PARTNER SERWISU
bnfupzuc
piotr 111

piotr 111

Ostatnie 10 wpisów
Bezpodstawne potracenie podatku

Szanowni Państwo,

W dniu dzisiejszym nastąpiła za pośrednictwem KDPW wypłata świadczenia w kwocie 63,06 zł na jedną obligację przez administratora hipoteki (TAM dawny Secus). Wiele biur maklerskich pomimo prawidłowej instrukcji z KDPW, że jest to obniżenie wartości nominalnej i wypłata świadczenia głównego potraktowało to jako wypłatę odsetek i bezpodstawnie potrąciło podatek od odsetek. Interweniowaliśmy w KDPW i otrzymaliśmy informację zwrotną, że KDPW wysłało instrukcję i wina leży po stronie domów maklerskich. W związku z tym sugerujemy aby sprawdzili Państwo czy na rachunki maklerskie, na których posiadacie Państwo obligacje serii E Religa Developmet wpłyneła kwota 63,06 zł na każdą obligację i czy od powyższej kwoty nie potrącono podatku. Jeżeli potrącono podatek proszę niezwłocznie zgłosić reklamację do biura maklerskiego w celu zwrotu bezpodstawnie pobranego podatku (podatek mógł być naliczony tylko w przypadku nabycia obligacji na rynku wtórnym z dyskontem np. zakup po 90% nominału i tylko proporcjonalnie do dyskonta)

Po pierwsze na pewno nikomu nie mówiłem spokojnie odda się rynkowi tylko że ponieważ obligacje będą notowane na Catalyst to zawsze jest możliwość z nich wyjścia (pytanie po jakiej cenie)- nie byłem w stanie przewidzieć że GPW zawiesi notowania za brak raportu rocznego gdyż wcześniej nic takiego nie miało miejsca.
Po drugie - prześlij na mojego maila p.wieczorek@salwix.pl wydruk z rachunku że posiadasz obligacje serii E ( możesz zakreślić inne papiery i swoje dane choć jeśli masz odwagę cywilną i kupowałeś jak piszesz za moim pośrednictwem te obligacje zostawisz nie zakreślone imię i nazwisko). I TAK JEDZIEMY NA JEDNYM WÓZKU I SPOTKAMY SIĘ JAKO OBLIGATARIUSZE.
Otrzymasz w odpowiedzi wydruk z salda spółki Salwix Sp. z o.o potwierdzający ile spółka posiada obligacji serii E a jak poprosisz to jeszcze potwierdzenia transakcji zakupu obligacji serii E pod koniec czerwca kiedy uważałem, że tak niska cena obligacji Religa Developer jest irracjonalna i wynika z paniki na rynku i je kupowałem.
czekam na maila
Jeśli chcesz obliczyć ile zakupiłem akcji to od głosów na WZ z 04.09.2012 odejmij głosy na wznowionym WZ w dniu 02.10.2012 bo najprawdopodobniej nie będę mógł na nim być choć możliwe ze poproszę SII aby mnie reprezentowało - wtedy podam ilość głosów.

Jak ktoś ładnie ujął zanikłem.
Dlaczego - czekałem na WZ. Jak ktoś odejmie od ogólnej liczby głosów głosy Prezesa i Inwestorów będzie wiedział ile zarejestrowałem akcji.
Jak pisałem wcześniej ja, moja rodzina zainwestowaliśmy w instrumenty RDSA kilkaset tysiecy. Nie chciałem pisać że mam akcje kupowane na NC bo komentarz byłby ze nawołuje do czegoś bo mam akcje i stracę wszystko.
Powiem tak - uczestniczyliśmy w sprzedaży obligacji bo wierzyłem w tą spółkę i skupowałem akcje na NC. Nigdy nikogo nie namawiałem na zakup obligacji a każdy kto ze mną rozmawiał wiedział że mam akcje i nie jestem obiektywny bo patrzę w różowe perspektywy.
jestem posiadaczem akcji i obligacji
Co mogę powiedzieć - jak ktoś złoży doniesienie do prokuratury to niech poda moje dane, przekaże ciekawe informacje które dziś ju z mam.
A co do walnego i Inwestorsów. Nie ma cichej zmowy i dogadywania się. Po prostu bez badania biegłego można było tylko głosować przeciw w związku z tym najsensowniejsze było odroczyć obrady aby zobaczyć jak biegły zapatruje się na sprawozdanie roczne i ile w nim jest prawdy???
Nie wiem co dziś jest mądre - ja ze swoich obligacji wysyłam wezwanie do wykupu.

Dla Pietrusa i wapkil
Jak byś nie wiedział byłem na WZ Causa jako akcjonariusz niestety się spóźniłem 10 minut i w tym czasie walne dokonało 11 uchwał w tym wyboru komisji skrutacyjnej czyli oprotestowałem tylko ostanie 2 uchwały- jestem wymieniony w dwóch ostatnich uchwałach.
Ale to poza tematem.
Pietrus tak jak pisałem w wcześniejszych postach GPF Causa nie ma nic wspólnego z emisją obligacji. Ale skoro GPF Causa jest łaskawa szykować pozew przeciwko Salwix od niezadowolonych obligatariuszy Religi i IPC zgodnie z Twoją informacją to powiem w skrócie tak.
Oto cytata z Dokumentu Ofertowego Religa Development opracowanego przez GPF Causa z emisji akcji serii C
"4.17. Zobowiązania Emitenta istotne z punktu widzenia realizacji zobowiązań wobec posiadaczy instrumentów finansowych, które związane są w szczególności z kształtowaniem się jego sytuacji ekonomicznej i finansowej

Emitent, według swojej najlepszej wiedzy, nie posiada żadnych zobowiązań, które mogłyby istotnie wpłynąć na realizację zobowiązań wobec posiadaczy instrumentów finansowych Emitenta."

Równocześnie GPF Causa jako podmiot przekształcający Religę w spółkę akcyjną wiedział że Religa zaciągnął pożyczkę znacznie przewyższającą kapitały własne Emitenta i zataił to świadomie i celowo przed potencjalnymi akcjonariuszami i obligatariuszami - pożyczka od inwestorsów o której wakpil pisałeś w kwietniu jest z 2010 r.( w rozmowie z Religą po otrzymaniu aktu notarialnego na podstawie którego nastąpiła spłata większości pożyczki na pytanie dlaczego przy emisji akcji i obligacji nie było na ten temat nic mowy Pan Religa odpowiedział że GPF Causa jako podmiot doradczy powiedział mu że to nie ma znaczenia i nie trzeba o tym nic pisać i był zdziwiony że skoro współpracowałem z GPF Causa nic na ten temat nie wiedziałem) A ja powiem tak - ponieważ akcje nabyli wtedy członkowie mojej rodziny a ja na NewConnect również, rozważam wszczęcie postępowania przeciwko GPF Causa za zatajenie istotnych informacji i wprowadzanie celowo emitenta(Religa Development s.A.) i akcjonariuszy w błąd w celu uzyskania korzyści majątkowych (prowizji od sprzedaży akcji i wprowadzenia emitenta na NewConnect)
Ciekaw jestem na jakiej podstawie doradca prawno finansowy w postaci GPF Causa uznał że zobowiązania przewyższające kapitały własne Emitenta i odbiegające znacząco od zasad rynkowych ( istniały na moment składania planu przekształcenia i GPF Causa doskonale o tym wiedziała co zataiła przed nami)można opisać w przytoczony wyżej sposób w pkt 4.17 - nadmieniam opisali tak to prawnicy z GPF Causa
I tu się wapkil z tobą zgadzam że nasze powiązania z GPF Causa mogą się okazać przydatne.

I zapomniałem wspomnieć o K8 które ktoś tu przytaczał a ja otrzymywałem również maile w tej kwestii- w tym temacie uzyskałem odpowiedź od Pana Religi że K8 nie jest inwestycja ani Religa Development ani JW Inwestnment oraz że wszystkie osoby które kulturalnie wystąpiły o zwrot zaliczek je otrzymały a awanturnicy ich nie otrzymają bo zgodnie z zawarta umowa zaliczka przepada gdy ktoś się wycofuje. Zgodnie z moja wiedzą tak jest a jako AD nie mam podstawy prawnej o udowadnianie prywatnych interesów Pana Religi.
W brew pozorom każdą negatywna informacje starałem się sprawdzić bo to należy do obowiązków AD.
Powiem Tak po pierwszym wpisie i komentarzach wakpil bałem się napisać ze jestem nie tylko obligatariuszem ale i akcjonariuszem Religa Development (również moja rodzina). Kupowałem akcje tej spółki po 15,14,13 i 10 groszy, a członkowie rodziny w emisji pierwotnej po 20 groszy. Dlaczego - bo uważałem że Pan wakpil pierwsze co napisze to ze nawołuje do powstrzymania się obligatariuszy od wypowiadania obligacji bo jako akcjonariusz wszystko trącę i dlatego do tego nawołuje. Powiem tak - w mojej ocenie wypowiedzenia obligacji i dochodzenie roszczeń z hipotek oddala upadłość.
Ale pan wakpil zaraz znajdzie kontrargument. I ciekaw jestem ile ich znajdzie i jak szybko bo co do faktu że tak będzie nie mam wątpliwości gdyż jest to osoba która lubuje się w krytykowaniu innych osób bez podawania jakichkolwiek konstruktywnych rozwiązań poza odsyłaniem do prawnika

Panie wakpil
Miałem nie komentować ale się odniosę bo umie Pan prowokować
Możliwe że Pan Dariusz Religa obrazi się na mnie ponieważ prowadzi rozmowy z inwestorami i że przekazuje mu kontakt do takiej firmy i mam to ...........
Dla mnie do puki nie ma odsetek na kontach obligatariuszy nadal są to tylko rozmowy. Dlatego próbuje szukać alternatywnych rozwiązań i inwestorów. Oczywiście dbając również o swoje zainwestowane pieniądze (ponieważ tylko pan krytykuje ujmę tak - jak to pan ujął byłem głupi i naiwny inwestując w ta spółkę ale przynajmniej dystrybuowałem coś w co sam wierzyłem).
Tak jak napisałem przekazałem Panu Relidze kontakt do tej firmy która po naszym spotkaniu wyraziła zainteresowanie podjęciem się tematu z wynagrodzeniem płatnym po sukcesie. Nie wiem na jakim etapie są rozmowy Pana Religi z inwestorami o których wspominał ani jacy są to inwestorzy. Póki obligatariusze nie dostali odsetek dla mnie są to rozmowy i dlatego cały czas szukam firm które pozwolą, że Religa obsłuży obligacje i wypłaci odsetki. Jak rozumiem z pana wpisu moje działania są głupie, śmieszne i narażające mnie że Pan Dariusz Religa się obrazi. Przepraszam niech się obraża i wypłaci odsetki bo jak Pan napisał nie ma pan obligacji Religi w związku z tym może pan mieć w...........interesy obligatariuszu co pan na kazdym kroku pokazuje, ja nie ale w końcu to mój własny interes.. Jak rozumiem powinienem siedzieć z założonymi rekami bo to jest optymalne rozwiązanie skoro pan wyśmiewa moje działania tym bardziej, że moje działania krytykuje Pan na kazdym kroku ale pana działania jako nie obligatariusza ograniczają się do krytyki każdego co coś proponuje na tym forum i odsyłania do prawnika ( a co prawnik pomoże - za 1000 zł powie jak wypowiedzieć obligacje - każdy kto zadzwoni do mnie otrzyma informacje jak wypowiedzieć skutecznie obligacje Religa Development bez dodatkowych kosztów na które pan namawia obligatariuszy) .
Odniosę się wiec do Pana wcześniejszych wpisów i Pana czerwonej lampki jak to pan łaskawie ujął w kwietniu.
Wbrew pozorom jako AD śledziłem komunikaty związane z tą firmą. W związku z faktem publikacji przez Religa Development komunikatu o sprzedaży nieruchomości za 3,5 mln i zaliczeniu kwoty na spłatę zobowiązań oraz pojawieniu się zupełnie innego komunikatu innej spółki poprosiłem pana Religę o udokumentowanie, że komunikat jest zgodny ze stanem faktycznym. W odpowiedzi dostałem skan aktu notarialnego z którego wynika że Emitent sprzedał nieruchomość podmiotowi A i płatność została zaliczona na spłatę zobowiązań wobec podmiotu B i komunikat Religa Development został sporządzony zgodnie z informacjami w akcie notarialnym. na tym polega rola AD w przypadku uzasadnionych wątpliwości co do poprawności opublikowanych informacji uzyskać potwierdzenie poprawności informacji zawartych w komunikacie.
Tak samo jak ktoś informował mnie że działki w danej okolicy są znacznie tańsze niż w operacie dzwoniłem do Pana Religi i otrzymywałem odpowiedź ze owszem ale działki które kupuje maja warunki zagospodarowania mają dostęp do przyłączy medialnych i koszty związane z ich podłączenia do wody czy padu są znacznie niższe iż działek o które pytałem i stąd cena. I przekazywałem te informacje inwestorom którzy zadali pytanie. gdyby odpowiedzi nie były logiczne pewnie i mi zapaliłaby się czerwona lampka.
I stąd różnica w postrzeganiu tej spółki - gdy Ty pisałeś o czerwonej lampce i sprzedażny czegoś co jest warte 11 mln. za 3,5 ja żądałem aktu notarialnego który potwierdzał że coś co jest warte 3,4 w księgach Religi sprzedali za 3,5 a Pan Religa mógł mówić ze nie rozumie komunikatów inwestorsów i to wyjaśni. a ja sprawdzałem czy potwierdzają jego stanowisko dane za IV kwartał 2011 i I kwartał 2012.
Stąd może dlatego że byłem bliżej i mogłem zadawać pytania i otrzymywałem odpowiedzi potwierdzające komunikaty Religii nie dostrzegałem tak bystrze jak ty czerwonej lampki.
Atak a propo Twojej bystrość i bo jak rozumiem przy IDM zapalała Ci się czerwona lampka miesiąc temu gdy IDM chodził po 2 złote a dziś jest po 0,50 zł to ile będą kosztować akcje IDM za 2 tygodnie???
Krytykować jest łatwo ale działanie konstruktywne jak rozumiem przewyższa twoją bezinteresowność i ograniczasz się tylko do krytyki i wysyłania do prawnika to wszytko na co Cie stać.

wapkil masz racje, że sam wszedłem na forum, gdyż większość obligatariuszy są to osoby, z którymi nigdy nie miałem kontaktu. Niestety niektóre osoby pośredniczące w sprzedaży obligacji nie odbierają telefonu a obligatariusze nie wiedzą z kim się kontaktować. Stąd mój wpis tutaj się pojawił.
Ponadto nadmienię Ci jedno - poza uczestnictwem w forum staram się coś zdziałać praktycznie. Np. wczoraj miałem spotkanie z firmą doradczą we Wrocławiu, która specjalizuje się w restrukturyzacjach i znajdowaniu inwestorów dla firm, które maja poważne kłopoty i przekazałem kontakt Panu Relidze. Nie wiem czy coś z tego coś wyjdzie ale w przeciwieństwie do większości, która tylko krytykuje innych, w tym mnie, staram się coś zrobić. Ty masz czystą sytuacje - nie masz obligacji więc i tak wielki wkład, że uczestniczysz w forum.
Tak jak napisałem ostatnio, zostawiłem dla osób zainteresowanych kontakt mailowy i telefoniczny, będę starał się nie pisać na forum, chyba że tak jak dziś gdy ktoś będzie starał się wypaczyć moje wypowiedzi i wciągnąć w sprawy obligacji Religi podmiot, który nie ma z tym nic wspólnego.

Tak jak pisał Pan Pietrus GPF Causa zakończyła wspóracę z Salwix we wrześniu 2011 a z Religa Development chyba w maju czyli jeszcze przed pierwszą emisją obligacji. Trudno wiec by było aby GPF Causa miała jakikolwiek wpływ na emisje obligacji Religi skoro przed pierwszą emisją zakończyli współpracę z Religa Development. Proponuje więc nie mieszać GPF Causa do emisji obligacji Religi bo ta spółka nie ma nic wspólnego z emisjami obligacji Religa Development.

Tak dla informacji wapkil - owszem mam interes w tym aby Religa obsługiwał obligacje ale staram się utrzymywać kontakt z obligatariuszami wszystkich serii również tych które nie sprzedawałem


Dla Pitrus w sprawie GPF CAUSA
Szanowni forowicze to jest efekt wyrywania i przetaczania oderwanych kawałków z czyjejś wypowiedzi bez czytania wcześniejszych

Nigdy nie pisałem na tym forum ani żadnym innym że GPF Causa uczestniczyła w opracowaniu Dokumentów Ofertowych dla jakiejkolwiek serii obligacji Religa Development S.A. Zgodnie z moją wiedzą GPF Causa w żaden sposób nie uczestniczyła w jakiejkolwiek emisji obligacji Religa Development S.A. W związku z tym jak Pan Pietrus zadzwoniła do GPF Causa w sprawie emisji obligacji dostał prawdziwą odpowiedź w tej kwestii że nie mają nic wspólnego z tymi emisjami.
Przytoczę wypowiedź na podstawie której Pan Pietrus wyciągnął taki wniosek.

"Rolą AD jest sprawdzenie czy są wszystkie informacje. Dokument Ofertowy opracowywała kancelaria prawna GPF CAUSA z Wrocławia a my tylko weryfikowaliśmy zawarte tam dane a potem czy opublikowane dane w raportach EBI zawarte są w dokumencie ofertowym. Nie mamy prawa wglądu w dokumenty firmy zgodnie z Ustawą o ofercie. Dostawaliśmy gotowy dokument do zatwierdzenia - a ponieważ w naszej ocenie był rzetelny dlatego ja i rodzina kupowała instrumenty Religi"

Spółka GPF Causa opracowywała Dokument Ofertowy dla akcji serii C jak również prowadziła doradztwo prawne przy przekształceniu Religa Development S.A. w spółkę akcyjną. O zawarciu umowy podejrzewał informowali raportem EBI 29/2010 (nie ma podanej nazwy więc możliwe że nie informowali lecz ten raport pasuje do RDSA). Natomiast fakt obsługi spółki Religa Development i jej doradzaniu w 2011 r przy emisji akcji potwierdzili w raporcie kwartalnym Raport za II kw 2011 EBI 29/2011 i Raport rocznym za rok 2011- EBI 17/2012.
Tak ja pisałem we wcześniejszych postach autoryzowaliśmy Dokument ofertowy opracowany prze GPF Causa lecz dotyczył on akcji serii C a nie obligacji.
Tak jak wcześniej pisałem potwierdzam to ponownie - ani GPF Causa ani Salwix nie opracowywał i nie autoryzował żadnych dokumentów spółki Religa Development związanych z którąkolwiek emisja obligacji tej spółki.
W żadnych dokumentach dotyczących emisji obligacji Religa Development nie ma oświadczeń spółki Salwix - tak samo w Notach Informacyjnych opublikowanych na Catalyst (w niektórych występują oświadczenia ale innych podmiotów). Tak jak pisałem wcześniej w przypadku gdy autoryzujemy dokumenty w dokumentach tych są nasze oświadczenia w tej kwestii jak np. dokumentach opublikowanych na Catalyst dotyczących obligacji PCZ czy EAP
GPF Causa zgodnie z moją wiedzą nie uczestniczyła przy emisjach obligacji Religi ani nie doradzała lub opracowywała jakichkolwiek dokumentów związanych z emisjami obligacji.
Dla obligacji serii A i B dokumenty zgodnie z moją wiedzą były opracowywane przez firmę warszawską. Natomiast dla pozostałych serii Religa Development samodzielnie opracowywał dokumenty w oparciu o dokument ofertowy dla akcji (i ten dokument opracowywała GPF Causa - dla akcji a nie obligacji)zmieniając go nieznacznie a my sprawdzaliśmy czy spełniają wymogi regulaminu ASO i czy nie zamieszczono w nich informacji które należny opublikować w raporcie EBI czyli czy nie złamano regulacji ASO - Taka jest rola AD. Przy niektórych emisjach informacje o prowadzeniu zapisów Pan Religa przekazywał nam w połowie emisji i miał do tego prawo gdyż nie musiał nas informować o emisjach ( Pan Religa poinformował nas po pierwszej emisji że jest to jego normalna działalność i nie uważa tego za zdarzenie istotne w świetle regulacji ASO - po czerwcowej zmianie nie mógł by już tak stwierdzić ale dlatego giełda doprecyzowała zapisy aby wyeliminować takie podejście emitentów)
A dla wakpila w świetle odpowiedzialności moralnej - ciekawe podejście - ktoś na forum napisał że firma która sprzedała najwięcej obligacji milczy a Pan wakpil pochwala to milczenie i stwierdza wręcz,że super, że tyle sprzedali i Salwix też się starał ale był za słaby (może dlatego że my nie namawialiśmy nikogo do kupowania obligacji tylko informowaliśmy o emisji i dlatego tak mało osób zdecydowało się nabyć obligacje po czytali dokumenty a nie opierali się na naszej opinii) Każdy kto kupuje wysoko oprocentowane obligacje i jeszcze zabezpieczone ma świadomość że emitent daje wysokie odsetki za ryzyko. Kupując obligacje Religi miałem tą świadomość i inni kupujący za naszym pośrednictwem tez mieli taką świadomość. Nikt nie spodziewał się jednak że ryzyko się ziści

Przytoczę tu tekst z Dokumentu Ofertowego dla obligacji Religa Development w stępu do ryzyk z serii którą obejmowałem:
"Czynniki ryzyka mogą negatywnie wpłynąć na działalność Emitenta, jego kondycję oraz wyniki finansowe jak również zdolność do obsługi zobowiązań wynikających z wyemitowanych obligacji. Może mieć to też negatywny wpływ na kurs Obligacji w ASO. W efekcie, inwestorzy mogą stracić część lub całość zainwestowanych środków finansowych w Obligacje."


wapkil dziękuje za chłodna analizę i podanie ze teraz jest to 6 miesięcy - nie wiedziałem i napisałem skąd to wziąłem. Jak pisałem nie jestem prawnikiem i przytaczam informacje ze stron i uzyskane od innych. Nie zmienia to faktu ze wpierw musimy pokryć koszty komornika a potem ewentualnie ponownie.
Jak byś zauważył potwierdziłem twoje podejście w kwestii prawnika: - w swoim poście podałem
Niech każdy skonsultuje sobie z prawnikiem czy pisze tu prawdę czy nie i potem podejmie decyzje........
I popieram aby inni podawali konstruktywne propozycje odzyskania długu z obligacji
Też na nie czekam z niecierpliwością

Tą informacje akurat uzyskałem w lutym lub marcu gdy jeden z obligatariuszy serii C zadzwonił i prosił o ustalenie jak Pan Religa chce prowadzić inwestycje na tych działkach skoro nie jest w księgach nadal właścicielem działki. Taka odpowiedź wtedy uzyskałem i tu ją przytoczyłem z zaznaczeniem że trzeba to sprawdzić.
Jak widzę niektórzy nadal maja jeden cel- miłej zabawy.

skąd się bierze obawa że na licytacji nie uzyska się sprzedaży

nick rafklopo w dniu 7 lipca zamieścił link
dom.gratka.pl/dzialki-grunty-s...

Np. dla serii E zgodnie z wycena aby odzyskać całość zainwestowanych pieniędzy trzeba by uzyskać cenę 37 zł za mkw.
Średnia cena na stronie z linka to 35 zł - Religa wycenił to na 50 zł czyli szansa że rzeczoznawca wyceni na 35 zł za mkw. (oczywiście sa jednostkowe wyceny i po 150 zł za mkw)
2/3 z wyceny na 35 zł gdzie odzyskujemy tylko 60% wartości nominalnej obligacji to 23 zł
A na stronie są wiszą oferty pojedyncze bo pojedyncze ale po 16-18 zł za mkw. Czyli jak mogę od reki kupić po 16 czy 18 zł to od komornika okazja jest po 10 zł (wtedy odzyskujemy tylko 30% z wartości obligacji) Ale cena 10 zł nie grozi bo komornik nie może sprzedać poniżej 2/3 wartości z wyceny czyli umorzy postępowanie
I stąd moje przypuszczenia - z analizy informacji zamieszczanych przez innych uczestników forum

Podsumowanie
wapkil może przestańmy się na wzajem atakować skoro działasz w interesie poszkodowanych.
Jeśli ktoś ma ochotę komentować i pisać atutuj że jestem stronnikiem Religi, kupuje czas, jestem laikiem - proszę bardzo Od dziś pozostawiam takie wpisy bez komentarzy bo nic nie wnoszą dla mnie jako obligatariusza i innych obligatariuszy.
Ja już pisałem wapkil niestety twoje wpisy i paru innych osób naganiają do natychmiastowego wypowiadania obligacji a ja jestem temu przeciwny
Dlaczego
ktoś wypowiada obligacje i wchodzi komornik
I licytacja 3/4 ceny
I licytacja 2/3 ceny ( z wyceny)
"Jeżeli na II licytacji nikt nie przystąpi do przetargu to może nastąpić przejęcie nieruchomości w cenie nie niższej niż od 2/3 sumy oszacowania. Prawo do przejęcia po II licytacji przysługuje wierzycielowi egzekwującemu, hipotecznemu i współwłaścicielowi w terminie 7 dni od licytacji.

Brak takiego wniosku powoduje, że sąd umarza postępowanie, a nowa egzekucja z tej nieruchomości nie może być wszczęta przed upływem roku. (Orzeczenie SN z 4.2.1977, II CRN 239/76)."
I stąd się wziął rok
czyli jeżeli przy drugiej licytacji wszyscy obligatariusze nie wyrażą zgody na wspólne przejecie np 7,5 ha to nikt nic niema, tylko koszty komornika, wycen itp do pokrycia.
a jeśli się uda przejąc to są koszty podziału które obligatariusze będą musieli ponieść

Proponowana alternatywa i rozwiązanie a nie jak tu wypisujecie kupowanie czasu Panu Relidze.
Obligatariusze każdej serii muszą działać wspólnie dlatego zaproponowałem Rady Obligatariuszy.

Obligatariusze każdej serii ustalają własna wspólną strategie działania
Moja propozycja działania to taka że nakłaniamy pana Religę, że my nie wypowiadamy danej serii obligacji a Pan Religa natychmiast przystępuje do podziałów gruntów przedstawiając do zatwierdzenia harmonogram prac który nadzorują obligatariusze - oczywiście po rozmowach z osobami zorientowanymi wiem ze taki proces trwa około roku i nie da się go przyspieszyć. Jednak małe działki budowlane znacznie łatwiej i drożej można sprzedać niż całe 2, 3 czy 7 ha gruntu.
W przypadku sprzedaży małych działek jest szansa na odzyskanie pieniędzy.
Niezależnie idą ogłoszenia na sprzedaż tych gruntów.
Dla działek dla których pan Religa nie jest jeszcze właścicielem - w rozmowach ze mną mówił że może prowadzić na nich realizację projektów - więc tam też możne prowadzić adaptacje gruntów pod działki budowlane (choć to trzeba by dobrze sprawdzić gdyż opieram się na jego słowach).
Warunek takiego działania jest jeden - żaden obligatariusz danej serii nie może się wyłamać i zgłosić żądania wykupu po czym iść do Administratora Hipoteki i żądać licytacji gdyż wtedy wchodzi komornik i nie ma mowy o podziale gruntów tylko pod licytację idzie grunt w aktualnym stanie.
I przestroga dla zapaleńców wykupu - proszę pamiętać ze zmuszając Religę w jego dobrym interesie do podzielenia terenu nie koniecznie musi wiązać się z ponoszeniem przez nas kosztów- ponosi je Religa.
Natomiast osoby nawołujące do stawiania obligacji w stan wymagalności zapomniały napisać wam o małym drobnym szczególe - jak ktoś wezwie do wykupu i potem pójdzie do Administratora Hipoteki ten ten pierwsze co zrobi to obliczy wstępne koszty takiego działania, opłat dla komornika, wyceny gruntów i Secus prześle każdemu obligatariuszowi wezwanie do wpłacenia pieniędzy na pokrycie kosztów egzekucji. Wystarczy że jeden nie wpłaci i dopóki reszta za niego nie wpłaci nie mamowy o jakiejś licytacji.
Administrator będzie czekał na pieniądze od obligatariuszy ( oczywiście koszty te zwrócą się po licytacji jeśli się uda zlicytować nieruchomość.
Także każdy kto wezwie Secus do licytacji nieruchomości w związku z wymagalnością obligacji pierwszego czego może oczekiwać to wezwania do wpłacenia pieniędzy na pokrycie kosztów egzekucji.

Jeżeli udała by się sprzedaż bez udziału komornika to pieniądze trafiają do Administratora a nie Religi i można uniknąć zbędnych kosztów. Jeśli wiec już ktoś wysłał wezwanie to niech się zastanowi, że pierwsze co otrzyma to wezwanie do wpłaty pieniędzy na rzecz Administratora na pokrycie kosztów i może lepiej je wycofać i zebrać razem obligatariuszy danej serii ustalając co dalej robić najlepiej.

Ale idźmy dalej - ktoś mówi nic to wpłacę opłatę na pokrycie kosztów (mozliwe ze trzeba będzie wpłacić tez z tych którzy nie będą chcieli tego robić bo inaczej w mojej ocenie Secus nie kiwnie palcem (zgodnie z przepisami to obligatariusze muszą pokryć koszty jeśli nie zrobi tego Emitent a w to chyba że pokryje je Emitent nikt nie wierzy) to będziemy mieć I licytacje a potem pewnie drugą. I jeśli w drugiej licytacji nie będziemy działać razem i wszyscy nie zgodzą się na wspólne przejecie nieruchomości na współwłasność - wystarczy ze jeden obligatariusz powie nie, to ponieśliśmy tylko zbędne koszty egzekucji, postępowanie jest umarzana i za rok od nowa.
Jeśli przejmiemy na współwłasność to wtedy wspólnie musimy finansować podziały przekształcenia i wtedy szansa na sprzedaż.

Uważam że w każdej z opcji wymagana jest jedność obligatariuszy bo inaczej nic nie odzyskamy. Dlatego nadal nawołuje aby obligatariusze każdej serii wspólnie ustalili co chcą robić dalej i czy wypowiadać czy i ponosić koszty egzekucji czy może wymusić na Relidze podział terenu na działki i dopiero wtedy licytować.
Niech każdy skonsultuje sobie z prawnikiem czy pisze tu prawdę czy nie i potem podejmie decyzje bo może się okazać ze zamiast wiary w szybkie odzyskanie pieniędzy przez pochopność będzie ponosić tylko koszty egzekucji i to bez sukcesu (minimalna cena sprzedaży to 2/3 wyceny i jak będzie oferta na 60% to komornik nie może sprzedać - owszem my po przejęciu tak ale aby tak było obligatariusze każdej serii muszą działać razem).
Proszę jeszcze raz aby obligatariusze każdej serii przesyłali maile na skrzynkę
religa@salwix.pl
Proszę aby w mailu była zgoda do przekazania tego maila innym obligatariuszom danej serii tak aby Państwo w ramach danej serii dalej sami mogli prowadzić wspólne ustalenia. Proszę o podawanie tylko serii obligacji - ilość na tym etapie nie ma znaczeni. Równocześnie osobom które maja obligacje i chcą zachować anonimowości proponuje aby założyli nowego maila tylko do tej sprawy z Religą - wtedy mailowo będą mogli Państwo wymieniać się poglądami, ustalać strategie bez ujawniania personaliów.
tel kontaktowy do mnie 5087-258-332, 42-632-30-03, powtarzam maila
religa@salwix.pl
Piotr Wieczorek

wakpil
Przepraszam za stwierdzenie wiem kto płaci - zmieniam je na nie płaci lecz wynagradza.
Jeśli jetem w błędzie czekam na wnikliwa Twoją analizę (udowodniłeś na moim przykładzie że umiesz ją prowadzić) z potwierdzaniem że nie kupujesz 2-3 lat zwłoki panu Relidze ( skąd czas - komornik + wycena, protest + ponowna wycena , 2 przetargi i rok umorzenia)




Dla nick posiadacz obligacji
Nie czuje się osoba publiczną ale dzięki. Twój wpis spowodował, że sprawdziłem co napisałeś. Przyznaje wpisywanie 10% było bzdurą. Dotychczas miałem do czynienia z licytacjami prowadzonymi przy upadłościach przez syndyka - sytuacja o której pisałem po sprawdzeniu również dotyczyła sprzedaży przez syndyka. Nie jestem prawnikiem, nie znam się na licytacjach i dopiero Twój wpis spowodował że sprawdziłem ( poza pisaniem tutaj mam obowiązki inne i niestety stąd błąd i brak czasu na sprawdzeni - dlatego prosiłem w postach o sprostowanie jak się mylę). Niestety po sprawdzeniu twojego wpisu że w licytacji komorniczej jest inaczej niż przy syndyku jeszcze gorzej to wygląda
I licytacja to min 75% z operatu
II licytacja to 66% z operatu jak pisałeś oczywiście po każdej po minimalnej cenie wierzyciele mogą ja przejąć co przy tylu obligatariuszach mało mozliwe
A jak nie ma chętnego to umorzenie i kolejna licytacja za rok (faktycznie 10% które pisałem jako przykład to bzdura ale dochodzenie roszczeń przy dwóch nieskutecznych licytacjach po roku to jeszcze gorzej wygląda).
Dla wapkil -dziękuje za wnikliwa psychoanalizę moich wpisów. Moja odpowiedź po pierwsze jakbyś czytał wcześniejsze posty to byś wiedział że 85% tych obligacji sprzedali inni pośrednicy a nie ja wiec obligatariuszom polecały je inne firmy a ich decyzja o objęciu nie była podejmowana bo poleca je Autoryzowany Doradca. Po drugie nigdy nikomu nie polecałem obligacji Religa Development tylko informowałem o trwającej emisji i każdy samodzielnie podejmował decyzje tak samo jak ja decydując się na ich objecie. Po trzecie nie mam zamiaru kupować czasu dla Religi - fakt ze zaproponowałem tworzenie Rady Obligatariuszy dla każdej serii oznacza że coraz bardziej wątpię by Religa pozyskał inwestora strategicznego ale nadal w to wierze. Jednak nie czekając na to proponuje abyśmy zaczęli wspólnie się organizować w ramach każdej serii tak aby w sirpniu gdy upłynie czas o którym pisałem obligatariusze każdej serii razem z przemyślana strategia stawiali obligacje w stan wymagalności. Miałbyś racje gdybym tworzenie Rad obligatariuszy proponował za 1,5 miesiąca a nie po tygodniu od wpisania ze dajmy Relidze czas 1-1,5 miesiąca. Tworzenie Rad Obligatariuszy ma na celu aby po tym 1-1,5 miesiąca jeśli się okaże ze Religa nie zapłacił odsetek obligatariusze byli już zorganizowani i co wspólnie dalej działają. Jakbyś nie zauważył propozycja dotyczy wszystkich obligatariuszy również tych którzy mają płatne odsetki na koniec lipca i sierpnia a nie tylko wymagalnych czyli próbuje zorganizować obligatariuszy od nie wymagalnych jeszcze serii wychodząc z zasady ostrożności że penie będą w lipcu i sierpniu wymagalne.
Co do analizy Religi - masz racje choć mam nadzieję że nie do końca.
Dlaczego - po pierwsze wprowadzenie JW Inwestment ( ty akurat o tym nie pisałeś) zaprzecza że Religa chce kupić czas by wyprowadzić majątek. To jest pokazanie że zrobi wszystko aby uratować firmę i obsłużyć obligacje). Przecież nie musi wprowadzać JW Inwestment - spółka ma kapitały własne 5 mln. zł i jak jej nie wprowadzi i upadnie Religa to może prowadzić działalność pod JW Inwestment. A jak wprowadzi to ryzykuje dodatkowym majątkiem czyli ma dobrą wole i nie ucieka z majątkiem a wręcz odwrotnie wprowadza go do spółki. Co do inwestora - przytaczany przez ciebie fundusz udzielał pożyczki i nigdy nie planował być inwestorem.
I A PROPOS DYWIDENDY
dwa dni temu pracownik Religi poprosił przykład uchwał , zwołania WZ bo w ramach cięcia kosztów sami chcą opracować uchwały bez pomocy prawników. Przesłałem po odpowiednich wycięciach propozycje opracowane dla innej spółki która autoryzuje. Jak ktoś chce sprawdzić to będzie wiedział o którą chodzi bo uchwały są jej kopią w pewnym zakresie. Ta spółka akurat wypłaca dywidendę i ktoś kto przerabiał uchwały nie miał wiedzy i nie usunął tego stwierdzenia tylko wykropkował. Zapewniam ze Religa nie ma zamiaru wypłacać dywidendy bo nie ma z czego.
I podsumowują krytykę mnie i beatyD
Nasz pomysł to zorganizowanie dla każdej serii Rady Obligatariuszy (jak twierdzisz kupowanie czasu dla Religi)która powie. Panie Religa w Pana interesie jest abyśmy zaspokoili się w całości z nieruchomości. W związku z tym dzielisz działkę 7,5 ha na działki budowlane po 2000- 3000 m. kw a z naszej strony przedstawiciel danej serii nadzoruje że to wykonujesz. Jak podzielisz stawiamy obligacje w stan wymagalności i jeśli komornik ich nie sprzedasz w II licytacji to każdy obligatariusz przejmuje działki proporcjonalnie do długu (oczywiście nie da się tego tak podzielić dokładnie ale wtedy da się dogadać). Czyli po drugiej nieudanej licytacji przejmujemy grunty w postaci działek budowlanych proporcjonalnie do posiadanych obligacji. I do tego dążę proponując Rady Obligatariuszy dla każdej serii i tak samo beataD
Ja wapkil jak to krytykujesz próbuje kupić czas dla Religi 1-1,5 miesiąca. A ty swoimi postami kupujesz Relidze 2-3 lata. Wiec kupując Relidze 2-3 lata nie krytykuj mojego 1-1,5 miesiąca bo to Ty dajesz mu szanse nie spłacenia długu przez kilka lat i zostawienia obligatariuszy na lodzie w tym mnie.
Dlaczego - zrozumiałem to dzięki wpisowi posiadacz obligacji i rozumiem teraz dlaczego Ty nie uświadamiałeś mnie wcześniej co do błędu 10% tylko go wyśmiewałeś.
Komornik dokonuje wyceny np. 50% wartości z pierwotnego operatu. Pan Religa oprotestowuje wycenę i nowa wynosi 80% wartości z pierwotnego operatu .
Komornik występuje do pierwszego przetargu i nie ma odzewu. Trudno przystępuję do drugiego przetargu za 66% operatu czyli możemy odzyskać 100% z obligacji,. Niestety dalej nie mach chętnego Jako obligatariusze 7,5 ha mówimy przejmujemy wspólnie - ale jeden mówi ja chcę 100% kasy - zgadzamy się ale drugi wtedy mówi to samo i tak dalej. Efekt. nie przejmujemy nieruchomości, komornik umarza postępowanie i ponowna licytacja za rok.
Wystarczy wakpil że przekonasz jednego obligatariusza by wypowiedział obligacje, Administrator hipoteki przekazuje sprawę komornikowi na sprzedaż 7,5 ha gruntu i mamy co opisałem wyżej
Faktycznie wakpil jesteś mistrzem. Wystarczy że jeden obligatariusz zarząd wykupu, administrator hipoteki przekazuje sprawę komornikowi, wiesz doskonale że na 7,5 ha obligatariusze nie dogadają się i kupujesz Relidze 2-3 lata.
Więc torpedujesz pomysł tworzenia Rady Obligatariuszy i podziału gruntów na działki bo wtedy za rok temat jest zamknięty i Religa musi wydać w swoim dobrym pojętym interesie kasę na podział i zaspokojenie obligatariuszy.
Dziękuje osobie pod nickiem posiadacz obligacji bo dopiero teraz zrozumiałem wpisy wakpil i zaczynam wątpić w dobre Intencje pana Religi
To co przytaczam niżej jest czystym przypuszczeniem i możne nie mieć nic wspólnego ze stanem faktycznym ale warte rozważenia:
Pan Religa na przykład Wynajmuje pana W.... na nawoływanie do natychmiastowej wymagalności. Ktoś kto posiada 10 czy 20 obligacji danej serii wzywa do wykupu. Administrator Hipoteki musi przekazać sprawę komornikowi co robi. Komornik dokonuje wyceny która Religa oprotestowuje i nowa wycena 80% operatu. Komornik ogłasza przetarg na 7,5 ha i brak chętnych w I i II terminie a my się nie dogadujemy co do możliwości przejęcia wspólnie całej działki - brak Rady czyli brak zgody czyli każdy szarpie w swoja stronę (stąd krytyka wakpil Rady Obligatariuszy) W efekcie komornik umarza postępowanie i możliwość ponownej licytacji za rok. A nóż za rok ceny gruntów zaczną rosnąć i Relidze uda się wyjść z problemów.
Wakpil nie doceniłem Cie, wystarczy że w każdej serii znajdziesz jednego kto wypowie obligacje bez podziału gruntów - Administrator musi przekazać sprawę komornikowi i proces nie do zatrzymania. Kupiłeś Relidze 2-3 lata zwłoki. Mądrze piszesz, krytykujesz a tak jak ja wielu innych nie zna prawa komorniczego i Religa ma kupione 2-3 lata zwłoki. A ty masz czyste ręce i....................... od .....................
Nie powiem dobry pomysł na zarabianie
Jestem wiarygodny na forum, podkręcę aby ktoś wezwał do wykupu, ty podważysz wycenę aby szła w górę i nikt nie chciał kupić za 2/3 wyceny a obligatariusze gdy jest ich wielu się nie dogadają, potem umorzenia sprawy i kolejna licytacja możliwa dopiero za rok.
A jak ktoś pisze Rada Obligatariuszy, podział na działki - dogadają się i przejma grunty. Ale tu twoja rola by to storpedować. Już znam twój cel wakpil i wiem kto tobie za to płaci - dzięki wpisowi posiadacza obligacji
powtórzę że oczekuje maili obligatariuszy na mailu
religa@salwix.pl

tak dla sprostowania Resal mojej niewiedzy to na stronie Catalyst masz Note Informacyjną a nie dokument ofertowy.

Tak jak pisałem nie znam się na licytacji i fajnie ze ktoś to szczegółowo opisał. Czytam natomiast prasę i stąd moja wiedza że komornik w licytacji trzeciej z wolnej reki sprzedaje za najlepszą ofertę a jak nią będzie 10% wartości to za tyle sprzeda, a jak 50% to sprzeda za 50% wartości.
Skąd się wzięło 10% - z prasy z łódzkiej licytacji .Może być to 80% czy 50% tego dziś nikt nie wie. Mi zależny aby było to 100% a nie mniej.
A propos atakowania - ktoś przytoczył że operat metodą wymuszoną. To może niech ta osoba otworzy warunki emisji i zobaczy że zabezpieczenie jest wycenione metodą porównawczą. Owszem w operacie jest podana wartości wymuszona obliczona poprzez pomnożenie wartości rynkowej przez wskaźnik 0,85 ale w warunkach emisji nie ma tej wartości. A w raportach innych specjaliści przyjmują że wskaźnik wymuszonej sprzedażny majątku trwałego to 0,33. Skoro grunty są majątkiem trwałym u Religi to jak rozumiem wskaźnik wymuszony powinien wynosić 0,33 czyli 1/3 z operatu. Nie wiem dlaczego jedni przyjmują wskaźnik 0,85 a inni 0,33.
A dla Resal czy Wakpila - proszę zajrzeć do raportu opublikowanego przez Cerabud na NewConnect bo tam firma przyjęła wskaźnik ,33 a nie 0,85.
Dla mnie wskaźnik to typowa formułka rzeczoznawcy i może nic nie mieć wspólnego z rzeczywistością.
I jeszcze raz podkreślam 10% to przykład i jak ktoś chce niech wstawi sobie 80 %. Ale jakoś nikt na tym forum nie wstawia 100% a mi zależy abyśmy odzyskali zainwestowane pieniądze w 100%.
Wapkil - jakoś nie odpowiedziałeś pozytywnie na moje zaproszenie więc cofam przeprosiny gdyż jednak masz ukryty interes w tym co robisz - pytanie tylko jaki?? Może być nim nuda chęć wypisywania na forach ale na pewno nie jest nim chęć aby obligatariusze Religi odzyskali w całości zainwestowanych środków.

operat zawiera wycenę metodą porównawczą a nie sprzedaży wymuszonej to po pierwsze
Po drugie nikogo nie straszę - (jak widzę kolejna osoba wyrywająca co chce z kontekstu) tylko pisze jak wygląda rzeczywistość - w trzeciej licytacji komorniczej jest zasada najlepszej oferty i jeśli najlepsza oferta będzie 10 % to za tyle pójdzie. A moim celem jest aby obligatariusze wspólnie wypracowali model działania i zadbali aby cena sprzedaży nieruchomości jeśli do tego dojdzie była jak najwyższa.
Krytykanco i destrukcyjnie łatwo jest pisać - ja czekam na mądre pomysły i wspólne działanie

Dla Wapkil
Jak to ująłeś w którymś komentarzu - przenośnia oczywiście " jak mogłeś inwestować pieniądze w Religę i to rodziny"
Moja odpowiedź - ktoś o mnie napisał przy zawieszonych obligacjach EAP - Czarny Piotruś.
Powiem tak - uczestniczę w emisjach w które wierze i jak życie pokazuje mylę się. Ale dzięki temu jak jest problem to jest i mój problem. Dlaczego np. pojechałem na WZ EAP - po to by pokazać gdy sprzedawałem obligacje EAP i mówiłem ze wierze w tą spółkę i jej przyszłość, że jak mówiłem że kupuje akcje tej spółki i jestem ostanii w kolejce za obligatariuszami to nie rzucałem słów na wiatr (raport ESPI EAP). Tak samo z Religą- inwestowałem bo wierzyłem.
Mam spółki i emisje gdzie osoby mają stopę zwrotu 400% jak i ujemna - typu Religa
Czy mam podchodzić do faktu że 4 dni temu zadzwonił kolega i mówił - patrz IDM spadł 50% i jest po 1,1 zł - super okazja że mnie okłamywał bo wiedział że dziś będzie po 68 groszy czy dzwonił bo w to wierzył. Ja przynajmniej mogę powiedzieć - sprzedawałem bo wierzyłem i sam inwestowałem swoje pieniądze, ale nikt nie jest nie omylny.
Ciekawe ile osób obstawiało 2 tygodnie temu gdy akcje IDM kosztowały 2 zł, że za 2 tygodnie akcje będzie można kupić o 70% taniej????

Witam wszystkich
Obligatariuszy takich ja i innych którzy nie są posiadaczami obligacji Religi.
Jak widzę emocje trochę opadły i to mnie cieszy. Zapraszam zwłaszcza kogoś kto pisuje pod nickiem Wapkil.
Przytaczałeś moje wypowiedzi z pytaniem po co czekać - hura na zbója. Chcę podziękować kilkudziesięciu obligatariuszom, którzy dzięki temu portalowi przedzwonili do mnie i jestem pełen dobrej wiary dzięki rozmowom z nim. Wakpil odpowiadając na twój prawdopodobny komentarz - nie dlatego że poczekają z wypowiedzeniem obligacji. Choć cały czas mam nadzieję że Relidze uda się i zacznie obsługiwać obligacje to jednak trzeba też przewidywać czarny scenariusz że ich nie będzie obsługiwał i trzeba będzie sięgnąć po ostateczna broń - wypowiedzenie obligacji i dochodzenie roszczeń z zabezpieczenia.
Wczoraj rozmawiając z jednym z obligatariuszy wpadliśmy na pomysł który w mojej ocenie podnosi kwoty mozliwe do osiągnięcia ze sprzedaży nieruchomości stanowiących zabezpieczenie obligacji w mojej ocenie o przynajmniej 20-30%. I myślę ze nie jest to jedyny dobry pomysł.
Dlatego mam propozycje dla wszystkich - również Wapkil - zamiast nawoływać do wypowiedzenia obligacji zastanówmy się jak odzyskać zainwestowane pieniądze.
Podaje swoje namiary ponownie z mailem: Piotr Wieczorek tel. 508-258-332, mail p.wieczorek@salwix.pl
Moje propozycje.
1) po pierwsze stwórzmy rady obligatariuszy dla każdej wymagalnej serii (prawnie nie istniejąca forma ale myślę ze wspólne działanie obligatariuszy każdej serii może pomóc odzyskać zainwestowane pieniądze). Dlatego proponuje aby każdy kto przyłącza się do pomysłu przesłał na maila której serii jest obligatariuszem. Ja następnie postaram się przesłać propozycje w jaki sposób identyfikować obligatariuszy danej serii (oczywiście sami będziecie mogli wysuwać w tej kwestii propozycje a ja będę je rozsyłał miedzy wami aby dojść do konsensusu) i jeśli każdy wyrazi zgodę przekaże wzajemnie namiary tak abyście mogli wzajemnie stworzyć radę obligatariuszy dla każdej serii.
Dlaczego taka propozycja - niestety Administrator Hipoteki wykonując swoje obowiązki rozpocznie egzekucje i przekaże proces komornikowi. Ten pewnie ogłosi pierwszy przetarg z wyceny, potem drugi po obniżonej wycenie i trzeci z wolnej reki (może jestem w błędzie ale wtedy proszę o sprostowanie zwłaszcza Wapkila). A ja nie mam ochoty by ktoś sprzedał zabezpieczenie moich obligacji za 1/10 rzeczywistej wartości i powiedział że w trzecim przetargu z wolnej reki była tylko jedna oferta po czym za miesiąc ten sam teren poszedł za 5 razy więcej do kogo innego (Ci którzy śledzą afery znają sprawy że komornik coś sprzedał z wolnej reki za 100 tyś a za miesiąc ktoś odkupił to za 1 mln. ale komornik ma czyste ręce bo nie było innej oferty w licytacji z wolnej ręki i dokonał sprzedaży za 100 tyś zł czegoś co jest warte 1 mln. zgodnie z prawem zgodnie z ochroną interesów wierzycieli)
Idea tego jest taka - nadzorujmy ten proces by odzyskać zainwestowane pieniądze.

2) Proszę o nadsyłanie każdego pomysłu jak sprzedać lub każdy inny (miałem pomysły np. aby obligatariusze przejęli teren - prawnie niemożliwe w linii prostej) jak przeprowadzić proces ewentualnych sprzedażny/licytacji aby uzyskać maksymalna cenę sprzedaży.
I tu liczę zwłaszcza na takie osoby jak Wapkil - które zgodnie z wypowiedziami innych uczestników forum maja duża wiedzę i doświadczenia czyli mogą mieć fajne pomysły.

Jaka jest idea tego - aby wybrać kilka wariantów rozwiązań, przedstawić obligatariuszom każdej serii i niech w ramach swojej rady wybiorą optymalne rozwiązanie.

Jutro do godziny 12 aktywuje skrzynkę
religa@salwix.pl
Proszę wszystkich o wysyłanie maili na tą skrzynkę.
Wapkil - jeśli chcesz możesz przyjąć tę role i do Ciebie wyśle info które serie posiadam i jakie mam pomysły. Tak samo każdy inny na tym forum. Ja mogę oddelegować do tej sprawy jednego pracownika bo mam dużo do stracenia a jak chcesz możesz przejąć to role odciążając mnie.

Jako dziecko i w latach młodzieńczych fascynowało mnie bohaterstwo np. w powstaniu warszawskim i wyobrażałem sobie jak niszczę czołg butelka z benzyny. Dziś powiem tak - jestem szczęśliwi że nie musiałem żyć w tych czasach i nie musiałem przeżywać tego koszmaru. Tak samo jak patrzę na historię Polski. W zgodzie potrafiliśmy rozgromić Turków pod Wiedniem lub Rosję pod Warszawą.
Niestety większość historii to szarpmy płótno bo co urwiemy to nasze. I zamiast być potęgą Europy żyliśmy pod rozbiorami i w komunie.
Dziś nawołuje do zgody bo wtedy wiele umiemy zdziałać - gdy działamy razem.
Mam również prośbę do każdej osoby która chce działać w zgodzie by napisała że jeśli ma emisję serii np. C i ktoś inny z serii C jest za natychmiastową wymagalnością to jest gotowa aby porozmawiać z tą osobą. Dlaczego??? bo w rozmowach spotykam się z podejściem - a co mnie obchodzi Religa , dałem mu 20 tyś. nie zapłacił odsetek to niech go licytują, stać mnie by odzyskać tylko 10 tyś. resztę stracę ale dlaczego mam dawać szanse Relidze. I mam wrażenia ze działa zasada nie bo nie tym bardziej gdy rozmawiam z kimś kto pośredniczył w sprzedażny tych obligacji bo na pewno ma ukryty interes. Owszem mam - odzyskać zainwestowane pieniądze jak inni obligatariusze.
Jednym słowem nawołuje do zgody i wspólnego działania a nie szarpania płótna.
Wapkil - chcesz krytykuj mój pomysł ale niech to będzie krytyka konstruktywna. Liczę na twoje konstruktywne pomysły na podstawie rekomendacji jakie dostałeś na portalu

Nie mam czasu na siedzenie na forach. Tak jak pisałem znalazłem się tu ponieważ zaczęli wydzwaniać do nas obligatariusze o których nigdy nie wiedziałem z pytaniami. Poinformowali nas o tym forum i ze nie mogą skontaktować się z osobami za pośrednictwem których nabywali obligacje. Dlatego zacząłem, wypowiadać się na forum i zostawiłem kontakt do siebie. A co do Wapkil - jeśli [***usunięto epitet o pejoratywnym zabarwieniu***] jest tak aktywny na innych forach i tak krytycznie podchodzi to może masz rację że nie będąc obligatariuszem Religi jest altruistą. Jeśli prawdą jest to co piszesz to przepraszam że posądzałem go o teorię spiskową ale jakoś sam nie odpowiedział skąd tyle krytycyzmu w jego wypowiedziach.
Każdy ma prawo do swojego zdania. Co do emisji serii B - tak uczestniczyliśmy w jej plasowaniu z tego co pamiętam pod koniec bo Religa dopiero pod koniec emisji poinformował nas że taka emisje prowadzi. Dla obligacji serii A i B dokumenty opracowywała jakaś kancelaria prawna z Warszawy.Ogólnie za naszym pośrednictwem uplasowane było jakieś 10-15% wszystkich emisji w tym akcji.
Co do kolejnych emisji dbaliśmy o to aby był dokument ofertowy sporządzony przez Emitenta zgodny z regulacjami ASO i zawierał wszystkie informacje opublikowane wcześniejszych dokumentach i raportach EBI. Niestety obowiązująca ustawa o ofercie i obrocie sprowadza role Autoryzowanego Doradcy do roli tylko kontrolnej od momentu jak spółka staje się publiczna (czyli szkolenia zarządów i RN z obowiązków na rynku ASO i kontroli czy spółka terminowo publikuje raporty i czy zawierają wszystkie informacje. Każde inne działanie w sprawie nadzoru nad spółka stanowi przestępstwo ścigane przez KNF. My jako AD niestety od czterech lat walczymy o zmianę przepisów bezskutecznie.

Dla Wapkil

Tym bardziej ciekawe że nie mając obligacji Religi altruistycznie poświęcasz tyle czasu na wnikliwa krytykę.
Ja w przeciwieństwie do ciebie i osoby powiązane ze mną rodzinnie zainwestowaliśmy kilkaset tysięcy złotych w Religa Development i martwię się jak inni na tym forum co dalej. I moje wypowiedzi są podyktowane jedną intencją - chce odzyskać zainwestowane pieniądze w całości a nie w części bo dla mnie to bardzo duże pieniądze.

A propo twojego pytania kiedy można poznać że dana emisja jest Autoryzowaną - wystarczy zajrzeć do dokumentu na stronie Catalyst - przykładowo jak zajrzysz do dokumentów PCZ czy EAP są tam nasze oświadczenia i te dokumenty autoryzowaliśmy. W przypadku Religi nie. A ponieważ jest zał nr 5 do Regulaminu ASO każdy dokument emisyjny emitenta który powstaje w trakcie pełnienia funkcji AD jest sprawdzany czy spełnia wymogi regulacji ASO. Dokumenty emisyjne Religi były przez nas sprawdzane pod względem zgodności z informacjami zawartymi we wcześniejszych DI i raportach EBI. A skoro je sprawdzaliśmy i uznawaliśmy za zgodne z Regulacjami ASO emitent miał prawo zamieszczać nasze logo gdyż sprawdzaliśmy zgodność dokumentu z regulacjami ASO.
Jak myślisz - gdybym wiedział lub na podstawie posiadanej wiedzy mógł myśleć, że coś może być nie tak zainwestował bym z rodziną w ta spółkę kilkaset tysięcy??
A teraz martwię się o te pieniądze i staram znaleźć najlepsze rozwiązanie jak uratować zainwestowane pieniądze. I w mojej ocenia należy poczekać i dać szanse Relidze. A ponieważ wiem, że żeby moje serie nie były wypowiedziane inni też muszą cierpliwie poczekać dlatego się tu wypowiadam.
Tak samo śmieszne są dla mnie wypowiedzi że Religa coś będzie ukrywał i wyprowadzał dzięki danemu mu czasowi. Z tego co ja wiem cały majątek jest zastawiony pod obligacje lub kredyty więc nie ma czego wyprowadzić. A zgodnie z zapowiedziami Prezesa w Dokumencie Informacyjnym to będzie wprowadzał a nie wyprowadzał majątek jak niektórzy tu sugerują. A w takim wypadku warto poczekać aby spółka miała dodatkowy majątek.

Pierwsza kwestia - jak Pan zauważył Autoryzowany doradca jest zobowiązany złożyć oświadczenie - Takowe oświadczenia złożyliśmy przy wprowadzaniu akcji. Jeśli Pan zajrzy do not informacyjnych obligacji czy dokumentów ofertowych nie ma tam naszych oświadczeń gdyż nigdy nie pełniliśmy funkcji Autoryzowanego Doradcy dla obligacji i emitent w tej kwestii nigdy nie zawarł z nami umowy. Nie zmienia to faktu ze jesteśmy autoryzowanym doradcą dla akcji. Na dokumentach ofertowych występowało nasze logo i każdorazowo sprawdzaliśmy czy dokument ofertowy zawiera wszystkie informacje opublikowane w EBI a także czy nie znalazły się w nim informacje nie podane do publicznej wiadomości i w takim przypadku żądaliśmy podania komunikatu EBI.
Jak Pan sam zauważył zgodnie z najlepszą wiedzą czyli komunikatami publikowanymi przez emitenta i wcześniejszymi opublikowanymi dokumentami - gdybyśmy nie uważali ze jest to zgodne z naszą wiedza to dziś nie byłbym obligatariuszem Religi a jestem.
W kwestii wiarygodności wycen - jeśli rzeczoznawca majątkowy robi operat to on odpowiada za wiarygodności wyceny. I nie podważam wycen a jedynie stwierdzam że ceny nieruchomości ostatnio spadły a jak jest sprzedaż wymuszona to każdy kupiec wie ze warto poczekać bo w kazdym kolejnym przetargu cena będzie niższa. I nie podważam wyceny a jedynie wyrażam swoje obawy ze taka sytuacja może zaistnieć. A osoby nie mające pojęcia co to jest sprzedaż wymuszona powinni o niej wiedzieć - ze cena w takiej sprzedaży jest znacznie poniżej rynkowej, zanim podejmą decyzje co dalej.

Ja proponuje tylko poczekać bo może uda się spółce wyjść z problemu - co w tej kwestii robię - np zaproponowałem Emitentowi aby podjął rozmowy i negocjacje z ARP i wiem ze poczynił w tej kwestii kroki. Nie daje to żadnej gwarancji ale stwarza szanse.

I jestem pełen podziwu Pana wnikliwości analizy wypowiedzi na tym forum tym bardziej że każda z nich jest poświęcona temu aby wypowiedzieć obligacje od razu. Widzę ze bardzo Panu zależy aby obligatariusze jak najszybciej zaradzali wykupu i nie czekali na to czy może jednak Religa zacznie ponownie obsługiwać dług.I jedyne co mi przychodzi że ktoś kto poświecą tyle czasu aby przekonać do natychmiastowego wykupu obligacji to albo osoba która żywi prywatną urazę do Religi albo wie Pan doskonale że sprzedaż wymuszona to sprzedaż po znacznie zaniżonej cenie i ma ochotę przejąc te grunty a jakby się okazało że Religa zacznie obsługiwać ponownie normalnie dług to już nie będzie można wypowiedzieć obligacji i ucieknie szansa taniego przejęcia nieruchomości na licytacji.
Strasznie Panu zależy aby obligatariusze wypowiedzieli obligacje i jest to naprawdę bardzo zastanawiające dlaczego ktoś poświecą tyle czasu na analizę wypowiedzi i negatywny komentarz.


Na wstępie powiem że Autoryzowany Doradca nie poświadcza prawdziwości wycen ani prawdziwości sprawozdań finansowych. Nie ma takich uprawnień. Od tego jest biegły rewident czy rzeczoznawca majątkowy a nie AD. Jeżeli biegły z uprawnieniami Państwowymi coś podpisuje to na jakiej podstawię mam podważać że dokonał przestępstwa i poświadczył nieprawdę
A co do wiedzy i inwestowania. Od momentu gdy Religa Development S.A.stał się spółką publiczną mogę jako Autoryzowany doradca uzyskiwać tyle samo informacji co każda tu osoba. Od trzech lat prosimy aby zmienić zapisy w ustawie o obrocie - niestety brak działań w tej kwestii.
Zgodnie z przepisami prawa jeżeli zarząd emitenta bodącego spółką publiczną przekazuje nam informacje poufne to popełnia przestępstwo. Stąd komunikaty EBI weryfikujemy po opublikowaniu i prosimy przy błędach o ich prostowanie.
A ja i członkowie rodziny mamy papiery Religi bo spółka wydawała się wiarygodna i nic nie zapowiadało takiej sytuacji. Gdybym wiedział ze tak wygląda sytuacja nie uczestniczył bym w emisjach i sam nie kupował papierów Religi.
Rolą AD jest sprawdzenie czy są wszystkie informacje. Dokument Ofertowy opracowywała kancelaria prawna GPF CAUSA z Wrocławia a my tylko weryfikowaliśmy zawarte tam dane a potem czy opublikowane dane w raportach EBI zawarte są w dokumencie ofertowym. Nie mamy prawa wglądu w dokumenty firmy zgodnie z Ustawą o ofercie. Dostawaliśmy gotowy dokument do zatwierdzenia - a ponieważ w naszej ocenie był rzetelny dlatego ja i rodzina kupowała instrumenty Religi
To co opublikowałem to moje przemyślenia - nie czekanie w nieskończoność a 1-1,5 mieś.
Moja firma pozyskał inwestorów na 10-15% obligacji i akcji. Wypowiadam się tutaj i pozostawiam kontakt do siebie bo wiem ze wiele osób nie może skontaktować się z firmami za pośrednictwem których nabywali papiery Religi. Sprzedawałem ich papier i sam je kupowałem bo wierzyłem w spółkę i nadal jeszcze wierze.
Uważam że to forum jest dobrym miejsce do wspólnego obrania strategi i stoję na stanowisku poczekać trochę a jak nic się pozytywnego nie zdarzy to wystąpić o wykup obligacji.


przeczucie z stąd ze na sąsiedniej ulicy działki chodziły jesienią po 200 zł za metra a teraz jest oferta po 100 i nie ma chętnych. Sprzedanie gruntu inwestycyjnego typu 2 czy 7,5 ha to nie działka 1000 m i trzeba znaleźć konkretnego chętnego. A jak jest licytacja przymusowa to jeśli nie jest to centrum dużego miasta to każdy czeka bo wie że w kolejnej będzie poniżę wyceny a potem z wolnej reki.
W Łodzi ostatnio wywrócili się dwaj duzi deweloperzy i mieszkania które na targach buły po 6 tys za metr teraz są już po 3,5tys.
A jeszcze dojdą nieruchomości PBG czy Hydrobudowy i innych (na spłat układu trzeba wyprzedawać majątek) stąd moje przeczucia i wolę poczekać ten miesiąc bo aq nuż znajdzie inwestora czy sprzeda jakieś inwestycje i wywiąże się z obligacji

Potrzymam soją opinie ze należy poczekać miesiąc - półtora. Jeśli ktoś pisze ze jeżeli pojawi się inwestor strategiczny to super odzyskamy jak nie z hipotek to od inwestora to znaczy że nie ma pojęcia o tego typu transakcjach.
Warunkiem by ktoś chciał przejąć tą spółkę jest aby obligacje na moment wejścia nie były wymagalne.
I nie zależy mi na graniu na czas tylko na odzyskaniu wszystkich środków jakie ja i za moją namowa osoby z mojej rodziny zainwestowały w tą spółkę.
Mam po prostu dziwne przeczucie a wiele postów to przeczucie to potwierdza że z licytacji majątku z hipotek nie uda się odzyskać całych pieniędzy.
Wolę poczekać miesiąc licząc że Relidze uda się coś sprzedać lub pozyskać inwestora i obsłuży normalnie obligacje niż za namową osób tu piszących zażądać wykupu i rozczarować się gdy z licytacji nie odzyskam wszystkich pieniędzy a resztę majątku zabierze bank z tytułu swoich hipotecznych zabezpieczeń

Uważam ze czekając ten miesiąc dbam o swój własny interes i odzyskanie zainwestowanych pieniędzy. Czy wypowiem obligacje dziś czy za miesiąc nie gra roli a daje szanse że otrzymam w normalny sposób odsetki i kapitał a nie czekając rok ja administrator sprzeda nieruchomość.

Zamieszczam tu list który rozesłaliśmy do osób z którymi współpracujemy i wiemy ze posiadają obligacje. Mamy jednak świadomość że większość nabytych obligacji Religa Development odbywała się bez naszego udziału i nie mamy kontaktu do obligatariuszy:
"W związku z nie wypłaceniem odsetek od obligacji s terminem płatności 30 czerwca 2012 r emitent opublikował następujący komunikat
Raport EBI
typ raportu Raport bieżący
numer 18/2012
data dodania 2012-07-04 16:45:13
spółka Religa Development S.A.
Odsetki od obligacji serii A,B,C,D,F,H
Zarząd Spółki RELIGA DEVELOPMENT S.A z siedzibą we Wrocławiu uprzejmie informuje, że z uwagi na przesunięcie w czasie transakcji finansowych Spółki, odsetki na koniec II kwartału od obligacji serii A, B, C, D, F, H zostaną obsłużone w najkrótszym możliwym czasie wraz z odsetkami umownymi.
Jednocześnie Zarząd informuje, że Spółka dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa finansowego aktualnie prowadzi rozmowy z inwestorami strategicznymi.
Podstawa prawna: § 3 ust. 1 Załącznika Nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu "Informacje bieżące i okresowe przekazywane w alternatywnym systemie obrotu na rynku NewConnect".
Osoby reprezentujące spółkę:
Dariusz Religa - Prezes Zarządu

Rozumiem Państwa zaniepokojenie. Jesteśmy również w posiadaniu obligacji Religa Development i tak samo budzi nasz niepokój zaistniała sytuacja.

Ponieważ od wczoraj odbyliśmy wiele rozmów z inwestorami którzy też nie wiedzą co robić przekazuje Państwu przemyślenia nasze i kilku dużych inwestorów.

Mamy dwie możliwości – postawić obligacje w stan wymagalności lub trochę poczekać co będzie dalej.
Ja osobiście jestem za wersją poczekać miesiąc – półtora i jeśli w tym czasie nie wpłyną odsetki postawić obligacje w stan wymagalności.
Co stoi za takim przemyśleniem.
Emitent podał w komunikacie ze nie wpłynęła mu płatność z stąd opóźnienie i prowadzi rozmowy z inwestorem strategicznym.

Analizując majątek Emitenta widać że najprawdopodobniej cały jest zastawiony pod kredyty obligacje czy pożyczki. W związku z tym w przypadku wymagalności nie ma majątku poza zabezpieczonymi dłużnikami na hipotekach.
Z tego punktu widzenia przy wymagalności należy nastawić się, że odzyskamy tylko środki z licytacji nieruchomości na których mamy zabezpieczone obligacje i nie mamy pewności czy starczy to na pokrycie naszych roszczeń.
W związku z tym uważam, że lepiej jest poczekać trochę co będzie dalej. Jeśli Religa Development wypłaci odsetki to mamy te środki u nas. A jak postawimy obligacje w wymagalność to na pewno nie przeleje odsetek na nasze serie obligacji tylko na te gdzie nie ma wymagalności uznając, że tu się nie wstrzyma już egzekucji i niech Administrator Hipoteki prowadzi licytację a Emitent dba o prawidłową obsługę obligacji które nie są postawione w stan wymagalności ( w efekcie inni dostają odsetki a my sobie czekamy na licytacje czyli parę miesięcy i efekt ile odzyskamy).
Tak więc jeśli poczekamy to jest szansa, że otrzymamy odsetki a wartość zabezpieczenia się nie zmienia tyle, ze mamy już cześć odzyskaną (odsetki)
Jeśli pozyska inwestora to będzie regularna obsługa długa i całe zdarzenie skończy się strachem i niemiłym wspomnieniem.

Tak wiec ja i kilku dużych obligatariuszy wstrzymujemy się z decyzjami na 1-1,5 miesiąca czekając czy otrzymamy odsetki. Czy teraz postawie obligacje w wymagalność czy za 1,5 miesiąca wiele nie zmiana a daje szanse, że faktycznie kłopoty są przejściowe i otrzymam odsetki a potem całość pieniędzy zainwestowanych.
Jeśli za miesiąc nie będzie odsetek ale pojawi się komunikat o zwołaniu NWZ w sprawie emisji akcji dla inwestora strategicznego, który obejmie nowe akcje to warto poczekać kolejne półtora miesiąca na pieniądze ( 26 dni czas oczekiwanie na odbycie Walnego Zgromadzenia i potem 2 tyg. na emisje akcji po walnym tak aby Religa Development miał środki na koncie z emisji akcji na obsługę długu).
A jeśli za 1,5 miesiąca nie będzie odsetek na naszych rachunkach ani komunikatu o Zwołaniu Walnego i nowej emisji za gotówkę dla inwestora strategicznego to wtedy stawiamy obligacje w wymagalność.

Proponuję wiec zachować spokój, poczekajmy czy odsetki wraz z odsetkami za nieterminową płatność wpłyną nam na konto lub czy pojawi się informacja jest nowy inwestor i ze obejmie akcje i wpłaci pieniądze do spółki z których otrzymamy zaległe odsetki.
Jeśli nic takiego się nie zdarzy pozostanie tylko stawianie obligacji w wymagalność.
Czekając dajemy sobie szanse na odzyskanie całości środków a nie tylko kwoty która wyjdzie z licytacji i obawiam się, że nie zaspokoi naszych roszczeń.( przy aktualnej ilości upadłości należy oczekiwać gwałtownego spadku cen nieruchomości w związku z licytacjami lub wyprzedażą majątku dla wierzycieli dużych spółek giełdowych typu PBG,ABM, DSS,Hydrobudowa i innych) Ponadto czy teraz postawimy w wymagalność obligacje czy za 1,5 mies. to kwota będzie taka sama.

Upadłości spółek z branży budowlanej są dziś codziennością i to potężnych spółek jak DSS, PBG, Hydrobudowa czy ABM Solid. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że nasze obligacje są zabezpieczone – dajmy więc szanse Emitentowi na spłacenia zaległości po terminie za nim sięgniemy po ostateczną broń gdzie jest duże ryzyko, że stracimy część środków a po tą broń zawsze możemy sięgnąć.

Decyzja należy do Państwa i każdy musi podjąć ją indywidualnie.
To są efekty naszych przemyśleń i kilku innych dużych obligatariuszy oraz wnioski, do których doszliśmy. Poczekajmy 1-1,5 mieś czy wpłyną nam odsetki. Na nieruchomościach jesteśmy pierwsi i te pieniądze z ich sprzedaży zawsze odzyskamy pytanie tylko ile. A czekając jest szansa na odzyskanie całości od Emitenta bez licytacji i czekania.

I jeszcze jedna drobna uwaga. Przy zgłaszaniu wymagalności obligacji nie ma znaczenia kiedy i kto ją pierwszy zgłosi. Wszyscy dostana takie same kwoty. Administrator równo wszystkich obdzieli wiec kolejność zgłoszeń nie ma znaczenia. Tyle tylko, ze jeśli ktoś zgłosi swoją serie a inni nie zostaną zgłoszone to Emitent prawdopodobnie mając środki od pozostałych serii wypłaci odsetki aby wstrzymać wymagalność a od tej serii na której jest zgłoszona wymagalność będzie czekanie na wyniki licytacji z hipoteki bo Emitent nie będzie w stanie tego procesu zatrzymać)

Decyzje i przemyślenia pozostawiam Państwu. W przypadku pytań proszę o kontakt telefoniczny pod nr 508-258-332 Piotr wieczorek
Salwix Sp. z o.o.

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 4 lipca 2012
Ostatnia wizyta: 8 września 2017 18:22:43
Liczba wpisów: 27
[0,01% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,641 sek.

sulpewgz
nujgkscr
alnphzkd
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
eaawoapb
qjeyktjm
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat