13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:40:12
Zauważcie, że prawie wszystkie dane odnośnie inflacji są wyższe od prognoz, a dane o produkcji/konsumpcji/wzroście PKB niższe od prognoz. Nie muszę mówić czym grozi utrzymanie tych trendów.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:42:09
Frog napisał(a):Największą winę za zadłużenie, które jest praprzyczyną całego kryzysu, ponoszą nie kapitaliści ale socjaliści w USA i Europie. Nie bronię Goldmanów i Morganów. Bo to złodzieje. Ale gorsi są socjaliści u władzy, którzy je ratowali za publiczne pieniądze. to nie socjaliści dawali pieniądze bankom. jak spojrzysz na kraje, gdzie dzierżą władzę socjaliści np Szwecja, to zobaczysz, że tam nawet nie wiedzieli co to kryzys, nie wspomnę już o Norwegii (ale Norwegia to inna bajka). tak samo w usa, dopóki demokraci byli u władzy, mieli nadwyżkę budżetową. jak dorwali się republikanie, czyli kapitaliści pełna gębą i posadzili na tronie kukiełkę, czyli Busha, narobili bałaganu na całym świecie. no chyba, że republikanie to socjaliści ;)
|
|
0 Dołączył: 2009-01-07 Wpisów: 2 936
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:46:25
Frog napisał(a):Zauważcie, że prawie wszystkie dane odnośnie inflacji są wyższe od prognoz, a dane o produkcji/konsumpcji/wzroście PKB niższe od prognoz. Nie muszę mówić czym grozi utrzymanie tych trendów. STAGFLACJA
|
|
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:51:59
@serpico Szkoda czasu na czcze rozmowy. Państwa zadłużyły się przez socjal. Dawkowany w różnych formach. Pracujących nie było stać na takie wydatki, więc rządy pożyczały. Mówienie że socjaliści są ok w obecnej sytuacji jest dla mnie dziwne. Chyba że jest się jego beneficjentem. PS. Nie chcę szufladkować polityków do sztucznych kategorii bo to szalenie trudne. Liberał z krwi i kości ma zapędy socjalistyczne i odwrotnie.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:53:33
lajkonik napisał(a): Niestety polityka ponad wszystko. Ale bardziej boli brak planu B z jego strony. Nie zgdzam się z Serpico, ze brak "stymulusów" wyszedł Polsce na dobre. Napisałem o tym wyżej. Uważam wręcz, że stymulusy teraz to będzie podstawa. Nie koniecznie stymulus finansowy. Może jakaś obniżka stóp podatkowych w 1 grupie czyli z 18 na 15 ? Podwyżka progu dla 2 grupy o kilka-kilkanaście tysięcy pln ? Może jakiś przemyślany program ulg inwestycyjnych ?
to są dobre pomysły. bo stymulusy w postaci obniżek podatków sprawiają, że pieniądze trafiają bezpośrednio do rąk ludzi, a nie do banków. ale zwiększanie zadłużenia i stymulowanie gospodarki centralnie, temu jestem przeciwny.
|
|
0 Dołączył: 2011-02-08 Wpisów: 221
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:54:10
serpico napisał(a):Frog napisał(a):Największą winę za zadłużenie, które jest praprzyczyną całego kryzysu, ponoszą nie kapitaliści ale socjaliści w USA i Europie. Nie bronię Goldmanów i Morganów. Bo to złodzieje. Ale gorsi są socjaliści u władzy, którzy je ratowali za publiczne pieniądze. to nie socjaliści dawali pieniądze bankom. jak spojrzysz na kraje, gdzie dzierżą władzę socjaliści np Szwecja, to zobaczysz, że tam nawet nie wiedzieli co to kryzys, nie wspomnę już o Norwegii (ale Norwegia to inna bajka). tak samo w usa, dopóki demokraci byli u władzy, mieli nadwyżkę budżetową. jak dorwali się republikanie, czyli kapitaliści pełna gębą i posadzili na tronie kukiełkę, czyli Busha, narobili bałaganu na całym świecie. no chyba, że republikanie to socjaliści ;) Zauważ serpico, że w krajach w których nie było euro kryzys był mniej odczuwalny. Do tego dajesz za przykład kraj, który ma tyle ludzi co NY i Norwegię kraj ropą płynący. Jeszcze odnosząc się do twojej wypowiedzi o tym gdzie firma zamknęła by produkcje to śmiem powiedzieć iż dajmy na to Włochy jakby miały zamykać jakąś fabrykę i mieli by do wyboru w Polsce lub we Włoszech to jednak zamknęli by u nas.
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:56:12
Dobra.. dane z USA nie zachwyciły.. są neutralnie-negatywne. Ostatnia porcja (dane o sprzedaży domów i produkcji) o 16tej, ale biorąc pod uwage wzrost bezrobocia w USA raczej nie zachwycą... Nie ma żadnych świeżych impulsów fundamentalnych które mogłyby zanegować rysujący się technicznie krach. cóż, pozostaje gra na spadki i forex btw: mamy nowy spektakularny rekord świata w cenie złota... * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 18 sierpnia 2011 15:01
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:57:37
mathu napisał(a):Wystarczy, żeby prowadzący działalność gospodarczą mogli zrezygnować z płacenia składki za siebie. Są to znikome pieniądze dla budżetu (mówimy wyłącznie o właścicielach, nie pracownikach), a to główny powód, dla którego ludzie boją się zaryzykować własną firmę. Ewentualnie zwolnić tych, którzy płacą już składkę np. w umowie o pracę. Twój drugi postulat funkcjonuje już od dawna. Płacisz tylko podwójne zdrowotne. Chyba, że coś się ostatnio zmieniło ? Co do pierwszego to skąd człowiek ma wziąść kasę na emeryturę jak sam jej sobie nie uskłada ? Ten pomysł byłby błędny. Na ale to chyba już dykutowaliśmy przy okazji OFE  .
|
|
0 Dołączył: 2011-02-08 Wpisów: 221
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:57:46
serpico napisał(a): - nasze zadłużenie wynosi zaledwie 55% pkb, a na dodatek w tym roku będziemy mieli mniejsze zadłużenie o ok. 10 mld, niż zakładał budżet,
A masz jakieś dowody na to, bo jeśli ta wiadomość pochodzi z ust vincentego to jednak wydaję mi się, że znowu się on myli jak rok temu.
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
18 sierpnia 2011 14:59:56
digital_world napisał(a):Cytat:Zdaniem ekspertów z banku JP Morgan przyczyną tak dużej rozbieżności cen ropy są niemal rekordowe zapasy surowca w magazynach w Cushing. Parafrazując pewnego znanego finansistę, "Morganowi wierzę mniej niż spotkanemu na ulicy psu", a to może oznaczać, że to Brent jest pompowana, a Crude ma realną wycenę. Co zresztą widać w korelacji z indeksami giełdowymi. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
|
|
46 Dołączył: 2010-08-07 Wpisów: 1 795
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:02:49
10-letnie obligacje USA - 2.08%
Edytowany: 18 sierpnia 2011 15:04
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:03:26
lajkonik napisał(a):Twój drugi postulat funkcjonuje już od dawna. Płacisz tylko podwójne zdrowotne. Chyba, że coś się ostatnio zmieniło ? Chodzi o to, żeby nic nie płacić, dopóki obracasz się w sferze pracy na własny rachunek. Żeby każdy mógł spróbować bez ryzyka, że wtopi kilka tysięcy na składkach. Cytat:Co do pierwszego to skąd człowiek ma wziąść kasę na emeryturę jak sam jej sobie nie uskłada ? Ten pomysł byłby błędny. Na ale to chyba już dykutowaliśmy przy okazji OFE  . To jest argument pozbawiony sensu. Jeśli nie chcę sobie uskładać w zusach, to moja sprawa. Przecież cała ta składka służy wyłącznie do utrzymywania obecnych emerytów, a nie składania na własną przyszłość. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:05:44
maobab napisał(a):
Zauważ serpico, że w krajach w których nie było euro kryzys był mniej odczuwalny. Do tego dajesz za przykład kraj, który ma tyle ludzi co NY i Norwegię kraj ropą płynący. Jeszcze odnosząc się do twojej wypowiedzi o tym gdzie firma zamknęła by produkcje to śmiem powiedzieć iż dajmy na to Włochy jakby miały zamykać jakąś fabrykę i mieli by do wyboru w Polsce lub we Włoszech to jednak zamknęli by u nas.
najlepszy przykład można zobaczyć w usa, co republikanie zrobili w 8 lat. z nadwyżki budżetowej pozostawionej przez demokratów zepchnęli kraj nad przepaść. a w Europie pisałem o rządach w Szwecji, gdzie nie ma ropy, gazu itp, a rządzą socjaliści. nie jestem socjalistą i nie zamierzam na nich głosować, ale patrząc realnie, to sposób rządzenia przez socjalistów wygrywa. nie należy mylnie kojarzyć socjalistów ze sloganem "rozdawania pieniędzy", bo żeby rozdać, to najpierw trzeba mieć z czego.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:06:32
serpico napisał(a):lajkonik napisał(a): Niestety polityka ponad wszystko. Ale bardziej boli brak planu B z jego strony. Nie zgdzam się z Serpico, ze brak "stymulusów" wyszedł Polsce na dobre. Napisałem o tym wyżej. Uważam wręcz, że stymulusy teraz to będzie podstawa. Nie koniecznie stymulus finansowy. Może jakaś obniżka stóp podatkowych w 1 grupie czyli z 18 na 15 ? Podwyżka progu dla 2 grupy o kilka-kilkanaście tysięcy pln ? Może jakiś przemyślany program ulg inwestycyjnych ?
to są dobre pomysły. bo stymulusy w postaci obniżek podatków sprawiają, że pieniądze trafiają bezpośrednio do rąk ludzi, a nie do banków. ale zwiększanie zadłużenia i stymulowanie gospodarki centralnie, temu jestem przeciwny. Zgadzamy się. Co do dziury budżetowej to kiedyś miało być 90, za Bauca. Czy było, czy tylko się zapowiadało a wyszło 60 już nie pamiętam. Raczej to drugie. Sam deficyt krótkoterminowo, nawet tak potężny nie jest zagrożeniem. Zagrożeniem jest jego strukturalna trawłość wynikająca z potrzeb budżetowych. Tak naprawdę stymulus centralny co mógłby oznaczać ? "Roboty publiczne" - autostrady czy linie kolejowe, lotniska. Chyba jednak nie. Nawet jeżeli przyjmiemy, że inwestycje te po oddaniu do użytku byłyby płatne i to te wpływy miałyby pokryć wcześniejsze nakłady. Bo oznaczałoby to de facto wejście państwa w rolę przedsiębiorcy. Jednak gwarancje bankowe dla takich przedwsięzięć - dlaczego nie ? Bez dróg, trów czy lotnisk nie będzie zwiększonych przychodów w przyszłości. Oczywiście drogi lokalne powinniśmy budować, ale z podatków i bez kreowania dodatkowego deficytu. Czyli jednak banki  .
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:12:12
na gpw zaraz będą widły
|
|
0 Dołączył: 2010-09-29 Wpisów: 1 491
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:14:01
Tak chyba dolne. Bovespa -3,3%. Pozamiatane.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:16:42
mathu napisał(a):lajkonik napisał(a):Twój drugi postulat funkcjonuje już od dawna. Płacisz tylko podwójne zdrowotne. Chyba, że coś się ostatnio zmieniło ? Chodzi o to, żeby nic nie płacić, dopóki obracasz się w sferze pracy na własny rachunek. Żeby każdy mógł spróbować bez ryzyka, że wtopi kilka tysięcy na składkach. Cytat:Co do pierwszego to skąd człowiek ma wziąść kasę na emeryturę jak sam jej sobie nie uskłada ? Ten pomysł byłby błędny. Na ale to chyba już dykutowaliśmy przy okazji OFE  . To jest argument pozbawiony sensu. Jeśli nie chcę sobie uskładać w zusach, to moja sprawa. Przecież cała ta składka służy wyłącznie do utrzymywania obecnych emerytów, a nie składania na własną przyszłość. No nie wiem czy pozbawiony sensu. Jak długo obowiązuje konstytucja, która zabezpiecza twój byt na starość i ustawy tworzące ZUS jako powszechną organizację UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH tak długo składanie, bądź nie w ZUS nie jest twoją prywatną sprawą. Dziś po reformie 99 roku sytuacja się zmieniła i każdy składa na swoje. Jeżeli przyjąć ten punkt widzenia, z czym sie poniekąd zgadzam, to tzw ZUS staje się powoli jednym wielkim funuszem inwestycyjnym, który nie inwestuje części wpłacanej kwoty, bo musi spłacać wcześniejsze zobowiązania. Oto chodziło w sporze o OFE. Państwo, kto po drodze nie rządził, nie wywiązało się ze swoich zobowiązań i nie stworzyło funduszu zabezpieczającego te potrzeby. Mało tego dzisiejsze władze sięgają po tą niewielką część rezerwy, którą odkładano na czarną godzinę. Jak podasz rozwiązanie skąd wziąść pieniądze na zobowiązania państwa wobec np emerytów jak moi rodzice ( razem ok 3000 pln netto miesięcznie ) i na opłaty za lekarzy to szybko to trzeba wdrożyć, a ZUS rozwiązać. Wtedy każdy już będzie mógł sam sobie rzepkę skrobać  .
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:22:17
@lajkonik, Ale dlaczego to mathu ma dawać rozwiązania jak utrzymać obecnych emerytów? Wiem że problem jest trudny i złożony, ale mathu ma rację w tym sensie, że nie chce spłacać czyichś długów. A mechanizm obecnie jest taki - zakładasz firmę, płać za zobowiąznie państwa. Od razu. Nie ważne czy firma przynosi zyski - płać za zobowiązanie państwa bo jak nie to komornik i więzienie. W takich układzie ludzie boją się zakładać firm, PKB spada i coraz mniej pracuje na coraz większą liczbę emerytów.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:31:49
zresztą uważam, że ten porządek długo się nie utrzyma, bo jest niesprawiedliwy. bogaci się mała grupa ludzi kosztem większości społeczeństwa. dlaczego ja mam płacić za błędy bankierów, gdy on nie ponosi odpowiedzialności i żyje w luksusie. nie zgadzam się na to, by z moich podatków spłacano jego zobowiązania.
zresztą w niektórych miejscach Europy widać, że coś się dzieje od wewnątrz. Londyn, Hiszpania, a teraz Berlin (palą samochody bogatym ludziom, po kilkanaście w nocy). w społeczeństwie, tak jak i w naturze, nie da się długo utrzymać dużej dywergencji. w naturze mamy do czynienia wtedy z wyładowaniem atmosferycznym, czyli burzą, a społeczeństwie z rewolucją
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
18 sierpnia 2011 15:32:23
@Frog, Te zobowiązania to nie są jakieś tam zobowiązania. Ci ludzie wpłacali przez lata pieniądze mając zapewnienie, że coś dostaną w zamian ( nie myślę tu o mundurowych czy przywilejach górniczych  ) chodzi o generalną zasadę. Mathu nie musi nic wymyślać, ale wtedy musi się podporządkować istniejącemu prawu. JA sam nie jestem za ZUSem, ale zdaję sobie sprawę jakie konsekwencje niosłoby niedotrzymanie tej najważniejszej z umów społecznych. Grubiańsko napiszę, że co to za interes, który nie przynosi kasy na ZUS i inne koszty ? To żaden interes  . Na poważnie to jest to kwestia finansowania nowopowstających firm. Zauważ, że dla takich są bardzo obniżone stawki. A to, że płacisz zdrowotne to zupełnie inna sprawa. Przecież płacisz coś na kształt ubepieczenia. Nigdy nie wiesz co twoje zdrowie jutro spotka. Odeszliśmy od bieżącego tematu hossy. To co się dzieje to tylko gra póki co. Nie ma Armagedonu. Kilka dni temu byliśmy niżej, dolar był droższy i WIG20 USD sporo niżej. To wszystko się jeszcze dziś uspokoji, a jutro jest nowy dzień i po nim weekend. Nawet jak jutro jeszcze spadniemy to w poniedziałek spodziewam się odbicia
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.