PARTNER SERWISU
milxktaf
1 2

Oscylator stochastyczny %D

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 7 listopada 2009 12:14:39
Postanowiłem pociągnąć ten wątek. Z trzech powodów:
1. Sam nie używam %D, więc chętnie pojadę po przykładzie.
2. Uważam Vistulę za spółkę z potencjałem (chociaż sam potencjał dla mnie nic nie znaczy - musi być jeszcze trend), więc poobserwuję.
3. Wszystkie dotychczasowe dywagacje robione były post factum i jestem ciekaw, jak by to wyglądało na bieżąco.

Tak więc na chwilę obecną mamy dwie koncepcje - oczywiście upraszczając:
A) gramy na ten %D - przydatny w szczególności w boczniaku.
B) gramy klasycznie z trendem - na wybicia i stopy, nie sugerując się żadnym oscylatorem.

W takim razie na %D mamy wyraźną sytuację "sprzedaj" - wykupienie i na dodatek przebicie poziomu 80 od góry. Akcji nie mamy, a cały knif polega na tym, że mieliśmy, tylko nie wiadomo za ile, więc pewnie oddaliśmy ze stratą.

Teraz metody klasyczne. Było powiedziane, że jeśli akcje mamy, to stop leci według ParSAR - czyli trzymamy dalej. Jeśli akcji nie mamy, to czekamy na obniżenie zmienności, żeby zagrać pod wybicie, ale musi też być najpierw trend.

Ponieważ upieram się, że przełamanie musi być adekwatne siłą do poprzedniego trendu, a ten był niezwykle silny spadkowo (z 17 zł do teraz, tj. 2,36), to proponuję 1-roczną EMA (EMA-250).

Zobaczymy, co się bardziej opłaca: łapać po 5% na niepewnym stochasticu, czy absolutna klasyka.

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 18 grudnia 2009 11:00:53
Nie zapomniałem o wątku i dalej śledzę %D na przykładzie VST.

Parę fałszywych sygnałów kupna - strata i obecnie kurs na ostatnim chyba wsparciu. Jednak jeśli za miernik siły trendu przyjąć ADX (13-14), to wciąż mamy trend horyzontalny i używanie oscylatorów stochastycznych wydaje się być - przynajmniej książkowo - uzasadnione.

A klasycznie, jeśli akcje mieliśmy, to poszły na stopach (Parabolic na 2,21 - w tej chwili kurs jeszcze niżej), a jeśli nie mieliśmy, to czekamy do przebicia rocznej średniej (coraz dalej do niej) i obniżenia zmienności.

Nie jestem zwolennikiem stosowania takich oscylatorów do gry na akcjach. I z tego, co pamiętam, to np. STS został stworzony do kontraktów właśnie, a nie do akcji.

Ciekawe, co będzie JEŚLI vistula zejdzie poniżej 2,00 (teraz 2,08). Przestałem tę spółkę obserwować w nadziei na kupno. Jest całe mnóstwo ciekawszych i bardziej perspektywicznych.

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 15 stycznia 2010 10:26:16
Zamiast analizować przydatność %D, proponuję zapoznać się z inną - bardzo ciekawą - pochodną oscylatora stochastycznego o nazwie Dynamo. Wyszukał i opisał to Dapi na swojej stronie atinwestor.pl w najnowszym artykule. To jest dopiero fajna rzecz, a nie jakieś tam łapanie po pięć procent...

... btw, z VST dalej nic (zgodnie z wcześniejszymi założeniami czekamy na EMA 250 i niskie StDev)


del-20111222
0
Dołączył: 2008-09-18
Wpisów: 69
Wysłane: 11 maja 2010 14:11:28
Snake napisał(a):
Zamiast analizować przydatność %D, proponuję zapoznać się z inną - bardzo ciekawą - pochodną oscylatora stochastycznego o nazwie Dynamo. Wyszukał i opisał to Dapi na swojej stronie atinwestor.pl w najnowszym artykule. To jest dopiero fajna rzecz, a nie jakieś tam łapanie po pięć procent...

... btw, z VST dalej nic (zgodnie z wcześniejszymi założeniami czekamy na EMA 250 i niskie StDev)


Witaj snake!
Nie gadaliśmy chyba z rok.
Przeczytałem ten wątek i ponieważ tez długo opierałem swoje racje na stochu podam coś ciekawego do tematu.
Pewnie przeglądałeś moje forum, ale nie wiem, czy zajrzałeś do Strefy Amibrokera, bo tam opublikowałem ten wskaźnik. Spotkałem go bodajże w zestawie oscylatorów na standardowych wykresach on-line chyba na google finanse.

Wskaźnik KDJ


Został on opracowany ze stochastyka ale zawiera jedną dodatkową linię J.
Linii J stanowi odchylenie % wartości D z K%. Wartość J może wykraczać poza [0, 100] dla % K i % D na linii wykresu. Jeżeli J jest ponad 100 lub jest poniżej 0, to jest jeden z najbardziej byczy lub niedźwiedzi sygnał. J wydaje się być opóźnionym wskaźnikiem, ale wydaje się dokładny na dużą zmienność.
Linia K jest jedną z najszybszych i linia J jest najwolniejsza z dwóch linii. Należy przyglądać się, jak w linia D i cena zaczyna się zmieniać i przecina się albo z linią wykupienia (ponad 80) lub wyprzedania (20) pozycji. Inwestor musi rozważyć sprzedaż akcji gdy porusza się wskaźnik powyżej 80. Odwrotnie, rozważyć kupno, jeżeli jest poniżej 20 i zaczyna się ruch w górę o zwiększonym volumenie.

Dobry przykład z ostatnich tygodni:

kliknij, aby powiększyć


Jest to pewne wzbogacenie stocha, a przecież dyskutowaliśmy kiedyś o tym, ze AT powinna się rozwijać i sam to przecież robisz przez rożne transformacje.
Pozdrawiam Panią snake`ową salute

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 17 maja 2010 15:32:35
Masz rację, Mike (i od razu dziękujemy za pozdrowienia), jednak entuzjastyczne wrzucanie moich pomysłów w internetowy eter zakończyło się. Podziwiam Ciebie, że jeszcze Ci się chce. Ja chyba nabrałem albo dystansu do tego wszystkiego, albo jakiejś większej samoświadomości.

Rzecz, którą przedstawiłeś jest bardzo ciekawa... słusznie prawisz, że należy się rozwijać. Ale z tego co widzę, to równie dobrze można to robić po cichu. Tym bardziej, że tak naprawdę nikogo to nie obchodzi. Ciebie, mnie i może jeszcze ze cztery osoby. I wszystkie cztery znamy.

Samych sukcesów i wiele satysfakcji. Cześć.

DarkestLie
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 241
Wysłane: 18 maja 2010 07:59:38
Mike dzieki za pomysl, co prawda Stocha nie uzywam, ale zbieram rozne cudaki Eh?

Snake, mozna cie gdzies poczytac w sieci ?
You're not deep, you're not an intellectual, you're not an artist, you're not a critic, you're not a poet, you just have internet access.

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 18 maja 2010 12:55:41
Nie potrzeba wiele szperać. Wszystko, co ode mnie najlepsze (i ogólnodostępne) wiąże się z działalnością Dapiego (atinwestor) i WatchDoga (stockwatch). I tak już zostanie - może tylko forma się zmieni. Zresztą szkoda czasu - wcale to nie jest jakoś megawartościowe; to taka wieczna prośba o rozumne poszukiwania... tak sobie zawsze kombinuję pod prąd. W necie są setki mądrzejszych. Blogów i forów, speców i inwestorów ci u nas pod dostatkiem. Szczególnie tych z problemami w zakresie tabliczki mnożenia.

Informacji teraz jest tyle, że według mnie nie ma co zbierać, tylko stworzyć coś swojego (pod własny charakter i zainteresowania) i rozwijać się własną drogą. Nie ma jednego przepisu. To co dobre dla jednego, okaże się zabójcze dla innego.

Zamiast próbować wszystkich smaków świata, wolę się zastanowić, co mi naprawdę najbardziej smakuje i tylko te przepisy poznać.

del-20111222
0
Dołączył: 2008-09-18
Wpisów: 69
Wysłane: 18 maja 2010 14:47:42
Wiesz snake,
Czy mi się chce? Pewnie jeszcze trochę zapału zostało. Dziadek mi zawsze powtarzał - realizuj marzenia. :)
A publikuje, bo nie mam z kim pogadać o tym w domu.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,156 sek.

fyidirqf
gobunclr
myfkxqqi
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
qzpshlaf
qyqpnrfc
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat