Hmm...a cóż Bernanke może jeszcze świeżego powiedzieć? To, co mówi już chyba nikogo nie zaskakuje, a przynajmniej nikogo z tych, którzy sledzą jego wypowiedzi od wyłożenia pamiętnego "credo" z printing press w roli głównej jeszcze za czasów Green'iego (Greenspana).
Bernanke to w tej chwili główny kapłan kultu Miltona Friedmanna we władzach USA, więc oczywistym jest, że jego recepty będą brały się z palety Friedmannowskich pomysłów, a jego opis przyczyn będzie zgodny z Friedmannowskim opisem przyczyn Wielkiego Kryzysu, przetransponowanym na czasy współczesne.
Tymczasem to, co się stało w 2008 r. ma dużo wspólnego z pojęciem "Minsky moment":
pl.wikipedia.org/wiki/Moment_M...'ego
tu jest więcej, po angielsku:
en.wikipedia.org/wiki/Minsky_m...i kto szuka czegoś wykraczającego poza friedmanizm, powinien sięgnąć do Hyman'a Minsky'ego i jego teorii niestabilności finansowej
mfiles.pl/pl/index.php/Hyman_M...www.advisorperspectives.com/ne...Naprawdę ciekawe rzeczy to można znaleźć nie w wykładach Bernanke'go tylko w tej, bardzo znanej książce:
www.amazon.com/This-Time-Diffe...i w tej, mniej znanej:
www.bokus.com/bok/978111815779...Autor tej drugiej to naprawdę błyskotliwy ekonomista (jako pracownik MFW w Tajlandii w 1995 r miał odwagę zająć zdanie odrębne w stosunku do reszty zespołu i powiedzieć, że Tajlandię czeka duży kryzys ekonomiczny, co się potwierdziło w 1997).
A tu wywiad dźwiękowy z autorem R. Duncan'em lub jego pisana transkrypcja (jak kto woli), przybliżająca temat książki:
www.financialsense.com/financi...W odróżnieniu od typowego gloom&doom guru w rodzaju Roubini'ego Duncan uważa, że w Systemie jeszcze tkwi potencjał do obrony przed Depresją i pokazuje pewne recepty rozwiązań dla USA
Książka "pod prąd" typowej myśli ekonomicznej, ale przecież o to chodzi, by czasem zrzucić więzy konwencjonalnego spojrzenia, jeśli się szuka recept wyjścia z sytuacji.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)