Od zera do ... kogoś kto wie co robi

Kupno Bogdanki było dobrym pomysłem, całkiem ładnie kurs już podskoczył :)

Stałem się dzisiaj szczczęśliwym/nieszczęśliwym posiadaczem akcji CD Project. Po zobaczeniu rano raportu z 1 kw. kupiłem akcje po 74,01. Spodziewałem się raczej, że dzisiaj przebiją ostatni szczyt a tu psikus i spadło poniżej otwarcia

Sprzedany:
BOS po 10,98 -7,75%
TPN po 3,29 0,14%

Dokupiłem:
COL po 3,44

Do portfela wpadła nowa spółka - UFC po 14,70 obserwowałem od 3 tygodni, kiedy się pojawiła długa biała świeca, czas się załapać w końcu na jakieś zyski :)

Kupiony i sprzedany Energoinstal w przeciągu 3 dni
K 1,1 zł
S 1,27 zł
Zysk +14,17%

Planowałem dalej trzymać jeśli dziś by było zamknięcie powyżej 1,38 zł, ale niestety się nie udało.

Cały czas ciąży na mnie wpadka z CiGames. Miałem dwie super inwestycje, ale nie zamknąłem pozycji na czas i zamieniło się to w wyjście na zero. Do końca czerwca zeruje portfel w mBanku (założyłem rachunek w Bossa - przenoszę tam pozostały cash) i zaczynam od nowa z jasno określonymi zasadami, a nie graniem na czuja. Pod koniec czerwca podsumuje portfel i robię hard reset.
Ogólnie tragedii nie ma, bo nie licząc CiGames portfel jest +/- 1% stratny, ale siedzi mi na psychice ta wtopa i ciągle myślę jak tu się odkuć. Z rozsądnym podejściem do zarządzania portfelem nie powinno być już tak źle :)