Kamil napisał(a):Mam pytania dotyczące przeszacowań.
1.Kto zajmuje się szacowaniem wartości majątku spółki? Czy ktoś weryfikuje te szacunki?
2.Do jakich pozycji w sprawozdaniu trafiają zmiany w szacunkach?
3.Czy jeśli spółka zajmuje się nieruchomościami to zmiany w szacunkach trafiają do zysku operacyjnego? A co jeśli nieruchomość nie jest inwestycyjna tylko np. mieści się tam siedziba spółki? Jak jest ze spółkami budowlanymi?
4.Spółka deweloperska buduje 10piętrowy budynek mieszkalny, załóżmy 1 piętro na kwartał. Jak przebiega raportowanie takiej nieruchomości?
1. Spółka sama w sobie. Może jeszcze kupić operat szacunkowy od biegłego wyceniacza ale co roku się tego nie przeprowadza. Biegły rewident tego nie weryfikuje, bo nie ma umiejętności i czasu. Z resztą spółka najlepiej sama zna swój majątek.
2. Zgodnie z MSR powinny być wykazywane w rachunku wyników w korespondencji z wartością samego środka. Zasadniczo w pozostałych przychodach operacyjnych ale np. OPG ma odrębną pozycję w wyniku "przychody z przeszacowań". Ideą takiej prezentacji jest to, żeby takim zyskiem się podzielić z akcjonariuszem, skoro chcesz taki zysk wykazać. W przypadkach rzeczowych aktywów trwałych można je odnieść bezpośrednio na kapitał.
3. Tak. Jak mamy do czynienia z siedzibą, to następuje przeszacowanie rzeczowego aktywa trwałego i odnosimy je bezpośrednio na kapitał własny. Jak spółka budowlana przeszacuje w górę wartość budowanej rzeczy, to może zwiększyć swoje przychody - jeśli pozwala na to umowa budowlana (a raczej cena jest stała, więc nie dochodzi do takiej operacji).
4. Nakłady na budowę takiego budynku prezentowane są w bilansie w zapasach w pozycji "produkcja w toku". Jak mieszkania są gotowe, to prezentujemy je w wyrobach gotowych. Do tego widać jeszcze wydatki w przepływach pieniężnych i ewentualne zobowiązania wobec dostawców. W przepływach pieniężnych i zobowiązaniach widać ewentualne wpłaty dokonane przez klientów.
Te Wasze pytania się robią coraz mniej proste