PARTNER SERWISU
hwmuyjao
saxit

saxit

Ostatnie 10 wpisów
Na wczorajszym NWZA wszystkie poprawki do statutu ktore mialy uprzywilejoweac TDJ zostaly odrzucone głosami OFE.
To raczej jednoznacznie swiadczy o tym, ze OFE/fundusze nie odpowiedza na wezwanie.

Wedlug mnie OC i CPR sa juz calkowicie dopracowane i zadne prace optymalizacyjne juz sie nie tocza. To sa gotowe produkty w komercjalizacji.
Pracuja jeszcze nad LM.



A ktore dokladnie produkty nazywasz nowymi ??

Bakalino to marka Biedronki.

Jak spojrzysz dokladniej i policzysz poszczegolne asortymenty, to prawdopodobnie okaze sie, ze wiekszosc asortymentu i tak robi Bakalland.

To zalezy tez od regionu/miasta, w ktorym sprawdzales: w skali kraju są różnice pod tym wzgledem.
Ale Bakalland jest niewatpliwie w czołówce producentów w tej marce. Helio nr 2. Atlanta nr 3.

Atlanta nigdy nie robila zbyt wielu asortymentow, kiedys byla to zurawina i bodajze jedne orzechy.

Jak spojrzysz na bakalie sprzedawane luzem, to tam znajdziesz calkiem sporo Atlanty: widzialem juz morele, fistaszki, rodzynki, żurawinę, orzechy nerkowca.... To tez zalezy od regionu kraju.


Wyniki sa zle (no, przynajmniej mocno slabe)

Na poziomie zysku operacyjnego jest niewielki plus, ale np. porownujac to z 2kw2011 mamy ok 90% wzrost przychodow i ok 40% spadek zysku operacyjnego.

Na poziomie zysku brutto i netto mamy strate i to sa pierwsze straty kwartalne od poczatku 2009 (czyli od momentu, gdy mamy raportowane dane kwartalne).
Spolka tlumaczy to wysokimi kosztami finansowymi, i to oczywiscie prawda.

W poprzednim kwartale byly podobne i zapracowali na ich pokrycie - straty nie bylo.

Przyjdzie poczekac do kolejnego kwartalu zanim sie dowiem czy spolka ma wiekszy klopot czy tez poradzi sobie na trudniejszym rynku




Rzeczywiscie, ciekawe...

Ale skąd ta pewność, ze to chodzi o prezesa ZUE ??


Wchodząc na GPW w 2010 r spółka od razu powiedziała, ze w najblizszych latach nie bedzie wyplacać dywidendy.

Z 2010 i za 2011 dotrzymała słowa.

Prezes dopuszcza mozliwość dywidendy za 2012, ale mysle, ze duzo za wczesnie, aby takie zapowiedi brać na powaznie.

Wyniki, portfel kontraktów, realizowane działania (np zakup biura projektowego)(np chęc wejścia w segment linii energetycznych, ale nie za zbyt wysoką cenę, stąd niezrealizowanie przejęcia w zeszłym roku) sugeruja że prezes jest dobrym włascicielem/gospodarzem.

Kod:
mod: usunięto niemerytoryczne treści sugerujące określone decyzje inwestycyjne

Z drugiej strony po to biora kredyt, zeby rozladowac swoje zatory platnicze.
A wiekszosc z tych wnioskow o upadlośc to typowa windykacja nalezności przez składajacych.

Zakladam, ze banki tez to rozumieją i bedą w stanie identyfikować wnioski "windykacyjne".

W kazdym razie zarząd dostanie cash, zeby bronic sie przed takimi akcjami; 200 mln, tak jak chcial.

A jesli to nie wystarczy, to ......

Przewaznie daja po 22.00, wiec niedlugo powinien sie pojawic

Pozwalam sobie wyrazic zdanie odrębne do powyższej opinii, w czesci dotyczącej „malej poduszki rentownosci”.

Mogę się zgodzić, ze 20,5% marzy brutto ze sprzedazy to nizej od poziomów rzedu 27-29% osiaganych na tym poziomie przez HEL, BAK.

Ale idąc na niższe poziomy <marża zysku operacyjnego/brutto i w szczególności netto> wedlug mnie ATP jest zdecydowanym liderem w tej grupie firm, nie tylko z racji tego, że te rentowności są wyższe, ale przede wszystkim dlatego, ze w ostatnich kwartałach te rentowności są zawsze „ + „, czego nie można powiedzieć o BAK i HEL.

Jeśli dobrze czytam dane z BAK, to u nich „bakalie” sa od kilku kwartałów w tendencji spadkowej (mam na mysli spadające przychody r/r oraz wiele kwartałów ze strata netto). Potwierdza to niejako sam Owerko: w piątek można było przeczytać jego wypowiedz, że „platki śniadaniowe są duzo atrakcyjniejszym biznesem, niż bakalie” (czyli nowo kupiona spolka zalezna PIFO bardziej mu się podoba od starego biznesu).

Wyniki HEL tez pokazuja, ze od dwoch lat firma „męczy się”; być może ostatni kwartal jest zapowiedzia uspokojenia i odwrócenia tego trendu, ale tego jeszcze (co najmniej) przed wynikami nastepnego kwartalu, czyli przed majem2012, nie będziemy wiedzieli.

Tymczasem ATP solidnie rosnie (przychody i zyski); podobnie jak przedmówca, myśle, ze to efekt pozbierania się po porazce inwestycji „Bakal Center”. Solidne przyrosty w segmencie detalu w ostatnicj kwartałach wskazuja, ze ATP potrafila te porażkę (po dlugim okresie konsumowania strat) przekuc na sukces.

3kw2011 był zadziwiająco dobry. Dlatego jutrzejsze wyniki roczne będą bardzo istotne, mogą potwierdzić silna pozycje Spółki.

Zgodnie z sugestia z poprzedniego posta przyjrzałem się Spólce i wyrobiłem sobie następujące oczekiwania co do jutrzejszych wyników:

Podane przez Spółke przychody roczne wskazuja, ze w ostatnim kwartale były one na historycznie rekordowym poziomie 77,6 mln PLN.
Przykładając do tego historyczne rentowności netto rzedu 5,0% – 6,6% otrzymujemy kwartalny zysk netto 3,9 – 5,1 mln PLN. W tym samym kwartale 2010 ZN wyniosl 4,255 PLN. Uwzględniając 20% wzrost przychodow 4kw11/4kw10 poziomy zysku netto 3,9 – 5,1 mln PLN wyglądają realistycznie, nawet zakladając, ze 4kw11 był nieco słabszy dla branzy, na co wskazuja pokazane już wyniki BAK i HEL.

A jeśli tak będzie, to Spółka jest niewątpliwie ciekawym celem inwestycyjnym. I radzi sobie znakomicie przy aktualnych tendencjach surowcowych

Wyniki kwartalne przeciętne.

Od wielu kwartałów w każdym sprawozdaniu piszą, że mają wspamiałe możliwości, nowy zaklad, wolne moce produkcyjne ... i ze juz bedzie tylko lepiej.

W tym kwartale też tak napisali ...

Moim zdaniem, perspektywy rynkowe dla tej spółki są nieograniczone ...

Jeśli wierzyć, że:
1/ maja najlepszy produkt na rynku
2/ konkurencja pada
3/ na bazie pkt 1, skoro potrafili zrobic najlepszy produkt na rynku, to szybko tej pozycji
lidera nie oddazdzą = będą liderem jeszcze "jakiś czas"
4/ sprzedaż bedzie jak "kula śnieżna", im dłużej ją toczymy, tym kula większa
5/ mamy tylko czynnik czasu

6/ jesli ktos podobnie mysli i wierzy w we wzrosty sprzedazy, to spokojnie przylozy C/Z na
poziomie 40-50 czyli cene ok 80-100 pln/akcje, bedzie zbieral co sie da teraz, bo przy
horyzoncie 4-5 lat patrzy na cene 250-400 PLN albo i wiecej.
Ale zeby tak myśleć, to pewnie trzeba byc "grubasem"


7/ Dziubinski w któryms z wywiadów pół żartem-pół serio wspomniał, że chciałby kiedys
odsprzedać tę firmę za kilkaset milionów dolarów.
I oby mu sie udało.


rafsty napisał(a):
Ciekawe jest też to, że Helio co jakiś czas pojawia się w jakichś zestawieniach, niby-rekomendacjach, sugerowanych portfelach, a o Atlancie cisza. Think



Tak jest w slodyczach:
najwiecej raportow o Jutrzence i Mieszku. Najwiecej kasy zarabia Wawel.

Tu sie robi tak samo:
Najwiecej raportow o Helio i Bakaland. Ale ostatnie 2 lata (moze 1,5 roku) zarabia Atlanta.
Helio znacznie pogorszylo wyniki, do ktorych nas przyzwyczailo (ale zarabia)
A Bakaland na bakaliach (jednostkowy) traci.


Cormay - jesli idzie o nowy produkt do analizy krwi - jest prawdopodobnie na etapie, na jakim Medicalgorithms byl 2 lata temu: czyli w fazie testowania, ubiegania sie o patent.

Zanim zacznie to regularnie sprzedawac, jeszcze troche minie, a przy okazji sa ryzyka, ze beda trudnosci, ze cos sie nie uda, ze bedzie pozniej ...



MDG juz to wszystko ma za sobą, prowadzi regularna sprzedaz i potwierdza, ze umie to robic.
Wchodzi na nowe rynki.

jesli im konkurencja rzeczywiscie padnie, to mozna sobie wyobrazic, ze swiat przed nimi.



Na bazie ostatnich wypowiedzi Wąsowicza i Mazura (Atlanta) mamy ciekawą sytuacje:

1. 4kw2011 (czyli ostatni kwartal roku kalendarzowego):

Wąsowicz/Helio raczej pesymistycznie:

"W II kwartale (rok obrotowy Helio rozpoczyna się 1 lipca - PAP) zwiększyliśmy nasze obroty rok do roku, ale nie jest to znaczący wzrost. Dynamika była raczej jednocyfrowa i myślę, że takie tempo może się utrzymać także w II połowie roku. Konkurencja jest dość duża, więc obroty na sprzedaży nie są tak znaczne jak zakładaliśmy wcześniej" - powiedział PAP Wąsowicz

"II kwartał był dla nas ciężkim okresem. W nowym zakładzie musieliśmy poczynić kilka inwestycji, które sprawiły, że ponieśliśmy, podobnie jak w I kwartale, dodatkowe koszty”

Mazur/Atlanta raczej optymistycznie:
„Zarząd poinformował też, że przychody wyniosły w 2011 r. 220 mln zł. Były o 27 proc. wyższe niż rok wcześniej.
12.01.2012”

„Dariusz Mazur, prezes handlującej bakaliami Atlanty, powiedział, że zysk netto spółki za 2011 r. był najwyższy w jej historii. Dotychczas najlepszy był 2005 r., kiedy firma zarobiła 6,2 mln zł.”


2. Przewidywania PN/ZN za 2012:

Wąsowicz/Helio bez optymizmu, (1-cyfrowo):
„- Helio, producent bakalii, spodziewa się utrzymania w II połowie roku obrotowego 2011/2012 jednocyfrowej dynamiki wzrostu sprzedaży z I półrocza
Dodatni wynik netto w całym roku nie jest zagrożony, jednak spółka nie zbliży się do poziomów z roku 2009/2010, gdy zysk netto sięgnął 8,23 mln zł - poinformował PAP prezes Helio, Leszek Wąsowicz.”


Mazur/Atlanta optymistycznie (2-cyfrowo):
„Wzrost mocy powinien przełożyć się na zwyżkę sprzedaży. W 2011 r. poszła ona w górę o 27 proc., do 220 mln zł. Jaka będzie w tym roku? – Na razie jest za wcześnie, by podawać konkretne liczby, ale na pewno wzrost będzie dwucyfrowy – deklaruje Mazur.”


3. Problemy z produkcją i w Helio i w Atlancie, tylko zupełnie inne:

Wąsowicz/Helio
„II kwartał był dla nas ciężkim okresem. W nowym zakładzie musieliśmy poczynić kilka inwestycji, które sprawiły, że ponieśliśmy, podobnie jak w I kwartale, dodatkowe koszty. Koszty związane z rozruchem zakładu powinny się już jednak pomału kończyć”

Mazur/Atlanta

„Tymczasem spółka boryka się z problemem zbyt małych mocy produkcyjnych. Aby je zwiększyć, wybuduje nowy zakład. Inwestycja ma ruszyć wiosną tego roku. Jej spodziewana wartość sięga 20 mln zł „


4. Sytuacja na rynku detalicznym:


Wąsowicz/Helio chyba ma problemy:
„Dla Helio podwyżki oznaczają więc nie tyle większy zarobek, ile walkę o utrzymanie i tak już topniejących marż. Jest to tym bardziej istotne, że udział sprzedaży produktów pod markami własnymi sieci handlowych w strukturze przychodów Helio z roku na rok się zwiększa. W zakończonym 30 czerwca roku obrotowym 2010/2011 wyniósł on 43 proc. Rok wcześniej było to 38 proc. Największymi odbiorcami produktów spółki były sieci: Auchan, Carrefour, Biedronka, Kaufland, Real oraz Tesco.

Mazur/Atlanta rozpiera się w detalu:
„Atlanta sprzedaje towary w dwóch kanałach – hurtowym i detalicznym. Ten drugi staje się coraz ważniejszy. W ciągu dziewięciu miesięcy 2011 r. ponad 62 proc. całej sprzedaży pochodziło z segmentu hurtowego. Rok wcześniej było to 74 proc. Z kolei sprzedaż do sieci handlowych w ciągu trzech kwartałów 2011 r. stanowiła 22,1 proc. całkowitych przychodów, czyli o 8 pkt proc. więcej niż rok wcześniej. Eksport wzrósł o 3 pkt proc., do 15 proc.”



5. Kurs akcji na GPW zachowuje się raczej odwrotnie niż mogłoby wynikać z powyzszego

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 15 lutego 2012
Ostatnia wizyta: 28 lutego 2025 11:16:29
Liczba wpisów: 15
[0,00% wszystkich postów / 0,00 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,325 sek.

oarcxzjx
fhuewcbi
gipbnbpq
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
bbseabxq
fladlsoc
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat