Odrabiane strat z rynku akcji na Catalyst

Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad takim zagadnieniem:

Mam straty na akcjach (JSW i parę innych nietrafionych inwestycji), jakieś 5K PLN.

Kupuję od jakiegoś czasu systematycznie obligacje (w emisjach pierwotnych, jeśli progi wejścia nie są zbyt wygórowane). Jeśli sprzedam na Catalyst obligacje z narosłymi odsetkami (przed odcięciem kuponu), to od zysku (cena zbycie minus cena nabycia) będę musiał zapłacić podatek, ale ten od dochodów giełdowych. Straty z akcji powinny mi jednak zbilansować podatek do zapłacenia, co wydaje się być bardzo sensowną strategią, bo jeśli poczekam do odcięcia kuponu, to zapłacę "murowany" podatek od zysków kapitałowych.

Co sądzicie na ten temat? Czy to jest dobre rozumowanie, żeby obniżyć podatek przynajmniej w części?

Z drugiej strony tuż przed odcięciem kuponu chętnych na zakup jest chyba znacznie mniej, bo istnieje nieszczęsne podwójne opodatkowanie. A może poczekać tylko na część kuponu, powiedzmy połowę?
Czy ktoś obserwował lub analizował jak statystycznie rozkładają się transakcje na obligacjach w czasie narastania kuponu?

Jestem ciekawy Państwa zdania w tym temacie? Ma ktoś jakieś doświadczenia?

Jak widać temat podatku nie jest trywialny i doczekał się nawet kilku wątków np.
www.stockwatch.pl/forum/wpisy-...
www.stockwatch.pl/forum/wpisy-...

Z ww. i tego wątku zrozumiałem, w najprostszym przypadku (tj. bez IKE) można podsumować, że od obligacji dotyczą :
(A) Podatek od odsetek 19% <- "stały" i odprowadzany "automatycznie" przez DM z wypłacanych odsetek
(B) Podatek od zysków giełdowych <- rozliczany i odprowadzany przez Inwestora w ramach PIT

Przykład (dla uproszczenia bez prowizji i zaokrąglania podatku):
Obligacja o nominale 1000PLN jest kupiona po kursie 100,00% z narosłymi odsetkami 10PLN czyli za 1010PLN.
Na koniec okresu kupon odsetkowy to 50PLN.
Rachunek inwestycyjnym zostanie więc
- uznany kwotą 50PLN
- obciążony kwotą 50*19%=9,50PLN <- podatek (A)
<- obie operacje robi DM. To "automat" który zawsze tak działa.

Teraz operacja sprzedaży
wariant 1 :
Kurs sprzedaży lub narosłe odsetki (lub jedno i drugie) powodują, że cena sprzedaży jest WYŻSZA niż zakupu
np. kurs 101,00% a narosłe odsetki 25PLN% więc cena to 1025PLN.
Zysk to 1035-1010=25PLN i do tej kwoty będzie naliczony podatek <- to podatek (B) który podlega "bilansowaniu" i jeśli równolegle były straty z innych operacji to niekoniecznie będzie musiał być zapłacony

wariant 2 :
Kurs sprzedaży lub narosłe odsetki (lub jedno i drugie) powodują, że cena sprzedaży jest NIŻSZA niż zakupu
np. kurs 99,00% a narosłe odsetki 15PLN% więc cena to 1005PLN.
Nie ma zysku tylko strata 1005-1010=-5PLN czyli nie będzie podatku.
A nawet więcej : ta strata jak wszystkie inne z operacji giełdowych dotyczy podatku (B) i podlega "bilansowaniu" i może pomóc w niezapłaceniu podatku od innej "zyskownej" operacji

Wniosek :
Odsetki z kuponów są płacone stałym podatkiem 19% (A) <- tu nie ma możliwości manewru
Zyski/straty z obrotu obligacjami dotyczą podatku (B) więc podlegają "bilansowaniu" <- i tu można "kombinować"

Czy moje rozumowanie (i obliczenia) są słuszne ?

Obserwacja :
Ponieważ odsetki są naliczane "liniowo" a podatek od nich jest "nieuchronny", to zakup obligacji po (100%-19%)=81% okresu odsetkowego wiąże się ze stratą.

Przykład (dla uproszczenia : kurs zakupu i sprzedaży=100%, odsetki płatne co 100dni w wysokości 100PLN):
zakup w 80dniu : cena zakupu 100+80(odsetki)=180PLN,
sprzedaż "w 100dniu"(*) : 100+0(odsetki)=100PLN+odsetki z wypłaty: 100-19(podatek)=81PLN =>100+81=181PLN
Bilans: 181-180=+1PLN

zakup w 81dniu : cena zakupu 100+81(odsetki)=181PLN,
sprzedaż "w 100dniu"(*) : 100+0(odsetki)=100PLN+odsetki z wypłaty: 100-19(podatek)=81PLN => 100+81=181PLN
Bilans: 181-181=0PLN

zakup w 82dniu : cena zakupu 100+82(odsetki)=182PLN,
sprzedaż "w 100dniu"(*) : 100+0(odsetki)=100PLN+odsetki z wypłaty: 100-19(podatek)=81PLN => 100+81=181PLN
Bilans: 182-181=-1PLN

"w 100dniu"(*)<- dokładniej w dniu w którym narosłe odsetki=0

Pewnie to oczywiste, ale piszę trochę żeby się upewnić...

Absolutnie nie wiem tego z ustaw. :) Akurat prawem to się bardzo mało interesuję. Wiem to z praktyki. Ale naprawdę to co tutaj napisałem prawie wyczerpuje ten temat. Opodatkowanie na rynku obligacji to nie jest jakiś ogromny temat.