Witajcie,
od jakiegoś czasu próbuję stworzyć system transakcyjny i jestem już w punkcie, w którym jestem w miarę zadowolony z rezultatów (oczywiście tylko backtestów).
Ponieważ nigdy nie inwestowałem na giełdzie (mam doświadczenie z forexem/funduszami), chciałbym się dopytać praktyków o to, jak w rzeczywistości wygląda zakup/sprzedaż akcji. Zwłaszcza, jakie są poślizgi cenowe.
Zakładam, że będę grał spółkami z WIG20 i mWIG40. Strategia zakłada: 1) zakup na otwarciu dnia / 2) sprzedaż po trafieniu stoplossa. Z jakim poślizgiem powinienem się liczyć zakładając kwotę transakcji ok. 3000 zł?
Co jeszcze powinienem wziąć pod uwagę?