Nie ma świętego Grala i nie ma jednej złotej metody.
Na trzyletnim nie zobaczysz dziennych wahnięć, a na godzinowym długo terminowego cyklu. To chyba jest jasne?

Dodam, że masz także dwie skale: liniową oraz logarytmiczną.
Ja zawsze schodzę dół, bo w ten sposób nie przegapisz tego co najważniejsze. Na spółki zerkam patrząc jak trendy ewoluują od początku 2009.
Klika się i sprzedaje ;-)