SYGNITY [SGN]

Trzy zasadnicze powody dla których warto kupić Sygnity,choć pewnie jest ich więcej.
1.Taka sposobność może się już nie powtórzyć.
2.Taka sposobność może się już nie powtórzyć
3.Taka sposobność może się już nie powtórzyćo:)
p.s.Niewiele wpisów,za to rekordowa liczba odsłon.Lud pragnie igrzysk.;-)

Co sądzicie o tej spółce szczególnie w przypadku dzisiejszego komunikatu, że nie doszło do sprzedaży części majątku spółki i czy sygnity odzyska cały majątek tych 2 spółek? Czy będzie w stanie generować jakieś zyski?

Tak na szybko, przepadło 7 mln zł. Za to zostały udziały spółek w aktywach. Więc jest jakoś tak, po dzisiejszym kursie zamknięcia:

____________________Było:_______Jest:
Przychody___________1 149 M____1 142 M
C/P_________________0,24_______0,24
Wartosc ksiegowa______357 M______364 M
C/WK________________0,77_______0,76
Zysk netto____________-24 M_______-26 M
C/Z__________________n/d________n/d

Efekt - pomijalny. Tylko emocje. Plus mały kłopot na głowie. Problemy są zupełnie gdzie indziej.

Transakcja w obliczu zaistniałych faktów w świetle prawa jest uznana za niebyłą.Jedynym i wyłącznym właścicielem tych 2 podmiotów jest Sygnity.Spółka nie sprzedała w/w podmiotów,zrobi to.Jak znajdzie innych nabywców.To nie zmienia faktu,że i bez tej sprzedaży firma generuje zyski.Co prawda relatywnie nieduże,zważywszy na wielkość i potencjał,ale istotna jest poprawa,jeśli porównać rok do roku.No przecież mówię,że SGN się oczyszcza :)

Dzisiaj niestety kurs się osuwał. Znów nie udało się pokonać 24.
Na razie 24 stało się oporem. W ciągu 4 ostatnich sesji, jeśli
spojrzy się na wykres 15 minutowy, nie udało się przełamać
tego oporu. Nie mówię, że jest to jakiś mocny sygnał, ale
widać, że zabrakło kupujących. Chwilowo wyzbyli się kasy,
albo nie chcą płacić tak dużo za akcje. No i USA też nie pomagają.
Może nas czekać chwilowa konsolidacja lub lekka korekta.

Co o tym sądzicie ?

Faktycznie nie było, żadnej większej korekty. Teraz jest dobry pretekst do takiej korekty.
Ja siedzie w tej spółce z przerwami od lipca 2007. Już dużo na niej straciłem.
Obserwowałem jak słabe wyniki i ogólna atmosfera na rynku ściągnęły tę spółkę
z poziomu 90 do 14,90. Dlatego moja pokusa, żeby chronić pieniądze, jest
pewnie większa niż twoja. Jeśli kupiłeś niżej to masz większy komfort.
Obawiam się jednej rzeczy, że jeśli w stanach znów będzie tąpnięcie,
to u nas nastroje radykalnie się popsują i będzie kolejna fala spadkowa,
która nie ominie Sygnity. Niestety na początku korekty nie wiadomo
jak długo będzie trwała i nie wiadomo czy to tylko korekta czy też zmiana
trendu, ale taka jest giełda. Tylko w czasie hossy łatwo się inwestuje
(lub gra zależy jak kto do tego podchodzi).

P.S.
Ten sam Artur :)
Również pozdrawiam

Nie wywaliłem ;)
W poniedziałek dokupie najwyżej ;)
Dzisiaj na co innego polowałem ;)

A co to za mizeria obrotów dzisiaj na naszej perle?!
Kierunek jest znany,hehe.
Trzeba tylko popracować nad timingiem :evil1:

W Stanach dzisiaj rzeczywiście indeksy zaczęły fatalnie a zakończyły rewelacyjnie.Nie wiem,czy jutro kontynuacja,bo jest za duża zmienność.chwilowo,chyba jednak uszczuplę zaangażowanie,jesli wzrośnie ;)

Zdecydowałem się sprzedać wszystkie akcje. Możliwe, że ruch jest zbyt nerwowy,
jednak odczekam trochę stojąc z boku. Nie mam na tyle mocnych nerwów, żeby
się przyglądać jak akcje spadają po informacjach w stanach. Muszę jednak przyznać,
że w końcówce znów ktoś ostro skupywał. Bardzo dziwne jest to skupowanie pod koniec
sesji. Komuś bardzo zależy żeby kupić dużą ilość akcji (jeśli tak to czemu nie robi
tego w czasie sesji ?) albo próbuje wyciągać kurs na koniec sesji.
To drugie wydaje mi się bardziej prawdopodobne. Tylko nie wiem
ile ten ktoś lub grupa ludzi ma kasy.