Nie, to nie jest takie proste. Codziennie obserwuję notowania kilku spółek i widzę po prostu że popyt pojawia się po godzinie 14. To nie jest kwestia spreadu, koło 14 zaczynają pojawiać się zlecenia liczone w dziesiątkach tysięcy złotych. Natomiast do 14 jest radosne sypanie na lewo, ewentualnie marazm. Tak jakby kasa pojawiała się dopiero po 14. Wykres NCINDEX prawie zawsze zaczyna się od neutralnego otwarcia, spadku na -0.5%, a potem (od południa) mamy jazdę w górę. Kasa która płynie po 14 robi realne zakupy, a nie tylko podciąga. Zwykle wtedy zaczyna się zbieranie całych "batonów".
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.