A tak szczerze to Ty tak na poważnie czy na serio? :P
W inwestowaniu na giełdzie nie można opierać się na wycenach. Wyceny robione przez analityków w dłuższej perspektywie są praktycznie nic nie warte... Lepszą oceną sytuacji jest ocena produktów czy usług oferowanych przez spółkę. Taką metodę stosował niejaki Lynch i nie najgorzej na tym wyszedł.
Jak chcesz zrozumieć istotę inwestowania na giełdzie to w swoim lokalnym otoczeniu rozejrzyj się i spójrz na firmy, kyóre dobrze prosperują i zadaj sobie pytanie dlaczego dobrze prosperują.
Jeśli są takie, których produkty byś kupił lub oferują usługi z któryś byś skorzystał, a przy okazji są notowane na giełdzie to je kup.
Spójrz na NG2 (CCC) czy LPP. Ich kapitalizacja niemal cały czas się zwiększa bo wszędzie w ich sklepach jest pełno osób. Zadaj sobie pytanie dlaczego akurat w ich sklepach jest mnóstwo osób, spróbuj odpowiedzieć, a następnie znajdź firmę o której wszyscy Twoi znajomi nagle zaczynają "gadać" bo jest nowa i ma to coś.
Jeśli jest rewelacyjna to jej właściciel szybko będzie się rozwijał i zdobywał nowe rynki, być może w początkowym stadium banki nie uwierzą w jej potencjał, nie dadzą kredytu i wtedy właściciel stwierdzi, że pozyska środki z publicznej emisji akcji :)
A to co napisałem powyżej oznacza, że powinieneś kupować firmy, których istotę działania, funkcjonowania doskonale rozumiesz, to natomiast jest taka dewiza Buffeta :)
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett