Nie ma powodów do niepokoju?
- Certyfikacja panelu MRSA kolejny raz przekładana. Zbyt często analizator jest niepewny swojego wyniku. Rozumiem, że takie projekty wymagają czasu, dopracowania, ale wygląda na to, że produkt, który miał być gotowy do certyfikacji jest w tej chwili od niej dalej, niż nam się wydawało.
- Certyfikacja panelu SARS-COV2 kolejny raz przekładana. Brak informacji jakie były wyniki testów, co jasno oznacza, że jest zapewne gorzej niż w przypadku panelu MRSA. Inaczej podaliby więcej konkretów.
- Wyprodukowali tylko kilka analizatorów i sami podkreślają, że ich produkcja ze względu na ich konstrukcję jest trudnym procesem.
- Proces sprzedaży ma wyglądać inaczej, niż im się na początku wydawało. Wynika, że kupujący mogą oczekiwać działającej firmy, produkującej analizatory i kartridże.
- Obecność Cormay w ostatniej emisji - są znaki zapytania, co do sukcesu tej emisji, czy to nie było aby wyjście na ratunek dla Scope.
O nerwowych reakcjach na pytania o konkrety - ilość próbek, które pozyskują albo kiedy zaczynają się nowe testy nie wspomnę.
Nie pisz zatem proszę takich głupotek, że nic się nie zmieniło, bo drwisz z inteligencji innych użytkowników tutaj.
Osobiście uważam, że chociaż jeden z projektów zakończy się w końcu komercjalizacją, ale nie wierzę w I kwartał 2021.
Moderator:To nie jest właściwe miejsce do informowania o własnych transakcjach
.
Relacja zysk/ryzyko przestała być dla mnie akceptowalna. Jak widać dla wielu innych inwestorów również.
Jakich dobrych informacji można spodziewać się w najbliższym czasie? No właśnie....dlatego kurs zapewne będzie dalej kontynuował swój kierunek.