Dzerzi

Ktoś sprzedawał, ktoś kupował. Może to jest ta "synergia na dwóch poziomach", o której w kwietniu mówił prezes

Czy tego typu kłamstwo (termin podania nowego biznesu) jest jedynie kwestią moralną?

Swoją drogą rynek po raz pierwszy na taki pakiet informacji nie zareagował jakoś panicznie.

Bawiąc się we wróża co do "nowego biznesu", co byście powiedzieli na recykling odpadów medycznych?

Słaba wróżba, już się dokształciłem i wynika z tego, że odpady medyczne podlegają jedynie utylizacji

Warto odnotować kolejne wzrosty malezyjskich konkurentów.

A przepraszam bardzo na czym opierasz swoje założenie "w obecnym może do tych 600 dociągną". Na zasadzie nie wiem, ale się wypowiem? w 1Q zrobili 287 mln, dodatkowo mają zakontraktowane 2/3 produkcji, a ty piszesz, że w pozostałych 2Q-4Q 300mln łącznie to są wysokie założenia?

Synergia - dostaję drgawek słysząc jak prezes wypowiada to słowo

Myślę, że do przejęcia jeszcze daleka droga. Tak to wyczytuję między wierszami. Ciekawi mnie natomiast jaki to biznes ogłoszą za 2-3 tygodnie, który będzie "synergiczny na 2 poziomach". Dodatkowo na jednym z webinarów na FB (Capital Market Days) rzucił hasło, że po budowie 3 fabryki postawią kolejne. No, ale wiadomo jak to z tymi deklaracjami jest.

Moim zdaniem finalnie wyjdzie to trochę lepiej niż dywidenda, bo wielu osobom nie będzie się chciało załatwiać formalności, a mniejszym inwestorom płacić za świadectwo depozytowe.

Ktoś kojarzy w ogóle, skup akcji "zdalnie" bez ganiania z papierem do maklera? Bo taka narrację stosuje CFO.

Spadek CCC był związany z zaraportowaną stratą 152mln w 1Q2019 roku. Jeśli chodzi o CDR to spadek jest związany bezpośrednio z lawiną negatywnych informacji, od wydania półproduktu i tragiczny spadek aktywności graczy, przez pozwy sądowe, słabą strategię czy potężną grę na krótko przez fundusze hedgingowe. W przypadku Mercatora mamy dobry wynik, lecz poniżej konsensusu. XTB miało podobną sytuację, ale spadek zysków był dużo większy Q/Q. W dalszym ciągu jesteśmy jeszcze przed ogłoszeniem strategii i póki co z duża dozą obaw, które być mogą się zmaterializować bądź nie.

Rozumiem niepewność co do przyszłości, ale tutaj mamy do czynienia z waleniem papierem na wyścigi jakbyśmy mieli raport o zyskach rzędu 50mln.

Drogi Szutniku, niestety nie pamiętam tego, jednak domyślam się, że musiałbyc to emocjonalny armageddon :)

Ciekawe jest, że taki Biomed, który jeszcze nie wykazał, praktycznie żadnego zysku w dalszym ciągu utrzymuje się na kosmicznym P/E 160. Pytanie czy kiedykolwiek jakiś konkretny zysk wykaże.

Kolejne -6%. Czy, któryś z szanownych forumowiczów pąmieta analogiczną sytuację na GPW ?

Ale gdzie tutaj jest w ogóle uwzględnienie rozwoju firmy? Mając ponad 1000 mln w kasie, spółka mogłaby kupić 5x samą siebie sprzed pandemii. Wszyscy wiemy, że marze i przychody spadną, tylko dlaczego sporo osób zakłada, że będzie to powrót do miejsca przed pandemia? To już nigdy nie będzie ta sama spółka.

Przychody w 4Q:
Produkty - 360 mln
Towary - 278 mln

Przeglądałes chociaż jeden raport spółki, że piszesz takie dyrdymaly o tym, ze Mercator to "w większości dystrybucja"?

Jakie jest wasze zdanie na temat obecnej sytuacji? Panika ulicy, wychodzenie funduszy, czy może gra na krótko przez jakiś większy podmiot? Zastanawiające jest, że lawina ruszyła po 15.30 - czyli teoretycznie podłączenie się Jankesów.

'Interesująca' spółka. Pomimo ogromnych spadków w poprzednich dniach, nie ma nawet siły na sesję z odbiciem.

Ok. Biję się w pierś. Dzięki, za sprostowanie :) (I mean it)

Dla mnie to jest kolejne przypomnienie dlaczego banan jest bananem. Obecny kurs przy PE sprzed pandemii dyskontuje roczny zysk rzędu 180mln.

Luka bo wynik nizszy o 4.5% od okreslonego od Ciebie minimum? ;)

Info na chwilową podbitkę, momentalnie wszystko zasypywane. Czuję, że z każda godziną kurs znowu się będzie osuwał. Banan, bananem, ale to co się na tej spółce wyczynia jest trudne do ogarnięcia.

Czy jest ktoś w stanie w miare rajonalny sposób wytłumaczyć tak duże % ruchy w ciągu 1 sesji bez żadnego, konkretnego info? Osobiście przewidywałem, że po przejściu na duży parkiet kurs będzie zachowywał się bardziej stabilnie.