował to. Chyba, że uważacie, że to dzieciaki i są niepoważni.. ale jeśli tak jest to tym bardziej spółkę należy omijać szerokim lukiem


Jeszcze raz podkreślę - pieniądze z zysku są przeznaczone według zarządu w całości na podatek. Ja zastanawiam się tylko co w sytuacji gdy podatku nie uda się uchwalić.

Co zaś się tyczy samego zarządu to przecież odmowa dywidendy to jest tylko rekomendacja - zresztą nic innego nie mogą zarekomendować z powodu pożyczki. A czy są oni poważni to niech sobie każdy sam odpowie.

Do świąt tydzień. Sesja Parlamentu zaraz po świętach, następna pod koniec maja. A projektu ustawy o haraczu ciągle nie widać. Szczerze to nie wiem kiedy Sasin chce ten haracz uchwalić, nie zrobi tego przecież na jednej sesji, to już nie te czasy - zakładając, że w ogóle im się to uda. Zresztą oni sami nie byli pewni czy ma on objąć zeszły rok, gwałcąc zasadę lex retro non agit.

I co jeśli tego mega podatku (a w każdym razie za zeszły rok) nie będzie? Co z tą kupą siana na koncie będzie?
Wyjście pierwsze: prezes przekaże je do SP na polecenie premiera (tak jak włodarze miast przekazywali dane mieszkańców poczcie polskiej nie bacząc na brak podstawy prawnej przy wyborach kopertowych - nomen omen też organizowanych przez pana Jacka), wyjście drugie: podzielą między pracowników JSW S.A., czy może wyjście trzecie ....

Oczywiście, że nie.

Dix22 napisał(a):
Podatek wprowadzą prawdopodobnie jako danina solidarnościowa. Nie będzie to w ramach ordynacji podatkowej.

To jest chyba najbardziej oczekiwane. I wtedy będą zyski za 2022. :)


No ale musi to być wprowadzone ustawą, czy nazwą to daniną, podatkiem, czy haraczem to nieistotne. Dla mnie ten rząd obecnie nie ma możliwości sprawczych aby to przepchnąć. Zresztą takie działania sprawiają, że PPK Morawieckiego jawi się jako farsa.

Vox napisał(a):
Maakay napisał(a):
Ale kiedy ten podatek będzie? Bo pracują nad nim od co najmniej pół roku, A nie ma nawet zarysu projektu.


skoro dziala wstecz to chyba nie ma znaczenia?


A skąd pewność że działa wstecz i że obejmie zeszły rok?

Bo nawet Ostrowski wyraża się dość ostrożnie w tej kwestii:

Cytat:
Jeśli chodzi o środki pieniężne, które utrzymujemy na rachunkach bankowych w tym roku, potencjalnie również zakładamy, choć to zdarzenie przyszłe, niepewne, wypływ środków na tzw. windfall tax. Nie mamy szczegółowych informacji co do regulacji tego zagadnienia w aspekcie formalnym i prawnym. Niemniej jednak czujemy się zobowiązani, by środki na ten cel zabezpieczyć na rachunkach bankowych" - powiedział Ostrowski na konferencji prasowej.

Ale kiedy ten podatek będzie? Bo pracują nad nim od co najmniej pół roku, A nie ma nawet zarysu projektu.

Dix22 napisał(a):
Wiceprezes Ostrowski 5 minut temu powiedział, że spólka trzyma 4,8 mld zł na kontach spółki na lokatach ponieważ czeka na podatek Windfall Tax

Czyli mają kase na podatek. Z tego wynika, że może już najgorsze za nami? :)


Akurat tą wiadomość odbieram napewno nie jako pozytywną (dalsze męczenie podatkiem niezależnie od szans na jego wprowadzenie, no chyba, że wiceprezes Ostrowski nie potrzebuje ustawy na przekazanie tych pieniędzy do SP).

Vox napisał(a):
zamiast dywidendy bedzie Sasinowy podatek
W SP kasa sie zgadza a nawet jest extra zysk :-D


Ciekawe kiedy go uchwałą, przecież to taka banalna rzecz.laughing5

slider napisał(a):
Maakay napisał(a):
Rynek wiedział, czy nie wiedział, nieistotne. Dla mnie istotne jest pytanie co pis-owi po tych miliardach w spółce, co ta partia zyska jeśli zostawi je zarządowi i górnikom, bo w wyciągnięcie ich podatkiem po prostu nie wierzę, nie tylko ze wzglęgu na zakaz działania prawa wstecz, ale przede wszystkim na brak sprawczości - mamy koniec marca - kiedy niby te pieniądze mieliby "na chama" wyciągnąć podatkiem?

A jak odpowiemy sobie na to wytłuszczone pytanie w ten sposób, że Sasina ani ziębi, ani grzeje co będzie ze spółką za dwa, czy pięć lat, czy w czasach dekoniunktury, to pozostawienie pieniędzy w spółce jest całkowicie sprzeczne z filozofią pis-u ostatnio tak często prezentowaną czy to przy okazji NCBR czy programu "willa plus".

Nic nie kumasz z willa+ , a u ciebie chleb po 30?


Nie "kumam", wytłumaczysz?

Rynek wiedział, czy nie wiedział, nieistotne. Dla mnie istotne jest pytanie co pis-owi po tych miliardach w spółce, co ta partia zyska jeśli zostawi je zarządowi i górnikom, bo w wyciągnięcie ich podatkiem po prostu nie wierzę, nie tylko ze wzglęgu na zakaz działania prawa wstecz, ale przede wszystkim na brak sprawczości - mamy koniec marca - kiedy niby te pieniądze mieliby "na chama" wyciągnąć podatkiem?

A jak odpowiemy sobie na to wytłuszczone pytanie w ten sposób, że Sasina ani ziębi, ani grzeje co będzie ze spółką za dwa, czy pięć lat, czy w czasach dekoniunktury, to pozostawienie pieniędzy w spółce jest całkowicie sprzeczne z filozofią pis-u ostatnio tak często prezentowaną czy to przy okazji NCBR czy programu "willa plus".

Odnoszę wrażenie, że tu kursu na północ nie będzie w stanie popchnąć, ani 8 mld zysku, ani gruba dywidenda. Otoczenie też tak średnio pomaga.



Choć nie, 9 zł jest możliwe. Jak odetną dywidendę to wtedy jak najbardziej Dancing

9 zł Eh?

Choć póki co jesteśmy jak zawsze czerwoną latarnią WIG20.

BearHand napisał(a):
Specjalista od wyborów kopertowych mówił o ustawie w marcu a tu mówią o analizach sytuacji podmiotów w przywołanym wyżej linku:

[quote]"Na dziś koncentrujemy się na analizie sektora, przede wszystkim węglowego, ale i paliwowego, głównie w wymiarze ropy" - powiedziała dziennikarzom minister Moskwa, pytana o prace nad podatkiem od nadmiarowych zysków. "Jest to bardziej analiza sytuacji finansowej i wyników niż konkretne rozwiązania" - dodała.


Dokładnie, chodzi tylko o przeciąganie tematu, co dramatycznie odbija się na kursie, nic sensownego z tego wałkowania tematu wyjść nie może, bo po prostu okoliczności nie te i czasu już trochę brak.

Cytat:
"Na dziś koncentrujemy się na analizie sektora, przede wszystkim węglowego, ale i paliwowego, głównie w wymiarze ropy" - powiedziała dziennikarzom minister Moskwa, pytana o prace nad podatkiem od nadmiarowych zysków. "Jest to bardziej analiza sytuacji finansowej i wyników niż konkretne rozwiązania" - dodała.


Czyli bicia piany ciąg dalszy, bez grama konkretu. Pragnę jeszcze zwrócić uwagę, że biorąc pod uwagę czas na ewentualne prace w parlamencie, to przed WZA gdzie będzie się decydowało co z zyskiem za 2022 rok jest spora szansa, że żadnego podatku/opłaty nie będzie.

Albo pod spłatę pożyczki z PFR

dontknow Lepiej jak gotówka pójdzie na podwyżki i premie niż na dywidendę, "nasza spółka" , a ja głupi myślałem, że spółka należy do akcjonariuszy.

www.solidarnoscgornicza.org.pl...

Zysk za ten rok wpadłby do kieszeni tych, którzy wygrają wybory.

vanbandit napisał(a):
Czy moze wprowadzic z moca wsteczna czy nie to zdania sa podzielone jak chociazby tu:
Cytat:
W kontekście art. 5 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych Sąd podkreślił, że jedną z konstytucyjnych zasad państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP) jest zasada niedziałania prawa wstecz (lex retro non agit). Jak zaznaczył WSA, zasada ta nie ma charakteru absolutnego i w wyjątkowych sytuacjach może zostać nadana moc wsteczna aktowi prawnemu.


wartowiedziec.pl/serwis-glowny...


Nie ma żadnych wątpliwości. Wprost to wynika nawet z tego zalinkowanego artykułu - w szczególności ostatniego akapitu:

W kontekście art. 5 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych Sąd podkreślił, że jedną z konstytucyjnych zasad państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP) jest zasada niedziałania prawa wstecz (lex retro non agit). Jak zaznaczył WSA, zasada ta nie ma charakteru absolutnego i w wyjątkowych sytuacjach może zostać nadana moc wsteczna aktowi prawnemu. Wojewódzki Sąd odwołał się w tym zakresie do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, według którego zakaz lex retro non agit dotyczy zwłaszcza przepisów normujących prawa i obowiązki obywateli, jeżeli prowadzi to do pogorszenia ich sytuacji w stosunku do stanu poprzedniego. TK wskazywał też, że odstąpienie od tej zasady dopuszczalne jest jedynie wyjątkowo i tylko z usprawiedliwionych względów, gdy jest to konieczne dla realizacji wartości konstytucyjnej ocenianej jako ważniejsza od wartości chronionej zakazem retroakcji.

Dodatkowo WSA wskazał, że w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego podkreśla się, że wsteczna moc prawa może dotyczyć, co do zasady, ewentualnie tylko przyznania praw – i z całą stanowczością należy wykluczyć możliwość zastosowania tej normy do nakładania obowiązków.

Vox napisał(a):
Cytat:
Nie raz było to przedmiotem badania przez TK.


a kto powymienial sedziow na "swoich"?
decyzje zapadaja w pewnej warszawskiej willi


Wspomniane orzeczenie wydawali właśnie "swoi".

Rafiii napisał(a):
Maakay napisał(a):
Co do wprowadzenia podatku za zeszły rok to jest to jawnie i oczywiście niezgodne z wywodzoną z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasadą nieretroaktywności prawa (zasadą lex retro non agit).

Nie raz było to przedmiotem badania przez TK. Polecam np. wyrok z 22 lipca 2020 roku sygn akt K 4/19 - co prawda (a może na szczęście) w składzie tego organu były wtedy takie tuzy prawnicze jak Piotrowcz czy Przyłębska, ale mimo wszystko orzeczenie odnosiło się do kwestii fiskalnych wprowadzanych z datą wsteczną uznając takie przepisy za sprzeczne ze wskazanym wyżej przepisem Konstytucji.

Poza tym pisanie, że "wprowadzą co będą chcieli" nie oglądając się na okoliczności wydaje się nie uwzględniać tego co obecnie dzieje się w tym kraju.


Haha to nie wiesz do czego oni są zdolni??

Przecież to się nie musi nazywać podatkiem tylko np. odpisem na specjalny fundusz celowy. A w gazie i energii elektrycznej jak było? Dokładnie tak.

Pytanie jest inne - czy ten podatek jest już w cenach czy nie?



Nie rozumiem jak wspomnienie o podstawowych regułach rządzących cywilizowanymi narodami może powodować rozbawienie.

Ale ad rem, być może w 2016 roku władcy Polski mogli zrobić wszytsko nie oglądając się na nic i na nikogo (patrz wymiar sprawiedliwości). Obecnie jednak kiedy nie są w stanie przepchnąć kolanem rzeczy dla nich szalenie istotnej (KPO), a większość rządząca wisi na osobach pokroju Kukiza, Sachajki czy Mejzy, naiwnością godną dziecka jest wiara w sprawczość towarzysza Jaroslawa i jego akolitów.

Co do wprowadzenia podatku za zeszły rok to jest to jawnie i oczywiście niezgodne z wywodzoną z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zasadą nieretroaktywności prawa (zasadą lex retro non agit).

Nie raz było to przedmiotem badania przez TK. Polecam np. wyrok z 22 lipca 2020 roku sygn akt K 4/19 - co prawda (a może na szczęście) w składzie tego organu były wtedy takie tuzy prawnicze jak Piotrowcz czy Przyłębska, ale mimo wszystko orzeczenie odnosiło się do kwestii fiskalnych wprowadzanych z datą wsteczną uznając takie przepisy za sprzeczne ze wskazanym wyżej przepisem Konstytucji.

Poza tym pisanie, że "wprowadzą co będą chcieli" nie oglądając się na okoliczności wydaje się nie uwzględniać tego co obecnie dzieje się w tym kraju.

czyżby dywidenda była coraz bliżej Dancing

Vox napisał(a):
energia.rp.pl/energetyka-zawod...

czyli wysokie napiecie klamalo...



Kłamało, spowodowało mega zwałę, a powrotu do sytuacji sprzed dwóch dni póki co nie widać.

tmsglc napisał(a):
Sorry, ale to żadne potwierdzenie - lakoniczny komunikat cytujący "Wysokie Napięcie.pl"


Dokładnie, jedyne "źródło" to ten zawierający przeinaczenia artykuł na tym mało znanym portaliku.

Niezależnie od tego zgodnie z zasadą lex retro non agit wydaje mi się, że zysk za 2022 jest bezpieczny.

nic nie powie

slider napisał(a):
Jak na razie to jest plotka


Ale jak widać bardzo skuteczna. Na tej spółce niestey niewiele trzeba, żeby wywołaś wodospad.

Z tego co pamiętam, przy okazji poprzedniej sprawy "podatku od nadmiarowych zysków" rzecznik rządu narzekał, że dywidenda ma ten minus, że zyski trafiają też do akcjonariuszy.

Na marginesie nadal nie pojawiło się żadne potwierdzenie tych "rewelacji".

@krewa, tylko, że FIZ nic nie daje SP, zresztą jest już załadowany pod korek. Co do zmian natury ustawowej to patent zwrócić uwagę, że przy okazji zyski nadzwyczajnego i tak daniny nieraz była mowa o paremii lex retro nin agit. Ona nadal jest aktualna. Możemy oczywiście gdybać że rząd zabierze spółce wszystko, ale rowie dobrze możemy stawiać tezę, że Zabrze wszystko też zwykłym zjadaczom chleba w formie jakiejś nałożonej daniny.

Krewa, mógłbyś napisać jakiego rodzaju zagrożenia dla podziału zysków innego niż tego opisanego w art. 348 KSH widzisz w sytuacji w jakiej jest obecnie JSW? Tak konkretnie bez powoływania się na "szeroki wachlarz". Bo po katastrofie sprawy podatku od nadzwyczajnych zysków nie spodziewałbym się innego równie agresywnego i nastawionego na pozbawienie mniejszościowych zysków numeru (z przekazaniem tych zysków tylko akcjonariuszowi większościowemu rzecz jasna).

Dziś ACF2 prawie 4 procent na plusie. Ale niestety kurs tego nie odzwierciedla.

Dywidenda to chyba jedyny sposób, poza wszelkiego rodzaju daninami publicznymi, jak by ich nie nazwać by wyciągnąć kasę ze spółki. A dywidenda wiąże się z wypłatą dla każdego akcjonariusza.

" Ceny mają mieć zastosowanie dla okresu od 1 grudnia 2022 r. do 31 czerwca 2023 r. (PAP Biznes)"


a ja głupi myślałem, że czerwiec ma tylko 30 dni. czyli to nie obejmuje okresu do listopada (30listopada) 2022 roku.

Ciekawe kiedy ten podatek miałby zostać wprowadzony. Niezależnie od faktu, że trudno traktować poważnie wprowadzanie podatku w trakcie roku obrachunkowego, to do końca roku zostało 5 posiedzeń sejmu, a projektu nie widać, tylko przecieki dołujące kurs. A przeprocedowanie takiej ustawy to już nie to samo co w pierwszej kadencji.

Postawa związków to dla mnie kluczowy element. Nie jestem aż takim optymistą jak co poniektórzy na bankierze, ale trudno mi z drugiej strony uwierzyć by górnicy pozwolili wyciągnąć ze spółki takie gigantyczne pieniądze, które traktują jako swoje. Wielu z nich jest chyba ciągle akcjonariuszami JSW.

Może pierwszy raz inwestorzy i związkowcy będą mieli wspólny interes. No chyba, że ich kupią.

Żadna ze wskazanych spółek nie zanotowała jednak takiego "zdeptania i wbicia w glebę" jak JSW. Tak samo - spółki węglowe : Bogdanka spada o wiele słabiej, że o Bumechu nie wspomnę.

Nie wiem, czy mamy bessę bo ogólnie na to nie wygląda, szczególnie jeśli spojrzeć na indeksy światowe. Jeśli bowiem by się zaczęła potencjał spadku na tej moim zdanie szortowanej spółce daleki jest od wyczerpania.

krewa napisał(a):
SP może się podzielić, ale nie musi. SP ma mnóstwo uczciwych sposobów na sięgnięcie po kasę. Pamiętacie KGHM i podatek od kopalin? W ten sposób i SP był syty i inwestorzy doświadczyli trochę seksu.


Pragnę zwrócić uwagę, że wszelkiego rodzaju podatki należy wprowadzać przed okresem, którego dotyczą. Lex retro non agit.

Informacje
Stopień: Obeznany
Dołączył: 27 września 2018
Ostatnia wizyta: 21 lipca 2023 15:13:56
Liczba wpisów: 91
[0,02% wszystkich postów / 0,04 postów dziennie]
Punkty respektu: 8

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,381 sek.

iirbqaqs
xpglypeh
cmxvrcif
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
gnhnfmdo
dtpncbmm
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat