S-zooler _Mój portfel (Long )

Podsumowanie roczne stan na 15.07.2016.
1.GCN 21%
2.ITL 18.8%
3.CMR 8.6%4.
4.PWM 1.5%
5.WBY 3.9%
6.TVL 9.9%
7.LAN 25%
8.SKT 35.17%
9.BCI 43.8%
10.SGN 44.1%.
Portfel dlugoterminowy,potocznie,choc nieladnie brzmiacy na longa,to z zalozenia inwestycja ktora nie powinna spedzac snu z powiek,gdzie mamy czas.Decyzje co gdzie i kiedy podejmuje sie nie na podstawie ogolnie dostepnej wiedzy,tylko subiektywnej ocenie sytuacji,czyli co wiem w danym czasie.No i czlowiek sie uczy,jak malo wie.
Wiem,ze nic nie wiem,zdaje sie Kartezjusz to powiedzial.To sprobujmy poszerzyc spoleczna swiadomosc.Kto z nas wie,ze istnieje obecnie prawo,ktore daje bankom,w sytuacjach krytycznych,prawo przejecia aktywow swych klientow detalicznych?
Banki w nastepnym kryzysie nie upadna,co najwyzej przejma sobie depozyty klientow(casus Cypru juz byl),tudziez rory firm,a my w zamian otrzymamy udzialy w tych bankach,stajac sie przymusowo ich akcjonariuszami,na zasadzie,ze lepszy wrobel w garsci,niz sto golebi na dachu,czyli lepsze cos,niz nic,czytaj puszczenie z torbami.
Po powzieciu ww informacji doszedlem do wniosku,ze to co mam na rachunku,zostawiam ku potomnosci,byc moze w spadku rodzinie,natomiast od tego czasu jestem zainteresowany nie tyle pomnazaniem,co zachowaniem majatku,i jak juz wspomnialem,lepszy wrobelek w garsci,czyli skoro nie ma na naszej gieldzie akcji producentow,to jestem zainteresowany zakupem fizycznego zlota jako alternatywa dla akcji.

Zmiany w porfelu,stan na 15 styczen ,2017.
1.LANGLOO 83.5%
2.POWERMEDIA 64%
3.COMARCH 33%
4.GROCLIN 12.5%
5.SKOTAN 5%
6.GETINOBLE 8.5%
7.INTELIWISE 19.5%
8.SYGNITY 29.5%
9.WEALTHBAY 58.5%
10 BALTICINV 78%

Gielda sie budzi,(chodzi oczywiscie o nasza gielde,bo Zachod bije kolejne rekordy),po okresie duzej niepewnosci geopolitycznej,dosc przypomniec Brexit czy zwyciestwo Trumpa.Ale atrakcji nie zabraknie rowniez w tym roku,zwlaszcza jesli idzie o Europe.
Patrzac na nasz wig,to odbicie widac juz od roku na duzej ilosci spolek,kolejny sygnal,wig20 pokonal 2000,natomiast niezmiennie atrakcja jest new connect,jezeli ktos jest w stanie zaryzykowac pare groszy.Wszystko zalezy od horyzontu inwestycji i progu tolerancji na ryzyko.Niespecjalnie mam czas na poszukiwanie takich perel,bo i wlasny biznes,a z wiekiem horyzont inwestycji sie wydluza,i juz mnie tak nie rajcuja jak kiedys widly i plus 30 w dzien,choc nie pogardze,jak sie trafi :D,a wole spolki o stabilniejszych wzrostach,dowodem GNB,ktory dorzucam do portfela na dlugi termin.

Odnosnie zlota,dla rodzimych inwestorow spadki w dolarach czy euro nie maja zadnego przelozenia,bo zloto kupione za zlotowki nie stracilo na wartosci przez oslabienie zlotego do mocnych innych walut
.
Jak juz pisalem,kupuje zloto w euro,wole monety niz sztabki,i co widzimy,po zejsciu ponizej 1100 dolarow za uncje,zloto odwrocilo kierunek,obecnie jest warte okolo 1230 dolcow.Czego nie nalezy robic,inwestujac w zloto?Nie nalezy nasladowac Rotszyldow,czyli tych,ktorzy graja na kontraktach.
A na czym to polega?Ano,Rotszyld w spekulacji stosuje zasade quick in,quick out(szybkie otwarcie, i szybkie zamykanie pozycji)wykorzystuje ruchy na papierowych kontraktach do "wyciskania" ludzi z gotowki,bo zarabia na fluktuacjach,gora dol,natomiast zloto spokojnie lezy w skarbcu.A wiadomo,ze duzy moze wiecej,bardziej ruszyc w gore,dol .
W potrfelu licze jeszcze na BCI,SGN I SKT,bo te spolki nie potrafia wyjsc z marazmu,( a czy to powiazania kapitalowe,a czy to akjconariusz w postaci funduszy,czy po prostu nieufnosc do akjconariusza),ale wyjda,jak reszta.