Temat:
SYGNITY
Panowie/Panie wszystko co tu zostało napisane jest niestety opisem rzeczywistości. SGN ma wszelkie szanse aby podążyć sladami Techmexu. Spółka chwyta się brzytwy zwalniając ludzi. Ludzie tworzą oprogramowanie i utrzymują aplikacje. Klienci to widzą i renegocjują (czyt, rozwiązują umowy aby nie zostać na lodzie za pół roku gdy cały zespół odejdzie - a pierwsi odchodzą najlepsi). Spółka ma ogromne kredyty krótkoterminowe do spłacenia w najbliższych miesiącach, stąd musi wypuszczać obligacje żeby je spłacić - tyle że po wyższej cenie. Koszty finansowe up, przychody down. Gdzie jest zarząd? te 3 osoby - w tym finansowy ma podźwignąć trupa? Spółka jest jak dad cat. Nawet on się odbije od chodnika jak się go zrzuci z wiezowca... tylko przy ilu? 2 zł, 0,50 zł?
|