Swing trading na kontraktach

Nawet mi nie przypominaj.
Nie mam pojęcia, dlaczego się wtedy z wąskim stopem nie ustawiłem.

powiem tak - najbliższe liczące się wsparcie to dołek z początku sierpnia, reszta połamane
atak na złotego oraz ostry zjazd usiaków mówi mi że najbliższy tydzień będzie spadkowy

czy ktoś z was ma zajętą pozycję bo taka cisza na wątku?

Skoro już napisałem jaką mam pozycję, to uaktualnię. Odpuściłem ten krótki SL i nie zamknąłem pozycji. Uznałem, że jest zbyt blisko i przyjąłem pierwotny wariant - najwyżej uśrednię podczas domknięcia luki. Była pokusa, aby dokupić drugą S-kę za tyle samo, czyli 2200, ale to już byłoby budowanie pozycji niezgodne z wcześniejszymi założeniami.

USiaki w końcówce sesji się wciągnęli do środka formacji za włosy. Ogólnie nie podoba mi się, że zostałem z S-ką na noc, bo do tej pory tego unikałem, ale to jest do naprawienia Prawdopodobnie puszczę jutro do dobrych ludzi z rana, w zależności od otwarcia. Nie chcę, żeby mnie przeciągnęli do 2300 pod kilem.

Wydaje mi się, że po fatalnym początku tygodnia, byki przystępują do kontrataku Na ES.F myślę, że jest miejsce do wzrostów do powiedzmy 1180-1200. Ciekawe czy dadzą radę do 1230-1250? Po ostatnich dwóch górkach można pociągnąć trend niższego rzędu i zrobić trójkąt zniżkujący, ale flaga jest formacją nadrzędną w tym wypadku.

Zobaczymy co tam na DAX, bo należy im się jakieś odbicie.


kliknij, aby powiększyć


kliknij, aby powiększyć

Dzisiejszy kierunek powinien zostać określony ok 11,00 kiedy poznamy wyniki aukcji włoskich obligacji. Ciekawe czy Chińczyk zainwestuje w ratowanie europy, czy to tylko ploty?

a kontrakty u usiaków lecą na pysk czyli wczorajszy rajd u nich to pułapka na byczki?

tak mi rano zakręcili w głowie że zgłupiałem i podjąłem niewłaściwe decyzje

obecnie siedzę na S od 2188, czy słusznie

S-ka poszła z małym zyskiem i na razie daję sobie spokój

Widzisz Tarti - jest mały problem, bo ja zagrałem na grudniowej a tam nie wpadło.
Gdybym wystawił zlecenie na wrześniowej trafił bym idealnie, a tak dupa zbita.
Teraz mogę sobie pogwizdać.
Zlecenie zdjąłem, bo jak drugi raz zawrócimy to spadniemy niżej.