@ gerda - mam w portfelu aktualnie 13 spolek i tyle samo obligacji.
W takie spolki jak cdc czy pbg wchodze za kwote nie przekraczajaca 5% portfela (cedc mam mniej niz 1% i na pewno tego nie przekrocze). Poszukuje roznych rozwiazan a przy okazji troche adrenaliny :) Mozna powiedziec bankrutow traktuje zabawowo - ale z 2 wyjatkami (toora i Promet) dobrze na nich wychodzilem - pbg mimo fatalnej sytuacji dal mi zrobic kilka kolek na ktorych zarobilem wiecej niz trzymajac sie spolek w trendzie.
Ostatni przyklad Hygenika - od listopada do wczoraj dala mi 13% - ladny trend - dzis wybicie z kanalu (wiec pospie\szylem sie z wyjsciem - taka strategia) - w miedzyczasie znacznie mniejszym kapitalem zrobilem chyba 3 lub 4 kolka na pbg z ktorych srednio otrzymalem od 0,50 do 1,2zl na akcje. Wiec sam widzisz ze taka dywersyfikacja sie oplaca. Moze do czasu... Ale strata nawet 50% na papierze ktorego mam max 5% nie robi wrazenia - w porownaniu np z zakupem trendowego kghm gdzie info od podatku kopalnianego ucielo mi ogromna kwote z portfela. Podobna sytuacje mialem na PBG gdziue grad postanowil opchnac na rynek papier w szybkim book buildingu.
ps. przylanczam sie do pytania amola - pokaz mi 10spolek w trendzie gdzie oborty na sesje sa ok >500tys. Polowe na pewno bedze miec w watchliscie