Przypadek jak w temacie. Ręce mi już opadają, po kontakcie z ww. biurem/bankiem, gdyż nie można reklamacji składać bezpośrednio do biura. 15 lat korzystam, ponad 60k prowizji, a gdy po ostatnich awariach złożyłem reklamację, z żądaniem zwrotu prowizji za IQ ok.2k to:
1. Nie ma takiej możliwości, ewentualnie proszą o zrzuty ekranu z planowanych transakcji??? Qwa jak niby? skoro nie było możliwości zalogować się do systemu, a nawet jakby była możliwość, to nikt normalny nie robi zrzutów

(chyba, że ja jestem nienormalny i normalni robią)-> odwołanie
2. Damy darmowe 5 ofert (przy moich obrotach mam za free)->odwołanie
3. Nie ma takiej możliwości...
Szkoda mi już czasu na na ten bank/biuro, gdyż mam wrażenie, że teraz targetem są Oscarki/Julki którym uda się wcisnąć kredyt na nowy smartphone z superextra promocyjnym oprocentowaniem 19,99%, na tęczowym logo z piorunem i jest cool. Klient generujący gotówkę na zerowym ryzyku jest zbędny.
Ktoś przerabiał ścieżkę z rzecznikiem finansowym lub arbitrem bankowym? Pewnie niewiele ugram, ale jak sprawa pójdzie wyżej, to może dotrze do osoby, która chociaż wczyta się w dokumenty, bo "eksperci" od reklamacji to pewnie studenciaki, w korespondencji mylą pojęcia, daty itd. np
Cytat:Pracujemy nad poprawą jakości naszych serwisów i bardzo dziękujemy za przesłane uwagi.
Podtrzymujemy nasze stanowisko z odpowiedzi przekazanej w dniu 25 marca 2021.
Nie widzimy prób wykonania zleceń na rachunku inwestycyjnym w dniu awarii.
Prosimy o więcej szczegółów, jeśli może Pan wskazać i udokumentować niezrealizowane
transakcje wynikające z awarii dniu 16 kwietnia 2021 prosimy o kontakt.