Nie znam treści książki Danielewicza, powiem z własnej praktyki
Zawsze zaczynam od 1.618, bo to najczęstszy statystycznie układ ekspansji. Ćwiczę też 2,618 i 4,236 ale także... 2,236 czyli pierwiastek z 5. Wbrew pozorom często działa a sam jest powiązany z Fibonaccim, podobnie jak 1,236, które też działa.
To, który mnożnik ekspansji wybrać jest dużo mniej istotne od tego
co wziąć jako podstawę (100%) którą odkładamy mnożnikiem Fibonaciego.
I trzeba pamiętać, że Fibo nie zawsze działa. Tam gdzie nie działa, często "wchodzą" inne metody, np Square of Nine Ganna, a czasem po prostu nic nie działa
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)