GGekko

Z zasobami SM DOM to nie jest tak do końca. Drążyłem ten temat i wychodzi na to, że Gant zatrudnił fachowców od mieszkaniówki. Zaczęli remontować te blokowiska w których mieszkają ci smutni ludzie. I o dziwo podwyżki czynszów zostały przyjęte, nikt nie protestuje. No i wszyscy płacą, a windykacja działa super. Jak ludzie widzą, że będą mieli ciepłą wodę czy centralne ogrzewanie, to zupełnie inaczej patrzą na to. No i nie mogą strajkować jak w IPX. Wg mnie Gant super atrakcyjnie to wszystko kupił. Może na tych działkach stawiać inne rzeczy, bo są większe niż te bloczki. A lokalizacyjnie b. fajnie - koło Spodka, Korfantego itp. zawsze tym ludziom można też dać zastępcze lokale, a najlepsze lokalizacje wyburzyć i pobudować coś nowego, sprzedając po 5, 6 czy 7 tys.PLN/mkw. To przeszacowanie w wynikach za 1Q2011 nie wzięło się z niczego. Wydali 27m, a teraz w górę audytor kazał zrobić o 42m! To na mnie zrobiło mega wrażenie i dlatego sprawdzałem temat. Okazuje się, że wszystko ok i nie jest to nadmuchana wycena. Po prostu umieją sobie poradzić z tematem. Nie jestem jednak pewien rentowności tego biznesu, pewnie powyżej 10% brutto po tym przeszacowaniu to już nie będzie. Ale zawsze to stabilny biznes i stabilny CF, więc jak dla mnie bardzo OK. Nie znalazłem żadnego kruczka.

Witam wszystkich,
widzę, że liczba postów jest tu adekwatna do marnych obrotów na papierze. Osobiście liczę, że to się wkrótce zmieni. Kiedy kurs był po 1,4-1,6 chciałem doważyć portfel CMX, ale kurs odjechał. I tu teraz mam do Was prośbę o opinie - czy teraz doradzalibyście wejść? Bo powiem, co mnie zainteresowało:
1) W spółce dzieje się fundamentalnie dużo dobrego - spółki zależne wychodzą na plus, powstaje cała grupa przemysłowa itd. Przychody w 1Q2011 wzrosły im o ponad 60%.
2) Dbają o koszty - platforma zakupowa dla grupy, mocny sklep internetowy...
3) Mają ciekawe nieruchomości, w tym centrum logistyczne w Strykowie przy autostradach; kupują kolejne (vide artykuł w Pulsie Biznesu z 30 maja)
4) Wzrost kursu wydaje się bardzo prawdopodobny dzięki skupowi akcji, który rozpocznie się od lipca - ostatnio jak coś takiego zrobili, kurs wszedł o >50% i przekroczył 2,1-2,2.
5) Płynność powinna trwale wzrosnąć pod koniec roku, kiedy zrobią emisję nowych walorów.

W ramach dyskusji akademickiej wychodzi mi, że w czerwcu warto skubać po trochu, a sprzedać pewnie pod koniec roku, jak zniknie dyskonto za niską płynność. Co myślicie o takim timingu? Tylko proszę o wypowiedzi merytoryczne, bo papier fundamentalnie wydaje mi się ciekawy, a i spekulacyjnie wyśmienity pod buy-back. Na razie jeszcze obserwuję, ale chętnie podyskutuję - jestem po lekturze ostatniego raportu i trendy są b.dobre, a kurs stoi jak zaczarowany. Może jest drugie dno??