W ostatnim czasie na rynku Funduszy PE sporo się dzieje. Do tej pory Enterprise Investors był przedstawiany jako nieomylny. Jak ktoś podawał przykład funduszy PE to zawsze byli oni. Niestety rynek pokazał, że nie ma nieomylnych i straty na tym rynku to nie tylko teoria ale realna rzeczywistość.
Puls Biznesu informuje o drugiej wpadce:
Cytat:Enterprise Investors poślizgnął się na płytkach
Wema — to drugie, po Orbisie, potknięcie inwestora w ostatnich dwóch tygodniach. Dystrybutor płytek ceramicznych, za którego fundusz zapłacił 144 mln zł, złożył wniosek o upadłość.
Przez 20 lat Enterprise Investors (EI) nie miał sobie równych na polskim rynku
private equity. Zainwestował w ponad 120 spółek, z ponad 90 wyszedł, zarabiając średnio 2,5-krotność włożonych pieniędzy. Ale ostatnio się potyka. Niespełna dwa tygodnie temu wniosek o upadłość złożyło biuro podróży Orbis. Teraz, jak ustalił "Puls Biznesu
", tą ścieżką poszła Wema, jeden z największych w Polsce dystrybutorów płytek ceramicznych i akcesoriów
łazienkowych. Wnioskiem w czwartek zajmie się sąd.
— Wniosek złożył dłużnik, wniósł o upadłość z likwidacją przedsiębiorstwa
— potwierdza sędzia Rafał Terlecki, wiceprezes Sądu Okręgowego w Gdańsku.
EI zainwestował w Wemę w sierpniu 2008 r. Za 144 mln zł odkupił 60 proc. akcji od założycieli. Celem była rozbudowa sieci
oraz "przeformatowanie sklepów i zwiększenie nakładów na marketing".
www.pb.pl/2/a/2010/10/12/Enter...Wydaje się, że upadłość tego dystrybutora płytek dzieje się nieprzypadkowo stosunkowo szybko po Orbis Travel. Chyba chcą pozbyć się wszystkich złych projektów i przeczyścić portfel. Nie zmienia to jednak faktu, że dzieje się sporo na rynku PE.
