PARTNER SERWISU
gbsjthfo

Ciekawe spostrzeżenie

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 20 września 2010 15:49:09
Użytkownikiem platformy jestem od niedawna, cały czas się ucze, podpatruje czytam i dochodzę do pewnych wniosków po zapoznaniu sie z możliwościami tego portalu.
Nie będe już słodził pisząc że wg mnie jest to najlepszy portal jeśli chodzi o tematykę analizy fundamentalnej :)
Do czego zmierzam:
Zauważyłem iż w tych wszystkich porównaniach, wskaźnikach, analizach największa dodatnia korelacja między stopami zwrotów z akcji poszczególnych spółek a mocnym wirygodnym, uwzglądniającym szczególne aspekty spółki wskaźnikiem jest wskaźnik rentowności operacyjnej w stosunku do wartosci przedsiębiorstwa ( EBIT/EV).
Jak możecie się odnieść drodzy forumowicze do tej mojej tezy.
Wysoka rentowność operacyjna ( nawet powiększona o amortyzację- EBIDTA) w stosunku do wartości przedsiębiorstwa na dany okres czyli Kapitalizacja-zobowiązania+stan gotówki w kasie to wg mnie jednen z najważniejszych wskaźników bardzo bardzo mocno skorelowanych ze stopami zwrotu oczywiście biorąc pod uwagę dłuższy horyzony inwestycyjny.
Bardzo fajną rzeczą jest że na tej platformie ma on swoje zasłużone miejsce.
salute

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 20 września 2010 20:10:43
Czy znacie jeszcze jkieś ciekawe wskaźniki, dzieki którym mozna otrzymać w miarę przejrzysty obraz spółki??
Pomyslałem o rentowności operacyjnej skorygowanej o kapital pracujący ( aktywa obrotowe+ środki trwałe).
A może klasyczne ROA?? a może zysk operacyjny EBIT skoryowany o wszystkie aktywa? a może tylko o kapitał własny??
Zysk ekonomiczny sEVA jest wg. mnie bardzo miarodajny ale w stockwackerze fundamentalnym malo która spolka może sie pochawalić wynikiem na poziomie wiekszym niż 0 ??
Może to zbyt wygorowany wskaźnik:)?? proszę o jakieś rady.

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 20 września 2010 21:15:04
Co do samego EV/EBIT - tak sie składa że swego czasu, w tym miejscu założyłem na potrzeby testów portfel oparty o 10 najbardziej niedowartościowanych spółek wg tego wskaźnika.
Taki był jego skład wtedy - 1 czerwca 2009, jego ówczesne ceny otwarcia i zwrot jaki na dziś by przyniósł.

I portfel wg EV/EBIT
NEWWORLDR 15,40 zł 34,29 zł 122,66%
ABPL 7,21 zł 22,22 zł 208,18%
PULAWY 81,15 zł 75,50 zł -6,96%
TRITON 3,76 zł 5,57 zł 48,14%
JUPITER 1,65 zł 1,83 zł 10,91%
GANT 25,30 zł 20,00 zł -20,95%
MAKRUM 2,42 zł 2,24 zł -7,44%
HELIO 7,35 zł 23,00 zł 212,93%
KGHM 73,00 zł 115,60 zł 58,36%
HARDEX 35,10 zł 34,99 zł -0,31%

WYNIK PORTFELA +62,55%

Dodam, że w tym samym czasie podobny portfel zbudowany na podstawie średniej z wycen osiągnął wynik +48,10% a WIG +48,31%

To potwierdza Twoje celne spostrzeżenie. thumbright


frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 20 września 2010 21:46:08
No właśnie BULDI. Jesli chodzi o wskaźnik wartości rynkowej to wg. mojej subiektywnej oceny jest to najlepszy, najbardziej wiarygodny wskaźnik lepszy nawet od ( C/WK wg.Grahama) gdyż uwzględnia rózne poziomy zadłużenia spółek no i bierze pod uwagę zyskowność operacjną.Świetnym rozwiązaniem jest ta krocząca 12 Miesięczna brana pod uwagę przy wyliczaniu wskaźników.

Co do ocen spółek w kontekście rentowności i ocen perspektyw rozwojowych tutaj nasówa mi się tylko jedna, no może dwe myśli:
a mianowicie EBID/ASSETS lub EBID/aktywa obrotowe+środki trwałe
Zakladam dla potrzeb uproszczenia że należności równe są zobowiązaniom krotkoterminowym.
Problem zaczyna sie przy wycenie firm z branzy finansowej gdyż tam kredyty to np. aktywa a zobowiązania to chyba ( sam już nie wiem) środki pienięzne ulokowane przez klientów. w każdym bądź razie troche inaczej posklejane a nie zajmuje się dochodzeniem czy jest tak czy inaczej gdyż wyksztalcenia stricte księgowego czy też w obszarze rachunkowości nie posiadam wogle.

Ciśmie mi się też na usta wskaźnik sEVA ale tak jak pisałem wczesniej znaleźnienie spółki o względnej płynności oraz problem szczegółowego wyliczenia wksaźnika z uwagi na fakt że tam rentowność liczy sie biorąc pod uwagę zysk netto spółki, który jest wieloma czynnikami zniekształcony o czym tu wielu ekspertów już wielokrotnie pisało.
Pozatym nie zauwazyłem wielkiej korelacji między wskaźnikiem a stopami zwrotu.
Co do problematyki wartości prawnych i niematerialnych jest tutaj na portalu fajny artykuł o tym że wzrost tego dobra wcale nie wplywa na to że mamy na parkiecie do czynienia ze wzrostami.

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 21 września 2010 17:53:55
Nie powinno rownież zabraknąć marży operacyjnej EBID/Przychody ze sprzedaży. Myśle tutaj o analizie na poziomie struktury poziomej w wybranym interwale czasowym.
Wiec patrzymy czy marża utrzymuje się na stalym wysokim poziomy czy też mamy duże amplitudy pomiędzy wybranymi okresami czasu.

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 23 września 2010 08:35:15
Jesteście w stanie podać, określić jakiś istotny wskaźnik dotyczący przepływów pieniężnych, który jest w miare prosty, zrozumialy no i pieknielnie skuteczny???
Chodzi mi o analizę przepływów gotówkowych z dział. operazyjnej.. proszę o rady king

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 23 września 2010 15:38:21
Życie wcale proste nie jest.
Z przepływów (choć nie samych) poleciłbym Ci spróbować Free Cash Flow na akcję.

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 23 września 2010 21:07:59
WatchDog mam rozumieć że myslisz o wolnych przepływach z działalności operacyjnej narastająco za ostatnie 12 miesiecy czyli ostatnie 4 kwartaly / liczba akcji danej spółki puszczonych do obrotu na GPW ???
Możesz łaskawie dokonać wykładni logicznej zaproponowanego wskaźnika ?
Byłbym niezmiernie wdzięczny za szerszą interpretację i normy jakie powinny przyjomować wskaźniki wyżej opisane?
Z góry dziekuje.

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 28 września 2010 15:06:18
Patrząc na inwestowanie środków od strony czysto tranzakcyjno-technicznej nie powinniśmy robic więcej niż 6 tranzakcji kupna-sprzedaży z uwagi na fakt iż jesli kopno-sprzedaż waloru to 0,6% ( 0,3% za kupno i 0,3% za sprzedaż), jeśli 0,6% pomnożymy przez 6 takich tranzakcji to robi się już 3,6% a więc dokładnie tyle ile opłaty za zarządzanie w niektórych TFI.
Wnioski płyną z tego nastepujace: koszt inwestycji na rynku akcji równowazy się z rynkiem funduszy jeśli zbyt czesto dokonujemy przetasowaniu na całym porfelu.
Pozdrawiam

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 28 września 2010 16:31:27
Frevoll, ale TFI zgarnia te 4% z całego portfela. Jeśli masz kilka spółek, to trzeba przeważyć to przez wielkość pozycji.
Klika się i sprzedaje ;-)


frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 7 października 2010 02:21:55
WatchDog napisał(a):
Życie wcale proste nie jest.
Z przepływów (choć nie samych) poleciłbym Ci spróbować Free Cash Flow na akcję.



WD a co nam pokaże akurat ten wskaźnik??? Wolne przepływy finansowe narastająco za ostatnie 12 miesiecy ( 4 Kwartały)/ ilość akcji w obrocie na rynku regulowanym....

Z tego co wyczytałem i wydedukowałem to FCF= EBIT za 12 miesięcy narastająco + Amortyzacja w całym roku obrotowym - zapłacony podatek +/- kapitał pracujący w ciągu 12 miesięcy narastająco ( aktywa obrotowe+zobowiazania dlugoterminowe - zobowiązania krotkoterminowe )- wydatki na inwestycje w majątek trwały ( wydatki na inwestycje w aktywa trwałe i wartości prawne i niematerialne ujęte w przepływach z działalności operacyjnej).

Tylko co nam da "wolna pracująca gotówka" obliczona kasowo,w fizycznych wpływach i wypływach z ostatnich 12 miesięcy podzielona na ilość akcji?????

Czy nie lepiej, łatwiej prościej wziąc pod uwagę przepływy z działalności opeacyjnej narastajaco za ostatnie 12 miesięcy i ująć ją w mianowniku a w liczniku wstawić kapitalizację spółki??
Dzieki temu zabiegowi znalibymy relację ceny jaką płacimy za społkę w stosunku do
" fizycznej, ekonomicznej,kasowej, realnej" możliwości generowania, posiadania najplynniejszego waloru jakim jest gotówka lub jej ekwiwalent.

Przecież każdemu z nas zalezy na kasie, fizycznej gotówce na rachunku a nie wirtualnym zabiegom księgowym pokazujacym ile niby warte są rdzewiejące maszyny w halach przemysłowych lub ile jest warte logo lub znak toarowy firmy , którego i tak do garnka aby ugotować zupę nie włożymy.

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat.Proszę o włączenie się do dyskusji.

Taki ułamek w zamyśle miałby dążyć do jedności. Pokazywałby nam

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 7 października 2010 11:50:40
Ojej, ojej.
Prosiłeś o prosty wskaźnik oparty o przepływy i zaproponowałem FCF na akcję, bo po pierwsze jest ładnie fundamentalny (gotówka to konkret, w przeciwieństwie do memoriałowego zysku) i wzrost FCF często wyprzedza wykazanie dobrych wyników, czyli potrafi wyłapać zysk netto zanim się on pojawi w rachunku wyników.
Zostaw wzory, które ludzie bezmyślnie przepisują od siebie. Dla naszych potrzeb najprościej wziąć przepływy operacyjne i odjąć od nich capex. Podziel przez średnią liczbę akcji z okresu i masz miarę, z którą możesz już robić co dusza zapragnie. Podziel kurs przez nią i porównaj jak rynek wycenia jednostkę FCF w poszczególnych spółkach. Poszukaj silnych FCF i niskiego zysku (lub wręcz straty). Sprawdź poziomo, komu ostatnio silnie wzrosło. I powiedz co tam znalazłeś, bo nie mam do tego oprogramowanych rankingów, muszę ręcznie jechać na Excelu.

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 7 października 2010 12:51:31
hello1 i o to własnie mi chodziło. Prosto, jasno i przejrzyście.
Reasumując na swój sposób rozumowania:
Przepływy z dzialalności operacyjnej za ostanie 12 miesięcy narastająco- CAPEX ( w ciągu całych 12 miesięcy narastająco)/ średnia ilość akcji w obiegu w ciągu ostatnich 12 miechów/ ostatni rynkowy kurs spółki.

Im wartośc wyższa tym lapiej, porównuje to do sektora i rynku całego.
Porównuję wartośc wskaźnika na 1 akcję do ostatnich wynkiów netto spółek i jeśli znajduję silną dywergencję to zaczynam się tą spółką interesować z uwagi na fakt że dzieki wyprzedzającemu wskaźnikowe FCF na akcję poźniej znajdzie to odbicie w zysku netto in plus:)
Dzieki WD salute
A co do liczenia ja też jadę tylko na exelu przy takich niestandardowych wskaźnikach ale to sama przyjemność :)) choć roboty co nie miara zwłaszcza przy wpisywaniu wartości ze sprawozdzań kwartalnych o zgrozo.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 7 października 2010 12:57:16
No to powodzenia. Mało komu się chce zgłębiać, a tym nielicznym mocno kibicuję.
Intuicyjnie tylko wziąłbym Cena/FCF, a nie FCF/Cena). Nie wiem dlaczego, jakoś tak jestem przyzwyczajony myśleć.

frevoll
0
Dołączył: 2010-09-10
Wpisów: 18
Wysłane: 7 października 2010 13:07:00
Ależ oczywiście, masz rację.
Ja sobie to tak tłumacze w głowie: Ile zapłacona/zainwestowana przezemnie złotówka w walor danej spółki przyniesie, stworzy czystego kasowo kapitału.
Mozna dokonać tez interpretacji w kontekscie czasowym jak i %.
Oczywiście wskaźnik dąży do jedności

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,452 sek.

gvvgucyp
tmtydvhv
xsxkzchp
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 827,68 zł +384,14% 96 827,68 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
qjjnyrgk
sqzybhtk
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat