filipVincel

Z tymi przychodami i kosztami liczy się sprawozdanie wobec prognoz/oczekiwań. Wyszło gorzej niż oczekiwano, czego odbicie jest chociażby w kursie - ostatnie dni. Gdyby sygnały płynące z opublikowanych danych były pozytywne widać byłoby to w cenie.

A co do konkurencji w postaci Neste i St1 przekonałeś mnie .
Czy ktoś miał okazję korzystać z tej stacji MOMO albo po prostu wie jak jest z cenami? Bo w założeniu miały być "korzystne" co ładnie brzmi, ale ciekaw jestem jak jest w praktyce - na cenapaliw.pl znalazłem ON po 4,96zł i E95 po 5,06, tylko że tam nie ma autoryzacji ani odświeżania, więc ktoś mógł sobie ot tak wpisać albo podać ceny sprzed miesiąca.

Bardzo trafny kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy niektórych wypowiadających się. Nie róbmy z tego forum drugiego forum bankier.pl, gdzie wiadomo jaki jest poziom...
Ciekawa spółka - ok, ale czy to naprawdę aż tak rewelacyjny pomysł? Czy nie ma już Neste i ST1 ? Na razie jest 1 działająca stacja, przychody i koszty takie a nie inne i dyskutujmy o faktach, a nie o tym, że to "może być" świetny biznes.

W zależności od branży - to nie jest jakaś firma, która zajmuje się usługami, gdzie jej cena mogłaby być oderwana od WK.
W tym przypadku c/wk jest wyższa niż średnia wartość dla branży i jest zbyt wysoka, szczególnie patrząc pod kontem cyklu życia spółki - jedna działająca stacja i c/wk 2,5? Dużą wiarę pokładają w MOMO inwestorzy, ale czy słusznie jest to sprawa otwarta.

Tak jak piszesz - hurtowe ilości w stosunku do tak mało płynnej spółki. Dla KGH czy innego Groclinu takie ilości nie byłyby problemem, ale niestety... Wystarczy zarzucić 3000 akcji i ustawiamy cenę na cały dzień.

My się domagamy skupu, a tu w piątek ktoś zarzucił taką ilość akcji po 6,20 , że cały dzień praktycznie kurs się utrzymywał na takim poziomie. Dzisiaj analogiczna sytuacja, tylko że po 6,15 ktoś sprzedaje hurtową ilość.
Naprawdę - cuda wianki na tej spółce.

Właśnie miałem wklejać zawiadomienie, ale widzę, że dyskusja na ten temat już trwa.
Coś jest na rzeczy skoro oprócz spice'a i mnie sytuację tą zauważył zarząd (brawa za czujność).
Co do kursu otwarcia to mnie uczono, że pierwszeństwo ma zasada ilości(nie pamiętam czy tak się nazywała, ale chodzi o jak największą ilość po tej samej cenie), czyli jak Ty wystawiłeś się z 200 akcjami po 7zł, a później jest 6,25K 1000 akcji, a na sprzedaży jest 700 akcji po 6,25 to pójdzie po 6,25 otwarcie.

Chyba że mamy taki delikatny insider trading i część ludzi związanych w pewien sposób z firmą wie coś negatywnego o spółce, czego nie wie reszta, co w jakiś sposób uzasadniałoby to co się dzieje z ceną akcji TFONE.
Oczywiście nikogo tu nie posądzam ani nie oczerniam, to są jedynie moje luźne przemyślenia.

A z pozytywów to dzisiaj wychodząc z Arkad Wrocławskich na parking zauważyłem reklamę jakiegoś punktu z telefonami, a na niej kilka modeli MyPhone'ów z opisem i ceną. Czyżby wreszcie jakaś kampania marketingowa?

Echinos - bardzo trafna analiza jak widać po obecnym zachowaniu kursu (odbił się od 5,81 i rośnie aż do chwili obecnej 6,31 - i oby jak najwyżej, może uda się przebić opór).

Ciągle zastanawia mnie pytanie użytkownika spice z poprzedniej strony - jak to jest, że wyniki lepsze niż prognozy, ciągły rozwój spółki, kolejne umowy, sprzedaż rośnie - a kurs spada od czasu raportu ponad 10%... Bardzo prosiłbym kogoś z zarządu o odpowiedź na pytania zadane przez tego użytkownika.

Dobra sprawa ta umowa z Auchanem, tylko mam pytanie - czy wcześniej było wiadomo o tej umowie? Bo obowiązuje od 1.01.2011r., a "wpłynęła" (została podpisana? czy przyszła pocztą? została ujęta w dokumentacji firmy przez panią księgową? Co to znaczy wpłynęła?) 16.03.2011r.

Może i zmiana na lepsze, ale kurs codziennie spada o parę groszy i zaczyna rysować trend spadkowy.
Żeby nie było - mi to nie jest na rękę i dziwi mnie to, bo c/wk pozostawia jeszcze sporo miejsca na wzrosty ceny spółki, wyniki coraz lepsze, sprzedaż rośnie...

Swego czasu interesowałem się ich telefonami, głównie tymi dotykowymi (nie dla starszych ludzi) i uważam, że to naprawdę dobra oferta - to samo co np. w htc tylko że z 2 kartami SIM, 2-letnią gwarancją door-to-door i ceną mniejszą przynajmniej o połowę! Nie wiem co hamuje większość popularność tego telefonu - może dość kiepska nazwa? MyPhone - jak pierwszy raz usłyszałem to od razu pomyślałem, że to chińska podróba Iphona od Apple. Niestety, takie skojarzenia może mieć większa ilość ludzi - nie każdy interesuje się giełdą czy polskim przemysłem.

Pozdrawiam w oczekiwaniu na rozsądną cenę akcji TFOne ;)

Za http://www.newconnect.pl:

"Zarząd INFINITY S.A. informuje o zawarciu w dniu 18.02.2011r. umowy przeniesienia na rzecz INFINITY S.A. prawa własności do 100 udziałów spółki Electric Cars PL Sp. z o.o., o wartości wg. wyceny 9 639 500 złotych, cena transakcyjną ustalono na 8.000.000 złotych.

Podstawa prawna: § 3 ust. 2 pkt.1 Załącznika Nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu - Informacje bieżące i okresowe przekazywane w alternatywnym systemie obrotu na rynku NewConnect.


Osoby reprezentujące spółkę:
Klaudiusz Wolny - Prezes Zarządu"

Co się będzie działo w poniedziałek...? A przede wszystkim - jak szybko nastąpi korekta skoku wywołanego tą informacją (jeśli takowy wystąpi) i jak głęboka będzie? Z racji charakterystyki rynku i tej spółki analiza techniczna chyba nie bardzo ma sens i nie bardzo wiem jak odpowiedzieć sobie na te pytania. Może ktoś z Was?

Kurs niebezpiecznie krąży wokół tej wartości. Dzisiaj minimalnie na plusie, ale wczorajsze ponad 3% na minusie nie wyglądało kolorowo. Boję się wyłamania trendu długoterminowego.
W spółce jestem dość krótko, bo od ceny 154zł, ale ciągle liczę na te 200zł wycen różnych DM.
Czy ktoś z doświadczeniem mógłby skomentować obecną sytuację?

Korekta korektą, ale spekulacja była dziś b.widoczna, szczególnie przed pierwszym dotknięciem widełek i równoważeniem - jazda idealna dla day traderów, wahania kursu dające sporo zarobić + systematyczny i dynamiczny wzrost => to wszystko przyciągnęło przypadkowe osoby chcące skorzystać z tej windy.
Skończyło się jak się skończyło, ja osobiście uciekłem po 9,90 i poczekam na rozwój sytuacji w przyszłym tygodniu.
Spodziewam się jednak dalszych spadków, aż do jakiejś ceny(nie potrafię określić) przy której będzie konsolidacja - coś w stylu Monnari z września.

Podsumowując - szybki, systematyczny wzrost przyciągnął zbyt dużą ilość spekulantów i z inwestowania zrobił się hazard. Niemniej patrzę z nadzieją na przyszłość na tą spółkę.

A czy mógłbyś podać jakieś konkretne powody, dla których przewidujesz wzrosty tego waloru? Bo jak dla mnie spółka w niezmienionej formie nie ma zbyt wielkiej przyszłości przed sobą, co pokazuje również jej kurs - dziś 0,11zł.
Nie czepiam się, tylko ktoś z modów mógłby tu posądzić Cię o naganianie - zarejestrowałeś się dziś i zachęcasz do zakupu waloru, który ciągle spada i nie znam żadnych fundamentalnych podstaw do odwrócenia trendu.

Skoro jest tak dobrze to czemu jest tak źle?

Wiem, że jak posiada się jakieś akcje, to podświadomie widzi się optymistyczne scenariusze... Ale bez przesady.
Dobrze, że podpisano nową umowę i wprowadza się nowy produkt, ale jeśli firma zajmuje się jedynie propagowaniem marki (outsourcing produkcji) i wychodzi jej to tak kiepsko, to nie oczekujmy cudów. Reklama dźwignią handlu - sory Batory, ale nie przeskoczymy tej prawdy. W raczej sporym mieście jakim jest Wrocław nie spotkałem ani razu produktu tej marki, więc o czymś to świadczy - vide kurs akcji.

Po dzisiejszej sesji dalej tak twierdzisz? Tzn. że był odstrzał widzieliśmy, ale jak postrzegasz najbliższe dni/tygodnie w odniesieniu do załamania w piątek i dzisiejszego wzrostu?

Wydaje mi się , że jeśli jutro znów będzie spory wzrost od początku i przebije 6,71 - ale w odróżnieniu od dziś nie zostanie zanegowane (to przebicie) to możliwa jest kontynuacja trendu wzrostowego. Jeśli pójdzie w dół albo przebije 6,71 i później ustabilizuje się poniżej to niestety chyba czas sprzedać.