Może dla ścisłości.Od 2007 spółka w
długoterminowym trendzie spadkowym,o to już różnica:albino: Tylko,że w takim samym trendzie jest zdecydowana większość akcji na gpw,także Ameryki tu nie odkrywamy,a wskazówka może być myląca...
Krótkoterminowo,
SGN ciągle jest w trendzie wzrostowym, i jak długo nie ma zanegowania,(a jest na 16.95).póty nadzieja,że przerodzi się w trend średnioterminowy
11.7?!przyjacielu,marzyłbym o takich poziomach,ale bierzesz chyba pod uwagę scenariusz armagedonu.Cos co może być,ale nie musi.Zresztą,od czego mamy gotówkę?!
Edit.Gdybym mial pewność,że spadnie do takich poziomów,sprzedawałbym już dziś,i czekał,tam na 11,7.niestety,nie mam,a nie lubię zostawać z oślim biletem w ręku i patrzeć jak mi odjeżdża pociąg :)
"Fortuna favet fortibus"