Można się pofatygować do DM, ale poza Warszawą nie ma to sensu, ponieważ ludzie z DM będą niedoinformowani raczej. Szanse są minimalne, w latach 80 nie było GPW, ale to pewnie wiesz. Można sprawdzić czy spółka nadal jest zarejestrowana i czy prowadzi jakąś działalność, sprawdź w KRS, doniesienia prasowa, internet. Nawet jednak gdyby tak było to trzeba by było przed Sądem dowieść, że akcje są nabyte poprzez ich dziedziczenie a nie znalezione na śmietniku czy kupione na allegro za 1 zł, bo wtedy mają wartość tylko kolekcjonerską. Okoliczności wejścia w ich posiadanie są kluczowe.
W moich wypowiedziach staram się zachować zarówno umiar jak i obiektywizm. Jestem otwarty na konstruktywną krytykę każdego postu. | Polecam: http://www.ampfutures.pl