PARTNER SERWISU
mvkyvzze
getbeka

getbeka

Ostatnie 10 wpisów
Najważniejszym celem zarządu powinno być włączenie zabezpieczonych wierzycieli do układu. Szczególnie jeśli mówimy o instytucjach które i tak zarobiły na GB krocie. Jeśli układ mialby na celu sprzedaż pakietów to ma to sens, bo jest pole do rozmów. Przy likwidacji to będzie dramat. Poza tym pomysł że spalata do 50k w całości też ma sens. To że średni wolumen jest dużo wyższy to o niczym nie świadczy. Mediana zapewne jest dużo niżej a wiadomo że instytucje są liczone nie "per capita " więc zawyzaja mocno wynik. Podejrzewam że jest duuzo inwestorów którzy mają poniżej 50k i włożyli w to większość oszczędności. Jeśli ktoś ma większy pakiet i będzie chciał dzielić to niech do układu wchodzą tylko pierwotne wartości. Potem jak ktoś podzieli to już trudno.

Ja się z tym w pełni zgadzam. GB rzeczywiscie był nastawiony na ściąganie i to robił. Tylko póki KK nie poniosła fantazja wszystko było ok. Sam Abris też jest umoczony po uszy. Zainwestował w spółkę która szła jak burza na rynku który dynamicznie się rozwijał. Podejrzewam że myśleli o GB, jak o drugim Kruku. Że zamiast kilkuset mln PLN będą mieli mldy do góry. A jeżeli KK gadał z nimi tak jak teraz z rynkiem to nic dziwnego. Ale ich nie bronię, żebyście tego tak nie odebrali. Kasy raczej nie dosypia bo to nie dobry wujek. Z drugiej strony, położenie spółki też nie będzie im na rękę i też nie będą mogli sobie na to za barszo pozwolić żeby wyjść z tego jakoś z twarza. Negocjacje będą ciężkie. A mityczny inwestorzy od KK, są tam gdzie była płynność GB, jak informował że wszystko jest ok i pozwie p.Buczka za podkopywanie wiarygodności finansowej.😐

Myślicie, ze jest szansa sprzedać jakoś obligi z emisji prywatnej za 35% nominalu?

A jakieś kancelarie, osoby fizyczne?Think

analityk2 napisał(a):

Jeszcze na koniec prośba, aby każdy się zastanowił za ile % dzisiaj by sprzedał swoje obligacje mając na stole inne opcje w postaci układ na razie w tej formie albo wizję likwidacji? Jaka cena by was zadowoliła? Zadaliście sobie to pytanie?


Myślisz że jest w ogóle ktoś kto w tym momencie chciałby kupić te obligacje nawet za 30 -40% nominalu?

Vox napisał(a):
Sąd przyklepał wszystko co chciał Abris... Wybrano syndyka zajmującego się upadłościami ze słabym dorobkiem jak na tak dużą upadłość.
Wszystko dzieje się we Wrocławiu, być może wszyscy dobrze się znają.
Nie wróży to dobrze obligatariuszom.

Popieram pomysł solidnego prawnika - reprezentanta naszych interesow.


To jest w tym wszystkim najsmutniejsze. Sąd klepnal wniosek spisany na kolanie nieznajac nawet danych finansowych najswiezszych. Abris robi wszystkich w trąbe. Jakby sąd trochę pochylil się nad sprawa to może pozycja akcjonariuszy i obligatariuszy byłaby mocniejsza. Ktoś mógłby zdążyć coś urwać z egzekucji(przynajmniej ktoś by coś odzyskal). A tak, sprawa się będzie ciągnąć bez końca pochłaniając tylko kolejne pieniądze. Ktoś napisał wcześniej że gb nie był w stanie poradzić sobie mając giełdę, marke i zaufanie. Więc teraz nie wiem czego się spodziewamy. Rozejdzie sie po kościach, zapłaci ulica, klasycznie.

do której grupy zaliczy się wierzytelność powstałą np. na koniec kwietnia, obligacje zapadły, układ jest od maja.
To będzie 3cia grupa? czy każda obligacja, niezależnie czy miała wymagalność czy nie to grupa pierwsza?

Układ w takim wydaniu jest niepowazny. Szczególnie jeśli chodzi o strzyżenie i okres splaty. Dla Abrisu oczywiście świetnie, ale skoro spółka ma jeszcze dość zarobić to układ powinien zawierać, jak już, umorzenie odsetek i likwidację opcji pub oraz gwarancji w funduszach. Ew.przesuniecie spłat, a nie wysłanie w kosmos. A jak na razie to wygląda jak wygląda. Może sąd tego w takie formie nie klepnie.

Krygu napisał(a):
YaPaE napisał(a):
InwestorAmator napisał(a):
Pytanie do wszystkich którzy mogą podpowiedzieć do której (w teorii gdyby układ przeszedł) grupy zostanę zakwalifikowany mając w WEO zapis o zabezpieczeniu:

"Obligacje nie są zabezpieczone w rozumieniu przepisów Ustawy o Obligacjach. Emitent nie zobowiązuje się do zabezpieczenia Obligacji w przyszłości.
Zgodnie z art. 74 ust. 5 Ustawy o Obligacjach za zobowiązania wynikające z Obligacji Emitent odpowiada całym swoim majątkiem."

dodatkowo:
- odsetki powinny wpływać 5 każdego miesiąca (w tym momencie nie wpłynęły za Maj), więc teoretycznie mógłbym żądać przedterminowego wykupu ale zakładam, że w obecnej sytuacji nie ma to kompletnie sensu? Czy nie ma znaczenia w tym momencie czy grzecznie czekam, czy też złożę wniosek?
- obligacje na okaziciela niemające postaci dokumentu

Zakładam, że wpadnę do grupy 1, ale wolę się upewnić.




A co to za różnica do której grupy wpadniesz?
1 i 3 grupa ma takie same % w kazdym roku.
Moze sie myle to mnie poprawcie.
A swoja droga tez nie wiem w ktorej ja będe
Mam obligacje kupione na catalyst gbk 0918 seria ea
Ostatnie odsetki marzec weszly kolejne czerwiec dopiero wiec póki co nie mam co składac zadnych wniosków bo mnie spłacają....


Różnica między grupą I a III to 65% i 35% akcje dla grupy I a jedynie 65% dla grupy III. W chwili obecnej to może nie mieć znaczenia lecz w dłuższej perspektywie może być znaczące ...



może ktoś wyjaśnić dlaczego tak jest, że jesli komuś zapadły obligacje lub złożył wniosek o wykup to ma być w trzeciej grupie i być w dużo gorszej sytuacji?
przecież właśnie te osoby powinny mieć spłacone te papiery szybciej niż te które będą wymagalne za rok, trochę tego nie ogarniam?

i pytani czy art.777 kpc to też zabezpieczenie, bo przy klepnięciu wniosku staje się bezuzyteczne, co innego zabezpieczenie na certyfikatach czy rejestrze.

ktoś może to jakoś wytłumaczyć ? :/

kogucik napisał(a):
Obawiam się jeszcze jednej rzeczy. Mają klepniętą emisję 70 mln akcji, nikt jej nie zaskarżył. Jak przydzielą akcje w ramach restrukturyzacji po 8,63 zl obligatariuszom to potem jak ucichnie nagonka obejmą dla siebie po dużo niższej cenie.


Ja bym się bardziej obawiał tego czy spółka w ogóle dotrwa do tego przydziału. Nawet jesli do niego dojdzie, kurs zostanie odwieszony(nie zdjęła to z giełdy) to i tak te papiery będą bezwartosciowe 1> 😑

Zaskarzyli, mhm. Czyli będą musieli zapłacić za jakiś czas. Jak już będzie pozamiatane. No sensownie hello1

Czy ktoś zna warunki wypłaty 700mln dla abris przez sp? Temat jakoś kompletnie pomijany, a jesli faktycznie będzie trzeba to zapłacić to to jest najlepsze rozwiązanie żeby dokapitalizowac trupa.

Bercik40 napisał(a):
Propozycja Getbacku powinna być taka:
1. Abis oddaje 370mln z IPO;
2. Abris dokapitalizuje spółkę na 760 mln zł plus 100 mln z odszkodowania jakie ma Polska zapłacić abrisowi za fm bank;
3. Zgoda na 1,45mld z propozycji.
Wszytko idzie na spłaty z obligacji.
Teraz to chyba uczciwe.


Dokładnie.
Na chwilę obecna to jest to taki wał, że się w głowie nie mieści. Abris chce wyjść z tego prawie suchą stopą. To że dorzuci 100mlnow na zabezpieczonej pożyczce to jest nic. Wzięli od inwestorów prawie 3miliardy złotych i wnioskiem napisanym na kolanie chcą uciąć z tego 1/3 i jeszcze rozłożyć na 7lat. To jest NIEWYOBRAŻALNE. Układ powienien wyglądać tak jak Bercik, Abris dorzuca hajs, spółka umarza kupony i odsetki, wydłuża spłaty ale nie tnie w kule. Mam nadzieję, że Sąd nie rozpatrzy tego wniosku w takim trybie jak został napisany. Abris postawił sprawę albo - albo. "My nie damy więcej, także albo się zgodzisz albo spółka do piachu". Ładny mi to "uklad".Boo hoo!

a powiedzcie mi, z punktu widzenia, szansy, na odzyskanie jakiekolwiek kasy, to lepiej w takich postępowaniach być wierzycielem czy obligatariuszem- bo to chyba jest różnica..?

Bo jeśli ktoś nie ma już obligacji to żeby sąd klepnął wniosek, to spółka musi spłacić te 90mln z tych zapadniętych obligacji?

a powiedzcie mi, z punktu widzenia, szansy, na odzyskanie jakiekolwiek kasy, to lepiej w takich postępowaniach być wierzycielem czy obligatariuszem- bo to chyba jest różnica..?

Bo jeśli ktoś nie ma już obligacji to żeby sąd klepnął wniosek, to spółka musi spłacić te 90mln z tych zapadniętych obligacji?

Marcinnn napisał(a):
Bardzo proszę o rzetelną radę.
dopiero co przed chwilą przeczytałem coś takiego na money.pl:
"GetBack wszelkimi sposobami próbuje uniknąć regulowania swoich zobowiązań. W tym celu spółka złożyła w sądzie wniosek o "przyspieszone postępowanie układowe". To nic innego, jak dawna upadłość. O ile sędziowie przychylą się do wniosku, spółka zgodnie z prawem będzie mogła uniknąć m.in. wykupu obligacji. Tym samym inwestorzy bezpowrotnie stracą około 91,6 mln zł – tyle warte są 24 serie obligacji łącznie z niezapłaconymi odsetkami."



eeee, możecie mi powiedzieć co autor miał na myśli? Eh?

jakby tak nie było to przy defaultcie zostałbyś z niczym. Spółka odpowiada całym majątkiem, w razie likwidacji. Pozostałe możliwości mogą zmieniać WEO, żeby nie położyć spółki.

Tak, zgadza się, ale od momentu złożenia wniosku do zatwierdzenia przez Sąd jest czas na egzekucje komornicze etc., dopiero zatwierdzenie wniosku daje pełną ochronę przed wierzycielami. A klauzula wykonalnośći z art.777 to kilka dni, a później od razu komornik.
Sama złożenie wniosku chyba nic nie zmienia..

aic71 napisał(a):
anty - o co może chodzić z tą pożyczką?
Przecież ta kwota niczego nie zmieni - sanacja wydaje sie jedynym rozsądnym krokiem w takiej sytuacji a jezeli ta pożyczka dojdzie do skutku to przeciez tez wpadnie w proces sanacji???
Co o tym sądzicie?


Kwota pożyczki zmieni bardzo dużo. Jesli dojdzie do skutku to spółka będzie dalej funkcjonować, nie zostaną złamane konwenanty cross-default(zresztą nawet jeśli obligacje zostaną postawione w stan wymagalności to obligatariuszom niewiele to da jak nie mają zabezpieczenia, a spółka padnie) ,a jeśli GB ma zdolność do generowania gotówki to Abrisowi nie będzie na rękę sanacja. W przypadku takowej 1/3 aktywów GB zostanie rozebrana przez zabezpieczenia (na pakietach, certyfikatach lub z art.777), pożyczka zresztą takie zabezpieczenia ma. Z całego długo długu, podobno, 1,5mld jest niezabezpieczona, więc około 1mld ma zabezpieczenia.

co do emisji- nie dziwne, że Abris nie chce emisji, bo jak biznes się jednak nie zepnie, to zwróci im się hajs za który chcą ratować? spółkę. W przypadku objęcia emisji, są po prostu umoczeni. Ja im się nie dziwie, że idą taką drogą.

Dodatkowo, sanację musi zatwierdzić Sąd, na podstawie aktualnych danych finansowych, jesli okaże się że w raporcie GB wcale nie stoi tak źle, a dodatkowo Abris wykazuje chęć dokapitalizowania spółki to żaden Sąd nie klepnie sanacji. Ale nie sądzę też, że i Abris tego chce bo wrzucą im zarząd komisaryczny albo jeszcze inne cuda, a do klepnięcia wniosku wszystkie zabezpieczone notarialnie papiery staną się wymagalne(klauzula wykonalności + komornik) i rozbiorą pół spółki za pół darmo.

Najsesowniejszym działaniem, pod warunkiem dobrych wyników jest spłata zobowiązań z pożyczki i dogadanie się z obligatariuszami na poziomie zarząd - wierzyciele, np. likwidacja opcji put - cięcie oprocentowania. Wszyscy się na to zgodzą, jeśli tylko będą mieć nadzieję na odzyskanie kapitału.

Wg mnie sanacja = spółka do piachu.

Pod warunkiem, że jednak coś odzyskują z tych swoich portfeli.

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 29 kwietnia 2018
Ostatnia wizyta: 10 sierpnia 2018 08:37:24
Liczba wpisów: 19
[0,00% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,394 sek.

bppttuux
fuqlafne
sylawdqo
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
tnbzotvx
szrvefgc
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat