0 Dołączył: 2012-02-07 Wpisów: 50
Wysłane:
14 marca 2014 09:30:42
Sytuacja zagrożenia wojennego wzmaga ryzyko inwestycyjne, a co za tym idzie pojawiają się widoki zarówno na stratę, jak i na pokaźny zysk.
Największym państwowym beneficjentem II wojny światowej są Stany Zjednoczone i chyba tylko tam giełda wyszła bez szwanku.
Co powinni byli zrobić przedwojenni europejscy akcjonariusze ?
Kiedy wychodzić z akcji ? Lokować w złoto, srebro, walutę ? Skupować wyprzedawany za bezcen majątek czy przeciwnie: uciekać na drugi kontynent z wypchaną złotem walizką ?
|