Czat: Grzegorz Misztal - prezes zarządu ConsoleWay - start 28 kwietnia o 11:00

Grzegorz Misztal: Tak, aktualności na stronie będą pojawiać się częściej. Standardowo Spółka regularnie informuje o najważniejszych sprawach poprzez raporty kwartalne, listy do akcjonariuszy (które osobiście przygotowuję) oraz komunikaty giełdowe. Teraz dodatkowo będziemy też zamieszczać więcej podsumowań i aktualności bezpośrednio na stronie internetowej.

Grzegorz Misztal: Z PlayWay S.A. mamy naprawdę świetny kontakt. Co tydzień uczestniczymy w cyklicznych rozmowach w ramach grupy, rozmawiamy o portach i projektach konsolowych. Dodatkowo pan Jakub Trzebiński dołączył do akcjonariatu ConsoleWay, przekraczając 5% w liczbie akcji. Utrzymujemy też bardzo dobre relacje z wieloma Prezesami z grupy PlayWay, więc mimo że PlayWay jako spółka nie jest naszym akcjonariuszem, pośrednio czujemy się częścią tej grupy.

Grzegorz Misztal: Naszym absolutnym priorytetem jest teraz doprowadzenie Crown of Greed do możliwie najlepszej premiery. Development idzie świetnie, w grze jest już bardzo dużo zawartości i widzimy duży potencjał na DLC oraz dalszą monetyzację po premierze. Co do kolejnych projektów – mamy oczywiście różne pomysły, ale na ten moment cała energia skupiona jest na Crown of Greed.

Grzegorz Misztal: Crime Scene Cleaner na Xbox Series to nasz najlepszy port i pewna wizytówka ConsoleWay. Udało się stworzyć projekt, który naprawdę dobrze przyjął się wśród graczy konsolowych, a nie było to łatwe zadanie. Dodatkowo był to nasz pierwszy port przygotowywany również pod GamePass, co wymagało osobnego buildu na PC. Sukces premiery pokazał, że jesteśmy gotowi na realizację trudniejszych projektów i faktycznie, po premierze pojawiło się kilka ciekawych propozycji z Polski.

Grzegorz Misztal: Po cichu liczyłem na sukces, ale rynek konsolowy potrafi czasem mocno zaskoczyć. Szczególną niewiadomą były dla mnie oceny graczy – nawet świetne gry potrafią dostać słabsze noty z powodu drobnych problemów czy czynników niezależnych. Jestem bardzo zadowolony z odbioru Crime Scene Cleaner na Xboxie, ale nie spoczywamy na laurach – cały czas pracujemy nad aktualizacjami, czytamy komentarze i usprawniamy wersję Xbox. Myślę, że wersja na PlayStation będzie jeszcze lepsza, ze względu na silniejsze parametry konsoli.

Grzegorz Misztal: Tak, pojawiają się zapytania oraz zaproszenia na spotkania inwestorskie, co bardzo mnie cieszy. Nie ukrywam, że moim celem na najbliższe miesiące jest wyjście naprzeciw oczekiwaniom akcjonariuszy i inwestorów – stąd m.in. zapowiedź regularnych czatów, większy nacisk na investor relations i budowanie świadomości marki ConsoleWay. Jako największy akcjonariusz Spółki zależy mi na tym, aby sukcesywnie budować jej wartość w długim terminie.

Grzegorz Misztal: Rozważamy założenie konta na platformie X. Jeśli chodzi o współpracę z youtuberami, na pewno wrócimy do tego tematu w IV kwartale 2025 roku, kiedy Crown of Greed będzie już bliżej premiery.

Grzegorz Misztal: Cena gry nie została jeszcze ustalona. Myślę, że gra trafi do koszyka 19.99 USD i będzie to więcej niż uczciwa cena za obecną zawartość. Przed graczami wiele niespodzianek, które będziemy stopniowo odsłaniać, aż do premiery tytułu.

Grzegorz Misztal: Tak, pojawi się jeszcze jedno demo. Tutaj warto zaznaczyć, że nie korzystaliśmy jeszcze z opcji udziału na Steam Next Fest, a te festiwale generują zdecydowanie najwięcej ruchu. Crown of Greed wystartuje z kolejną wersją demonstracyjną na festiwalu w październiku. Będzie to również start naszych najintensywniejszych działań marketingowych gry.

Grzegorz Misztal: Znakomita większość naszych portów jest testowane przez PlayWay, co wychodzi naprawdę znakomicie. Testerzy są skrupulatni i wyłapują wiele elementów, które potem łatamy. Jeśli chodzi o CoG, myślę, że tutaj też jest przestrzeń na takie testy, jednak bliżej 4Q, gdy zakończymy tworzyć content do gry.

Grzegorz Misztal: Spółka spodziewa się otrzymać jeszcze m.in. tantiemy od wersji PlayStation 5. Już teraz jednak prowadzimy rozmowy wstępne nad dalszym supportem gry i myślę, że niebawem podpiszemy kolejną umowę, dotyczącą update’u do gry.

Grzegorz Misztal: Nie, nie obawiamy się. Crown of Greed wprowadza wiele autorskich rozwiązań, które nie były obecne w serii Majesty – m.in. meta progresję między misjami, system dekretów czy zupełnie inny setting. W branży istnieje też wiele przykładów tzw. duchowych spadkobierców gier, które od lat nie doczekały się kontynuacji i funkcjonują bez problemu, jak choćby War for the Overworld.

Grzegorz Misztal: W porównaniu do dema, skupiamy się na wielu kluczowych obszarach. Przede wszystkim eliminujemy wszystkie elementy tworzone przez AI, jak np. głosy postaci. Mocno usprawniamy UI, poprawiamy balans rozgrywki, eliminujemy błędy i rozbudowujemy pulę bohaterów oraz przeciwników. Gra otrzyma 15 długich misji z różnymi sposobami przechodzenia, tryb hordy z osobną progresją, nowy system dekretów, usprawnioną muzykę i lepszą optymalizację. Już teraz widać dużą skalę zmian, a do premiery Crown of Greed będzie naprawdę ambitnym projektem.

Grzegorz Misztal: Oczywiście. Przykładem są m.in. projekty, które portujemy dla Games Incubator, czy gra Gunsmith Simulator, gdzie posiadamy stały udział procentowy w przychodach.

Grzegorz Misztal: Tak, finansowanie produkcji Crown of Greed jest zabezpieczone. Jestem dużym zwolennikiem prowadzenia bezpiecznej polityki finansowej – przy obecnych nakładach na projekt i wpływach z portowania jesteśmy w bardzo stabilnej sytuacji. Jak pokazują nasze raporty kwartalne, utrzymujemy stały, bezpieczny poziom gotówki, co od dłuższego czasu było moim założeniem. Dla mnie kluczowe jest, by dowieźć Crown of Greed w jak najlepszym stanie, ale jednocześnie zawsze mieć odpowiednie rezerwy finansowe.

Grzegorz Misztal: Flat-fee po osiągnięciu progów sprzedażowych. Są to jednak bardzo znaczące tantiemy, które naprawdę są satysfakcjonujące i znaczące. Co więcej, nie jest to koniec współpracy, bo CSC będzie grą wspieraną latami, która z całą pewnością otrzyma szereg DLC.

Grzegorz Misztal: Na chwilę obecną jest nas 8-9 i w 100% pokrywa to obłożenie Spółki.

Grzegorz Misztal: Tak, planujemy wprowadzenie kilku większych innowacji względem klasycznego Majesty. Przede wszystkim będzie to tryb hordy, w którym gracze zmierzą się z falami przeciwników w misjach typu „Defense”. W kampanii pojawi się ekran królestwa, pozwalający na wybór ulepszeń wpływających na całą rozgrywkę. Dodamy też system wyboru poziomu trudności, który na wyższych poziomach zwiększy liczbę wrogów i wyzwań na mapie, oraz system dekretów, znacząco zmieniający sposób gry.
Dodatkowo, wiele misji będzie miało alternatywne ścieżki – np. gracz będzie mógł zdecydować, czy pomóc grupie wilkołaków, czy uratować mieszkańców uwięzionych w klatkach. Zależy nam, aby misje dawały różne możliwości przejścia i realny wpływ na przebieg rozgrywki. Mamy też kilka dodatkowych niespodzianek, o których szerzej opowiemy bliżej premiery.

Grzegorz Misztal: Tak, w przypadku niektórych tytułów jak najbardziej planujemy współpracę. Na pewno pojawi się np. wspólny bundle lub promocja z Celestial Empire, bo razem z Crown of Greed reprezentują segment gier strategicznych. Tego typu działania pozwolą nam lepiej dotrzeć do odpowiedniej grupy odbiorców.

Grzegorz Misztal: Myślę, że będzie to podobny wynik. Na ukończeniu jest obecnie: Crime Scene Cleaner na PlayStation 5, Gunsmith Simulator (wraz z DLC), Chocolate Factory Simulator. Kolejne w kolejce są m.in. duże tytuły z Games Incubator i inne projekty z grupy PLW.

Grzegorz Misztal: Crown of Greed nie jest typowym city builderem, tylko duchowym spadkobiercą pewnego podgatunku gier RTS, które od lat nie doczekały się ciekawych nowych tytułów. Mamy bardzo zaangażowane community, które praktycznie codziennie pyta o postępy prac. Dodatkowo odbiór dema utwierdził nas w przekonaniu, że projekt ma olbrzymi potencjał, dlatego zdecydowaliśmy się na jego rozbudowę i rozszerzenie developmentu.

Grzegorz Misztal: Brak Ultimate Games S.A. w naszym akcjonariacie to efekt strategii tej spółki, która sukcesywnie wychodzi ze swojej grupy kapitałowej. Prywatnie pojawiały się pytania o ewentualne konflikty – oficjalnie mogę powiedzieć, że nie było żadnego konfliktu. Mam dobry kontakt z Prezesem Ultimate, a ConsoleWay nadal otrzymuje tantiemy z przygotowanych i wydanych przez Ultimate Games gier. Działalność Spółki przebiega bez zmian – wciąż będziemy także portować gry z grupy, co zostało potwierdzone przez Prezesa PlayWay podczas jego ostatniego czatu inwestorskiego.

Grzegorz Misztal: Od dłuższego czasu skupiamy się na PLW, okazyjnie rozmawiając z zagranicą i raczej podtrzymamy tę strategię.

Grzegorz Misztal: Oczywiście, planujemy portować na Switch 2. Mamy duże doświadczenie w projektach na Nintendo Switch, więc myślę, że będzie to nasz mocny punkt. Na ten moment Nintendo bardzo chroni nowe urządzenie i nie otrzymaliśmy jeszcze devkitu, ale w przyszłości chętnie podejdziemy do tematu portowania na tę platformę.

Grzegorz Misztal: Tak jak wspominałem wyżej, zdecydowanie tak.

Grzegorz Misztal: Prowadzimy wstępne rozmowy, aby wszystkie nasze największe tytuły z dużych konsol przenieść na NS2. Niestety, bez devkitów nie możemy nic procesować.

Grzegorz Misztal: Kolejne playtesty będą przed następnym demem, więc będziemy celować we wrzesień.

Grzegorz Misztal: Około 90% starej wizji, a mniej więcej 65-70% nowej, ulepszonej wizji na CoG. Planujemy mniej więcej do wakacji zakończyć pracę nad contentem, a później głównie zadbać o sferę audiowizualną gry.

Grzegorz Misztal: Wypłata dywidendy przed premierą CoG nie wchodzi w grę. Myślę, że bardzo realna jest wypłata dywidenda po premierze Crowna, gdy będziemy mogli spokojnie ocenić potencjał sprzedażowy tytułu.

Grzegorz Misztal: Nie nazwałbym naszego portu „słabym” – wręcz przeciwnie. Materiał źródłowy Chornobyl Liquidators nie był łatwy do pracy, a gra miała pewne błędy i problemy techniczne, które w wersji konsolowej udało nam się poprawić. Odbiór na PlayStation 5 to 3,67/5, czyli około 73%, podczas gdy na Steamie ocena gry wynosi obecnie 48%. W tym kontekście uważam, że wykonaliśmy dobrą pracę.

Grzegorz Misztal: Oczywiście, taki jest cel.

Grzegorz Misztal: Podoba mi się nasz obecny model działania, czyli elastyczność. Mamy projekty, na których zarabiamy poprzez marżę, a w innych przypadkach spokojnie uczestniczymy procentowo w zyskach. Każda umowa to osobna negocjacja, kalkulacja potencjalnych korzyści i ostateczna decyzja, co w danym przypadku będzie najbardziej opłacalne dla Spółki. Nie ma tutaj reguły i zapewniam, że widziałem już sporo projektów, w których udział procentowy byłby po prostu nieopłacalny.

Grzegorz Misztal: W nadchodzących miesiącach planujemy kilka kluczowych działań marketingowych dla Crown of Greed. We wrześniu odbędą się playtesty, a w październiku udostępnimy drugą wersję demonstracyjną gry. W dalszej części roku planujemy także przygotowanie nowych trailerów, nawiązanie kontaktu z mediami, youtuberami oraz inne działania promujące tytuł przed premierą.

Grzegorz Misztal: Obecnie zespół w 100% pokrywa nasze obłożenie. Jeśli przy okazji obecnego sukcesu Crime Scene Cleanera na konsole okaże się, że potrzebujemy więcej osób do pracy, ponieważ pojawi się więcej projektów - jesteśmy gotowi rozszerzyć nasz dział.

Grzegorz Misztal: Nie jestem upoważniony do dzielenia się oficjalnymi danymi, ale mogę tylko stwierdzić, że zainteresowanie Crime Scene Cleanerem w Gamepassie jest spektakularne. To, że udało się przygotować projekt, w bardzo szybkim czasie, z pełnym wsparciem opcji takich jak play anywhere i pełne cross wsparcie między konsolami uważam za duży sukces.

Grzegorz Misztal: Prezes President Studio jest bardzo zadowolony z portu CSC i wstępnie przedstawił zainteresowanie, abyśmy jak najdłużej wspierali wersję konsolową: w tym update’y i dlc. Tak, co więcej, otrzymaliśmy już pierwszy tantiem.

Grzegorz Misztal: Tak. Tantiemy sprzedażowe Crime Scene i % z innych projektów zapewniają nam pełną swobodę pracy nad Crown of Greed.

Grzegorz Misztal: To wydarzenie jeszcze przed nami. Planujemy wziąć udział w Next Fest w październiku.

Grzegorz Misztal: Z tego co nam wiadomo, akcje zostały zakupione od Ultimate Games.

Grzegorz Misztal: Jako że nie chcę pominąć żadnego pytania, potraktuję to jako sympatyczny akcent humorystyczny i oczywiście odpowiem. Tak jak wspominałem wcześniej – aktualności będą pojawiać się na stronie zdecydowanie częściej, a także zwiększymy częstotliwość czatów inwestorskich i innych form kontaktu z akcjonariuszami.

Grzegorz Misztal: Demo Crown of Greed pojawi się w październiku. Z opcji wydania osobnego prologu nie skorzystamy – obecnie 90% wszystkich ocen na Steamie pochodzi z wersji demo, przy ponad 300 recenzjach na karcie pełnej gry. Dodatkowo aktualna polityka Steam nie sprzyja tworzeniu osobnych prologów, dlatego skupiamy się na bezpośrednim promowaniu głównej wersji gry.

Grzegorz Misztal: Pełna wersja, 1Q 2026r.

Grzegorz Misztal: Obecnia gra jest w certyfikacji. Myślę, że w czerwcu gra zadebiutuje na PS5.

Grzegorz Misztal: Jak widać, moja wiara i zaangażowanie finansowe w Spółkę mówią coś zupełnie innego. Mocno wierzę w Crown of Greed, nasz zespół i cały kierunek, w którym zmierza ConsoleWay. Mamy wielu partnerów z grupy PlayWay, liczne propozycje na nowe porty i ambicje, by znacząco rozszerzać naszą działalność. Myślę, że najbliższe lata mocno to udowodnią.

Grzegorz Misztal: Całość nakładów na Crown of Greed, obejmująca zarówno produkcję gry, jak i działania marketingowe, nie powinna przekroczyć około 1,8 mln złotych.

Grzegorz Misztal: Nie było żadnego „wyrzucenia”, a nasza relacja z Frozen Way jest bardzo dobra. Z Prezesem Mateuszem Jeleniem cyklicznie jesteśmy w kontakcie i mamy serdeczne relacje. Honeycomb, dzięki pozyskaniu zagranicznego wydawcy, znacząco się rozrósł – gra wygląda świetnie i mocno kibicujemy Frozen Way. Wspólnie uznaliśmy, że nie ma sensu realizować portu na bazie starej umowy, skoro projekt będzie rozwijany jeszcze przez dłuższy czas. Dlatego stanowczo dementuję jakiekolwiek sugestie o problemach w naszych relacjach biznesowych.

Grzegorz Misztal: Oczywiście, wszystko testujemy, działamy w oparciu o przygotowany wcześniej harmonogram, a buildy gry są przez nas aktywnie testowane. Wszelkie uwagi i poprawki są omawiane z Blum.

Grzegorz Misztal: Zmiana wynika z tego, że po wersji demonstracyjnej zobaczyliśmy zarówno duży potencjał, jak i otrzymaliśmy sporo cennych uwag od graczy. Wielu z nich zobaczyło w Crown of Greed szansę na duchową kontynuację ukochanego Majesty 3, a my chcemy jak najlepiej sprostać tym oczekiwaniom. Gry strategiczne to wymagający gatunek – gracze oczekują większej głębi rozwiązań gameplayowych – dlatego zdecydowaliśmy się na znaczną rozbudowę projektu i ulepszenie wielu elementów.

Grzegorz Misztal: Obecnie wróciła moda na dobre gry single player i właśnie na tym się skupiamy. Chcemy dostarczyć graczom soczysty, dopracowany produkt, łączący nostalgię z nowymi elementami i solidną kampanią RTS. Na ten moment Crown of Greed jest projektowany jako pełnoprawna gra single player i na tym skupiamy całą naszą energię.

Grzegorz Misztal: Tak, Crown of Greed będzie oferować różne poziomy trudności, aby każdy gracz – niezależnie od doświadczenia – mógł dopasować rozgrywkę do swoich możliwości. Jeśli chodzi o język, gra będzie dostępna w kilku wersjach językowych, w tym z polskim interfejsem. Pełna lokalizacja (czyli np. dubbing) będzie dostępna tylko w języku angielskim, ale cała obsługa gry i teksty będą dostępne w języku polskim.

Grzegorz Misztal: Panie Darku, priorytetem jest wersja PC, bo to najważniejsza platforma dla gier strategicznych. Porty konsolowe planujemy na późniejszy etap. Jeśli chodzi o pytania użytkowników – cieszę się z różnorodności, bo daje to dobrą przestrzeń do dialogu i możliwość przedstawienia rzetelnych informacji bezpośrednio ze Spółki.

Grzegorz Misztal: Pełnia praw do Crown of Greed należy do ConsoleWay. Wykonawcą gry jest Blum Entertainment, natomiast to my w pełni finansujemy produkcję i odpowiadamy za cały projekt. Dlatego pozwalam sobie mówić o Crown of Greed jako o pierwszym projekcie ConsoleWay rozwijanym od podstaw i udostępnionym graczom na platformie Steam.

Grzegorz Misztal: Obecnie Crown of Greed powoli zbliża się do poziomu około 70 tysięcy WL. Chciałbym uspokoić entuzjastów dużych liczb – do premiery zostało jeszcze sporo czasu, przed nami wiele wydarzeń i działań marketingowych. W drugiej połowie roku mocno powalczymy o to, żeby znacząco poprawić ten wynik.

Grzegorz Misztal: Mamy jasno określony harmonogram wewnętrzny, który wielokrotnie był omawiany i weryfikowany. Comiesięczne milestony muszą być zgodne z ustalonym zakresem prac i do tej pory wszystko przebiega zgodnie z planem. Każdego miesiąca testujemy buildy gry, oceniając je pod kątem grywalności, liczby błędów i zgodności z założeniami projektu. Wszelkie uwagi są na bieżąco omawiane z Blum Entertainment.
Dodatkowo poprosiłem Blum o przygotowanie jednego z podsumowań miesięcznych w bardziej oficjalnej formie, abyśmy mogli udostępnić je na stronie internetowej i pokazać Państwu aktualny stan prac nad grą.

Grzegorz Misztal: Podobnie jak Prezes PlayWay, uważam, że nie należy przesadzać z nakładami na marketing. Wolę, aby zaoszczędzone środki przeznaczać na dodatkowe szlifowanie gry. Budżet marketingowy na Crown of Greed nie powinien przekroczyć 5% całkowitych kosztów projektu.

Grzegorz Misztal: W pełni się z tym zgadzam. Świetnym przykładem jest tutaj chociażby Against the Storm – jedna z najlepszych (i polskich!) gier strategicznych ostatnich lat, dostępna w bardzo rozsądnej cenie 99 zł. Podobnie w przypadku Crown of Greed – naszym celem jest zachęcenie graczy atrakcyjną ceną i dotarcie do jak najszerszej grupy odbiorców, a następnie cykliczne wspieranie gry i rozwijanie jej o dodatkowe treści.
Jeśli chodzi o jakość – też się w pełni podpisuję pod tym podejściem. Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się na rozszerzenie prac nad grą, aby dopracować każdy szczegół i powtórzyć sukces, jaki osiągnęliśmy przy wersji demonstracyjnej.