PARTNER SERWISU
ypvictba

Portal Giełdowy - wszystko czego potrzebuje polski inwestor

Dyskusja odbyła się dnia: 04.09.2014, godziny 12:00
Andrzej Bartoszewicz - prezes zarządu ADMIRAL BOATS SA Andrzej Bartoszewicz
W czwartek 4 września 2014 r. o godz. 12:00 zapraszamy na czat z Andrzejem Bartoszewiczem, prezesem zarządu ADMIRAL BOATS SA.

Spotkanie będzie dotyczyć wyników II kwartału, planów inwestycyjnych oraz planowanemu przeniesieniu notowań akcji spółki z rynku NewConnect na rynek podstawowy GPW.

ADMIRAL BOATS SA jest producentem i dystrybutorem łodzi motorowych oraz jedynym reprezentantem polskiego przemysłu jachtowego i stoczniowego notowanym na rynku kapitałowym. Od lipca 2011 r. akcje spółki są notowane na rynku NewConnect, a jej obligacje na rynku Catalyst. Liczba produkowanych łodzi przekracza 1 000 sztuk rocznie. W I połowie 2014 r. spółka wypracowała 24,2 mln złotych przychodów ze sprzedaży. W ciągu trzech lat pozycja ta wzrosła o 205%. Spółka eksportuje na rynki Europy Zachodniej i Północnej blisko 97% produkcji.

Zapis dyskusji
  • moderator: Witam na dzisiejszym czacie z prezesem Admiral Boats, którego tematyką będzie omówienie wyników osiągniętych w II kwartale oraz planów rozwojowych spółki, do których należy też przeniesienie notowań na główny pakiet GPW. Już można zadawać pytania, na które nasz Gość zacznie odpowiadać równo o 12.
  • moderator: Przypominam zasady organizacyjne: pytania są przesyłane najpierw do moderatora; publikowane są pytania wybrane przez Gościa czata wraz z odpowiedziami; u dołu ekranu kolejkowane są u każdego użytkownika jego pytania; moderator może odrzucić pytanie powiadamiając o tym Użytkownika.
  • moderator: Informacja dla dziennikarzy relacjonujących przebieg czata: wykorzystanie cytatów z dzisiejszej rozmowy w Państwa materiałach redakcyjnych wymaga podania źródła. W razie pytań czy wątpliwości prosimy o kontakt: biuro@stockwatch.pl
  • Andrzej Bartoszewicz: Szanowni Państwo, dzisiaj mamy kolejną już okazję do rozmowy z akcjonariuszami i inwestorami indywidualnymi. Spotykamy się regularnie przy okazji wyników, a dzisiaj po raz pierwszy organizujemy z Państwem czat. Serdecznie zapraszamy do zadawania pytań. Postaramy się odpowiedzieć na wszystkie, o ile czas nam na to pozwoli.
  • rustical: Czy planowana jest emisja akcji w związku z planowanym przeniesiem notować na główny parkiet? Pogłoski o emisji niestety negatywnie wpłynęły na kurs, choć to tylko jedna z przyczyn obecnego poziomu kursu.
    Andrzej Bartoszewicz: Pisaliśmy o tej sprawie w prospekcie emisyjnym. Potwierdzam, że celem strategicznym jest wejście na główny parkiet GPW. Na dzień dzisiejszy spółka nie posiada informacji od kluczowych akcjonariuszy dot. emisji. Zarząd nie planuje występowania z takim wnioskiem do organów spółki. Oczywieście sprawa jest dla nas ważna, a nowe emisje w naszej ocenie nie są konieczne - spółka koncentruje się na poprawie wyników. Liczymy, że rynek właściwie oceni w najbliższych kwartałach nasz potencjał.
  • rustical: W raporcie widnieje pozycja "pozostałe koszty operacyjne", co wchodzi w jej skład, oprócz kosztów wydziałowych?
    Andrzej Bartoszewicz: Jedną z głównych pozycji w Pozostałych kosztach operacyjnych jest wartość sprzedanych składników majątku. Również w tej pozycji księgujemy koszty wydziałowe, które nie są bezpośrednio przypisywane do sprzedawanych produktów. W I półroczu 2014 r. w pozycji tej znajdowały się też koszty ponoszone w nowym zakładzie produkcyjnym w Tczewie.
  • remix1977: czy wykup obligacji kredytem bankowym to trwała tendencja, należy się spodziewać kolejnych takich transakcji?
    Andrzej Bartoszewicz: Zarząd już w ubiegłym roku sygnalizował, że jednym z celów będzie obniżenie kosztów finansowych. Dogodną metodą finansowania jest zamiana krótkoterminowych zobowiązań z tytułu obligacji na długoterminowy kredyt o zdecydowanie niższym koszcie. Spółka będzie prowadziła w tym kierunku dalsze rozmowy.
  • rustical: Czy w chwili obecnej jest już możliwa produkcja laminatu technicznego metodą RMI i infuzji? Kiedy planowane są z tego tytułu pierwsze kontrakty?
    Andrzej Bartoszewicz: Nasza spółka od ubiegłego roku wdrożyła technologię produkcji metodą infuzji i RTM. Wzrost przychodów ze sprzedaży laminatu technicznego był ponad pięciokrotny, ale metody infuzji stosujemy również do produkcji kadłubów łodzi. Zlecenia realizujemy na bieżąco. W chwili obecnej realizujemy stałe dostawy wyrobów do Irlandii.
  • Grand niepotwierdzony: Kiedy spółka przewiduje zakończenie inwestycji w Tczewie i pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych?
    Andrzej Bartoszewicz: Realizujemy dokładnie zaplanowany plan inwestycji podzielony na dwa etapy. Większość wydatków z tytułu modernizacji Tczewa poniesiemy w 2014 r. Oczywiście możliwe będą kolejne inwestycje związane z wykorzystaniem potencjału zakładu, które będą ponoszone jeszcze w następnych okresach. Najważniejsze dla nas to zakończenie inwestycji związanych z częścią produkcyjną zakładu w Tczewie. W kolejnych okresach będziemy inwestować w majątek pomocniczy.
  • Gość niepotwierdzony: Czy i kiedy bendzie dywidenda?
    Andrzej Bartoszewicz: Zgodnie z informacjami zawartymi w prospekcie, plany dotyczące wypłaty dywidendy w następnych latach będą uwzględniały kondycję finansowaą oraz potrzeby kapitałowe związane z prowadzoną działalnością. Zarząd nie planuje w okresie najbliższych 3 lat rekomendować Walnemu Zgromadzeniu wypłaty dywidendy.
  • Grand niepotwierdzony: W raporcie piszą Państwo, że mniejsze przychody są skutkiem mniejszej sprzedaży do Rosji. Jednak 97% produkcji idzie na zachód i północ, więc czy Rosja może mieć aż taki wpływ?
    Andrzej Bartoszewicz: Podpisana w ubiegłym roku umowa przewidywała dostawy w I półroczu dostawy do Rosji. Łodzie zostały wyprodukowane, jednak większość nie została wysłana za granicę. Warunkiem rozliczeń finansowych była 100 proc. przedpłata przed wysyłką towaru. Nasz rosyjski partner obawiał się, na skutek wzrostu kursu euro, że nasze produkty będą zbyt drogie i nie znajdą nabywców. Dlatego spółka nie zrealizowała przychodów ze sprzedaży tych łodzi, ale nie poniosła też straty. Jedynym negatywnym skutkiem jest nie pojawienie się znacznej kwoty w przychodach ze sprzedaży w I półroczu. Łodzie te sprzedajemy innym klientom. Nasz kontrahent z Rosji nie zerwał z nami współpracy i spółka będzie sprzedawać łodzie do Rosji, natomiast nie w takim zakresie w jakim planowaliśmy to w ubiegłym roku.
  • rustical: Dlaczego w tym półroczu spadła sprzedaż łodzi w Holandii - czyli na kluczowym rynku?
    Andrzej Bartoszewicz: W naszej ocenie spółka posiadała około 30 proc. rynku łodzi do 5 m długości w Holandii. W ubiegłych latach sprzedawaliśmy duże ilości, a nie wszystkie łodzie znajdowały finalnych odbiorców. Naturalną konsekwencją było pewne nasycenie rynku. W 2014 r. sprzedawaliśmy więcej łodzi większych, co powoduje niższy ich wolumen. Holandia jest dla nas bardzo ważnym rynkiem i w bieżącym roku pozyskaliśmy nowego partnera handlowego, który również oferuje swoim klientom usługi finansowe w zakresie sprzedaży łodzi. Powinno to pozytywnie wpłynąć na liczbę sprzedawanych łodzi na tym rynku. Natomiast celem strategicznym jest dywersyfikacja rynków, dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni ze sprzedaży w Szwecji w tym roku.
  • rustical: W prospekcie emisyjnym pojawiła się grupa potencjalnych kontrahentów w zakresie laminatu techninczego, a jak przedstawia się sytuacja z wyrobami ze stali?
    Andrzej Bartoszewicz: Przygotowaliśmy zakład produkcyjny w Tczewie do realizacji najbardziej specjalistycznych produkcji na rynku okrętowym, offshore'owym, i konstrukcji stalowych. Mamy już niezbędne certyfikaty najważniejszych instytucji akredytujących: TUV, DNV i GL. Dzięki temu już w tej chwili realizujemy kilka zleceń w zakresie konstrukcji stalowych. Jesteśmy na etapie negocjowania kolejnych umów. Dodatkowym, atrakcyjnym obszarem jest możliwość wykonywania remontów jednostek rzecznych i na tym polu udało nam się już wygrać pierwszy przetarg publiczny na remont trzech lodołamaczy rzecznych.
  • remix1977: Witam, mam pytanie o dokładne określenie co wchodzi w skład pozostałych kosztów operacyjnych. Proszę o konkrety, bo informacje podawane w raportach są zbyt ogólne i nic nie wnoszą do zrozumienia tematu. Jak długo spółka będzie ponosić te koszty?
    Andrzej Bartoszewicz: Pozycja ta jest wyszczególniona w prospekcie emisyjnym. Przypominając, w skład pozostałych kosztów wchodzą: koszty wydziałowe, amortyzacja środków trwałych, usługi obce, transport, pozostałe koszty (w tym: wartość sprzedanych składników majątku trwałego), podatek od nieruchomości, rezerwy inwentaryzacyjne, usługi montażu łodzi, usługi produkcji laminatu, media, koszty pracownicze, koszty ochrony, remonty i naprawy sprzętu, najmy nieruchomości, usługi składowania, pozostałe materiały, usługi pocztowe i kurierskie i pozostałe naprawy.
  • sigo: Czy firma ma problem ze spłatą zadłużenia?
    Andrzej Bartoszewicz: Spółka reguluje na bieżąco wszystkie swoje płatności. Od kilku lat jesteśmy emitentem obligacji. Odsetki są wypłacane regularnie i bez opóźnień. Na 30 mln wyemitowanych obligacji wykupiliśmy dotąd ponad 14 mln. Mamy zdolność kredytową w bankach, w tym na refinansowanie obligacji. Mamy oferty na kredyty obrotowe, ustalone limity leasingowe. W kolejnych okresach nakłady inwestycyjne ponoszone przez spółkę w związku z zakończeniem II etapu modernizacji zakładu w Tczewie będą niższe.
  • Tomasz niepotwierdzony: Jakie są spodziewane przychody w III kwartale tego roku. Czy można się spodziewać poprawy zysków? Czy Spółka uczestniczy na chwilę obecną w nowych przetargach publicznych ?
    Andrzej Bartoszewicz: Odnosząc się do przyszłości, rok 2014 okazał się trudniejszy niż oczekiwaliśmy. Jest to wynik zarówno okoliczności zewnętrznych jak i przedłużania się uruchomienia pełnych mocy produkcyjnych zakładu w Tczewie, nad czym obecnie pracujemy. Ponosiliśmy koszty związane z m.in. przygotowaniem prospektu emisyjnego, badań, szkoleń, a w obszarze biznesowym: wzrostu zatrudnienia, certyfikacji, przenoszenia części produkcji do zakładu w Tczewie. Koszty te już znajdują się w wyniku finansowym i nie będą ponoszone w przyszłości. Wpłynie to bezpośrednio na poprawę rentowności spółki. Ponadto prowadzimy wiele działań operacyjnych, w tym: negocjujemy duże kontrakty, chcemy produkować większe jednostki kierowane do nowej grupy odbiorców. Bardzo dobrze czujemy się w obszarze remontów jednostek rzecznych, gdzie Tczew posiadał unikatowe kompetencje i infrastrukturę i będziemy walczyć o powrót na ten rynek.
  • Kosa niepotwierdzony: Ostatnio podczas notowań akcji widoczne są wyjątkowo duże obroty na sesjach, Czy Zarząd ma jakieś informacje nt. tego kto sprzedaje akcje, czy robią to fundusze które wcześniej obejmowały emisje czy może akcje sprzedają członkowie władz spółki ?
    Andrzej Bartoszewicz: Zarząd koncentruje się na działaniach operacyjnych i to jest naszym priorytetem. Nie mamy żadnej wiedzy na temat inwestycji funduszy. Poza zmartwieniem wynikającym ze spadku kursu jesteśmy zadowoleni, że na rynku są podmioty skupujące nasze akcje. Nie wykluczam, że zarząd i nasi kluczowi interesariusze kupowali lub będą je kupować. Informacje na ten temat znajdą się w raportach ESPI.
  • Gość niepotwierdzony: W jakim celu spółka utrudnia przejrzystość działania i korzysta z podwykonawców, przez co komplikuje jasność struktury produkcji i jej składowych kosztów?
    Andrzej Bartoszewicz: W związku z tym, że sprzedaż w naszej spółce podlega silnemu trendowi sezonowemu, rozbudowując spółkę dla bezpieczeństwa uznaliśmy, że przeniesienie części kosztów osobowych na podwykonawców jest dobrym rozwiązaniem. Zdejmuje to ze spółki ciężar kosztów osobowych w martwych okresach produkcyjnych. Podejmując działania zmierzające do zabezpieczenia produkcji w okresie jesienno-zimowym dążyć będziemy do zmiany tej formy rozliczeń. Warunkiem koniecznym jest bezpieczeństwo w pozyskiwaniu zamówień przez cały rok.
  • Tomasz niepotwierdzony: Jak Pan skomentuję niską cenę kursu akcji Spółki.Czy aktualna cena Państwa Spółki jest ceną zdecydowanie poniżej wartości ?
    Andrzej Bartoszewicz: W mojej ocenie kurs jest wyraźnie niedoszacowany, a ja sam jestem zainteresowany kupnem akcji po takiej cenie.
  • rustical: Czy Spółka ma odpowiednie zaplecze inżynierskie do produkcji większych jednostek niż dotychczas?
    Andrzej Bartoszewicz: Posiadamy wykwalifikowaną kadrę inżynierską, technologa, głównego spawalnika, odpowiedni nadzór, własne biuro projektowe. Ponadto współpracujemy z konstruktorami, innymi biurami projektowymi. W zakresie prac bardzo specjalistycznych będziemy realizować zlecenia na zasadzie kooperacji. Stale też podnosimy kwalifikacje naszych pracowników poprzez szkolenia i doskonalenie umiejętności praktycznych.
  • Andrzej Janecki: Dzień dobry Panie Prezesie, moje pytanie brzmi: kiedy spółka Admiral Boats trafi na rynek główny GPW? Czy są znane już jakieś ustalenia bądź szacunki?
    Andrzej Bartoszewicz: Jedyną przeszkodą formalną w obecnej chwili jest osiągnięcie wymaganej kapitalizacji. W wypadku osiągnięcia minimalnej kapitalizacji niezwłocznie zgłosimy się do GPW w celu uruchomienia stosownych procedur. Do tej pory spółka przeprowadziła wszelkie niezbędne działania do przeniesienia notowań z rynku NewConnect na parkiet główny GPW. W dniu 7 sierpnia KNF zatwierdził prospekt emisyjny. Dążymy do jak najszybszego przeniesienia notowań.
  • vespucci niepotwierdzony: Kiedy w wynikach finansowych widoczne będą efekty przejęcia Stoczni w Tczewie?
    Andrzej Bartoszewicz: Koncentrujemy się na osiągnięciu pełnej zdolności produkcyjnych w Tczewie. Stąd istotne inwestycje w 2014 r. Kupując te aktywa zakładaliśmy, że efekty będą spodziewane dopiero po zakończeniu inwestycji i modernizacji. Wiemy jak jest to ważna kwestia dla naszych interesariuszy, dlatego zarząd w pełni jest skoncentrowany na tym celu. Sukcesywnie informujemy o pojawiających się efektach i umowach, realizowanych dzięki nabyciu infrastruktury w Tczewie.
  • Pilkahalowa: Czy faktycznie zmniejszone zamówienia z Rosji zdecydowały o przejszych przychodach z ostatnim kwartale ? Główni odbiorcy firmy wcześniej to kraje zachodnie z tego co firma podawała.
    Andrzej Bartoszewicz: Oczywiście głównym kierunkiem naszej sprzedaży są kraje Europy Północnej i Zachodniej. Jedną z przyczyn mniejszych przychodów były zmiany prawa w Norwegii, polegające na zniesieniu od 1 lipca 2014 r. podatku akcyzowego od silników spalinowych zaburtowych. Ta zmiana miała istotny wpływ na decyzje zakupowe Norwegów, którzy wg informacji od naszych dystrybutorów przesunęli w czasie decyzje o zakupie. Dlatego też część przychodów II kwartału przesunęła się na kwartał III.
  • DannySon: Czy całość produkcji zostanie przeniesiona do Tczewa, czy wciąż część produkcji pozostanie w Bojanie?
    Andrzej Bartoszewicz: Zakład w Tczewie będzie głównym zakładem produkcyjnym Admiral Boats. Nigdy nie planowalismy przeniesienia siedziby spółki do Tczewa. Dlatego nasze plany na najbliższy czas nie przewidują tego typu działań. Najważniejszą dla nas kwestią jest przeniesienie tych obszarów produkcji, które obecnie zlokalizowane są w wynajmowanych obiektach. Ma to przynieść oszczędności kosztów najmu i transportu.
  • sigo: Do jakich klientów adresowana jest oferta produkowanych łodzi?
    Andrzej Bartoszewicz: Nasza oferta kierowana jest finalnie do amatorów sportów wodnych, osób lubiących spędzać wolny czas na wodzie, ale podkreślam, że są to już użytkownicy naszych produktów. Jako producent sprzedajemy nasze łodzie do dystrybutorów posiadających odpowiednie zaplecze w zakresie serwisu jednostek, napraw, zimowania. Oferują oni również kompleksową obsługę dla ostatecznego posiadacza łodzi. Według informacji zwrotnych od naszych kontrahentów, użytkownikami naszych łodzi są osoby średnio zamożne, najczęsciej kupujący swoją kolejną łódź i realizują swoje pasje i marzenia. Liczymy, że w przyszłości trend ten będzie bardziej obecny w Polsce.
  • sigo: Czy firma widzi jakieś zagrożenie utraty płynności finansowej?
    Andrzej Bartoszewicz: Nie, nie widzimy takiego zagrożenia.
  • sigo: Czy planujecie wyjść ze sprzedażą łodzi poza europę np. do ameryki północnej czy azji?
    Andrzej Bartoszewicz: Nasze łodzie trafiły do dwóch krajów poza Europą: do Australii i Nowej Zelandii, ale były to przypadki jednostkowe. Wchodzenie na dalekie geograficznie rynki związane jest z koniecznością kalkulacji kosztów dostaw i serwisu. Obserwujemy na własnym przykładzie, że zlecający wcześniej produkcję np. w Chinach przenoszą ją do nas. Łodzie są produktami przygotowywanymi na indywidualne zlecenie. Praktycznie każda łódka różni się od siebie. Dlatego ważne jest, aby była jak najbliższa komunikacja i możliwość szybkich usług posprzedażowych.
  • rustical: Czy ma Pan wiedzę, dlaczego z Rady Nadzorczej odeszli Pan Mariusz Potaczała i Pan Dawid Sukacz, którzy są związani z głównymi akcjonariuszami Spółki?
    Andrzej Bartoszewicz: Zmiany te są niezależne od działalności spółki. Pan Mariusz Potaczała zrezygnował ze wszystkich swoich funkcji w spółkach publicznych w związku ze swoimi nowymi planami. Pan Dawid Sukacz zaproponował na swoje miejsce p. prof. Jana Czekaja.
  • Piotr T. niepotwierdzony: Czy przed debiutem na GPW planowane jest scalenie akcji, aby Spółka trafia na listę alertów?
    Andrzej Bartoszewicz: Wszystko zależne jest od poziomu wyceny spółki w momencie debiutu na GPW. Nie wykluczamy scalenia akcji, jeśli byłoby to działaniem z korzyścią dla działalności spółki i jej akcjonariuszy.
  • Gość niepotwierdzony: W jakim celu inwestor nabył od Państwa działkę za ponad 3 mln złotych na terenach dawnej stoczni? Poziom wynagrodzenia świadczy zapewne o dużej atrakcyjności takiej inwestycji.
    Andrzej Bartoszewicz: Admiral Boats sprzedał działkę, która w znacznej części jeszcze przed zakupem majątku w Tczewie była i jest wykorzystywana przez Zakład Usług Komunalnych w Tczewie. Na tym terenie ZUK utrzymuje składy soli i piasku do akcji utrzymania dróg w okresie zimowym. Powody decyzji o zakupie przez inwestora tej nieruchomości nie są nam znane, natomiast lokalizacja zakładu w Tczewie sąsiaduje ze strefą ekonomiczną. Cena transakcyjna wynikała z wyceny niezależnego rzeczoznawcy.
  • rustical: Spółka zdobywa już pierwsze kontrakty na remonty lodołamaczy. Kiedy możliwa produkcja tego typu jednostek?
    Andrzej Bartoszewicz: Jesteśmy w pełni gotowi do przyjmowania tego typu kontraktów. Złożyliśmy oferty na barki, pchacze i holowniki. Liczymy, że pozyskanie pierwszego takiego kontraktu jest kwestią czasu.
  • Pilkahalowa: Informował Pan o tym, że nowy obiekt w Tczewie umożliwi wprowadzenie nowych gałęzi działalności firmie. Która z nich teraz będzie najbardziej rentowna ?
    Andrzej Bartoszewicz: Jednym z celów budowania innych gałęzi naszego biznesu było przeciwdziałanie sezonowości przychodów. Rentowność w sprzedaży łodzi jest bardzo atrakcyjna, ale szczyt sprzedaży zamyka się w okresie kilku miesięcy. Produkcja stalowa i aluminiowa nie jest związana z sezonowością. Jej rentowność zależna jest od rodzaju zlecenia, wielkości, terminu i złożoności projektu. Dlatego dla nas istotne jest to, aby spółka generowała jak najwyższy wynik finansowy, wspierając się różnego rodzaju komplementarnymi produktami i usługami, maksymalnie wykorzystując posiadany majątek.
  • rustical: Z jakimi nowymi rynkami wiąże Pan największe nadzieje jeśli chodzi o wzrost przychodów ze sprzedaży łodzi motorowych w kolejnym roku?
    Andrzej Bartoszewicz: Bardzo mocno zaangażowaliśmy się na rynku angielskim, niemieckim i szwedzkim. Mają one bardzo duży potencjał, dlatego sporo czasu i działań poświęcamy, aby zaistnieć mocniej na tych rynkach.
  • Tomasz niepotwierdzony: Czy są prowadzone rozmowy dotyczące pozyskania inwestora do spółki ?
    Andrzej Bartoszewicz: Wyróżnia nas to, że posiadamy stabilnego, długoletniego, strategicznego akcjonariusza - p. Wiesława Klebę. On oraz kilku innych, kluczowych akcjonariuszy bardzo mocno wspierają naszą spółkę, również w niełatwym dla nas czasie nieuzasadnionej przeceny naszych akcji na rynku.
  • Andrzej Janecki: Przy okazji, chciałbym Panu podziękować za zaangażowanie w komunikację spółki z Akcjonariuszami - zarówno w formie osobistych spotkań, dzisiejszego czatu oraz raportów bieżących i komentarzy. W przeciwieństwie do innych spółek, doceniam Państwa starania :)
    Andrzej Bartoszewicz: Bardzo dziękujemy za miłe słowa. Dziękujemy również wszystkim uczestnikom czatu za liczną obecność oraz wiele ciekawych pytań. Nadal będziemy kontynuować naszą otwartą politykę informacyjną. Zachęcamy do zapoznania się z prospektem emisyjnym spółki oraz śledzenia aktualności na naszej stronie internetowej www.admiral-boats.com. Serdecznie dziękujemy!
  • moderator: Ja również w imieniu StockWatch.pl serdecznie dziękuję za tak liczny udział w dyskusji i zapraszam na kolejne czaty.
zxuscmfx
xawmngug
htpmkriw
Portfele StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ipahbnjl
ugfoidvl
strefa bezpieczna AAA AA A BBB
333
strefa niepewna BB B
105
strefa zagrożona CCC D
202

Przykłady wyszukiwania spółek:

  • Zadłużenie > 80% - znaleziono 64
  • ROE > 30% - znaleziono 69
  • Free float < 20% - znaleziono 102

Dane aktualne na 05.09.2025


Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

Sprawdź jak StockWatch.pl może pomóc Ci w skutecznym inwestowaniu

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat