Culber

Raport z 15 IX

Tylko czy jest to stan na 14 IX ? Nie wiem. Ale, jeżeli tak, znaczyłoby to, że KGM przespał zakupy po atrakcyjnych cenach, z drugiej strony 5.15% to Oni mieli zaraz po debiucie.

Dzisiaj pojawiło się info, że KGHM posiada "81 822 499 głosów z posiadanych akcji" co chyba należy rozumieć jako ilość akcji. To na razie tylko 5.15% czyli chyba, aż tak nie podżera.

W każdym razie zieleni się już trzeci dzień przy dużych obrotach, co mnie bardzo cieszy.

Przy dużych obrotach, na pewno nie, przy małych wciąż widać paczki po 934/935 i ktoś to konsekwentnie podżera. Nie doszukuję się spisków, ale sami chyba przyznacie, że oderwanie kursu od WIG jest choćby częściowo spowodowane inwestorami, którzy o giełdzie wiedzą niewiele... ciężej przewidzieć zachowanie waloru - tak mniemam.

A z tym 5.13 to faktycznie przesadziłem

No właśnie... dobre pytanie.



Bynajmniej nie uważam się nawet za "gracza giełdowego", bo na GPW jestem od debiutu PZU, a w Tauronie siedzę po uszy, bo na początku jeszcze dokupiłem.
Badaliśmy poziomy 5.13 (dłuuuuugo), 5.20 (2 razy) potem szybkie 5.40 i teraz mamy 5.60 z korektą, a kurs zbliża się do historycznego (sic!) maxa. Wg mnie po wejściu do mWIG40 spokojnie można mówić o 6.00 - 6.10 bo to z pewnością jakiś popyt napędzi, ale z końcem października pojawi się prospekt emisyjny samej GPW. I co wtedy ?



Myślę, że najpierw pojawią się szybkie realizacje zysków, a chętni na większe pakiety się zaczają. Kurs zacznie spadać, potem panika wśród "leszczy" i jeszcze większy spadek kursu który dno może mieć nawet na magicznym 5.13 chociaż, aż takiej głębokości bym się nie spodziewał. Pozostaje zadać sobie pytanie ile jeszcze akcji trzymają w ręku osoby które, planują wejść w kolejne IPO. Ja niestety na debiucie byłem zbyt zielony, żeby zapisywać całą historię transakcji Wydaje mi się, że niżej niż 5.40 nie powinno w tym momencie sięgnąć. Sam zamierzam wyskoczyć z Tauronu, ale najpierw poczekam na prospekt GPW.

Dalej widzę powolne wzrosty, ale oferta GPW może być kluczowym momentem do "dopchania" portfela.

To bardziej intuicyjna analiza, ale tak w "dłuższym skrócie" widzę najbliższy kurs TPE.

Chciałem się w końcu włączyć do dyskusji, bo dziwi mnie fakt, że nikt tu się nie wypowiedział na temat półrocznego raportu (a na pewno sporo osób czytało).
Jak widzicie tutaj sprawę optymistycznych zysków vs przepływy ? Dla was może to zbyt oczywiste, a dla mnie to czarna magia.