PARTNER SERWISU
wmzjlcpl

Domy opieki, spokojna starość, pensjonaty dla osób w podeszłym wieku

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 11 listopada 2011 23:03:11
Coś bulgocze pod pokrywką: branża opieki nad starszymi ludźmi zbiera się do boom'u.

(zastrzegam że post nie ma nic wspólnego z Serenity, które jest odpryskiem i falstartem, o którym nie mówmy)

Rozglądałem się ostatnio w sytuacji, pomagając w przygotowywaniu badania rynku. Poniższe informacje nie są zastrzeżone ani objęte prawem autorskim, dzielę się nimi mając nadzieję, że kilka firm z branży pojawi się na giełdzie, na dodatek na tyle tanio, żeby były atrakcyjnym celem inwestycji.

O co chodzi: dzięki coraz lepszej medycynie oraz antybiotykach w żywności, ludzie żyją coraz dłużej. Najszybciej rosnący w Polsce jest segment 80+, który świadczy o rozwoju cywilizacyjnym naszego kraju. Niestety, z punktu widzenia staruszka i jego rodziny, nie bardzo jest się z czego cieszyć. Wprawdzie serce bije, ale ciało już nie funkcjonuje tak jak dawniej. Człowiek taki wymaga opieki, a często na dodatek jest schorowany. Dzieci czy wnuki nie są w stanie siedzieć przy nim 24h na dobę, wspólne mieszkaie obniża też, brutalnie mówiąc, jakość życia. Z jednej strony temperuje i wyrabia pokorę, ale z drugiej żyje się tylko raz i nie każdy chce być pielęgniarką.
Pół biedy jeśli starszy człowiek ma rodzinę, która się poczuwa. Czasami rodzina kompletnie olewa takiego jegomościa, o ile rodzina istnieje, bo część ludzi żyje samotnie.
Na Zachodzie wyróżnia się kilka poziomów opieki, trudno o trafne polskie określenia. Mamy więc retirement houses, aged care, assisted living, nursing homes, health & hospice care.

Konkluzja, mówiąc już niepolitycznym językiem: rośnie organicznie popyt na miejsca w domach starców o wysokim poziomie opieki.

Problem: brakuje podaży takich miejsc, szczególnie o wysokiej jakości opieki.

Hipoteza: jest na rynku miejsce na kilka firm sieciowych, które wypełnią lukę. Nie jest to biznes o wysokiej rentowności, ale ma trzy zalety: jest bardzo stabilny, jest rosnący, oraz z łatwością daje się posadowić w akcjonariacie fundusze typu OFE.

Sytuacja obecna:
Bardzo wiele osób próbowało wejść na ten rynek, z pozoru jest to proste. Pisze się o tym od lat np.
franchising.pl/artykul/2881/do...
Wiele jest projektów i prób, które jednak od lat palą na panewce z jednego prostego powodu: brak doświadczenia. Biznes jest na styku medycyny i deweloperki, z bardzo dużym pierwiastkiem etycznym i polega silnym regulacjom. Nie wróżę sukcesu nikomu, kto nie pracował parę lat w tej branży na Zachodzie.
Sytuacja obecna: rynek w Polsce ma trzy segmenty:
- DPSy czyli Domy Pomocy Społecznej, jednostki non profit utrzymywane przez gminy, podlegają ustawie o pomocy społecznej i Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej, pensjonariusze tylko ze skierowania decyzją administracyjną. Generalnie niezły poziom opieki, wysoki poziom kadry, ciągłe kontrole,
- ZOLe czyli Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze, finansowane ze służby zdrowia, miejsca współfinansowane przez NFZ, także pensjonariusze prywatni. Poziom niższy niż w DPSach, mniej kontroli i regulacji, większa swoboda.
- domy prywatne, praktycznie wyjęte spod regulacji, działające na pograniczu legalności, o bardzo różnym, zwykle niskim poziomie zawodowym. Pracują tam najczęściej ludzie oddani i bardzo się starający, ale po prostu nie wystarczająco przygotowani do zawodu, a same placówki to zwykle przerobione wille, gdzie brak nawet podstawowego wyposażenia takiego jak poręcze.

Rynek jest z pozoru duży: w Polsce działa 2500 placówek, w tym 1300 to DPSy i 1000 to ZOLe, zaledwie 200 prywatnych, ale ich liczba rośnie najszybciej. W samej Warszawie placówek jest 40? 60? Na co dzień nie mamy świadomości, że nawet tuż obok nas mogą mieszkać starcy. Ceny kształtują się od 2000 zł (rzadko kiedy niżej, to już alarmujący low end) do 4-5 tys. zł miesięcznie w tzw. luksusowych domach starców. Jednym z czynników ograniczających, oprócz trudności administracyjnych i formalnych, oraz braku doświadczenia, jest brak pielęgniarek. Popyt na miejsca na razie wydaje się nie zaspokojony: nawet bez reklamy, w ciągu kilku miesięcy bez problemu daje się obsadzić 20-30 miejsc w nowo uruchomionym prywatnym domu przy cenie 2,5-3 tys. zł za łóżko.

Spodziewam się dużego boomu na tym rynku, przy czym niekoniecznie z udziałem giełdy. Tego rodzaju projekty nie są spekulacyjne, pod spodem są nieruchomości i cash flow'y, więc nie trzeba sięgać po kapitał spekulacyjny.

W każdym razie polecam każdemu, a szczególnie młodym narwanym i pewnym siebie osobnikom, kilkugodzinną wizytę w domu starców. Znaleźć taki przybytek, umówić się i pojechać, posiedzieć parę godzin ze staruszkami. Odmienia spojrzenie na życie, bo każdego czeka mniej więcej podobny los. Mi zryło psychikę, mimo że nie jestem młody ani narwany, a bliżej mi już do wyjścia niż do wejścia.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 12 listopada 2011 01:08:34
jest jeszcze jedna strona - opiekunowie do osob starszych. co obserwuje sie w Niemczech, to fakt, ze wielu osob po prostu nie stac na domu opieki, gdyz usluga taka to okolo 3.500Euro (przypuszczalnie to jest ten najnizszy etycznie i jakosciowo, jeszcze akceptowalny poziomvdla dzieci majacych oddac swoich rodzicow pod opieke - Badenia-Wirtembergia, rok temu). tyle prowincja z konserwatywnym podejsciem. z drugiej strony nowoczesne miasto jak Hamburg - domow opieki naprawde duzo i to w rozmaitych formach - od quasi sanatoriow, po kilkumieszkaniowe budynki, z 'dodatkowymi klawiszmai' w domofonie. tyle, ze Hamburg to bogate miasto, bogate i nowoczesne spoleczenstwo, gdzie zarowno dzieci jak i rodzice, wiedza, ze dom opieki + przepustka/wizyta z wnukami i calodniowy spacer w weekend to zazwyczaj nejlepsze rozwiazanie.

WD, piszesz o brkau podazy uslugodawcow wyzszej jakosci (a wlasciwie jakichkolwiek)- zgadzam sie, ostatecznie tez zetkniemy sie z tym problemem, pytanie tylko, czy praktycznie nie bedzie taniej zatrudnic nam dla naszych rodzicow sympatycznej pani z Ukrainy, ktora nie dosc ze pomoze sie ubrac i wyprowadzi na spacer, to jeszcze ugotuje, upierze i do tego jeszcze porozmawia z dziadkiem/babcia? jak myslisz, skad ten boom na polskie opiekunki w Niemczech? polskie kobiety maja zazwyczaj ta przewage, ze 'cywilizacyjnie' postrzegani jestesmy (jeszcze) przez Niemcow wyzej niz nasi wschodni sasiedzi, i przede wszystkim sa 'guenstiger' (co mozna przetlumaczyc jako bardziej oplacalne - nie mylic z 'tansze', ktore to ma wydzwiek pejoratywny) niz domy opieki (pomijajac aspekt zywego, autentycznego ludzkiego kontaktu). salute
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 12 listopada 2011 09:33:49
Jak popatrzyłem to Niemcy, Francja czy USA mają bardzo rozbudowany system opieki i finansowania. Ich rynki też rosną, bo ich społeczeństwa też się starzeją. Jak podaje Wikipedia, w zeszłym roku rynek w USA był wart 17 mld dolarów.

Co do opiekunki w domu: to możliwe, jeśli starsza osoba jest choć trochę samodzielna i nie choruje poważnie. Niestety, wiele jest przypadków, gdy potrzebna jest specjalistyczna opieka 24h na dobę, lekarz na miejscu i sprzęt medyczny - czyli praktycznie szpital. To trzeba po prostu zobaczyć, bo trudno sobie wyobrazić, w jakim stanie może być stary, chory człowiek. Wiele z osób, które spotkałem, było w rozpaczliwie złym stanie fizycznym i neurologicznym, większość z nich żyła tylko formalnie. Rozwiązanie tego jest wg mnie następnym dużym problemem krajów rozwijających się, gdzie po prostu nie ma świadomości, jak wielkie jest to wyzwanie.


Johnny Bravo
14
Dołączył: 2010-10-19
Wpisów: 301
Wysłane: 12 listopada 2011 10:33:59
WatchDog napisał(a):
Hipoteza: jest na rynku miejsce na kilka firm sieciowych, które wypełnią lukę. Nie jest to biznes o wysokiej rentowności, ale ma trzy zalety: jest bardzo stabilny, jest rosnący, oraz z łatwością daje się posadowić w akcjonariacie fundusze typu OFE.

nie zgodzę się. pracuję w banku spółdzielczym, obsługujemy rachunki jednostki będącej:
Cytat:
- ZOLe czyli Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze, finansowane ze służby zdrowia, miejsca współfinansowane przez NFZ, także pensjonariusze prywatni. Poziom niższy niż w DPSach, mniej kontroli i regulacji, większa swoboda.

dla właścicieli (jest ich trójka) biznes jest wysoce rentowny, wyciągają z niego co miesiąc 7-10k pln zysku. to co napisałeś o DPSach i ZOLach - wszystko się zgadza, byłem obydwu tego typu ośrodkach. ale wróćmy do ZOLa - opłata za łóżko, z tego co udało mi się zaobserwować, waha się w granicach 1k-3k, ale generalnie jest to 1k za łóżko. dlaczego tak mało? ściana wschodnia, teren wiejski, gdzie średnią krajową osiągają głównie nauczyciele i urzędnicy samorządowi, rzadko przedstawiciele innych zawodów
Edytowany: 12 listopada 2011 10:34

tartiakson
0
Dołączył: 2011-08-31
Wpisów: 269
Wysłane: 12 listopada 2011 11:41:29
"Mi zryło psychikę, mimo że nie jestem młody ani narwany, a bliżej mi już do wyjścia niż do wejścia." WatchDog Ty musisz być wieczny Pray bo kto nam tutaj będzie wyjaśniał wszelkie zawiłości i poprowadzi do pierwszego miliona no kto ?

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 12 listopada 2011 11:54:14
tak, system w Niemczech jest rozbudowany, ale... wszystko jest fajnie, dopoki jest kasa. w duzych, bogatych miastach ladnie to wyglada, domy opieki czesto sasiaduja ze soba, w spokojnych, zielonych dzielnicach, ale to kosztuje.
wynajmowalem jakis czas temu mieszkanie od kobiety zatrudniajacej Polke do opieki nad rodzicami, stad wiem, ze tak kolorowo z domami opieki nie jest - tymi 'tanimi' ludzie nie sa zachwyceni, bo jakosc uslug jest podla. czesto uslugi sa podzielone i wycenione - wychodzi, ze w takim 'tanim' domu tylko za samo mycie dziadka trzeba zaplacic miesiecznie kilkaset euro.

inna sprawa, to ze Niemcy zazwyczaj od poczatkow pracy zawodowej swiadomi sa przyszlej emerytury i robia duzo, by ja miec jak najlepsza. czesto jest tak, ze odkladaja dodatkowo te kilkadziesiat euro miesiecznie na specjalne subkonto - moze nieduzo, ale regularnie i procent skladany robi swoje. to tez moze miec wplyw.

z przypadkami ciezkimi, gdzie dom opieki niemal rowna sie hospitalizacji - pojecie nia mam jak ten obszar funkcjonuje.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,186 sek.

xncambjv
ecjwjuvl
knaumtcd
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
crbjpfej
vangvgwt
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat